Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 07:40

« Poprzedni Następny »


Saudyjski dziennikarz o zerwaniu związków z Palestyńczykami


Hugh Fitzgerald 2022-02-11


Nic nie zostaje opublikowane w Arabii Saudyjskiej bez zgody rządu. 23 stycznia gazeta “Okaz”, która jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej wpływowych gazet w królestwie, opublikowała artykuł o tym dlaczego Arabia Saudyjska powinna zerwać z Palestyńczykami. Tekst znajduje się tutaj: “Popularna saudyjska gazeta mówi, że pora przestać popierać Palestyńczyków”, Elder of Ziyon, 23 stycznia 2022 roku:

…W niedzielę opublikowano artykuł Mohammeda Al Saeda zatytułowany Czy pora zerwać ze sprawą palestyńską? I jego odpowiedzią było stanowcze “tak”. Opisuje, jak Palestyńczycy byli przez ponad 30 lat politycznymi przeciwnikami Arabii Saudyjskiej.


W roku 1990 podczas największego wyzwania, jakie stało przed Arabią Saudyjską i krajami Zatoki Arabskiej po okupacji Kuwejtu przez Irak, nikogo nie zaskoczyło poparcie palestyńskiego przywództwa dla Saddama. Zarówno w Palestynie, jak w diasporze Palestyńczycy skandowali na cześć Saddama i żądali od niego, by zabijał Saudyjczyków i niszczył ich miasta zabronioną przez społeczność międzynarodową bronią. Hasła “[Broń] chemiczna, Saddam, od Chafdżi do Gammam” nadal rozbrzmiewa dzisiaj w pamięci Saudyjczyków.

Kiedy iracka armia Saddama najechała na Kuwejt, OWP i Jaser Arafat wydali oświadczenia popierające Irakijczyków. Ponad 400 tysięcy Palestyńczyków, którzy żyli w Kuwejcie, także stanęło po stronie najeźdźcy. To zachowanie rozwścieczyło Kuwejtczyków i kiedy Amerykanie wygnali Irakijczyków, Kuwejt wydalił 200 tysięcy tych, którzy pozostali w kraju – 200 tysięcy z różnych powodów już opuściło kraj podczas wojny i okupacji ze strachu przed prześladowaniem, z powodu braków żywności i lekarstw, trudności finansowych, obaw przed aresztowaniem lub maltretowaniem na posterunkach drogowych. Palestyńczycy w Kuwejcie i poza Kuwejtem nie tylko stanęli po stronie Saddama, ale organizowali demonstracje wzywające go, by zaatakował także Arabię Saudyjską.

Minęły 32 lata od inwazji na Kuwejt i Palestyńczycy raz za razem występowali przeciwko Saudyjczykom na demonstracjach, wiecach i paląc ich flagi, ostatnio na początku tego tygodnia w poparciu dla Hutich, kiedy żądali, by ta wspierana przez Iran grupa terrorystyczna zbombardowała saudyjskie miasta i cywilne cele. Minęły lata, ale Palestyńczycy nie zmienili się. Są na tej samej drodze, dokonują tych samych złych wyborów, mają te same pretensje i żale, które nie opuszczają starszych i dziedziczą je młodzi.   

Palestyńczycy konsekwentnie popierają Hutich (grupę wspieraną przez Iran) przeciwko Saudyjczykom w jemeńskiej wojnie domowej. Iran jest przecież najbardziej nieprzejednanym wrogiem Izraela i dostarcza broń i pieniądze dwóm grupom terrorystycznym – Hamasowi w Gazie i Hezbollahowi w Libanie – których ataki nękają żydowskie państwo. A im częściej Huti atakują saudyjskie cele – od 2015 roku było 4100 takich ataków – tym bardziej narasta gniew Saudyjczyków na Palestyńczyków za to poparcie ich wroga. Uważa się, że Palestyńczycy zdradzają swoich braci Arabów i sprzymierzają się z “Persami”, którzy jako szyici nawet nie są uważani przez wielu sunnitów, a już pewnością przez wahabitów, za prawdziwych muzułmanów. 

Moim zdaniem pora na zerwanie z palestyńską sprawą, bo Saudyjczycy jej nie spowodowali i nie ponoszą odpowiedzialności za wielkie zbrodnie, jakie Palestyńczycy popełnili wobec samych siebie, od zaniechania rozwiązania swoich podziałów do nie dokończenia Porozumień z Oslo z 1993 roku ….

Od 2007 roku, kiedy Hamas przejął Gazę zabijając ponad 100 członków Fatahu, raniąc 500 i wyganiając pozostałych wojowników Fatahu z Gazy, trwa wewnętrzna wojna między Hamasem a AP (której Fatah jest głównym składnikiem). Autor potępia niezdolność Palestyńczyków do “rozwiązania swoich podziałów”. Jeśli zaś chodzi o Palestyńczyków i “nie dokończenie Porozumień z Oslo z 1993 roku”, chodzi o to, że Palestyńczycy odmówili zaakceptowania – lub choćby dyskusji jako podstawy dalszych negocjacji – szczodrych ofert terytorialnych na niepodległe państwo, jakie przedstawił im Izrael. Zarówno w 2000 roku, kiedy Jaser Arafat zignorował propozycję Ehuda Baraka, jak i w 2008 roku, kiedy Mahmoud Abbas zignorował propozycję Ehuda Olmerta, i we wszystkich latach od tego czasu Palestyńczycy byli najgorszymi własnymi wrogami odmawiając dyskutowania o czymkolwiek mniej niż o całkowitym powrocie Izraela do granic zawieszenia broni z 1949 roku. To stworzyło sytuację patową i Autonomia Palestyńska nie znalazła się ani trochę bliżej celu jakim jest niepodległe państwo. 

Arabia Saudyjska dosyć wycierpiała dla Palestyńczyków, wiele za nich zapłaciła, na wiele przymykała oczy i ponosiła ciężary… Nie ma wroga, z którym by się nie sprzymierzyli. Po co i dla kogo mamy poświęcać nasze pieniądze, pozycję i sojusze polityczne?

Saudyjczycy od bardzo dawna finansowo wspierali Palestyńczyków. Od roku 2000 do 2020 dali Palestyńczykom 6,5 miliarda dolarów. AP przyjmuje pieniądze, nie okazuje żadnej wdzięczności i wyciąga ręce po więcej. Niemniej Palestyńczycy sprzymierzyli się w przeszłości z Saddamem Husajnem w jego inwazji na Kuwejt, sojusznika Saudyjczyków, a wielu Palestyńczyków w Kuwejcie radośnie witało najeźdźców; Palestyńczycy wzywali Saddama do przeprowadzenia ataków bronią chemiczną na Arabię Saudyjską. A teraz Palestyńczycy stanęli po stronie Iranu i Hutich w Jemenie, śmiertelnych wrogów Arabii Saudyjskiej, zapomniawszy, jak wiele zawdzięczają Saudyjczykom, dziesięciolecia finansowego i dyplomatycznego wsparcia.

Umyślnie trzymali się drogi, która stanowiła przeszkodę rozwoju krajów arabskich. Każdy kraj, który próbuje działać na rzecz przyszłości, jest powstrzymywany przez palestyńską sprawę i obarczony nią, i można zobaczyć to patrząc na Kair, Bagdad, Damaszek, Jordanię, Bejrut i każdy kraj, który podkopała sprawa palestyńska.

Do niedawna Palestyńczykom udawało się czynić ze swojej sprawy centralną sprawę krajów arabskich, powstrzymując je tym przed dawaniem priorytetu własnym, narodowym interesom. Porozumienia Abrahamowe położyły temu kres dla czterech państw arabskich. Nie pozwalają dłużej Palestyńczykom na wetowanie “normalizacji stosunków” z żydowskim państwem. Zamiast tego zawierają umowy z Izraelem o handlu, turystyce, technologii, rolnictwie i bezpieczeństwie, ignorując palestyńskie próby blokowania tego, co uważają za leżące w ich najlepszym interesie. A umowy warte 675 milionów dolarów, jakie tylko ZEA zawarły z firmami izraelskimi w pierwszym roku Porozumień Abrahamowych i z obietnicą dalszych umów, są dowodem, że mieli rację.   

Palestyńczycy muszą żyć z błędami swoich ojców i dziadów. Nie są wyzwolicielami, którzy poświęcili się dla swojego kraju, jak to zrobili Wietnamczycy, ani nie są wprawnymi politykami, którzy profesjonalnie i sprawiedliwie zawiadowali swoją sprawą, jak to zrobili Hindusi. Akceptowali niewłaściwe sojusze, zatrudniali się jako najemnicy i wykonawcy wszystkich sił, które łączyły się z ich psychiką i sposobem myślenia – od Bagdadu, partii Baas w Damaszku i nowych Persów w Teheranie i Saanie, do zaprowadzania polityki Mongołów w imię Ankary i Stambułu.

Palestyńczycy nie walczyli “o swoją ziemię” ale pozwolili państwom arabskim robić to za nich, nie szczędzić ludzi, pieniędzy i wyposażenia w trzech wielkich arabsko-izraelskich wojnach w 1948,1967 i 1973 roku. Zawierali “niewłaściwe sojusze” w przeszłości przez popieranie inwazję Saddama Husajna na Kuwejt i wzywanie go, by zaatakował Arabię Saudyjską. Zrobili to znowu przez poparcie Iranu i jego sojuszników w Jemenie – Hutich.  Sprzymierzyli się z partią Baas i dynastią Assada w Syrii, której dowodzona przez alawitów armia, wspierana przez szyicki Iran zmiażdżyła syryjską opozycję, która głównie składała się z sunnickich Arabów. A teraz Palestyńczycy, zarówno ci z Hamasu, jak i w Autonomii Palestyńskiej, popierają i są popierani przez Turków, przyrównywanych przez Saeda do Mongołów, którzy w 1258 roku zniszczyli kalifat Abbasydów w Bagdadzie. Saed widzi dzisiejszych Turków jako spadkobierców Osmanów, którzy rządzili Arabami przez 500 lat i potępia palestyński sojusz z neoosmańskim Erdoganem.  

Nie mówi, by objąć Izrael, ale w regionie, w którym ludzie myślą w kategoriach gry o sumie zerowej, to wydaje się jedynym logicznym wnioskiem.

Niczego nie publikuje się w Arabii Saudyjskiej bez aprobaty rządu. Ten artykuł w półoficjalnej gazecie “Okaz” z pewnością jest częścią świadomej kampanii przygotowującej saudyjską publiczność na decyzję Rijadu dołączenia do Porozumień Abrahamowych. Pierwszą częścią tej kampanii jest przypomnienie ludziom o niewdzięczności Palestyńczyków  wobec szczodrego saudyjskiego wsparcia, ich poparciu dla Saddama Husajna i wyrażonej przez nich w 1990 roku nadziei, że przejdzie od zdobycia Kuwejtu do ataku na Saudyjczyków, jak również ich żarliwego poparcia dla wspieranych przez Iran Hutich w Jemenie, którzy od 2015 roku zaatakowali Arabię Saudyjską 4100 pociskami i dronami. Ukazanie się tego artykułu z pewnością zaalarmowało Palestyńczyków; wiedzą, co robi saudyjski następca tronu ale obecnie nie mogą zrobić niczego, by ponownie zdobyć saudyjskie poparcie dla swojej sprawy. Saudyjczycy patrzyli zazdrośnie na wzajemne korzystne umowy zawieranie między firmami ZEA i Izraela. Zrozumieli, że Izrael, który zgodził się na dostarczanie broni Maroko i ZEA, mógłby także dostarczać jej Arabii Saudyjskiej. Rijad był zaszokowany tym, jak Amerykanie w panice porzucili Afganistan, a także zaalarmowani wycofaniem przez Bidena broni defensywnej, jaką USA miały w Arabii Saudyjskiej. Izraelska broń, szczególnie przeciwrakietowe systemy obronne, mogą być odpowiedzią na obecną potrzebę Saudyjczyków zastąpienia broni amerykańskiej. Zobaczymy, ile jeszcze antypalestyńskich artykułów ukaże się w prasie saudyjskiej w kolejnych tygodniach i miesiącach, a ich ukazanie się może być inicjowane przez następcę tronu. Jeśli reakcje społeczeństwa będą wystarczająco przychylne, piąty muzułmański członek Porozumień Abrahamowych będzie gotowy na zawarcie umowy.


Saudi Journalist On Cutting Ties to the Palestinians

Frontpage Mag., 31 stycznia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1462 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk