Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 01:39

« Poprzedni Następny »


Niebezpieczne oczarowanie
Zachodu islamem


Uzay Bulut 2014-11-16

Kobiety rzucone „islamistom na pożarcie”
Kobiety rzucone „islamistom na pożarcie”

Obecnie na Zachodzie najgłośniejsi są różni postępowcy, którzy krzyczą, że krytykowanie islamu jest rasistowskie, nietolerancyjne, bigoteryjne i islamofobiczne. Niesprawiedliwości, twierdzą, dzieją się na całym świecie, a nie tylko wśród muzułmanów lub w krajach muzułmańskich. Krytyka, powiadają, wynika z błędnych interpretacji nauczania Koranu. Utrzymują również, że islam szanuje kobiety i podkreślają, że są dobrzy i źli muzułmanie, tak jak są dobrzy i źli ludzie we wszystkich społeczeństwach z innymi religiami.

Jednak, tylko w ciągu siedmiu lat, między 2002 a 2009, liczba zamordowanych kobiet w Turcji wzrosła o 1400 procent[1].


W Turcji jest także ponad 181 tysięcy dzieci (nieletnich dziewczynek) wydanych za mąż[2].


Kiedy te dane dostarczają władze państwowe, są one oparte na faktycznej statystyce. Kiedy jednak mówi o nich krytycznie Canan Arin, prawniczka i działaczka praw kobiet, jej słowa stają się “przestępstwem”.


Canan Arin, ma 72 lata, jest feministyczną prawniczką, która poświęciła życie walce o prawa kobiet w Turcji[3].


Izba Adwokacka w Antalyi zaprosiła ją w grudniu 2011 r. do nowo założonego Ośrodka Egzekwowania Praw Kobiet, by szkoliła prawników w kwestii przemocy wobec kobiet. Wygłosiła tam wykład o wczesnych i przymusowych małżeństwach i podała dwa przykłady – jeden z VII wieku, a drugi z XX wieku – jako ilustrację swojej tezy.


Pierwszy przykład dotyczył Mahometa, założyciela islamu, który poślubił sześcioletnią dziewczynkę. Drugi dotyczył Abdullaha Gula, ówczesnego prezydenta Republiki Tureckiej, który zaręczył się ze swoją żoną, kiedy miała 14 lat, a poślubił ją w 1980 r., kiedy miała lat 15.


Chociaż oba te przykłady są udokumentowanymi faktami, wydaje się, że mówienie prawdy w Turcji stanowi teraz przestępstwo. Dlatego rok później wydano nakaz aresztowania Arin i 12 grudnia 2012 r. stanęła przed sądem za „obrażanie wartości religijnych przyjętych przez część społeczeństwa” (turecki Kodeks Karny, paragraf 216/3) i za „obrazę prezydenta” (turecki Kodeks Karny, paragraf 200/1).


30 maja 2013 r. sąd ogłosił swoją ostateczną decyzję, którą było zawieszenie procesu. Według tego orzeczenia, jeśli Arin popełni podobne przestępstwo w ciągu trzech lat i zostanie za nie skazana, jej sprawa zostanie otwarta ponownie.


“Jeśli przez trzy lata będę trzymała zamknięte usta i nie zaangażuję się w żadną dyskusję o podobnych sprawach, ten proces zostanie zignorowany. Ten wyrok jest jak polowanie z psami. Ale ten proces nigdy nie powinien był zostać otwarty” –powiedziała Arin tureckimu dziennikowi „Hurriyet”.


Jest zdumiewające, że jakikolwiek prokurator uważa małżeństwo dzieci za “wartość” religijną. Według Tureckiego Instytutu Statystycznego tylko w 2012 r. zgody rodzicielskie na zawarcie małżeństw przez nieletnich wzrosły o 94,2%. A dzieje się to nie w kraju rządzonym przez prawo szariatu, ale w Turcji, jedynym tak zwanym „świeckim” kraju muzułmańskim.


Nie ma praw kobiet w islamie; nie ma praw kobiet w większości krajów muzułmańskich. A ponieważ nie ma również wolności słowa w tych krajach, ludzie są praktycznie rzecz biorąc pozbawieni głosu.


Niemniej wielu ludzi, szczególnie tak zwanych postępowców, znajduje niekończące się wymówki dla potworności popełnianych przeciwko kobietom przez fundamentalistyczny islam. Są wśród nich obcinania głów, kamienowanie, przemoc domowa, morderstwa honorowe, okaleczanie genitaliów kobiecych, oficjalna nierówność wobec prawa, zamknięcie w domu, małżeństwa nieletnich i saudyjski zakaz prowadzenia samochodów przez kobiety, żeby wyliczyć tylko kilka.


Wypowiedzi pełne “wielokulturowych” wymówek, by dostarczyć przykrywkę dla praktyk fundamentalistycznego islamu, nigdy jeszcze nie pomogły i nigdy nie pomogą w emancypacji   kobiet, które cierpią z powodu islamskiej mizoginii, apartheidu płci i dżihadu.


Doprowadzenie do pozytywnych zmian w krajach muzułmańskich wymaga, byśmy mogli mówić otwarcie i powiedzieć (nazbyt często uznaną za niezgodną z prawem) prawdę o tym, co w rzeczywistości zawiera islamskie nauczanie i islamska tradycja. Niemniej w krajach muzułmańskich nie można mówić otwarcie, co znajduje się w tym islamskim nauczaniu i w tych islamskich tradycjach, bez narażania własnego życia na niebezpieczeństwo.


Sytuacja staje się jeszcze bardziej przerażająca. Wygląda teraz na to, że trudno jest mówić otwarcie o fundamentalistycznym islamie także w krajach Zachodu, po części z powodu niebezpiecznego oczarowania zachodnich postępowców i zachodnich feministek, którzy idealizują islam.


Kobiety w świecie muzułmańskim rozpaczliwie potrzebują głosu zachodnich liberałów i feministek. Kiedy jednak chodzi o znalezienie wymówek, by zneutralizować wszelkie krytyczne pytania o przemoc islamską, zachodni postępowcy wykazują się nieskończoną pomysłowością. Dla coraz większej liczby kobiet znane one są pod nazwą "Excuses for Abuses" (Usprawiedliwianie przemocy) i obejmują:


Krytykowanie islamu jest rasistowskie i ujawnia “nietolerancję”, “bigoterię” i “islamofobię”  


Przede wszystkim, muzułmanie nie są rasą. Ponadto, jeśli mówisz o pełnej przemocy i mizoginistycznej nauce islamu, nie znaczy to, że nienawidzisz muzułmanów i jesteś wobec nich nietolerancyjny, a tylko, że nienawidzisz przemocy i mizoginii.


Znaczy to, że obchodzą cię muzułmańskie kobiety; że nie chcesz, by kobieta musiała znaleźć czterech męskich “świadków”, żeby “dowieść”, iż została zgwałcona, ani by sądy islamskie karały ją jako cudzołożnicę, jeśli gwałciciel nie przyzna się. Znaczy to, że uważasz, iż ich zeznania w sądzie lub ich udział w spadku powinny być oceniane tak samo jak świadectwo, czy prawo do spadku mężczyzny; że nie chcesz, by kobiety padały ofiarą morderstw honorowych lub były wydane za mąż jako dzieci przez członków ich muzułmańskiej rodziny i że nie chcesz, by ich mężowie mieli prawo bezkarnego bicia ich.


Znaczy to także, że chcesz, by dzieci wyrastały na uczciwych, wykształconych i współczujących dorosłych, pełnych miłości do życia i empatii dla innych ludzi i potrafiły stanąć w obronie praw i wolności, których nigdy nie można traktować jak oczywistość – a wszystko to zdobyte na Zachodzie w wyniku stuleci wojen, walk i ruchów społecznych.


Znaczy to, że nie chcesz, by dzieci wysadzały się w powietrze w autobusach, lub by ludzie kupowali i sprzedawali kobiety, albo zabijali swoje siostry za to, że nie noszą hidżabu. I wreszcie, znaczy to, że nie chcesz, by dzieci wychodziły za mąż w wieku siedmiu lat, szczególnie za mężczyzn, których nigdy nie spotkały. Nie chcesz być hipokrytą, który musi powtarzać „islam jest religią pokoju”, by bronić się za każdym razem, kiedy kolejny muzułmanin popełnia zbrodnie usprawiedliwiając ją swoją wiarą islamską.


"Niesprawiedliwości wobec kobiet dzieją się na całym świecie, nie tylko przeciwko muzułmankom lub w muzułmańskich krajach"


Jeśli ucisk kobiet zakorzeniony jest w kulturze, czy nie należy zapytać: „co czyni kulturę tak mizoginiczną?”


Czym jest postęp, jeśli wśród jego celów nie ma pomocy w emancypacji kobiet spod ucisku islamskiego, takiego jak morderstwa honorowe, małżeństwa dzieci, kamienowanie, chłosta i karanie ofiar gwałtu (i równoczesne uwalnianie gwałcicieli od kary) – które wszystkie są stosowane w świecie muzułmańskim, zgodnie z nauczaniem islamskim, rzekomo po to, by „chronić” i „szanować” kobiety i utrzymywać je w „czystości”?


"To, co widzisz, nie jest prawdziwym islamem; islam został porwany”


Problem z tym poglądem polega na tym, że islam istotnie uczy, iż kobieta warta jest mniej niż mężczyzna. Wiele nauk islamu ma mizoginiczny charakter – począwszy od noszenia zasłon; wymogu czterech męskich świadków, by dowieść zgwałcenia; kwestii dziedziczenia; zeznań sądowych; reguł małżeństwa; reguł o rozwodzie i ponownym małżeństwie; aż do „prawa” mężczyzny do poślubienia czterech kobiet, do bicia ich, i tak dalej.


Jeśli zachodnich postępowców i zachodnie feministki w ogóle obchodzą ich muzułmańskie siostry, muszą protestować przeciwko rzeczywistej przyczynie tej niesprawiedliwości: przeciwko tym właśnie naukom islamu.


Wielu zachodnich postępowców wydaje się jednak nawet nie chcieć o nich słyszeć, nie mówiąc już o występowaniu przeciwko nim. Być może boją się, że gdyby wiedzieli więcej, musieliby przeciwko nim wystąpić. Albo może milczą z powodu obojętności lub inercji. Jeśli jednak wszystkim, co obchodzi zachodnie feministki, jest możliwość otrzymania aborcji (co jest zrozumiałe) i równej płacy za równą pracę, to zupełnie nie pojęły konsekwencji teokracji, konsekwencji dla wszystkich, nie tylko dla kobiet.


Gdyby ci postępowcy chcieli się poinformować, mogliby po prostu przeczytać wersety Koranu odnoszące się do kobiet i zerknąć na literaturę Sunny i hadisów – wszystko łatwe do znalezienia w Internecie. Wtedy – jeśli szczerze pragną wychowywać przyszłe pokolenia w wartościach humanitarnych, równości wobec prawa, sprawiedliwości i szacunku dla praw człowieka – mogliby edukować innych o tym nauczaniu, opierając swoje opinie na wiedzy, a nie na pobożnych życzeniach.


"Jeśli godzisz się z islamską mizoginią - mówi Pat Condell – legitymizujesz ją i zapraszasz do własnego życia i do życia twoich dzieci… bo zbliża się ona do ciebie. Pomagasz także zapewnić, że kobieta w Pakistanie lub Arabii Saudyjskiej, która jest codziennie bita, będzie nadal bita i traktowana jak własność, jak również, że tak będą traktowane jej córki i wnuczki”.


"Tu nie chodzi o islam. Zbrodnie były i są popełniane wszędzie i na przestrzeni całej  historii”


Świat nie jest rajem, ale na Zachodzie swobodnie dyskutuje się polityczne lub społeczne przyczyny niesprawiedliwości, dlaczego przyczyny religijne lub islamskie miałyby być wyłączone z tej dyskusji?


W wielu krajach muzułmańskich, gdzie tylko islam – ale nie ludzie – ma prawo przeżycia, takie dyskusje są niemożliwe bez skrajnego ryzyka. Także w Turcji, uważanej za jeden z najbardziej „liberalnych” krajów muzułmańskich, jeśli odważasz się dyskutować lub krytykować nauczanie islamu, możesz zostać aresztowany, zaatakowany, narażony na lincz społeczny i psychologiczny, postawiony przed sądem i skazany na więzienie.


Czy postępowcy nie sprzeciwiają się supremacji i uciskowi? Dlaczego więc przymykają oczy na islamską supremację i ucisk?


Na przykład w Gazie, do której zachodni postępowcy mają tyle sympatii, kobiety są regularnie mordowane w imię honoru, a rząd Hamasu ich nie broni. Sędzia sądu apelacyjnego, Ziad Thabet, powiedział „Al-Monitor”, że „podczas jego pracy sędziowskiej zauważył, że oskarżeni o morderstwa honorowe otrzymywali zazwyczaj lekkie wyroki. Trzy lata więzienia to była najostrzejsza kara… Nigdy nie rozważano dożywocia lub egzekucji”.


Al Jazeera także informowała
, że “liczba tak zwanych ‘morderstw honorowych’ w Palestynie podwoiła się w 2013 r. w stosunku do roku poprzedniego. … Przez ostatnie trzy lata liczba zabitych kobiet wzrastała z roku na rok”.


Czy zachodnie feministki nie mogą wystąpić nawet przeciwko grupie terrorystycznej, Hamasowi, w imieniu kobiet z Gazy, które nie mogą mówić same za siebie z obawy przed odwetem? Czy też nie byłoby to równie przyjemne, jak potępianie Izraela, jedynego kraju bliskowschodniego, gdzie kobiety muzułmańskie mają równe prawa? A może ci postępowcy potrafią tylko papugować propagandę, taką jak: "Palestyńskie kobiety są narażone na morderstwa honorowe przez gniewnych mężczyzn palestyńskich z powodu okupacji izraelskiej”?


"Nie wszyscy muzułmanie są tacy sami. Są dobrzy i źli muzułmanie, tak jak są dobrzy i źli ludzie w każdej religii” 


Przede wszystkim, dziękujemy za to genialne odkrycie. Jak jednak pomaga ono zredukować przemoc islamską na całym świecie?


Oczywiście jest prawdą, że istnieje wielu dobrych muzułmanów, których wartości nie pokrywają się słowo w słowo z nauką islamu, ale obejmują także wartości humanitarne. Nie prowadzą oni wojen z innymi religiami ani nie próbują poddać ich islamowi. W oczach dżihadystów lub islamistów jednak, którzy żyją zgodnie z najostrzejszą interpretacją najbardziej doktrynerskiej nauki islamskiej, czyni to z nich „złych muzułmanów”.


"Wszystkie religie są zasadniczo takie same"


No cóż, nie całkiem. Wartości biblijne są znacznie bardziej dobrotliwe niż islamskie i na ogół raczej opisowe niż nakazowe. Ponadto, dawno już zarzucono te z nich, które są najbardziej związane z przemocą.


Żadna religia, poza islamem, nigdy nie nakazywała zabijania tych, którzy ją obrażają lub porzucają. (Patrz Sury 6:93, 33:57, 33:61)


24 września 2014 r., po uznaniu za winnego “herezji” i “obrażeniu proroka Jonasza”, Mohsen Amir Aslani, 37-letni psycholog irański został powieszony w więzieniu w pobliżu miasta Karaj na zachód od Teheranu, jak poinformowała Agencja Informacyjna Działaczy Praw Człowieka. Aslani prowadził lekcje religii, gdzie dawał własną interpretację Koranu. Podczas jednej z lekcji powiedział podobno słuchaczom, że Jonasz nie mógł wyłonić się z brzucha wieloryba; ta wypowiedź doprowadziła do oskarżenia go o obrazę proroka Jonasza, jak donosiła witryna internetowa Iran Wire.



Ile czasu minie zanim islam zostanie zreformowany lub zreinterpretowany? Ilu ludzi zostanie zabitych, ilu będzie atakowanych lub wziętych do niewoli zanim to się stanie? Ilu muzułmanów ma wolną wolę lub odwagę, by przemówić? Czy islamiści pozwolą im na to, nie grożąc odwetem? Czy islamiści są tak niepewni, że to, co głoszą, może ostać się krytyce – jak instruuje Koran „bez przymusu” – że nie potrafią tolerować choćby jednego komentarza o jednym ze swoich proroków?


To, co robią zachodni postępowcy i feministki na rzecz poprawności politycznej – lub mającej dobre intencje, ale błędnej „wielokulturowości” – nie pomaga kobietom muzułmańskim. Wręcz przeciwnie, „poprawność polityczna”, milczenie lub wynajdowanie wymówek dla potworności powodowanych przez islam, prowadzi tylko do powiększenia cierpień kobiet w świecie muzułmańskim.


Jeśli postępowcy prawdziwie chcą chronić muzułmanów, nie mogą osiągnąć tego celu przez “chronienie” islamu przed krytyką.


Jeśli kogoś nazywa się “rasistą” i “islamofobem” odpowiedzią jest, że są to oskarżenia łobuzów, zawsze zamykających usta ludziom, którzy się z nimi nie zgadzają. Prawdziwymi islamofobami są ci, którzy degradują, maltretują i zabijają innych muzułmanów.


Najgorszą rzeczą, jaką każdy postępowiec lub feministka może zrobić w obliczu cierpień powodowanych przez nauczanie islamskie, jest zachowanie milczenia.


[1] Według Tureckiego Ministerstwa Sprawiedliwości, 2009.

[2] Według danych Tureckiego Instytutu Statystycznego w 2012 r.

[3] Arin była współzałożycielką Fundacji “Purpurowy Dach – Schronisko dla Kobiet”, “Stowarzyszenia Poparcia dla Kobiet Kandydatek” i „Ośrodka Egzekwowania Praw Kobiet” przy Izbie Adwokackiej w Stambule. W latach 1994 – 1997 działała jako ekspert ds. przemocy przeciwko kobietom dla Komisji Równości Płci Rady Europy.


The West’s dangerous enchantment with Islam

Gatestone Institute, 9 listopada 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Uzay Bulut

Publicystka turecka mieszkająca w Ankarze.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Niewolnictwo pol-bel 2014-11-20


Dysydenci

Znalezionych 320 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Samotna nauczycielka przeciw ekstremistom w syryjskim mieście   Koraszewski   2013-11-14
Palestyńczycy   Koraszewski   2013-11-15
Konflikt bliskowschodni w oczach arabskich dysydentów   Koraszewski   2013-11-15
Dorastanie jako Palestynka pod izraelską okupacją   Elshazly   2013-12-04
Pakistan jest bliski stania się sunnicką wersją szyickiego IranuŹródło: MEMRI     2013-12-20
Ateizm: luksus dla bogatych?   Coyne   2014-01-01
Rysowane w piekle   Ahmad   2014-02-13
Kogo mamy obwiniać za “islamofobię”?   Zahran   2014-03-01
Gdzie są umiarkowani muzułmanie?   Hroub   2014-03-02
Pojednanie z Żydami jest nieodzowną częścią pojednania z szyitami, alawitami, Kurdami i Turkami   Al-Labwani   2014-04-03
Auschwitz i platońska jaskinia   Koraszewski   2014-05-03
Deklaracja Równości Kobiet Muzułmańskich   Chesler   2014-06-18
Palestyna okupowana przez islamizm   Ahmed   2014-08-22
Dlaczego Jordania nie chce więcej Palestyńczyków   Abu Toameh   2014-08-24
Kto stworzył ISIS?   Melhem   2014-09-01
Wybór między wolnością a islamizmem   Bulut   2014-09-04
Mieszkańcy Gazy o zbrodniach wojennych Hamasu   Zahran   2014-09-24
 Jako rzecze Al-Kaida     2014-10-30
List otwarty do Bena Afflecka od kobiety pakistańskiej   Coyne   2014-11-05
Reformowanie złej wiary   Koraszewski   2014-11-09
List do moich braci muzułmanów   Bidar   2014-11-11
Niebezpieczne oczarowanie Zachodu islamem   Bulut   2014-11-16
Palestyński działacz praw człowieka pisze do Malali   Eid   2014-12-15
Rozmowa z Metisem o Izraelu   Bellerose   2014-12-17
UE popiera palestyńską dyktaturę   Toameh   2014-12-20
Nie jestem zdrajczynią   Haskia   2015-01-04
A co z arabskimi zbrodniami na Palestyńczykach?   Toameh   2015-01-10
Czy naprawdę jesteśmy Charlie Hebdo?   Ghaddar   2015-01-13
Dysydenci arabscy: demonstrujmy jak w Paryżu     2015-01-15
Jak uratować islam przed islamistami   Ahmed   2015-01-18
Jestem muzułmaninem, jestem Charlie   Bari   2015-01-19
Czy Palestyńczycy są odpowiedzialny za swoją niedolę?   Maroun   2015-01-31
Dlaczego media mają obsesję na punkcie Izraela?   Friedman   2015-02-01
Ani jeden to jeszcze za dużo   Bellerose   2015-02-02
Dziwaczny bojkot Izraela   Eid   2015-02-07
Śmierć 12 w Paryżu i 200 tysięcy w Syrii   Wannous   2015-02-08
Ameryka zdradza umiarkowanych Arabów i kolaboruje z terrorystami   Toameh   2015-02-13
Dysydenci muzułmańskiego świata     2015-02-14
My, Palestyńczycy, trzymamy klucz do lepszej przyszłości   Eid   2015-02-15
Lekcja historii   Bellerose   2015-02-24
Muzułmanie, których nie znamy   Koraszewski   2015-02-25
O bluźnierstwie, wartościach i wielokulturowości   Nawaz   2015-03-04
Dlaczego islam potrzebuje reformacji   Hirsi Ali   2015-03-30
Polityka Obamy przynosi plon przemocy   Ghaddar   2015-04-01
Francuski imam czeka na twoją pomoc     2015-04-19
Hołd muzułmanina dla syjonistycznego tworu     2015-04-24
Co Żydzi robią źle   Bellerose   2015-04-27
Reżim irański i ISIS są dwiema stronami tej samej średniowiecznej monety     2015-04-29
Tracąc moją religię?   Fellah   2015-04-30
Ludobójstwo Ormian: przywódcy kurdyjscy dają przykład moralny Turcji przez przyznanie się do swoich zbrodni   Bulut   2015-05-05
Izraelski Arab o arabskiej nadziei   Deek   2015-05-09
Postępowi, osamotnieni muzułmanie   Fatah   2015-05-14
Przestępstwa zdrady stanu w Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2015-05-16
Anioł pokoju i dysydenci   Koraszewski   2015-05-18
Egipski historyk chce normalizacji z Izraelem     2015-06-06
Wezwanie do obudzenia się sumienia: Palestyńczycy są realnymi ludźmi   Fred Maroun   2015-06-13
Reżimy arabskie nie zapłacą za swoje zbrodnie przeciwko Palestyńczykom   Maroun   2015-06-20
Problem z nieba rodem. Dlaczego USA powinny poprzeć islamską reformację.   Hirsi Ali   2015-06-27
Jeśli zniknie Izrael, inni znikną także   Zahran   2015-07-12
Kto jest odpowiedzialny za potworności w świecie muzułmańskim?   Bulut   2015-07-24
Światło w samym środku piekła   Maroun   2015-07-25
Czy Izrael uratuje świat po raz trzeci?   Zahran   2015-07-30
Arabska dziennikarka do kobiet arabskiego Wschodu   Al-Budair   2015-08-11
Jestem syjonistą, ponieważ jestem Arabem   Maroun   2015-08-17
Pocałunek śmierci dla liberalizmu na Bliskim Wschodzie     2015-09-01
Ajatollah-dysydent pisze z irańskiego więzienia   Boroudżerdi   2015-09-02
Dwugłos muzułmańskiego zażenowania   Kasim Hafeez   2015-10-11
Kryzys migracji: "Islam podbije Europę bez jednego wystrzału"   Tawil   2015-10-18
Izrael ma prawo do obrony przeciwko palestyńskiemu terroryzmowi   Al-Hadlak   2015-10-21
Może Żydzi izraelscy są nazbyt przyzwoici   Maroun   2015-10-25
Czego chcą palestyńscy terroryści?   Tawil   2015-10-26
Zbirokracja w Turcji i zbliżające się wybory   Bekdil   2015-10-29
Popieram Palestyńczyków więc popieram Izrael   Maroun   2015-11-05
Palestyński dżihad: kłamstwa, kłamstwa i więcej kłamstw To nie jest "Intifada"   Tawil   2015-11-10
Lekcja historii   Bellerose   2015-11-14
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą kamer na Wzgórzu Świątynnym   Toameh   2015-11-17
Rozpaczliwy krzyk liberałów arabskiego świata     2015-11-18
Wyznania politycznego uchodźcy z Egiptu   Koraszewski   2015-11-26
Czego Francja i Europa mogłyby się nauczyć   Tawil   2015-11-27
Terroryści finansowani przez Zachód   Tawil   2015-12-02
ISIS wyłoniło się z ksiąg naszego dziedzictwa; jeśli nie zreformujemy naszego nauczania,  wymrzemy     2015-12-03
Noże Fatahu i noże ISISPalestyńskie składanie ofiar z dzieci   Tawil   2015-12-20
Tylko Palestyńczycy są “męczennikami”     2016-01-03
Uratujcie nas przed poczciwymi ludźmi Zachodu!     2016-01-12
Odbudujemy wasze spalone kościoły   Koraszewski   2016-01-12
Kto zdradza Palestyńczyków?   Tawil   2016-01-27
Szkoły państwowe powinny znieść naukę religii     2016-02-06
Egipcjanin broni Izraela i spotyka się z odrzuceniem   Pine   2016-02-11
Palestyńczycy chcą godności przed tożsamością   Eid   2016-02-20
Izrael prześcignął nas we wszystkim     2016-02-22
Muzułmanie, których nie znamy   Koraszewski   2016-02-26
Przywódcy palestyńscy: kogo oszukują?   Toameh   2016-02-27
Musimy przyznać, że terroryzm jest dziś głównie dziełem muzułmanów   Charbel   2016-03-31
Najlepszą nadzieją Arabów na przyszłość jest państwo Izrael   Maroun   2016-04-01
Kampusy palestyńskie "bardziej hamasowskie niż Hamas"   Toameh   2016-04-05
List od Araba do Żyda, który popiera BDS   Maroun   2016-04-10
Historyczna zdrada Palestyńczyków   Tawil   2016-04-16
Dostarczając usługi religijne państwo tworzy ekstremizm i marnuje fundusze publiczne   Ghuraibeh   2016-05-25
Pogrzebane nadzieje na europejski islam     2016-06-21
Czego spodziewać się od niepodległego państwa palestyńskiego   Maroun   2016-06-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk