Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 12:56

« Poprzedni Następny »


Zatruty owoc ustępstw wobec irańskich mułłów


Khaled Abu Toameh 2021-06-22

„Rakiety i drony Huti miały uderzyć w święte miejsca w Mekce i Medynie. Jak Iran może twierdzić, że jego celem jest wyzwolenia Jerozolimy i meczetu Al-Aksa, zaczynając od bombardowania Arabii Saudyjskiej? Twierdzenia Iranu o obronie świętego islamu nie mają nic wspólnego z ich wiarą.  To tylko przykrywka dla ich ambicji regionalnych, marzeń o ekspansji i dążeń do eksportu rewolucji irańskiej do innych krajów w regionie” — mówi saudyjski autor Mohammed Hassan Mufti, (Okaz, 3 czerwca 2021 r.). Na zdjęciu: Zdjęcie:Płonąca rafineria Aramco po ataku dronów wysłanych przez jemeńską milicję będącą na usługach Iranu 14 września 2019. (Zrzut z ekranu wideo.)    
„Rakiety i drony Huti miały uderzyć w święte miejsca w Mekce i Medynie. Jak Iran może twierdzić, że jego celem jest wyzwolenia Jerozolimy i meczetu Al-Aksa, zaczynając od bombardowania Arabii Saudyjskiej? Twierdzenia Iranu o obronie świętego islamu nie mają nic wspólnego z ich wiarą.  To tylko przykrywka dla ich ambicji regionalnych, marzeń o ekspansji i dążeń do eksportu rewolucji irańskiej do innych krajów w regionie” — mówi saudyjski autor Mohammed Hassan Mufti, (Okaz, 3 czerwca 2021 r.). Na zdjęciu: Zdjęcie:Płonąca rafineria Aramco po ataku dronów wysłanych przez jemeńską milicję będącą na usługach Iranu 14 września 2019. (Zrzut z ekranu wideo.)    

Iran wykorzystuje kwestię palestyńską, aby promować swoją ekspansję na Bliskim Wschodzie i mieszać się w wewnętrzne sprawy krajów arabskich, w tym Syrii, Libanu, Iraku, Jemenu i Bahrajnu.


Tymczasem jego przedstawiciele nadal prowadzą pośrednie negocjacje z administracją amerykańską w Wiedniu w sprawie wznowienia „irańskiego porozumienia nuklearnego” z 2015 r., którego Iran nigdy nie podpisał.


Dyplomaci z Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec, którzy negocjują z Irańczykami, wydają się nieświadomi rosnącego w świecie arabskim zaniepokojenia działaniami Teheranu, eksportem terroryzmu i nieustanną interwencją w sprawy wewnętrzne kilku krajów arabskich.


Oskarżenie, że Iran wykorzystuje kwestię palestyńską do realizacji swoich planów w regionie, zostało wysunięte przez wielu Arabów w następstwie niedawnej wojny między Hamasem a Izraelem, która zakończyła się zawieszeniem broni, osiągniętym z pomocą Egiptu 21 maja.


Zarówno podczas jak i po przerwaniu 11-dniowej wojny Iran niemal otwarcie mówił, że bez finansowego i militarnego wsparcia Teheranu Hamas i inne palestyńskie grupy terrorystyczne w Strefie Gazy nie byłyby w stanie wystrzelić tysięcy rakiet na Izrael.


Jednak wielu Arabów szydzi z twierdzeń Iranu i oskarża go o wykorzystanie tej najnowszej rundy walk między Hamasem a Izraelem, aby przedstawić się jako obrońca sprawy palestyńskiej, Jerozolimy i meczetu Al-Aksa. Arabowie wyraźnie widzą to, czego nie chce zobaczyć ani administracja Bidena, ani Wielka Brytania, Niemcy i Francja – że Iran ma ambicje nie tylko zdobycia bomby atomowej, ale także agresywnego eksportu „rewolucji islamskiej” i terroryzmu do reszty świata.


Arabowie przypominają, że irańskie Siły Kuds, oddziały Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), nie zrobiły nigdy nic w „obronie” Jerozolimy i Palestyńczyków od czasu ich założenia w 1982 roku. Należy również zauważyć, że jedną z założycielskich misji Siły Kuds jest „ wyzwolenie Jerozolimy i Palestyny”, eufemizm oznaczający eliminację Izraela.


„Słynne Siły Kuds popełniły liczne zbrodnie przeciwko Arabom i są zajęte tworzeniem milicji składających się z arabskich zdrajców w Iraku, Syrii, Libanie i Jemenie” - napisał saudyjski pisarz Abdullah Al-Anzi. „Iran wykorzystuje kwestię palestyńską, aby uzasadnić swój program ekspansji i rozszerzyć jej ideologiczny i polityczny wpływ na kraje arabskie, Iran chce pokazać, że jest obrońcą Palestyńczyków”.


Libański vloger (który nie ujawnia swojego nazwiska), niedawno opublikował wideo w mediach społecznościowych, w którym kpił z planów „wyzwolenia Jerozolimy i Palestyny” przez irańskie Siły Kuds. W filmie, który był masowo oglądany i przekazywany na platformach społecznościowych jego autor pytał:

„Iran ma jednostki nazwane Siłami Kuds. Czy nie jest obowiązkiem tych sił przybycie do Jerozolimy, aby pomóc Palestyńczykom? A może ich obowiązkiem jest po prostu udanie się do Libanu, Syrii, Iraku, Jemenu i Bahrajnu? Działają w wielu krajach arabskich, ale nigdy w Jerozolimie”.

Słowa libańskiego vlogera nie były niczym nowym dla Arabów, którzy od dawna oskarżali Iran o działanie na rzecz destabilizacji ich krajów z pomocą swoich terrorystycznych pełnomocników, zwłaszcza Hamasu, Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu, Hezbollahu i Huti.


Odnosząc się do wspieranej przez Iran milicji Huti w Jemenie, która od kilku lat atakuje Arabię Saudyjską rakietami i dronami, saudyjski pisarz Walid Al-Ghamidi skomentował:

„Siły Kuds są w Jemenie po to, żeby prowadzić ataki na Mekkę i Medynę oraz całą Arabię Saudyjską. Celem mułłów w Teheranie jest zaatakowanie muzułmanów i wyrządzenie im jak najwięcej szkód”.

Saudyjski autor Mohammed Hassan Mufti powiedział, że był „zdumiony” „dziwnym” oświadczeniem irańskiego ministra spraw zagranicznych Dżawada Zarifa, w którym wyraził zamiar, by Iran nie porzucał swoich obowiązków wobec Jerozolimy i meczetu Al-Aksa.


„Prawda jest taka, że takie oświadczenie może skłaniać niektórych ludzi, by myśleli, że Iran nigdy nie zrezygnował i nigdy nie zrezygnuje ze swojego poparcia dla sprawy palestyńskiej i że nigdy nie zawiódł w dążeniu do wyzwolenia meczetu Al-Aksa” - powiedział Mufti.

„Czyż Iran nie jest krajem, który wspiera bojówki Huti pieniędzmi i bronią, by atakowały Arabię Saudyjską? Pociski i drony Huti miały uderzyć w święte miejsca w Mekce i Medynie. Jak Iran może zainwestować w bombardowanie Arabii Saudyjskiej, jednocześnie głosząc z najwyższym entuzjazm, że dąży do wyzwolenia Jerozolimy i meczetu Al-Aksa? Irańskie twierdzenia o wspieraniu świętych miejsc islamunie ma związku z żadnymi przekonaniami religijnymi. Jest związane z ich ambicjami regionalnymi, marzeniami o ekspansji i dążeniem do eksportu rewolucji irańskiej do różnych krajów w regionie."

Według Muftiego rozmiary manipulacji umysłami młodych Irańczyków zostały ujawnione już podczas wojny iracko-irańskiej. Irańscy żołnierze, którzy zostali schwytani przez armię iracką, mówili podczas przesłuchań, że mułłowie w Teheranie przekonali ich, że „droga do Jerozolimy przechodzi przez Irak”, stwierdzając dalej, że „nie ma sporu wśród ekspertów i analityków politycznych, iż Iran jest bezpośrednią przyczyną całkowitego zniszczenia co najmniej czterech krajów arabskich”.


Saudyjski publicysta Bader bin Saud ostrzegł, że naleganie administracji Bidena na negocjacje z Irańczykami w sprawie wznowienia umowy nuklearnej z Iranem w czasie, gdy mułłowie w Teheranie przechwalają się swoim finansowym i militarnym wsparciem dla Hamasu i palestyńskiego Islamskiego Dżihadu, prowadzi do spotęgowania napięcia na Bliskim Wschodzie.


„Administracja Bidena nadal nalega na kontynuowanie negocjacji nuklearnych z Iranem” – pisał bin Saud .

„Przystąpienie Ameryki do irańskiego porozumienia nuklearnego zaostrzy sytuację i w efekcie umożliwi mułłom zdobycie broni nuklearnej oraz ponad miliarda dolarów. Część pieniędzy trafi do irańskich agentów w regionie. Reżim irański uważa Bliski Wschód za przedłużenie jego strategicznej głębi i cel neokolonialnych aspiracji oraz wzywa do globalizacji sprawy palestyńskiej, aby uzasadnić swoją bezpośrednią interwencję w sprawy palestyńskie”.

Dr Dalal Mahmoud, profesorka na Wydziale Ekonomii i Nauk Politycznych Uniwersytetu w Kairze, stwierdziła wyraźnie, że Iran i Bractwo Muzułmańskie nie zrobiły nic dla sprawy palestyńskiej w ciągu ostatnich lat.


Iran i Bractwo Muzułmańskie - powiedziała Mahmoud dziennikarzom  wychodzącej w ZEA gazecie Al-Ain, odnosząc się do sporu między Autonomią Palestyńską na Zachodnim Brzegu a Hamasem w Strefie Gazy – w rzeczywistości  „przyczynili się do zwiększenia skomplikowania sprawy palestyńskiej, spiskowali przeciwko niej i wykorzystywali ten konflikt do swoich planów politycznych, zwiększając podziały w narodzie palestyńskim”.


Były dyplomata egipski Mohamed Al-Orabi powiedział, że stosunki między Iranem a Bractwem Muzułmańskim „wyznacza oportunizm i dążenie do osiągnięcia wspólnego celu, jakim jest obecność w regionie, rozszerzanie wpływów i destabilizacja bezpieczeństwa oraz stabilności regionu oraz państw Zatoki."


Wybitny syryjski pisarz i dziennikarz Faisal Al-Kassem powiedział, że wielu Arabów wyśmiewa retorykę Iranu o rzekomym wspieraniu Palestyńczyków i „wyzwoleniu Jerozolimy i Palestyny”.

„Dziwne jest to, że Iran często prosi Palestyńczyków o przypominanie jego roli w ruchu oporu w zamian za irańskie wsparcie… Od Palestyńczyków wymaga się, aby w swoich wypowiedziach mówili o Iranie. Ogólnie rzecz biorąc, Iran nie przekonał arabskiej opinii publicznej i nie wzmocnił swojego wizerunku próbując czerpać korzyści z palestyńskiej walki, ponieważ arabska ulica na ogół się z tego śmieje.”  

Kassem zauważył, że sondaże na Twitterze wykazały, że ponad 85% wyborców nie ufa stanowisku Iranu w kwestii palestyńskiej. „Jak ci, którzy zabili i wysiedlili miliony Syryjczyków, Irakijczyków, Libańczyków i Jemeńczyków, mogą pomóc Palestyńczykom” – cytował słowa jednego z arabskich komentatorów.

„Czy Iran chce wyzwolić Jerozolimę i dać ją Palestyńczykom, czy też tylko chce ją dodać do grupy okupowanych przez siebie arabskich stolic, takich jak Damaszek, Bagdad, Bejrut i Sana? Kiedy Iran twierdzi, że popiera Palestyńczyków w ich walce z Izraelem, czy robi to, aby pomóc im wyzwolić Jerozolimę, czy żeby ją zaanektować, jak pozostałe cztery arabskie stolice krajów okupowanych przez Iran?”

Kassem zwraca również uwagę, że niektórzy z komentatorów wolą, żeby Jerozolima została pod kontrolą Izraela, niż żeby była wyzwolona przez Iran. Cytował innego arabskiego komentatora, który pisał:

„Spójrzcie na stolice okupowane przez Iran: Bagdad stał się, według Organizacji Narodów Zjednoczonych, najbrudniejszą stolicą świata, podczas gdy Bejrut jest dziś największym śmietnikiem na Bliskim Wschodzie. Co do Damaszku, zamienił się w ruinę, podczas gdy do Sany „powróciło średniowiecze”.

Iracka pisarka dr Bahera Al-Sheikhli również wyszydzała twierdzenie Iranu, że robi wszystko, aby pomóc Palestyńczykom:

„W ciągu ostatnich 30 lat Siły Al-Kuds walczyły z Arabami wszędzie ale nie wystrzeliły ani jednej kuli, by wyzwolić Jerozolimę lub Palestynę. Jerozolima i Palestyna są koniem trojańskim irańskiego reżimu. Jeśli idzie o Iran, to raczej zajmuje się zabijaniem Arabów i okupowaniem ich krajów. Jedyną rzeczą, jaką Iran zrobił dla Palestyńczyków, było to, że podzielił ich na dwa podmioty – jeden kierowany przez Autonomię Palestyńską, a drugi kierowany przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad. Iran dąży do rozwijania się kosztem Arabów i ich krajów, a Jerozolima ich nie obchodzi”.

Arabski analityk polityczny Abdel Munim Ibrahim powiedział, że podziela również pogląd, że Iran i jego siły Kuds nie zrobiły nic, by „bronić” Palestyńczyków. Zamiast tego – pisał - Siły Kuds „popełniały zbrodnie przeciwko Arabom w ich krajach”.


„Irańskie Siły Kuds to nic innego jak polityczna przykrywka, która wykorzystuje sprawę palestyńską do prowadzenia spisków przeciwko Arabom… Nie przejmuje się tym, co dzieje się w Jerozolimie i Palestynie. Jest bardzo zainteresowana wspieraniem swoich agentów i uzbrojonych milicji w Iraku i Syrii oraz przemycanie rakiet, dronów, materiałów wybuchowych i min dla milicji Huti w Jemenie. Tylko ludzie z urojeniami w Palestynie, Zatoce Perskiej i innych krajach arabskich stawiali na Siły Kuds z myślą o wyzwoleniu Jerozolimy i obronie Palestyńczyków. Iran stworzył Siły Kuds, aby okupować kraje arabskie, rekrutować arabskich zdrajców do organizacji terrorystycznych, aby obalić arabskie rządy i zagrażać arabskiemu bezpieczeństwu narodowemu”.


Arabowie, którzy drwią z Iranu i ujawniają jego wrogie zachowanie, zwracają się głównie do tych ludzi na Zachodzie, którzy wbrew wszelkiemu rozsądkowi nadal wierzą, że ugłaskiwanie irańskich mułłów jest drogą do bezpieczeństwa i stabilności.


Arabowie wysyłają również sygnał do administracji Bidena i innych mocarstw zachodnich, że ciągła ingerencja Iranu w wewnętrzne sprawy krajów arabskich – zarówno bezpośrednia, jak i przez jego pełnomocników – stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilności regionalnej.


Innymi słowy, Arabowie mówią Amerykanom i innym mieszkańcom Zachodu, że uspokojenie Iranu poprzez wznowienie umowy nuklearnej, zniesienie sankcji lub przekazanie mu pieniędzy tylko pomoże jego reżimowi w popełnianiu większej liczby przestępstw i zwiększeniu niestabilności i terroryzmu w regionie. To jest zatruty owoc ustępstw wobec mułłów.

 

The Poisonous Fruit of Appeasing Iran’s Mullahs

Gatestone Institute, 9 czerwca 2021r.

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski 



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1467 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk