Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 10:02

« Poprzedni Następny »


Ewolucyjne korzenie sztuki


Andrzej Koraszewski 2020-05-27


Zapytałem lokalnego artystę, czym jest sztuka. Po krótkiej chwili namysłu powiedział, że jest to przedstawienie czegokolwiek w takiej formie, żeby wszystkie dziewuchy piszczały. Znam artystów, którymi ta definicja wstrząsnęłaby do głębi, ale zadałem pytanie kontrolne i zapytałem, czym jest nauka. Młody człowiek uśmiechnął się z zadowoleniem jakby był przygotowany na to pytanie i powiedział, że jest to takie przedstawienie najciekawszej sprawy, żeby tego nikt nie mógł bez ziewania przeczytać. Pomyślałem o naukowych książkach, które czyta się z zapartym tchem, uświadamiając sobie, że wśród naukowców są również artyści prezentacji rzeczy pierońsko trudnych.

Moje pytanie nie było pozbawione podstaw, bowiem od pewnego czasu czytałem sobie pomalutku uczoną rozprawę Jerzego Lutego pod tytułem Sztuka jako adaptacja.


Adaptacja w biologii to taka zmiana organizmu, która poprawia szansę reprodukcyjnego sukcesu. Mutacje pojawiają się nieustannie, ale tylko bardzo nieliczne powodują, że jednostki z minimalnie zmienioną cechą zostawiają więcej potomstwa, stopniowo zwiększając obecność danej cechy w populacji. To może być silniejszy dziób, bo w środowisku pojawiły się twardsze orzeszki, dłuższe nogi, lub dłuższa szyja, lepszy wzrok, Mogą tu być również cechy umysłu, takie jak lepsza pamięć geograficzna, lepsza pamięć zapachów lub smaków, szybszy refleks, zdolność kojarzenia, ale również zdolność trawienia jakiegoś pokarmu, lub odporność na jakąś chorobę zakaźną.      


Jeśli nasze ciała są produktem ewolucji, to i nasze umysły muszą być produktem ewolucji (inna koncepcja wymaga ogromnej kreatywności, czyli stworzenia zgrabnego Stwórcy i dla zdobywania poklasku wdrapywanie się na piękne ołtarze).


Jak też ta Pani Ewolucja mogłaby sprzyjać sztuce? Pojawiają się tu dwa pytania – czy wrażliwość na piękno siedzi w naszych genach, czyli czy ewolucja stworzyła popyt na sztukę, oraz czy sprawności dostarczania tego, co uważane jest za piękne, są dziedziczne, bo dopiero, kiedy jakieś cechy są dziedziczne, możemy zastanawiać się, czy mamy do czynienia z adaptacją sprzyjającą sukcesowi reprodukcyjnemu, czy nie.


Sztuka jest pojęciem niesłychanie szerokim, więc te rozważania mogą zakrawać na błądzenie we mgle. A może jednak nie do końca? „Nie ma sztuki bez oklasków” stwierdził stanowczo wspomniany wyżej artysta. Co mi przypomniało określenie „sztuka dla sztuki”, które nie musi oznaczać ucieczki od oklasków, a zaledwie wybredność. Ojciec estetyki ewolucyjnej  Denis Dutton nie miał wątpliwości, że istnieje instynkt sztuki, czyli że nasze poczucie piękna siedzi w genach i jest silnie sprzężone z instynktem rozrodczym, macierzyńskim i nieco naciągając – instynktem raju, czyli miejscami obiecującymi obfitość zwierzyny i bezpieczeństwo. Czasem mówimy, że zachwycający widok, jest „jak obraz”.

Niewątpliwe istnienie instynku sztuki to jeszcze nie adaptacja. Jerzy Luty przypomina spory o to, czy wrażliwość estetyczna to adaptacja, czy efekt uboczny innych adaptacji? Najbardziej chyba dziś znany psycholog ewolucyjny, Steven Pinker, uważa, że to raczej efekt uboczny rozwoju naszych mocy poznawczych. Amerykański psycholog ewolucyjny Geoffrey Miller zastanawia się, czy przypadkiem gwałtowny rozwój naszego mózgu nie był spowodowany bardziej popisami godowymi niż zabiegami o przetrwanie. Sprawności intelektualne szympansa czy pawiana były całkowicie wystarczające dla przetrwania, a pierwsze homininy pojawiły się w plus minus tym samym środowisku. (Dla ewolucji „plus minus” to głupi wykręt, bardzo drobna zmiana środowiska może powodować drobne adaptacje.) Tak, czy inaczej Miller powiada, że godowe wygłupy mogły być katalizatorem przyspieszającym wzrost mózgu. Dziewczyny homininów lubiły głupie pomysły i nagradzały swoimi wdziękami kreatywnych szaleńców. Niby nic nowego, wystarczy spojrzeć na szaleństwa godowe ptaków, żeby pojąć, że wrażliwość estetyczna nie jest specjalnością wyłącznie naszego gatunku. Jednak tańczące, śpiewające i malujące się małpy mogły na małpach płci przeciwnej robić piorunujące wrażenie. Nic dziwnego, że jaskiniowy celebryta zostawiał więcej potomstwa. Intrygująca i dość mocna hipoteza i wcale nie tak bardzo sprzeczna z twierdzeniem Pinkera. Jak się raz neurony rozbestwiły, to poszło lawiną. Pomysłowość na jednym polu łatwo wykorzystać na innych.


Nie da się już tego przetestować, ale jest ogromne prawdopodobieństwo, że dobór płciowy, z jego śpiewami, tańcami i ozdobami wpływał na większy sukces rozrodczy pomysłowych. (Nie pytajcie mnie skąd tylu idiotów, bo będę musiał spekulować, a tego nie lubię.) Tak czy inaczej, słysząc słowa piosenki: „Hej, hej ułani!/Malowane dzieci!/Niejedna panienka za Wami poleci!” mamy dziwne wrażenie, że malowane pociąga bardziej od naturalnego.


Zastanawiając się nad tym wszystkim, zaczynamy się domyślać, że pogłoski jakoby Caravaggio umarł z wyczerpania nie tyle pracą, co aktywnością seksualną, mogą być prawdziwe. Zdolność tworzenia piękna jest bez wątpienia afrodyzjakiem. A tego ewolucja nie mogła nie zauważyć, chociaż Bernard Shaw zauważył, że ewolucja chodzi krętymi drogami. Kiedy pewna pani napisała, że chciałaby mieć z nim dziecko, które miałoby jej urodę i jego intelignecję, Shaw zapytał, a co będzie, jeśli będzie odwrotnie? Istotnie, nie jest prawdą, że artyści taśmowo płodzą nowych artystów, a artystki rodzą wyłącznie artystów. A jednak statystycznie jest większe prawdopodobienstwo, że dziecko muzyka będzie muzycznie uzdolnione (i natychmiast pojawi się odwieczny problem – geny czy wychowanie, a mędrzec odpowie, że jedno i drugie.)   

 

Tak czy inaczej, sztuka uwodzi i bez trudu możemy to zauważyć we wszystkich społeczeństwach i na wszystkich szczeblach rozwoju. Sztuka nie broni nas przed drapieżnikami (chociaż czasem pomaga walczyć z tyranami), ale odgrywa ważną rolę w procesie doboru płciowego. A to nie w kij dmuchał. (Chociaż  dmuchając w odpowiednio wydrążony kij można publiczność zachwycić bez reszty.)  


Pojawia się tu jednak fundamentalne pytanie – jeśli sztuka jest adaptacją, to co z tego?


No cóż może to zmienić nasz sposób patrzenia na sztukę, na sposób jej badania, na jej rozumienie i na jej powiązania z innymi aspektami naszej psychiki.


Już słyszę trąby jerychońskie oznajmiające, że zabijamy duchowość i pozbawiamy w ten sposób sztukę jej mistycznego wymiaru. A przecie wiadomo, byle małpa Siódmej symfonii ani nie  napisze, ani nie zagra.Czy możemy się spodziewać masowych protestów przeciwko literackiemu darwinizmowi? Bóg mi świadkiem, że nie jestem wróżką, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Po prostu otwiera się nowe pole badań i zapewne pojawi się tu trochę ciekawych prac i dużo więcej mniej ciekawych.


Troszkę się obawiam, bo nazwa zawodu – estetyk ewolucyjny wydaje się mało porywająca. Nie to jest jednak istotne. W miarę rozwoju neurologii siłą rzeczy pojawiło się więcej badań nad naszą wrażliwością estetyczną. Psychologia ewolucyjna musi uwzględniać dobór płciowy, a więc i sztukę, zainteresowanie antropologów sztuką w społeczeństwach pierwotnych jest równie stare jak sama antropologia, ale zyskuje nowe możliwości interpretacyjne.     


Jerzy Luty zasadnie zwraca uwagę, że jest i będzie tu sporo kłopotów, bo i sztukę zdefiniować trudno, i adaptacje nie zawsze łatwo przygwoździć. Jest zatem nowa dziedzina, ale nie do końca wiemy, co badać i jak badać. Ale, jak powiadał Cyprian Norwid – wielcy poeci przychodzą, gdy wielkich poetów nie ma.


Czy zatem estetyka ewolucyjna stanie się modna? Osobiście mam nadzieję, że bez przesady, bo jak się esteci ewolucyjni zaczną nadmiernie rozmnażać, to nikt tego nie opanuje.


A czy sztuka ma ewolucyjne korzenie? Głupie pytanie, mogę dać słowo honoru, że ma i to potężne.                   


Zainteresowanym polecam: Jerzy Luty Sztuka jako adaptacja. Uniwersalizm w estetyce ewolucyjnej. Wydawnictwo Aureus, Kraków 2018r.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1470 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk