Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 16:53

« Poprzedni Następny »


W poszukiwaniu umiarkowanych katolików


Andrzej Koraszewski 2017-05-24


Małgorzata Terlikowska zażartowała kiedyś, że Kościół powinien być jej wdzięczny, bo jej mąż chciał zostać księdzem. Kilka razy czytałem jak Tomasza Terlikowskiego nazywano katotalibem, co wydawało mi się informacją, że piszący mieli ograniczoną wiedzę o filozofii i zachowaniach Talibów. Polscy fanatycy religijni to umiarkowani fanatycy, chociaż taki umiarkowany fanatyzm może być nie tylko dokuczliwy, ale może dość szybko zmienić się w formy bardziej zjadliwe.

Amerykański wiceprezydent odwiedził niedawno Indonezję, gdzie zapewnił,  że religia łączy, a nie dzieli, powiedział, że indonezyjskie umiarkowanie religijne może być wzorem dla świata i chwalił wspólnie podzielane wartości - pluralizmu, tolerancji i demokracji. Pech chciał, że było to w dniu wyborów gubernatora Dżakarty, połączonych z burzliwymi zamieszkami i żądaniem, by na polityczne stanowiska wybierani byli wyłącznie muzułmanie, bo tak nakazuje Koran. Indonezyjska tolerancja zaczyna dziś przypominać turecką demokrację. (Ta ostatnia stawiana była światu za wzór przez prezydenta Obamę.)

 

Unikam takich skojarzeń, ale wyobraziłem sobie, że wiceprezydent Mike Pence ląduje w Warszawie i jeszcze na lotnisku wyraża swój podziw dla umiarkowanego katolicyzmu prezydenta Dudy.

 

Żarty na bok, problem jest znacznie poważniejszy. Nie wiem jak sobie wyobraża świeckie państwo pobożny amerykański wiceprezydent. Znacznie więcej wiem o tym, jakie były koncepcje Thomasa Jeffersona, aby zablokować możliwość walk o uczynienie jednego wyznania religią państwową. Wcześniej, w Europie, długo płynęły rzeki krwi w sporach o to, który Bóg jest bardziej miłosierny i kto ma być szafarzem informacji o tym, czego chce Bóg.

 

Kiedy słyszę określenie „umiarkowany muzułmanin” zastanawiam się, czy ludzie słyszą, co właściwie mówią. Prawdą jest, że jako ateista chciałbym zobaczyć prężne organizacje umiarkowanie wierzących, niestety umiarkowanie wierzący wydają się mieć kiepską motywację do organizowania się.

 

Pytałem nawet znajomych wierzących, czy określenie umiarkowany katolik jest obraźliwe. Reakcje były różne, jedni respondenci parskali śmiechem (w tych przypadkach zauważalna była wysoka korelacja z umiarkowanym wierzeniem lub z nieśmiałym sceptycyzmem zgoła). Stosunkowo najczęściej pojawiała się reakcja zdumienia i niezrozumienia. Głęboko wierzący skłonni byli do dzielenia włosa na czworo, a jedna osoba próbowała mnie przekonywać, że umiarkowani katolicy to ci fanatycy od Rydzyka. (Nie dałem temu jednak wiary.)

 

Osobiście odnoszę wrażenie, że mamy obecnie rządy umiarkowanie oświeconych nieumiarkowanych katolików. Wszystko jest jednak względne i jeśli profesor Chazan zostanie ministrem zdrowia, możemy dojść do wniosku, że doktor Radziwiłł to umiarkowany katolik. Prawdziwą tragedią byłyby jednak takie zmiany, które kazałyby nam wspominać arcybiskupa Michalika, czy arcybiskupa Marka Jędraszewskiego jako umiarkowanych katolików odnoszących się z katolickim respektem do rządów prawa.

 

Powróćmy jednak do nieporozumień wokół pojęcia „umiarkowanych muzułmanów”. Jak niektórzy wiedzą, liczba muzułmańskich ofiar nieumiarkowanych muzułmanów tysiąckrotnie przekracza liczbę ofiar muzułmańskiego terroryzmu w Europie i Ameryce. Jak zauważył niedawno Raymond Ibrahim,  Amerykanin egipsko-koptyjskiego pochodzenia (umiarkowanie wierzący z silną humanistyczną tożsamością), obecność nieumiarkowanych muzułmanów we władzach rządowych, a w szczególności w tzw. resortach siłowych i w oświacie, wyzwala ogromne pokłady nieumiarkowania wśród znacznej części umiarkowanych. Ibrahim ilustruje to danymi o atakach motłochu na chrześcijańskie kościoły, czy to w Egipcie, czy w Pakistanie, czy w Nigerii, podkreślając, że atakujący to najczęściej nie są zorganizowani islamiści (o których można przewrotnie twierdzić, że nie mają nic wspólnego z islamem), ale najzwyklejsi wierni, którzy po wyjściu z meczetu i przemyśleniu wskazań lokalnego imama idą palić i mordować.

 

Również zakwalifikowanie do umiarkowanych zmienia się w zależności od sytuacji. Na przykład Bractwo Muzułmańskie, które powstało w 1928 roku i rozwijało się równolegle z europejskim nazizmem (zachowując z nim cały czas bliskie i przyjazne kontakty) wraz z pojawieniem się Al-Kaidy, a potem Państwa Islamskiego, uzyskało w oczach wielu znawców islamu status organizacji umiarkowanych muzułmanów. (Teoria względności religijnego umiarkowania wydaje się być bardzo elastyczna, w szczególności kiedy uprawiana jest przez zwolenników historiozofii postfaktograficznej.)

 

Czy spory o muzułmańskie umiarkowanie mogą być interesującą analogią pomagającą zrozumieć niektóre tendencje w zachodnim świecie? Z pewnością należy w tych porównaniach zachować umiar i ostrożność. Warto jednak zauważyć, że w Polsce na przykład nie wiadomo dlaczego różnym ludziom zaczęli się przypominać donatyści. Pisząc o tym zapomnianym ruchu chrześcijańskim z początków IV wieku „Gazeta Wyborcza” informowała, że:

„Bojówki donatystów, tzw. circumcelliones, budziły grozę chrześcijan z afrykańskich prowincji Cesarstwa Rzymskiego. Wszczynały bójki uliczne, a na swoją wiarę nawracały za pomocą pałek. Marksistowscy historycy widzieli w donatystach prototyp nowoczesnych grup rewolucyjnych.”

Czy te historyczne wspominki mają coś wspólnego z obrazami tłumów umiarkowanych muzułmanów domagających się na ulicach Lahore kary śmierci dla bluźnierców, czy raczej z oddziałami umundurowanych paraPolaków niosących hasło „Śmierć wrogom Ojczyzny”? Tych drugich zapewne nie można jeszcze nazwać biskupimi bojówkami, chociaż swoich związków z Jasną Górą nie kryją, a błogosławieni byli po wielokroć.

 

Interesująca była wypowiedź z 24 kwietnia br. duszpasterza kibiców, księdza Jarosława Wąsowicza, który przekazał młodzieży szkolnej w Kielcach „informację”, że Tadeusz Mazowiecki i Leszek Kołakowski walczyli z bronią w ręku z żołnierzami wyklętymi. Całkowicie pomijając brak chociażby cienia związku tych opowieści z rzeczywistością, warto się zastanowić z jakiego powodu  od kilku lat narasta niechęć nieumiarkowanych katolików do postaci Tadeusza Mazowieckiego, żarliwego katolika i człowieka, który budował „przyjazny rozdział Kościoła i państwa”? Mazowiecki zupełnie nie zdając sobie sprawy z tego, że jest koniem trojańskim dla tych, których celem było wrogie przejęcie państwa przez Kościół, był na początku naszej transformacji bodaj najwybitniejszym przedstawicielem umiarkowanych katolików, którzy nie widzieli żadnej sprzeczności między swoją religią i demokracją. Najwyraźniej jednak traktowano ich instrumentalnie, by pomogli zbudować na arenie politycznej przyczółek dla mniej umiarkowanych katolików. Obecna niechęć granicząca z nienawiścią (i to nie tylko duszpasterza kibiców) właściwie nie powinna dziwić. Dziwi i martwi, że umiarkowani katolicy jakby zaakceptowali swoją przegraną i przestali poszukiwać form organizacyjnych, które nadałyby moc odosobnionym głosom protestu tych wierzących, którzy woleliby, aby ich wiara nie była sprzeczna z takimi wartościami jak pluralizm, tolerancja i demokracja, a którzy idąc do kościoła coraz częściej słyszą nawoływania do katolickiego nieumiarkowania.                        

 

Chciałoby się powiedzieć: umiarkowani wszelkiej maści łączcie się, ale takie hasło mogłoby być źle zrozumiane. Nie pozostaje zatem nic innego jak apel, by umiarkowani zaczęli się agresywnie ujawniać.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Do siego roku   Kruk   2013-12-31
Atak gendera   Kruk   2014-01-05
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Pluralizm nieporozumień   Koraszewski   2014-01-12
Bezdroża wiary i niewiary   Koraszewski   2014-01-22
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Wredność i medycyna   Koraszewski   2014-02-25
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Podniebny lotku demokracji   Kruk   2014-05-29
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Lekarz religijnie zmodyfikowany   Kruk   2014-06-06
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Religia, małpa, nauka.pl   Kruk   2014-07-12
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
Wczesna inicjacja   Kruk   2014-07-21
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Coma, czyli różne sposoby walki o życie   Szczęsny   2014-08-11
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Gmina musi się rozwijać   Kruk   2014-10-17
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Szatan, dynia, dziecko   Kruk   2014-10-31
Antagonizm polsko-ukraiński w cieniu igraszek Kremla   Koraszewski   2014-11-03
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Idioci bez granic   Kruk   2014-11-21
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2014-11-22
Nośnik outdoorowy   Kruk   2014-11-30
Szkoła poszukuje ateochety   Kruk   2014-12-05
Ojczym narodu   Kruk   2014-12-13
Wesołych Świąt   Kruk   2014-12-24
Uwaga niewypał   Kruk   2015-01-14
Yes we cat   Koraszewski   2015-01-27
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Wolność słowa i technika   Koraszewski   2015-02-05
Czy mamy wpływ na cokolwiek?    Koraszewski   2015-02-11
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Inscenizacja kłamstwa, czyli nowa sztuka sakralna   Koraszewski   2015-03-05
Uwagi o życiu Stanisława Staszica   Koraszewski   2015-03-14
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Państwo i boska komedia   Koraszewski   2015-05-05
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
Pięcioro (raczej nie) wspaniałych   Koraszewski   2015-10-07
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
Czy musimy tolerować nienawiść i wezwania do nietolerancji?   Koraszewski   2015-11-12
Nowe wraca, a życie idzie dalej   Kruk   2015-11-17
Śmiać się, płakać, czy działać?   Koraszewski   2015-11-23
Stowarzyszenia Konstytucyjnych Demokratów nie ma   Koraszewski   2015-12-02
Burzliwe życie brakujących ogniw   Kruk   2015-12-08
Ten prezydent łamie prawo   Koraszewski   2015-12-09
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
Świąteczny prezent dla Prezesa   Kruk   2015-12-24
Modlitwy o wstawiennictwo – poradnik   Kruk   2015-12-26
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
A ja was zjadacze chleba i tak dalej   Kruk   2015-12-31
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Tako rzecze panna Krysia   Kruk   2016-01-05
Występując w obronie moich przywilejów   Koraszewski   2016-01-14
Polska hybrydowa, czyli system parlamentarno-prezesowski   Kruk   2016-01-16
Powrót fundamentalnych wartości   Pietrzyk   2016-01-19
Rigor mortis   Kruk   2016-01-25
Zamienianie słowa w ciało   Koraszewski   2016-01-26
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Książę Świebodzina i okolic   Kruk   2016-02-19
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
ONI polską racją stanu   Kruk   2016-03-10
Pycha wierzącego, pokora ateisty   Kruk   2016-04-01
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Sens picia ateisty   Kruk   2016-04-11
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Czy politycy byli głusi, czy zagubieni?   Koraszewski   2016-04-15
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
List otwarty do Prymasa PolskiArcybiskupa Wojciecha Polaka   Koraszewski   2016-04-19
Antyaborcyjne paranoje, albo teoria krzyczącego zarodka   Pietrzyk   2016-04-25
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Serce Prezesa ogrzeje Polskę   Kruk   2016-07-20
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk