Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 02:20

« Poprzedni Następny »


“Palestyńczycy”: wielkie kłamstwo, które ujawnił Smotrich


Anjuli Pandavar 2023-03-31


Palestyńczycy? Jacy Palestyńczycy?

Zastanawiając się nad tym, jak dał się porwać szaleństwu tłumów, Liel Leibovitz napisał:


„Kilka dni po wyborach z listopada 2016 roku usiadłem, by spisać swoje uczucia, na które składał się głównie strach i odraza. Prezydent-elekt, wyrecytowałem, jest niebezpiecznym wariatem, który prawdopodobnie pamięta duchy Führerów z przeszłości. Jego wybór oznaczał śmierć Ameryki, samej demokracji, a może nawet dziesiątek Amerykanów. „Załóżmy, że najgorsze jest bliskie” – radziłem. Gwiazdy, które podziwiałem przez całe życie, chwaliły ten artykuł na Twitterze. NPR dzwoniło. Siedem lat później moje cri de coeur pozostaje jednym z najczęściej czytanych artykułów w magazynie „Tablet”.


Ten tekst był poruszający, mocny i… całkowicie błędny.

 

W Trumpie jest wiele rzeczy, których można nie lubić — jego polityki, osobowości i szeregu innych wad — i przez następne cztery lata dawałem temu wyraz, często i z entuzjazmem. Ale mój artykuł pozostaje żenującym, histerycznym zbiorem wyzwisk bardziej niż próbą przydatnej lub chociażby poprawnej analizy, na którą zasługują czytelnicy. Czytając to dzisiaj, zdaję sobie sprawę, że na krótką chwilę straciłem swój cholerny rozum.”[1]


Bezalel Smotrich nie jest miłym człowiekiem, podobnie jak jego kolega Itamar Ben-Gvir. Jeśli zdarzy ci się być gejem, nie oczekuj, że Smotrich zaakceptuje cię. Jeśli zdarzy ci się być nazbyt szybko chwytającym za broń żołnierzem IDF, chociaż tacy ludzie mogą być rzadcy, spodziewaj się czeku in blanco od Ben-Gvira. W kotle, jakim jest bliskowschodnia, a zwłaszcza izraelska polityka, bardzo łatwo jest „stracić swój cholerny rozum” w obliczu postaci takich jak Smotrich i Ben-Gvir. Rzeczywiście, jako ktoś, kto jest w taki czy inny sposób zaangażowany społecznie, znajdziesz się pod silną presją moralną, aby zrobić dokładnie to: stracić rozum. Wielu zrobiło dokładnie to ze znacznie bardziej błahych powodów.


Siedem lat zajęło Lielowi Leibovitzowi odzyskanie zmysłów, zmiana kursu i uniknięcie przemiany w jednego z tych, którzy utknęli w pułapce, nie wiedząc, że są w pułapce. Jakby antycypując oskarżenie o herezję lub apostazję, a więc zasłużenie na śmierć, a co najmniej „anulowanie”, Leibovitz sugeruje, że uratowało go jego człowieczeństwo: “Nic z tego nie oznacza, że demonstrujący ludzie – nawiasem mówiąc, jest wśród nich moja matka – nie są dobrymi, patriotycznymi lub naprawdę zatroskanymi obywatelami. I nic z tego nie oznacza, że nie mają uzasadnionych roszczeń.”


W serii wideo Mossad, okropnym hicie propagandy rewizjonistycznej, narrator wygłasza:


W wojnie sześciodniowej Izrael ponownie pokonał i upokorzył swoich arabskich sąsiadów. Izrael nie tylko zajął Wschodnią Jerozolimę, ale także przejął kontrolę nad Zachodnim Brzegiem i Strefą Gazy, jedynymi terytoriami pozostawionymi Palestyńczykom po izraelskiej wojnie o niepodległość. W 1967 roku wojska izraelskie zajęły również Wzgórza Golan i egipski półwysep Synaj.


Nawet czytelnik niezaznajomiony z historią Bliskiego Wschodu dostrzeże w tej narracji ziejące dziury, np. była wojna, ale to nie Izrael miał pokonać swoich wrogów, co z uporem miał w zwyczaju robić. To jego arabscy sąsiedzi wielokrotnie atakowali Izrael i ich ataki kończyły się za każdym razem upokarzającymi porażkami. Ta historia, choć oczywista, niestety wymaga przypomnienia, biorąc pod uwagę, jak wielu ludzi straciło swój cholerny rozum.[2]


W tym absurdalnym wypaczaniu historii, chciałabym zwrócić uwagę na jeden fragment: „jedyne terytoria pozostawione Palestyńczykom po izraelskiej wojnie o niepodległość”. To cudowna sztuczka, która wyczarowuje „Palestyńczyków” na dziewiętnaście lat przed ich narodzinami. „Terytoria pozostawione Palestyńczykom”, pisze narrator, to „Wschodnia Jerozolima,… Zachodni Brzeg i Strefa Gazy”. W tej wojnie unicestwienia, to znaczy unicestwienia Izraela przez Arabów, ci potworni Izraelczycy nie mieli nawet na tyle przyzwoitości, by zostawić coś dla Palestyńczyków. Ale „Palestyńczycy” w czasach niepodległości Izraela byli mieszkańcami brytyjskiej Mandatowej Palestyny, niektórzy byli Żydami, inni Arabami. To zdanie ma sens tylko wtedy, gdy „Palestyńczycy”, o których mowa w tej klauzuli, są fikcyjnym narodem wyłącznie arabskim, stworzonym w latach 60. XX wieku, tylko po to, by mordować Żydów i unicestwić Izrael.


Podczas niedawnej wizyty w Paryżu izraelski minister finansów Bezalel Smotrich ujął to w ten sposób:


Są Arabowie, którzy są na Bliskim Wschodzie i którzy przybyli do Ziemi Izraela w tym samym czasie co żydowska alija we wczesnych dniach syjonizmu. Po 2000 latach wygnania naród Izraela wraca do domu, a wokół są Arabowie, którym się to nie podoba. Więc co oni robią? Wymyślają fikcyjny naród i roszczą sobie fikcyjne prawa do Ziemi Izraela tylko po to, by walczyć z ruchem syjonistycznym… Ta prawda powinna zostać usłyszana tutaj, w Pałacu Elizejskim. Tę prawdę powinien usłyszeć także naród żydowski w państwie Izrael, który jest trochę zdezorientowany, ta prawda powinna zostać usłyszana w Białym Domu w Waszyngtonie. Cały świat musi usłyszeć tę prawdę, bo to jest prawda – a prawda zwycięży.


Ale takich słów można się spodziewać od Bezalela Smotricha, prawda? Chce nawet zrównać z ziemią idylliczne małe palestyńskie wioski. Aby uzyskać bardziej wyważoną perspektywę, uczciwy czytelnik chciałby naturalnie usłyszeć coś od Palestyńczyka, i to nie byle jakiego Palestyńczyka, ale jakiegoś bardzo ważnego, na przykład takiego jak Zuheir Mohsen, szef nieistniejącej już palestyńskiej grupy terrorystycznej As-Sa' iqa, który ma wiarygodność osoby, która była wtedy w samym środku. Od Mohsena dowiadujemy się:



Naród palestyński nie istnieje. Utworzenie państwa palestyńskiego jest jedynie środkiem do kontynuowania naszej walki z państwem Izrael o naszą arabską jedność. W rzeczywistości dzisiaj nie ma różnicy między Jordańczykami, Palestyńczykami, Syryjczykami i Libańczykami. Tylko z powodów politycznych i taktycznych mówimy dzisiaj o istnieniu narodu palestyńskiego, ponieważ narodowe interesy arabskie wymagają, abyśmy postulowali istnienie odrębnego „narodu palestyńskiego” przeciw syjonizmowi. Tak, istnienie odrębnej tożsamości palestyńskiej istnieje tylko z powodów taktycznych. Jordania, która jest suwerennym państwem o określonych granicach, nie może rościć sobie pretensji do Hajfy i Jaffy, podczas gdy jako Palestyńczyk mogę bez wątpienia domagać się Hajfy, Jaffy, Beer-Szewy i Jerozolimy. Jednak w chwili, gdy odzyskamy nasze prawo do całej Palestyny, nie będziemy czekać ani minuty i połączymy Palestynę i Jordanię.[3]


Ups!


Czy można teraz mówić: „Palestyńczycy” — fikcyjny naród wyraźnie stworzony i zaprogramowany do mordowania Żydów i unicestwienia Izraela?


I to prowadzi nas do drugiego kłamstwa, ważniejszego kłamstwa, które zdemaskował Smotrich: wspieranie „Palestyńczyków” jest moralnie słuszne.


Musimy poważnie zbadać rzeczywistość aksjomatu palestyńskiej prawości i pozornie niepodważalną cnotę popierania ich. Naziści mieli zamiar unicestwić Żydów i byłoby absurdem sugerować, że wszyscy Niemcy w tamtym czasie chcieli unicestwić Żydów. W rzeczywistości państwo nazistowskie musiało ukrywać swoje obozy zagłady przed ogółem własnej ludności. Oczywiście nie wszyscy „Palestyńczycy” są terrorystami, ale niemal wszyscy tańczą, śpiewają i cieszą się, gdy jeden z nich ginie w trakcie mordowania Żydów, a to dzieje się, kiedy jeszcze nie mają państwa.


Smotrich, przy wszystkich obelgach, jakie spadają na niego za mówienie prawdy o „Palestyńczykach”, mimo wszystko nie powiedział całej prawdy. Ani też zresztą nie zrobił tego Mohsen. Palestyńczycy jako fikcyjny naród stworzony w celu przeciwstawienia się syjonizmowi nie wyjaśnia centralnego znaczenia masowych mordów dla palestyńskiej psychiki i poczucia tożsamości. To nie tłumaczy wychodzenia na ulice w dzikiej radości, by dzielić się słodyczami, tańczyć i śpiewać, ani kaznodziejów w meczetach triumfalnie ogłaszających kolejne morderstwa. Nie jest to wyłącznie kwestia sprzeciwu wobec syjonizmu; jest to także, a może w szczególności, kwestia zabijania Żydów i umierania podczas zabijania Żydów. Zabijanie i bycie zabitym na drodze Allaha jest największym czynem, jakiego może dokonać muzułmanin, zwłaszcza w czasie Ramadanu.


W wywiadzie przeprowadzonym przez Johna Roya Carlsona w 1949 roku, Hassan Al-Banna, Najwyższy Przewodnik i założyciel organizacji, (do której należy Mansour Abbas, członek poprzedniej koalicji w Izraelu), Bractwo Muzułmańskie, wyjaśnił kilka rzeczy na temat islamu. Najbardziej pouczające dla obecnej dyskusji było stwierdzenie: „Chcemy zniszczyć modernizm w rządzie i społeczeństwie. W Palestynie [sygnalizacja nieuznawania Izraela, nie zaś domaganie się państwa „palestyńskiego”, AP] naszym pierwszym obowiązkiem jako muzułmanów jest zmiażdżenie syjonizmu, który jest żydowskim modernizmem. To nasz patriotyczny obowiązek. Tak nakazuje Koran”. Rozkaz, o którym mowa, brzmi: „Wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili” (Koran 2:191). Logika jest taka, że Izrael okupuje „ziemię muzułmańską”, z której Żydzi „wypędzili muzułmanów”. Żaden kraj, który był kiedyś rządzony przez muzułmanów, nie może już nigdy być ponownie rządzony przez nie-muzułmanów, i obowiązkiem każdego muzułmanina jest dążenie do odzyskania „skradzionej ziemi”. Kiedy Gamal Abdel-Nasser zebrał armię fedainów w latach pięćdziesiątych, by zaatakować Żydów w Izraelu, rekrutował muzułmanów, a nie „Palestyńczyków”.


Koran nakazuje wiele rzeczy w stosunku do Żydów. Jeśli chodzi o tych Żydów, którzy tak chętnie pomagają „Palestyńczykom”, to może powinni wiedzieć, że muzułmanom nakazuje się nigdy nie przyjmować pomocy od chrześcijanina lub Żyda. Jeśli przyjęcie pomocy jest nieuniknione, to dla muzułmanina nie jest problemem przyjęcie pomocy od kafira, pod warunkiem, że dołoży wszelkich starań, aby nigdy nie być wdzięcznym, bo to osłabi jego wiarę. Muzułmanin unika wszelkiej pokusy bycia wdzięcznym, jeszcze bardziej nienawidząc tych kufaarów, którzy im pomogli. Ich religia wymaga, aby muzułmanie nie tylko nienawidzili kufaarów i nigdy im nie ufali, ale także, jeśli to konieczne, ukrywali swoją nienawiść i nieufność pod pretekstem przyjaźni. „O wy, którzy wierzycie! Nie bierzcie Żydów i chrześcijan za przyjaciół. Są dla siebie przyjaciółmi. Ten spośród was, kto bierze ich za przyjaciół, jest (jednym) z nich” (Koran 5:51). To dlatego muzułmanie w Knesecie to taka straszna rzecz. Nie istnieją tam po to, by „współistnieć”. Są po to, by unikać i niszczyć współistnienie.


A jeśli muzułmaninowi uda się potajemnie zaprzyjaźnić z kafirem, Koran również o tym mówi:


O wy, którzy wierzycie! Nie bierzcie sobie za przyjaciół Mojego wroga i waszego wroga! Wy zwracacie się do nich z przyjaźnią, oni zaś nie wierzą w prawdę, która przyszła do was. Wypędzają Posłańca i was samych, ponieważ wy wierzycie w Allaha, waszego Pana. Skoro wyszliście walczyć na Mojej drodze i poszukiwać Mojego zadowolenia, to czy będziecie w skrytości okazywać im przyjaźń? Ja wiem najlepiej to, co ukrywacie i co czynicie jawnie. A ktokolwiek z was to czyni, ten już zbłądził z równej drogi. (Koran 60:1)


Koran dalej ostrzega:


Niech wierzący nie biorą sobie za przyjaciół niewiernych, z pominięciem wiernych! A kto tak uczyni, ten nie ma nic wspólnego z Allahem, chyba że obawiacie się z ich strony jakiegoś niebezpieczeństwa. Allah ostrzega was przed wami samymi i do Allaha zmierza wędrowanie. (3:28, podkreślenie AP).


Nienawidź ich wszystkich, nawet jeśli się do nich uśmiechasz, nakazuje Koran. Ibn Kathir w swojej egzegezie Koranu 3:28 wyjaśnia ten werset. Muzułmanie, którzy obawiają się, że kufaarowie mogą podejrzewać ich oszustwo:


Wolno okazywać przyjaźń niewiernym na zewnątrz, ale nigdy wewnątrz. Na przykład Al-Buchari zanotował, że Abu Ad-Darda’ powiedział: „Uśmiechamy się do niektórych ludzi, chociaż nasze serca ich przeklinają”. Al-Buchari powiedział, że Al-Hasan powiedział: „Tuqyah [Takijja, AP] jest dozwolona aż do Dnia Zmartwychwstania” (Tafsir Ibn Kathir, 3:28).


Wreszcie, muzułmanin musi wierzyć w życie pozagrobowe. Porzucenie wiary w życie pozagrobowe czyni z muzułmanina kafira, niewiernego. A jeśli jedna rzecz przeraża muzułmanów, to śmierć jako niewierny. Aby przypieczętować nienawiść, którą muzułmanin ma czuć do Żyda, hadis uczy muzułmanów, że:


Ostatnia godzina nie nadejdzie, chyba że muzułmanie będą walczyć z Żydami, a muzułmanie będą ich zabijać,
 aż Żydzi ukryją się za kamieniem lub drzewem, a kamień lub drzewo powiedzą: Muzułmaninie, sługo Allaha, tam za mną jest Żyd; przyjdź i zabij go; ale drzewo kolcowoju nie powie, ponieważ jest to drzewo Żydów. [4]


W przypadku Palestyńczyków nienawiść do niewiernych skupia się na nienawiści do Żydów. Najlepszym sposobem zademonstrowania tej nienawiści jest zabijanie Żydów: „Zabijcie ich, gdziekolwiek ich znajdziecie”, a jeśli inny Palestyńczyk ich zabije, to zademonstrujcie sobie nienawiść radując się, tańcząc, dzieląc się słodyczami i będąc szczęśliwym. Jak pokazano wiele razy, zarówno przed, jak i później, mrożące krew w żyłach wyznanie Ahlam Tamimi rzuciło światło na mroczną prawdę czającą się w sercu Palestyńczyka:


Potem, kiedy jechałam autobusem, wszyscy Palestyńczycy wokół Bramy Damasceńskiej [w Jerozolimie] uśmiechali się. Można było wyczuć, że wszyscy byli szczęśliwi. Kiedy wsiadłam do autobusu, nikt nie wiedział, że to ja doprowadziłam [zamachowca-samobójcę do celu]… Czułam się dość dziwnie, bo zostawiłam [zamachowca] Izz Al-Dina, ale w autobusie wszyscy sobie gratulowali. Nawet się nie znali, a już się pozdrawiali... Kiedy siedziałam w autobusie, kierowca włączył radio. Ale najpierw opowiem o stopniowym wzroście liczby ofiar. Kiedy jechałam autobusem i wszyscy sobie gratulowali, w radiu powiedzieli, że w restauracji Sbarro był zamach męczeński i że zginęły trzy osoby. Przyznam, że byłam trochę rozczarowana, bo liczyłam na większą stawkę. Jednak kiedy powiedzieli „trzech zabitych”, powiedziałem: „Chwała Allahowi”.… Dwie minuty później powiedzieli w radiu, że liczba ta wzrosła do pięciu. Chciałam ukryć uśmiech, ale po prostu nie mogłam. Chwała Allahowi, było wspaniale. Ponieważ liczba zabitych stale rosła, pasażerowie bili brawo. Nawet nie wiedzieli, że jestem wśród nich… W drodze powrotnej [do Ramallah] minęliśmy posterunek policji palestyńskiej, a policjanci się śmiali. Jeden z nich wsadził głowę i powiedział: „Gratulacje dla nas wszystkich”. Wszyscy byli szczęśliwi. 


To przewrotne szczęście i afirmacja, które można odczuć tylko wtedy, gdy giną Żydzi, są unikalne dla Palestyńczyków. Mieszkaniec Gazy, Abdallah Al-Lidawi, pisze z wielką dumą o tym palestyńskim atrybucie w artykule wychwalającym terrorystów z Judei i Samarii:


Tylko Palestyńczyk może sobie wyobrazić siłę szczęścia, jakie te odważne czyny wywołują w naszym sercu. Powodują skok adrenaliny do najwyższych poziomów i zwiększają wiarę ludzi w siebie i w zdolność do zmiany równania. [Pokazują], że można poradzić sobie z wrogiem i że my, słabi, jesteśmy w stanie stawić opór naszemu silnemu wrogowi. [Palestyńczyk] nie może ukryć swojej radości i zachwytu z powodu każdej odważnej operacji. Kiedy operacja ma miejsce, ludzie natychmiast przekazują wieści z prędkością błyskawicy… Ludzie wychodzą na place i ulice, kibicują Palestynie, wyrażają radość i zachwyt z powodu operacji, rozdają słodycze, obejmują jednen drugiego, a systemy nagłaśniające meczetów nadają głośno okrzyki Allahu Akbar i la ilaha illa Allah, z radością i uwielbieniem, z wdzięcznością dla Allaha za to osiągnięcie.[5]


Dlaczego skądinąd przyzwoici ludzie mieliby mówić innym, że troszczą się, martwią, niepokoją itp. o naród specjalnie stworzony do dokonywania masowych mordów, o ludzi którzy nie mogą znaleźć szczęścia, jeśli nie popełnią takiego masowego mordu? Co mogłoby dać Żydowi pomysł, że nazywanie muzułmanów swoimi „braćmi i siostrami” jest drogą do pokoju, skoro sam Allah nakazuje muzułmanom, by nie brali Żydów za przyjaciół, chyba żeby po to, by ich oszukać? Co sprawia, że skądinąd dobrzy ludzie przekazują pieniądze  na „sprawę palestyńską”, chodzą na demonstracje, zabierając tych, którzy są na wózkach inwalidzkich, jak również dzieci, by poprzeć „Wolną Palestynę” lub poświęcają swój czas na pomoc przy zbiorach oliwek „w Palestynie”? Dość to pokręcone. Liebovitz opowiada o lekcji, której się nauczył – że czasy niepewności to czasy strachu:


Pewną pociechę dawał język absolutów moralnych; jak również towarzystwo wielu innych, którzy traktowali mnie jako człowieka „odważnego moralnie” lub „zaciekłego i bystrego obrońcę demokracji”; ludzi, z którymi z lubością prowadziłem rozmowy w mediach społecznościowych, gdzie dzieliliśmy się artykułami, tweetami i postami, które umożliwiały nam zanurzyć się razem w kałuży stale rosnącej szlachetnej furii. Opór oferował cel i wspólnotę, a także coś jeszcze: oferował przyjemność zachłyśnięcia się entuzjazmem.


Moralne absoluty, puste pochwały, „stale rosnąca kałuża szlachetnej furii”, „opór” i „przyjemność zachłyśnięcia się” są bardzo kiepskimi substytutami prawdy, która jest jedyną odpowiedzią na niepewność. Ignorancja, brak prawdy to gleba, na której zapuszcza korzenie i rozkwita całe szaleństwo tłumu. Jeśli cokolwiek charakteryzuje szaleństwo tłumów, to złość jest wszystkim; wiedza o czym się mówi nie ma żadnego znaczenia. Przyglądając się pewnikom, które powodują, że studenci na zachodnich kampusach uniwersyteckich tracą cholerny rozum, Ilana Redstone pisze:


Wpadnięcie w pułapkę pewności ma miejsce, gdy odczuwamy potrzebę surowego osądzania i demonizowania tych, którzy się z nami nie zgadzają. Kiedy postrzegamy odpowiedzi jako proste, tylko głupi lub zły człowiek może myśleć inaczej.[6]


Myślę, że Redstone nadmiernie komplikuje problem. Pewność, a dokładniej absolutna pewność, surowe osądzanie i demonizowanie dysydentów oraz gotowość potępienia ich jako głupich lub złych, a wszystko to opakowane w głęboką osobistą obrazę, to cechy umysłu oddanego dogmatom, niezależnie od tego, czy dogmat ten leży u podstaw religii, czy polityki. „Przebudzeni” studenci zakrzykujący mówcę, którego „anulują”, robą to z taką samą pewnością, jak muzułmanin wsiadający do zatłoczonego autobusu, aby wysadzić w powietrze siebie i wszystkich innych pasażerów. Zjawisko nie jest nowe.


To dlatego prawda nie jest po prostu kwestią akademicką, czymś co nadaje się tylko do czczych filozoficznych rozważań. Prawda jest niezbędna, aby ludzie nie stracili swoich cholernych rozumów. Ignorancja jest próżnią, która niepokoi, stąd strach przed śmiercią i wszystkie wynikające z tego dziwne i cudowne wyjaśnienia śmierci, które próbują wypełnić tę pustkę dotyczącą tego, co dzieje się po śmierci. W takiej ignorancji jest niewinność, ale ignorancja nie zawsze jest niewinna.


Kłamstwa są celową manipulacją, ignorancją z wyboru, dla siebie i dla innych. Na większą skalę kłamstwa stanowią podstawę propagandy, która w swojej bardziej wyrazistej formie „oferowała cel i wspólnotę oraz… przyjemność zachłyśnięcia się entuzjazmem”. Jednak kłamstwa nie mogą trwać wiecznie, bez względu na to, jak wszechstronny jest system, który je wspiera. Ze swej natury kłamstwa proszą się o ujawnienie. Są z natury niestabilne, ponieważ tworzą natychmiastowe i trwałe napięcie z czymś niepodważalnym, co im zaprzecza. Kłamstwa wymagają wysiłku, aby uchronić je przed erozją i upadkiem, podczas gdy prawda stoi sama, niezależna od tych, którzy ją wypowiadają. Nie można stworzyć niczego, co byłoby sprzeczne z prawdą, z wyjątkiem głębszej prawdy, tak więc ci, którzy chcą, aby prawda została zniesiona, muszą albo zniszczyć nosiciela prawdy, lub uniemożliwić dostęp do prawdy, niszcząc wszelkie jej zapisy lub zamykając zmysły, co jest tym samym. A kiedy to wszystko zostanie zrobione, prawda pozostaje prawdą.


Pięćdziesiąt pięć lat temu pewien kolektyw wypuścił na świat kłamstwo o „narodzie palestyńskim” i czy prawdę powie Zuheir Mohsen w 1977 r., Bezalel Smotrich w 2023 r., czy ktoś, kto jeszcze się nie narodził, powie w przyszłości, że nie ma czegoś takiego jak „palestyński” naród, prawda będzie raz za razem podnosić głowę, bo jest prawdą.


Równie prawdziwe pozostaje to, że większość ludzi woli wygodę kłamstwa niż niewygodę prawdy. Kłamstwo przywłaszczające sobie tę prawdę jest większym kłamstwem, które zdemaskował Bezalel Smotrich. Ci, którzy tęsknią za pocieszającymi kłamstwami, zrobią wszystko, by ich bronić, nie dlatego, że są kłamstwami, ale dlatego, że są pocieszające. To sprawia, że szczerość Liela Leibovitza jest jeszcze bardziej niezwykła.


Przypisy:

  1. Liel Leibovitz, „Protest Porn”, „Tablet”, 9 marca 2023 r.,
  2. http://www.listyznaszegosadu.pl/notatki/pornografia-protestu-a-szukanie-przyjemnosci-w-szlachetnosci-buntu czytelnik zaznajomiony z historią będzie wiedział lub zda sobie sprawę, że od tego czasu Izrael faktycznie przyjął absurdalną moralną powściągliwość, by nigdy nie pokonywać swoich wrogów, a jedynie ich odpychać. Jeśli wróg istnieje wyłącznie po to, by cię zniszczyć, to wszystko poza zniszczeniem go gwarantuje tylko, że wróci, by spróbować ponownie.
  3. James Dorsey, „Wij zijn alleen Palestijn om politieke reden” (Jesteśmy Palestyńczykami tylko z powodów politycznych), wywiad z Zuheirem Mohsenem, „Trouw”, 31 marca 1977 r.
  4. Sahih Muslim / Księga 41/6985. Sahih Muslim / Księga 41/6985. https://quranx.com/Hadith/Muslim/USC-MSA/Book-41/Hadith-6985
  5. Abdallah Al-Lidawi, „Dostawcy radości – o młodszym pokoleniu na Zachodnim Brzegu” opublikowany na stronie internetowej „Brygad Izz Al-Din Al-Kassam, terrorystów Hamasu”. Streszczenie artykułu znajduje się tutaj .
  6. Ilana Redstone, „Actually You Don’t Know That Much”, “Tablet”, 8 marca 2023 r., https://www.tabletmag.com/sections/arts-letters/articles/campuses-certainty-problem

Zdjęcia:

  1. Zdjęcie Bezalela Smotricha autorstwa איתן פולד, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=99548045
  2. Zdjęcie Zuheira Mohsena to zrzut ekranu z „SYND 13 5 77 ZUHEIR MOHSEN INTERVIEW ON PALESTINE JORDAN RELATIONSHIP”, Archiwum AP, YouTube, 24 lipca 2015 r. https://youtu.be/5cSpgoH_QUk

 

”Palestinians”: The bigger lie that Smotrich exposed

26 marca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Anjuli Pandavar


Urodzona w RPA, w muzułmańskiej rodzinie, czarna Brytyjka, pisarka, która porzuciła islam i którą kilka lat temu wyrzucono z jednego z forów dyskusyjnych amerykańskich ateistów pod zarzutem rasizmu, bigoterii i kilku innych grzechów głównych, z których kroplę goryczy przelało jej stwierdzenie, że czarny bandyta to nadal bandyta.


Anjuli Pandavar przedstawia się czasem jako obywatelkę świata. Faktycznie jeździ po świecie, wykłada literaturę angielską, czyta lokalną, pasjonuje się historią, a ta pasja towarzyszy jej od dziecka. Na polskim rynku księgarskim jest dostępna jej książka „Islam. Wiara a człowieczeństwo. Wydana przez wydawnictwo „Stapis” .


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1462 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Palestyna, czyli ostrze włóczni   Koraszewski   2023-11-11
Kolejna nowa wojna? Żołnierze, którzy ścinają głowy Ormianom są bohaterami Azerbejdżanu   Bulut   2023-11-10
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Zlikwidowanie zbrodniarzy wojennych ratuje wszystkich   Bryen   2023-11-09
Popierają „Palestynę”, ponieważ nienawidzą Żydów   Tobin   2023-11-07
Mówimy „nie” hipokryzji i nienawiści UNICEF   Steinberg   2023-11-06
Kto powiedział, że Hamas nie reprezentuje Palestyńczyków?   Tawil   2023-11-04
Jak atak Hamasu zaskoczył Izrael   Greenfield   2023-11-03
Wojna z Źydami   Oren   2023-11-02
Negatywny wynik testu Hamasu   Landes   2023-11-02
Marzenie o aksamitnym Palestyńskim Państwie Hamasu i Innych   Koraszewski   2023-11-01
Powraca oszczerstwo o rytuale krwi   Dershowitz   2023-10-31
Jak Iran bezpośrednio wspierał atak Hamasu na Izrael   Toameh   2023-10-30
Który z nich powinien otrzymać pomoc humanitarną?   Pandavar   2023-10-29
Hamas, Israel i hipokryzja arabskich oraz innym muzułmańskich przywódców    Toameh   2023-10-28
To islam, głupczeNie chodzi tu o Izrael, kolonializm, globalizm czy kapitalizm; chodzi o islam.   Greenfield   2023-10-27
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Połowa amerykańskich wyborców poniżej 35. roku życia uważa, że masakry i gwałty na Żydach można uzasadnić     2023-10-25
Gwałt jako broń wojenna, tym razem w Izraelu. Dlaczego feministki milczą?   i Mandy Sanghera   2023-10-24
Cywile z Gazy potrzebują schronienia. Dlaczego świat arabski tego nie zapewni?   Jacoby   2023-10-23
Niemożliwe żądanie BidenaJego wizyta w Izraelu była pokazem dysonansu poznawczego.   Glick   2023-10-22
Nasze miasta i ulice są pełne nienawistników   Collier   2023-10-21
Polityczni i wojskowi przywódcy Iranu zachęcają Hamas do kontynuowania walki aż do osiągnięcia celu Iranu i Hamasu – zniszczenia Izraela     2023-10-20
Dlaczego Żydzi nie pozwolą się po prostu zabić?   O'Neill   2023-10-19
Wirusy tradycji, wirusy kłamstwa, wirusy umysłu   Koraszewski   2023-10-17
Hamas i Iran: rzeź Żydów przez dziesięciolecia   Toameh   2023-10-16
Drugie ludobójstwo Ormian   Bulut   2023-10-16
Iran jest mózgiem i rękami stojącymi za Hamasem     2023-10-14
To był zły tydzień dla tych, którzy twierdzą, że antysyjonizm nie jest antysemityzmem     2023-10-13
Wywiad funkcjonariusza Hamasu dla Russia Today     2023-10-12
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Ideologia masowego morderstwa   Herf   2023-10-11
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Palestyńskie deklaracje w dniu napaści na Izrael     2023-10-09
Kolejna wojna przeciw Żydom   Koraszewski   2023-10-08
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Gdzie są palestyńskie ustępstwa na rzecz pokoju?   Tawil   2023-10-05
Dlaczego Hamas wysyła Palestyńczyków na śmierć na granicy z Izraelem?   Toameh   2023-10-03
Palestyńczycy: Izraelskie ustępstwa są oznaką słabości   Tawil   2023-10-02
Kult „antysyjonizmu”   Tabarovsky   2023-10-01
Kolejne palestyńskie marzenie   Ibrahim   2023-09-29
Dlaczego lekceważą trudną sytuację Palestyńczyków w Libanie?   Eid   2023-09-27
Terror palestyński jest wojną religijną na rzecz Allaha przeciwko Żydom. ONZ musi uznać Izraelczyków zamordowanych przez Palestyńczyków za ofiary przemocy na tle religijnym   Marcus   2023-09-26
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Wątpliwy związek między edukacją a antysemityzmem   Jacoby   2023-09-23
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
YouTube  i polscy neonaziści     2023-09-19
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Jak zostać stypendystą podoktoranckim w Columbii? Napisz 341 stron antyizraelskiego bełkotu!     2023-09-13
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
Jak palestyńskie dziecko zostaje terrorystą?   Flatow   2023-09-10
Nazistowskie przemówienie w Ramallah ilustruje szerszą historię   Glick   2023-09-09
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
HRW zamazuje dowody udziału nieletnich w palestyńskim terroryzmie     2023-09-06
Naziści nadali nienawiści do Żydów akademickie oblicze. Ich spadkobiercy mają „Instytut krytycznych badań nad syjonizmem”     2023-09-04
Którymi drogami powraca nazizm?   Koraszewski   2023-09-03
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
Syria, kraj zgubiony w wiadomościach   Taheri   2023-09-01
Walka Indii z dżihadem   Bulut   2023-08-31
Kilka uwag o palestyńskiej fladze   Collier   2023-08-30
Obwinianie wyłącznie Izraela za problemy psychiczne w Strefie Gazy jest po prostu kolejną formą nienawiści do Żydów     2023-08-29
Norweg melduje Radzie Bezpieczeństwa   Koraszewski   2023-08-27
Irański IRGC przechwala się sukcesami wśród Palestyńczyków i Hezbollahu   Frantzman   2023-08-26
Dlaczego nowe palestyńskie rakiety mają znaczenieMogą wyrządzić znacznie więcej szkód niż karabin czy nóż.   Flatow   2023-08-25
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
Prawdziwe słonie w salonie (edycja 2023)     2023-08-17
Palestyńczycy wołają o pomoc   Tawil   2023-08-15
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Kara śmierci dla mordercy i tolerancja dla jego propagandy   Stalinsky   2023-08-11
Przykład tego, jak środowisko akademickie tworzy antyizraelską narrację z kłamstw     2023-08-10
Dlaczego MEMRI przestał używać usługi Cloudflare i dlaczego rząd USA powinien zrobić to samo   Stalinsky   2023-08-09
Finansowana przez Unię Europejską edukacja do dżihadu i męczeństwa   Tawil   2023-08-05
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Rosnące zagrożenie północnego Izraela przez Hezbollah   Lax   2023-08-02
Jeden news dziennie   Koraszewski   2023-08-01
Więc uważasz, że Izrael powinien zburzyć swoje mury?   Collier   2023-07-31
Palestyńskie obozy letnie: szkolenie do mordowania Żydów   Tawil   2023-07-30
Irański plan wypędzenia Żydów z „Palestyny”   Tawil   2023-07-19
ONZ i Arabowie wybielają okrucieństwa Baszara Assada, obwiniają za nie – zgadnij kogo?   Tawil   2023-07-15
Oszczerstwo BBC i hańba stronniczych mediów   Collier   2023-07-14
Tylko Palestyńczycy mogą powoływać się na religię w celach nacjonalistycznych     2023-07-12
Jak walczyć z rosnącym zagrożeniem antysemityzmem – Część I: Reakcją Zachodu jest radzenie sobie z antysemityzmem zamiast walki z antysemitami   Carmon   2023-07-10
Gwałtowny wzrost terroru palestyńskiego jest przedsmakiem „rozwiązania” w postaci dwóch państw   Tobin   2023-07-07
Święto, pogrzeb i nieudane przywództwo   Roth   2023-07-06
Horror życia jako chrześcijanin w muzułmańskim Pakistanie: tylko jeden miesiąc   Ibrahim   2023-07-05
Podwójne standardy: tylko Palestyńczycy mają prawo odczuwać gniew     2023-07-01
‘Protokoły mędrców Syjonu’ w świecie arabskim i muzułmańskim – w przeszłości i obecnie   Carmon   2023-06-28
Dlaczego oni nienawidzą Izraela   Flatow   2023-06-26
Co kryje się za eskalacją palestyńskiej ofensywy terrorystycznej   Glick   2023-06-23
Wojna dżihadu przeciwko chrześcijanom w Afryce   Fernandez   2023-06-23
ONZ potwierdza ideologię AP, że stworzenie Izraela było „zbrodnią”   Marcus   2023-06-20
“Guardian” sięga nowego dna pisząc o izraelskiej nikczemności   Levick   2023-06-18
Dżihad Organizacji Narodów Zjednoczonych przeciwko Izraelowi   Tawil   2023-06-17
Wreszcie artykuł po arabsku opisujący antypalestyński rasizm w Libanie     2023-06-16
Skandaliczny raport ONZ atakuje zwolenników Izraela na całym świecie   Bayefsky   2023-06-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk