Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 18:51

« Poprzedni Następny »


Dysydenci arabscy i wojna o pokój


Z materiałów MEMRI 2017-01-19


Rada Bezpieczeństwa w ciągu jednego miesiąca dwukrotnie spotkała się w sprawie pilnego potępienia Izraela, przedstawiciele 70 państw spotkali się na konferencji w Paryżu, żeby potępić Izrael zanim będzie za późno, papież Franciszek spotkał się z prezydentem „Palestyny”, żeby go zapewnić, że kocha pokój. Pomniejszych imprez w tej dziedzinie sportu nawet nie warto wymieniać. Tymczasem w samym świecie arabskim tu i ówdzie odzywają się głosy, na które walczący o pokój świat nie zwraca uwagi. 


W Egipcie były parlamentarzysta i były członek kierownictwa rządowej gazety „Al-Ahram”, Salah Montasser jeszcze w listopadzie przypominał jak Egipt uznał Izrael. Cytując fragmenty przemówienia Sadata do Knesetu, w których wyraził uznanie Izraela przez Egipt i gotowość do życia z nim w pokoju,  Montasser napisał, że uznanie Izraela przez Sadata było ważnym posunięciem i opierało się na poprawnym zrozumieniu faktów, zamiast na roszczeniach historycznych, których zaakceptowania Egipt odmawia. Egipski dziennikarz tak opisywał wydarzenia sprzed 39 lat.

9 listopada 1977 r., ówczesny prezydent Egiptu, Anwar Sadat zaskoczył cały świat, kiedy oznajmił w parlamencie egipskim, że jest skłonny pójść na koniec świata i jeszcze dalej, do samego Knesetu izraelskiego, jeśli to zapobiegłoby rozlewowi krwi po stronie egipskiej lub izraelskiej. Kierowałem wówczas sekretariatem zarządu „Al-Ahram. Tego wieczoru ze zdziwieniem przyjąłem telefon od Waltera Cronkite’a, który był znanym prezenterem telewizyjnym w USA w owym czasie. Mówiąc z Waszyngtonu zapytał mnie… czy Sadat byłby skłonny zaakceptować zaproszenie od premiera Izraela, Menachema Begina, do odwiedzenia Jerozolimy, gdyby otrzymał takie zaproszenie.

 

Poprosiłem go, by zadzwonił za pół godziny i w tym czasie poinformowałem redaktora naczelnego gazety, Hamdiego Al-Gamala, o tej sprawie, a on zadzwonił do prezydenta Sadata. Kiedy Cronkite zadzwonił ponownie, przekazałem mu odpowiedź prezydenta. Kilka godzin później nawiązano oficjalne kontakty i wieczorem 19 listopada Sadat pojechał do Jerozolimy. Następnego ranka odmawiał modlitwę [‘Id Ak-Adha] w meczecie Al-Aksa, a wieczorem wygłosił przemówienie w Knesecie.

 

Według doniesień, świat nigdy przedtem nie widział wydarzenia, które spowodowało, że ludzie tak wlepiali oczy w telewizory, jak to bezprecedensowe wydarzenie dotyczące dwóch krajów, które walczyły przeciwko sobie w pięciu wojnach i były przepojone wzajemną wrogością.

 

Dlatego tak ważne było zobaczenie, jak prezydent Sadat uznaje swojego wroga, którego obecność w regionie wynika z historycznych okoliczności. Z tego powodu następująca część przemówienia Sadata uważana jest za dokument historyczny: „Odrzucaliśmy was. Tak, mieliśmy przyczyny i roszczenia. Tak, określaliśmy was jako ‘tak zwany’ Izrael. Tak, bywaliśmy razem na konferencjach i w organizacjach międzynarodowych i nasi przedstawiciele nie wymieniali i nadal nie wymieniają pozdrowień. Niemniej dzisiaj mówię wam i oświadczam to całemu światu, że akceptujemy życie z wami w trwałym pokoju opartym na sprawiedliwości”.

 

Na koniec Sadat doszedł do najważniejszej części przemówienia, w której powiedział: “Oznajmiałem światu przy więcej niż jednej okazji, że Izrael jest fait accompli, uznanym przez świat i że dwa supermocarstwa przyjęły odpowiedzialność za jego bezpieczeństwo i obronę jego istnienia”. To była podstawa ważnego uznania Izraela przez Sadata, a był tym fait accompli, który został narzucony przez ONZ, przez historyczne roszczenia lub dowody prawomocności Izraela, których uznania Egipt odmawia.  

[1] “Al-Ahram” (Egipt), 22 listopada 2016.

Za podpisanie pokoju z Izraelem prezydent Sadat zapłacił własnym życiem. A jednak ten pokój trwa do dziś, pojawiają się czasem napięcia i wrogie wypowiedzi, ale jest również współpraca tak handlowa, jak i w sprawach bezpieczeństwa.   

 

Tymczasem świat islamski zmaga się z terroryzmem i ekstremizmem. Kiedy Rada Bezpieczeństwa ONZ martwiła się osiedlami żydowskimi w Jerozolimie i Judei marokański pisarz Sa’id Naszeed pisał w wychodzącej w Londynie gazecie „Al-Arab”, że rządy arabskie bojąc się wewnętrznych konfliktów prowadzą ugodową politykę wobec terrorystów. Jego zdaniem wojna z terroryzmem jest przegrana zanim się rozpoczęła i jest to porażka nie tylko polityków, ale całej kultury.

Nie ulega wątpliwości, że jesteśmy na krawędzi przegrania wojny z terrorem. Przegramy ją, zanim ją zaczęliśmy. Najwyraźniej jeszcze nie zaczęliśmy, a przynajmniej z minimalnym  stopniem zdecydowania. Nie ma niczego, co by sugerowało, że jesteśmy skłonni dołączyć do tej wojny w najbliższej lub nieco dalszej przyszłości. Co gorsza, kiedy mobilizujemy się, robimy odwrotność tego, co konieczne… Za każdym razem, kiedy poprawiamy programy szkolne, szczególnie programy religijne, ekstremiści podnoszą głos i podżegają przeciwko temu. I co robimy? Trzęsiemy się ze strachu i tworzymy programy jeszcze gorsze niż stare w próbie uniknięcia konfliktu wewnętrznego i trzymania go, drzemiącego, pod powierzchnią, aż do kolejnego kryzysu.


W wojnie prowadzonej przeciwko nam przez globalne grupy terroru takfiri rządy arabskie nalegają na utrzymywanie tej samej polityki: takiej, która dławi całą kulturę, myśl, wiedzę, kreatywność i debatę publiczną i pozostawia intelektualistów samotnie w boju, walczących bez poparcia w tej „świętej wojnie”… Czasami rządom nie przeszkadza nawet zdradzanie  intelektualistów i wbijanie im noża w plecy, używając ich jako kozłów ofiarnych, by ugłaskać kustoszy domów modlitw, których apetyt jest nienasycony…


Nasza gotowość do walki z terrorem nieustannie zmniejsza się. Z roku na rok podwaja się liczba kaznodziei, a liczba intelektualistów, artystów i poetów maleje. Liczba organizacji poświęconych nauczaniu religijnemu rośnie, podczas gdy liczba stowarzyszeń poświęconych rozwojowi i kulturze spada. Codziennie buduje się nowy dom modlitw, czasami bez potrzeby, podczas gdy zamyka się kina, teatry i ośrodki kultury. Po każdej rzekomej reformie jest więcej religijnych programów szkolnych, które odrzucają racjonalizm, a czasami uchwala się prawa pozorujące walkę z terrorem, prawa które w rzeczywistości są pomyślane do zmiażdżenia liberałów. Jak więc zamierzacie wygrać wojnę z terrorem?


Niemal przegraliśmy już bitwę, ponieważ nie rozumiemy jej natury lub, dokładniej, ponieważ zaprzeczamy jej prawdziwej naturze. Wbrew temu, co sądzą niektórzy, na przykład, administracja Obamy, to nie jest wojna przeciwko kilku charyzmatycznym przywódcom, którą można wygrać przez wyeliminowanie ich przy pomocy armii lub służb bezpieczeństwa… Jest to raczej wojna przeciwko bardzo niebezpiecznej percepcji, która objawia się na bardzo różne sposoby… To nie jest wróg zewnętrzny, którego można pokonać przez odtworzenie naszej wewnętrznej jedności, ale raczej wróg, który przychodzi od środka, spomiędzy nas. To jest raczej wojna idei niż kampania wojskowa…


Dzisiaj musimy przyznać, że przegraliśmy wojnę z terrorem. Przegraliśmy ją w chwili, kiedy pozostawiliśmy ją, by zajęły się nią siły zewnętrzne i czekaliśmy, by poniosły porażkę, żebyśmy mogli je obwinić. Zadowalaliśmy się uniewinnianiem sprawców przez zaprzeczanie ich winie, a nawet wchodziliśmy w układy z terrorystami w celu odsunięcia konieczności ogłoszenia porażki… To nie jest tylko porażka militarna lub polityczna ze strony rządów, ale porażka całej kultury.

 „Al-Arab” (Londyn), 27 grudnia 2016.

Zmiana proporcji, pojawienie się znaczącej liczby muzułmanów gotowych zwalczać religijny ekstremizm może się bardzo długo okazać nierealne. Jak mówi egiski badacz, dom, meczet, szkoła i media wychowują przyszłych członków ISIS. 



Również w Londynie w arabskiej gazecie “Al-Shark Al-Awsat”, ktora publikuje wiele głosów arabskich liberałów, pisarz i dziennikarz iracki  Chalid Al-Kisztainy, napisał, że odpowiedzialność za wyeliminowanie terroryzmu islamskiego i ideologii, która leży u jego podstaw, spoczywa wyłącznie na muzułmanach i że tylko wytrwałe wysiłki w tym kierunku dadzą pożądane rezultaty.

21 grudnia 2016r., sekretariat generalny Rady Starszych Duchownych Arabii Saudyjskiej wydał fatwę, która potępia jako niewiernych wszystkich muzułmanów, którzy zabijają innych muzułmanów lub sprzymierzeńców muzułmanów, których krew jest chroniona i których zgodnie z szariatem nie wolno zabijać. Ta fatwa oznajmia, że ktokolwiek to robi, popełnia jedno z najgorszych wykroczeń, którego w żaden sposób nie można usprawiedliwić, i nie ma wstępu do raju. To jest wyraźny komunikat, ale niestety, nie zyskał rozprzestrzenienia ani uwagi, na jakie zasłużył. Tę fatwę wydano w czasie, kiedy myślałem i wzywałem do wydania globalnej fatwy tego rodzaju, ponieważ terror ekstremistów muzułmańskich wyrósł na potwora, którego cień majaczy nad całym światem, zagrażając wszystkim społeczeństwom ludzkim. Nie ma dnia, byśmy nie usłyszeli wiadomości o katastrofie spowodowanej przez ten terror; żaden kraj islamski i żaden kraj, który interweniuje w kraju islamskim, nie jest oszczędzony.


Terror ekstremistów islamskich jest dobrze znaną plagą i dlatego wymaga zdecydowanej reakcji. Inne nie-islamskie kraje na świecie próbowały podejmować różne środki w celu monitorowania tych ekstremistycznych muzułmanów - śledzenie ich, naloty na ich kryjówki i aresztowanie ich przywódców i zwolenników. Rzeczywistość pokazuje jednak, że te wysiłki są daremne, ponieważ zwolennicy Al-Kaidy, ISIS, Boko Haram i im podobnych mnożą się i szerzą po całym świecie… Ich główną bronią jest ich zboczona wiara… i musimy walczyć  nimi używając tej samej broni [tj. ideologii religijnej]… W tym celu potrzebujemy globalnej fatwy, uzgodnionej z wszystkimi uczonymi islamskimi z wszystkich krajów i sekt islamskich. Muszą wydać wyróżniające się orzeczenie, które będzie szerzone w meczetach, szkołach, więzieniach, instytucjach edukacyjnych i armiach oraz zamieszczane w miejscach publicznych. Nauczyciele i duchowni będą ją odczytywać i wyjaśniać w meczetach i w telewizji, radio, przez Internet i w sieciach społecznościowych. Ważne jest trwanie w tych wysiłkach – bo tylko przez uparte powtarzanie tego komunikatu raz za razem osiągniemy pożądane rezultaty.


Musimy oczyścić chore umysły z tych bezpodstawnych i oszukańczych przekonań. To jest wojna, którą musimy podjąć. Ludzie Zachodu nie mogą prowadzić jej za nas; odpowiedzialność spoczywa na nas. Jeśli ISIS osiąga swoje cele przez pranie mózgów młodzieży i zapełnianie jej umysłów trucizną, musimy oczyścić jej umysły używając prawdziwego środka dezynfekującego, a mianowicie prawdziwej wiary, która wzmacnia umysł i wiedzę.

“Al-Sharq Al-Awsat” (Londyn), 1styczni 2017.

Trudno uwierzyć, aby religia zdołała wytworzyć odtrutkę na religię, a jednak wydaje się to i tak bardziej racjonalne  niż dyskutowanie w Radzie Bezpieczeństwa z przedstawicielem Iranu o zagrożeniu światowego pokoju żydowskim domem. Wydana w Arabii Saudyjskiej fatwa Rady Starszych Duchownych Arabii Saudyjskiej zrównuje muzułmanów, którzy zabijają innych muzułmanów z niewiernymi. Powtarzają to co mówią terroryści, chociaż nadają temu odrobinę inne znacznie – możesz mordować, ale nie swoich. Pisarz iracki sądzi, że i to dobre, bo jego zdaniem walkę z religijną ideologią trzeba toczyć na polu religii. Nie jesteśmy pewni, ale i tak jest to ciekawsze niż odważny głos Japończyków w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, że Izraelczycy zbyt zdecydowanie bronią swojego życia przed terrorystami (trudno powiedzieć, czy jest to irracjonalna ocena rzeczywistości, czy racjonalne ocena oczekiwań dostawców ropy naftowej).

Żródło: MEMRI
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Polska strona MEMRI: http://www2.memri.org/polish/


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Dysydenci

Znalezionych 320 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Abbas wybiera Hamas zamiast pokoju z Izraelem   Toameh   2020-01-31
Polityczny islam niszczy społeczeństwa   Gürcanli   2020-01-30
Palestyńczycy w Syrii: kolejny rok śmierci i udręki   Toameh   2020-01-18
O kwestii żydożercy   Aboubakr   2020-01-14
Państwa arabskie mają wiele do wygrania normalizując stosunki z Izraelem   Dabbas   2020-01-12
Palestyńczycy: ”Cudzoziemcy” w arabskim kraju   Toameh   2020-01-07
Bliskowschodni Arab chwali ”niesłychane osiągnięcia” Izraela, krytykuje ”tyrańskie dynastie”   Dabbas   2019-12-31
Czy kryzys ekonomiczny Jordanii może rozwiązać konflikt izraelsko-palestyński?   Dabbas   2019-12-22
Czego mógłby dokonać świat arabski, gdyby zawarł pokój z Izraelem   Dabbas   2019-12-13
Ignoranci nazywają feminizm herezją, nie rozumiejąc, czym on jest   Al-Budair   2019-12-10
Nie zamierzam być politycznie poprawna w sprawie antysemityzmu   Raza   2019-11-27
Trzydziestu wspaniałych i inni   Koraszewski   2019-11-23
4006 Palestyńczyków, o których Europejczycy nie słyszeli   Tawil   2019-11-22
Jak przywódcy Hamasu nabierają Palestyńczyków   Tawil   2019-10-06
Świat muzułmański walczy, a Zachód kapituluje   El-Ghazzali   2019-08-17
Jak palestyńscy przywódcy masakrują prawdę   Tawil   2019-06-18
Priorytety palestyńskich przywódców   Toameh   2019-06-14
Palestyńczycy: Kogo to naprawdę obchodzi?   Tawil   2019-02-09
Arabowie są winni Żydom dużo więcej niż 250 miliardów dolarów   Maroun   2019-02-07
Zdrada irańskich dysydentów przez Zachód   Memarsadeghi   2019-01-26
Kiedy Abbas i Hamas rzucali na siebie obelgi...   Toameh   2019-01-23
Palestyńskie dzieci: ofiary arabskiego apartheidu   Toameh   2019-01-05
Prawdziwa nieproporcjonalność w konflikcie Arabów z Izraelem   Maroun   2018-12-24
Mój rok na terytorium Autonomii Palestyńskiej   Gerstenfeld   2018-12-22
Dlaczego Iran finansuje palestyńskich terrorystów?   Tawil   2018-12-15
Nowa palestyńska "troska" o międzynarodowe konwencje   Tawil   2018-11-19
Nadzieja mimo arabskiego antysemityzmu   Maroun   2018-10-31
Pokonanie terroru wymaga wszechstronnej kampanii ideologicznej, kulturowej, edukacyjnej i religijnej   Al-Ansari   2018-10-22
Musicie zakazać zarzynania ofiarnych zwierząt na ulicach   Baraka   2018-08-29
W islamie Jerozolima to nie Mekka   Mohamed   2018-08-27
Tajny powód arabskiego odrzucenia żydowskiego prawa narodowego   Tawil   2018-08-14
Pojechałam do Izraela i nie żałuję tego     2018-08-12
Dlaczego przywódcy palestyńscy sprzeciwiają się pomaganiu własnej ludności?   Tawil   2018-07-18
Jesteśmy rasistami, ale przypisujemy to Izraelowi   Al-Sa'di   2018-07-10
Palestyńczycy: jak poprawić jakość życia?   Tawil   2018-06-30
Dlaczego my, Arabowie, musimy krzyczeć   Maroun   2018-06-27
Palestyńczycy: Ofiary arabskiego apartheidu   Toameh   2018-06-25
W przyszłym roku w Jerozolimie   Eid   2018-06-22
Egipski Al-Azhar upiera się przy antysemityzmie   Mohamed   2018-06-14
O tym nie słyszeliście na Zachodzie   Tawil   2018-06-13
Tak, było mi dobrze w Izraelu, kiedy Palestyńczycy ginęli w Gazie   Maroun   2018-06-02
Obalenie 25 mitów lewicy i Arabów z prespektywy lewicowego Araba   Maroun   2018-05-05
Wciągamy religię w każdy aspekt naszego życia   Hamami   2018-04-21
Palestyńczycy torturowani; media milczą   Tawil   2018-04-21
Jestem jawnym i dumnym syjonistą, bo jestem jawnym i dumnym lewicowcem   Maroun   2018-04-11
Kiedy religię przedstawia się jako ideologię, jest bardziej niebezpieczna niż broń nuklearna     2018-03-22
Grożenie terrorem nie powinno być sposobem zarabiania na życie   Darwish   2018-01-31
Arabskie reżimy przerażone wolnością w Izraelu   Meotti   2018-01-30
Odwiedzanie Izraela jest przywilejem, a nie prawem   Maroun   2018-01-20
Witajcie na Zachodzie, ale prosimy się nie integrować …    Arbabzadah   2018-01-01
Rzeczywista reakcja palestyńska na jerozolimskie przemówienie Trumpa   Tawil   2017-12-09
Do moich rodaków Libańczyków, których gniewają izraelskie bomby   Maroun   2017-11-05
Palestyńczycy zamykają w więzieniu dziennikarzy za ujawnianie korupcji   Toameh   2017-10-02
Iracki duchowny: muzułmanie są utrapieniem świata     2017-09-29
Błędem jest ograniczanie wolności myśli obywateli   Al-Salem   2017-09-28
Popieranie Izraela jest obowiązkiem lewicy   Maroun   2017-09-24
Kiedy "progresizm" miażdży kobiety muzułmańskie   Mohamed   2017-09-23
Muzułmanie amerykańscy powinni zdemaskować imamów, którzy głoszą nienawiść   Al-Hadj   2017-09-20
Ograniczanie praw kobiet: Prawa islamskie i multikulturalizm   Khan   2017-09-16
Palestyńczycy, których zachodnie media wolą nie widzieć   Toameh   2017-09-13
Ofiary islamizacji Turcji: kobiety   Bekdil   2017-09-09
Szef ONZ Guterres, media i palestyńskie fake news   Tawil   2017-09-06
Palestyńczycy: Niszczenie sądownictwa   Toameh   2017-09-04
My, muzułmanie, jesteśmy całkowicie pozbawionymi samokrytycyzmu płaczliwymi łobuzami na szkolnym podwórku   Nawaz   2017-09-02
Uderzyć w wylęgarnie terroru   Khan   2017-09-01
Musimy podjąć stanowczą decyzję     2017-08-27
Czy było etyczne ze strony Izraela NIEdeportowanie Arabów w 1948 i 1967 r.?   Maroun   2017-08-06
Zaprzeczaj Holocaustowi, ale nigdy nie kwestionuj szariatu?   Rafizadeh   2017-07-31
Problemem z wykrywaczami metalu jest to, że są one żydowskie   Maroun   2017-07-25
Islamska koncepcja “feminizmu”   Darwish   2017-07-23
UNESCO wspiera terroryzm   Tawil   2017-07-20
Modernizacja Bliskiego Wschodu jest spektakularna   Taheri   2017-07-19
Arabowie, którzy nie cenią Izraela, są głupcami   Maroun   2017-07-16
My, Arabowie, mamy cholerne szczęście, że Żydzi nie zachowują się jak Arabowie   Maroun   2017-07-15
Nadchodzi kolejna antysemicka wojna, a świat dalej odwraca głowę   Maroun   2017-07-04
Turcja bez cenzury: wojna z mediami   Bulut   2017-07-03
Jako lekarz i muzułmanin protestuję przeciw okaleczaniu kobiet   Jasser   2017-07-01
Niewygodna prawda o konflikcie izraelsko-palestyńskim   Maroun   2017-06-30
Miękki szariat w Turcji     2017-06-29
Źli przywódcy - prawdziwa tragedia Palestyńczyków   Toameh   2017-06-24
Świat musi wygnać niszczące go fantazje   Qudosi   2017-06-11
Jako Arab wstydzę się za wojnę sześciodniową   Maroun   2017-06-07
Dorastając na północ od Izraela: Jak zostałem żarliwym syjonistą   Maroun   2017-05-31
Palestyńczycy: Groźby, które Trump powinien usłyszeć   Tawil   2017-05-22
Palestyńczycy potrzebują prawdziwego poparcia   Eid   2017-05-18
Przemysł terroryzmu   Tawil   2017-04-14
Kiedy Arabowie przestaną pozwalać, by prowadzono ich jak barany?   Maroun   2017-04-12
Proszę, czy Zachód mógłby przestać stawać po stronie zbrodniarzy?   Khan   2017-04-03
Linda Sarsour to objaw poważniejszej choroby   Maroun   2017-04-02
Gość z Czarnego Lądu   Koraszewski   2017-03-31
Palestyńczycy: Puste obietnice Abbasa   Toameh   2017-03-31
Czy twardogłowa lewica jest sprzymierzona z radykalnymi islamistami?   AlSaied   2017-03-29
Jako muzułmanka zdecydowanie popieram zakaz zakwefiania   Ahmed   2017-03-28
Czego nie mówią ci o Indonezji   Lato   2017-03-27
Palestyńczycy: fałszywe informacje i “alternatywne fakty”   Tawil   2017-03-14
Antysemityzm: wpatrywanie się w mrok   Maroun   2017-03-07
Wspieranie terroryzmu pod przykrywką dziennikarstwa   Tawil   2017-03-06
Tortury za murami Jerycha   Toameh   2017-02-08
Świat ma dość muzułmańskiego ekstremizmu religijnego     2017-01-22
Dysydenci arabscy i wojna o pokój     2017-01-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk