Iran z bronią jądrową jest bardziej niebezpieczny niż Korea Północna

Irański reżim zbliża się do atomowego kamienia milowego na drodze do posiadania broni jądrowej. Generał Hossein Salami, dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) z całą jasnością przedstawił plany irańskiego reżimu: „Naszą strategią jest wymazanie Izraela z globalnej mapy politycznej” – powiedział w państwowej telewizji Iranu, Kanał 2 TV w 2019 roku. Na zdjęciu: Hossein Salami. (Źródło: Wikipedia)
Irański reżim zbliża się do atomowego kamienia milowego na drodze do broni jądrowej. Tymczasem wydaje się, że administracja Bidena nie ma jasnego planu, jak zapobiec temu, by broń jądrowa dostała się w ręce mułłów. Nawet “New York Times” informował, że Islamska Republika znajduje się “mniej więcej o miesiąc od posiadania wystarczającej ilości materiału, by uzbroić jedną bombę atomową".

Od kiedy administracja Bidena przejęła władzę, irański reżim przyspieszał wzbogacanie uranu do "stopnia bliskiego bojowemu". Jak oznajmiła  Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej:

"Od 23 lutego 2021 roku działalność weryfikująca i monitorująca Agencji została poważnie podważona w wyniku decyzji Iranu, by wstrzymać realizację jego nuklearnych zobowiązań”.

Nie wolno nie doceniać groźby Iranu uzbrojonego w broń jądrową. Po pierwsze, ten reżim często grozi wymazaniem całego kraju – Izraela – z mapy. Jednym z podstawowych filarów Republiki Islamskiej jest zniszczenie żydowskiego państwa. Jest także jednym z religijnych proroctw założyciela Islamskiej Republiki Iranu, ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego, jak również deklarowanym celem jego następcy, obecnego najwyższego przywódcy, ajatollaha Alego Chameneiego, że Izrael zostanie wymazany z powierzchni ziemi.


Generał Hossein Salami, dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) z całą jasnością przedstawił plany irańskiego reżimu: „Naszą strategią jest wymazanie Izraela z globalnej mapy politycznej” – powiedział w państwowej telewizji Iranu, Kanał 2 TV w 2019 roku. Chamenei opublikował także 416-stronicowy przewodnik o tytule "Palestyna", o zniszczeniu Izraela.


Po drugie, teokratyczny establishment mułłów jest zakotwiczony w nadawaniu priorytetu rewolucyjnym ideałom, co obejmuje eksport islamistycznych rządów do innych krajów na całym świecie. Mułłowie włączyli tę niezbędną misję do konstytucji. Preambuła stanowi: "Misją konstytucji jest stworzenie warunków sprzyjających rozwojowi człowieka zgodnie ze szlachetnymi i uniwersalnymi wartościami (szyickiego) islamu". Konstytucja następnie mówi, że “dostarcza niezbędnej podstawy do zapewnienia kontynuacji rewolucji w kraju i za granicą”.


Od 1979 roku przez działalność IRGC i jego elitarnego korpusu, Siły Kuds, w innych krajach przywódcom Iranu udało się rozszerzyć wpływy Teheranu na cały Bliski Wschód, od Jemenu do Libanu, Syrii, Iraku i Strefy Gazy poprzez swoje zastępcze grupy, w tym milicje Huti, Hezbollah, Hamas i Siły Mobilizacji Ludowych (PMF), konglomerat ponad 40 grup milicji w Iraku.


Po trzecie, istnieje niebezpieczna możliwość, że broń jądrowa trafi w ręce irańskich grup i marionetkowych milicji, lub że irański reżim podzieli się nuklearną technologią z swoimi sojusznikami, takimi jak syryjski reżim i Taliban w Afganistanie.


Irański reżim już budował fabryki broni za granicą i produkował nowoczesne pociski balistyczne i inną broń w obcych krajach, włącznie z Syrią. Wśród tej broni  pociski precyzyjnego rażenia z nowoczesną technologią do uderzania w specjalne cele.  


Ponieważ irański reżim już dostarcza nowoczesnej broni swoim marionetkom, co powstrzyma go od podzielenia się z nimi nuklearną technologią, by wzmocnić je i podważyć narodowe interesy swoich przeciwników oraz rozszerzyć zasięg swoich wpływów? Najnowszy doroczny raport ONZ ujawnił w tym roku, że Huti otrzymują znaczące ilości broni od irańskiego reżimu: “Narastająca liczba dowodów pokazuje, że pojedyncze osoby lub organizacje i instytucje w Islamskiej Republice Iranu dostarczają Huti znaczących ilości broni i składników do jej produkcji.”  


Departament Stanu USA od lat uznaje Iran za "państwowego sponsora terroryzmu". Jeden z irańskich dyplomatów, Assadollah Assadi, stanął przed sądem w Europie za nieudany terrorystyczny spisek bombowy w Paryżu, gdzie odbywał się wiec pod hasłem "Free Iran". Iran nadal używa tajnych agentów i wyprawia żołnierzy. Kilka krajów, włącznie z Kuwejtem,  aresztowało wielu Irańczyków, próbujących wślizgnąć się do ich kraju. Odkryto, że Teheran używa do takich celów swoich ambasad i dyplomatów w innych krajach.


Równie wiele mówi to, że Iran niezbyt dobrze traktuje własnych obywateli. W Iranie, jak dokumentuje niedawny raport:

"Siły bezpieczeństwa użyły bezprawnej przemocy, by zmiażdżyć protesty. Władze kontynuowały arbitralne zatrzymywanie setek protestujących, dysydentów i obrońców praw człowieka, i skazały wielu na więzienie i chłostę. Kobiety, jak również mniejszości etniczne i religijne spotykają się z dyskryminacją oraz przemocą.  Porywania ludzi, tortury i inne prześladowania dzieją się bezkarnie i na szeroką skalę.  Narzucono sądownie wyznaczone kary cielesne, które są równoważne z torturami, w tym chłostę i amputacje. Prawo do uczciwego procesu sądowego jest nieustannie łamane. Kara śmierci stanowi broń politycznych represji. Części egzekucji dokonuje się publicznie, części w tajemnicy. Wśród straconych są ludzie, którzy nie ukończyli 18 lat w momencie popełnienia przestępstwa. Władze popełniają przestępstwa przeciw ludzkości przez systematyczne ukrywanie losu i miejsca kilku tysięcy politycznych dysydentów, których porwano i w tajemnicy wykonano na nich pozasądowe egzekucje w 1988 roku. Zniszczono masowe groby, o których sądzi się, że zawierały ich szczątki”.  

Jeśli przywódcy Iranu tak traktują własnych obywateli, dlaczego ktokolwiek uważa, że będą lepiej traktowały tych, których uważają za swoich przeciwników? Jak już pytali inni: Gdyby Hitler zdobył broń jądrową, czy wahałby się przed jej użyciem?


Jeśli drapieżny reżim mułłów w Iranie zdobędzie broń jądrową, można sobie tylko wyobrażać, na ile bardziej wrogo i śmiało będzie sobie poczynał. Kiedy tacy przywódcy już będą mieli broń masowego zniszczenia, próba powstrzymania ich będzie wymagać wielu ofiar i ogromnych sum pieniędzy. Iran może nawet nie zrobić użytku ze swojej broni jądrowej; sama groźba wystarczy.


Nuclear Armed Iran More Dangerous Than North Korea

Gatestone Institute, 2 października 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Majid Rafizadeh

 

Amerykański politolog irańskiego pochodzenia. Wykładowca na Harvard University, Przewodniczący International American Council. Członek zarządu Harvard International Review.

(0)
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version