Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 00:56

« Poprzedni Następny »


Sędziami będziem wtedy my!


Andrzej Koraszewski 2017-12-20


Ważny (bardzo ważny) artykuł PIRS-a w „Studio Opinii”. Już w tytule pyta Autor dlaczego opozycja nic nie może? Odpowiada zasadnie, że dlatego, iż jest winna i jest świadoma swoich win. PIRS wychodzi od zaniedbań, które legły u podstaw katastrofy smoleńskiej. Przypomina wcześniejszą katastrofę w Mirosławcu, kiedy wojskowy samolot CASA podczas lądowania zderzył się z ziemią. Zginęło 20 oficerów lotnictwa i czterech członków załogi. Wnioski po tej katastrofie były dość oczywiste. Zawinił człowiek nieprzygotowany do wykonywania czynności, które mu powierzono. Po ogłoszeniu wyników badania przyczyn tej katastrofy koniec świata szwoleżerów nie nastąpił, wnioski komisji nie zostały wdrożone.

Oczywiście możemy argumentować, że w przypadku katastrofy smoleńskiej nie tyle pilot zawinił, co jego najwyższy dowódca i głęboko wierzący w opiekę Matki Boskiej prezydent, ale pozostaje fakt niezbity, że rządząca władza po katastrofie samolotu CASA nie podjęła kroków, które miała obowiązek podjąć.


Pisze dalej PIRS o reprywatyzacji, o której bandyckim charakterze wiedzieliśmy wszyscy, pisały o tym gazety, domagali się zmiany przepisów i zasad również niektórzy członkowie kierownictwa Platformy Obywatelskiej.


Stwierdza dalej Autor, że ponieważ Platforma nie była zdolna do uznania i naprawienia swoich błędów, jej krytyka demagogicznych argumentów Prawa i Sprawiedliwości była słaba i brzmiała nieszczerze.


Zgodzić się wypada, że Platforma nie jest zdolna do uczciwego rachunku sumienia, i warto przypomnieć, że byliśmy już na tym filmie, kiedy nagle ze sceny politycznej zniknęła Unia Wolności. Wówczas alternatywa wyłoniła się od środka, nie tyle przez zdolność analizy popełnionych błędów, co przez zmianę munduru.


Czy Platforma ma klarowną ideę (program, wizję); klarowną w tym sensie, że ludzie wiedzą, jaką Polskę ta partia chciałaby budować? PIRS odpowiada, że nie tylko wyborcy mają kłopot z odpowiedzią na pytanie, kim są i co proponują ludzie Platformy, ale również politycy tej partii nie potrafią wiodącej idei swojej partii wyartykułować.


Do tej pory pełna zgoda, dalej jednak pojawia się zdanie, z którym mam problem. „Szansą dla partii opozycyjnych jest pokazanie porywającej wizji przyszłości” – pisze PIRS.


Nie wiem jak zdefiniować „porywającą wizję”. Zbyt często wiodącym motywem porywającej wizji był okrzyk „Sędziami będziem wtedy my!”. Kto wie, może moje obawy związane są z incydentem z dzieciństwa, kiedy wkuwanie zadanego do nauczenia się na pamięć wiersza ojciec przerwał wykładem o grozie samozwańczych sędziów wymierzających zemstę, a nie sprawiedliwość. Radosna pieśń wracała później ilekroć czytałem doniesienia o kolejnych rewolucjach, które nieodmiennie obiecywały ludowi, że będzie mógł wymierzyć zemstę. Najbardziej prymitywna wizja prawa i sprawiedliwości jest nieodmiennie porywająca i znakomicie zastępuje wizję ładu wyłaniającego się ze sporów.


Moja wizja jest nudna i mało porywająca. (A przecież rozglądamy się za partią polityczną, która miałaby wizję jakoś podobną do tej naszej prywatnej.) Marzy mi się partia, której politycy potrafią mówić: nie wiem, którzy mówią otwarcie, że jeśli dojdą do władzy, będą popełniać błędy, bo nie ma innej możliwości, że będą je próbowali naprawiać słuchając również opozycji, że polityka polega na poszukiwaniu metodą prób i błędów, a najgorsze jest przekonanie o własnej racji i upieranie się przy błędach. Marzy mi się partia umiarkowanych patriotów i nudnych obywateli, którzy nie chcą porywać, ale gotowi są słuchać, partia, która odróżnia ekspertów od lizusów i której politycy zdają sobie sprawę, jaką gimnastyką jest godzenie sprzecznych ekspertyz i sprzecznych interesów. Partia umiarkowanych patriotów i nudnych obywateli miałaby wizję ładu wyłaniającego się z kompromisów i czytelnej, wielokrotnie powtarzanej informacji, jakie są priorytety przywódców i członków tej partii. To ostatnie jest ważne, bo to nie jest porywająca wizja wszystkiego, a więc coś, co prezentuje się w trzygodzinnym exposé, a czytelny sygnał o tym, co najważniejsze.


W komforcie mojego fotela emeryta mogę powiedzieć, jakie są moje prywatne priorytety: wyrównać szanse naszych dzieci jeszcze w przedszkolu; ułatwić życie przedsiębiorcom; poprawić, a może naprawić przedstawicielstwo pracowników najemnych. Inne sprawy są ważne, a nawet bardzo ważne, ale jest ich bardzo wiele, więc te naczelne priorytety muszą być wybite, łatwe do zapamiętania, jako coś, co jest wiodące, co dla polityka może być swoistą obsesją, powodem, dla którego wdał się w brudną grę. Jakie są priorytety innych nudnych obywateli? Nie wiem, może są tu jakieś badania, ale ja ich nie znam.


Wiedza o priorytetach obywateli może pomóc zdobyć władzę, ale politycy, dla których jedynym priorytetem jest zdobycie władzy, nie wydają się atrakcyjni. Tymczasem chwilami mam wrażenie, że politycy opozycji są często odbierani jako ludzie, których jedynym priorytetem jest zdobycie władzy.


PIRS ma rację, czytelność ich innych priorytetów (poza zdobyciem władzy) pozostawia wiele do życzenia. Jedna sprawa wydaje się być stosunkowo jasna, politycy opozycji są zasadnie zatrwożeni zamachem na instytucje demokratycznego systemu. Bodaj najbardziej niepokoi próba zamienienia wymiaru sprawiedliwości w narzędzie partyjnej dyktatury. Trybunał Konstytucyjny poszedł pod nóż pierwszy, dziś toczy się walka o niezawisłość sędziów.


I znów czytaliśmy spory o to, kto zaczął. Obserwujący zaledwie kątem oka byli zagubieni, trudno było im rozsądzić, kto tu właściwie ma rację, czasem pytali o zdanie, częściej mówili o swoich osobistych doświadczeniach z sądami, których biurokratyczna mitręga, nieżyczliwość, lekceważenie petentów, a nierzadko demonstracyjna pogarda, wywoływała ich gniew i zrozumienie, że trzeba coś z tym zrobić.


Kilka lat temu Leszek Balcerowicz zapytany czy dziś zrobiłby cokolwiek inaczej niż wtedy, kiedy organizował terapię szokową, powiedział, że może objąłby swoimi działaniami wymiar sprawiedliwości. O ile pamiętam, nie rozwinął tej myśli, nie powiedział jak i co by zmienił, zapewne uznając, że nie ma to już dziś znaczenia. Kolejne partie polityczne walczące o władzę roztaczały porywającą wizję, obiecując że się rozprawią i że ukrócą. Reforma wymiaru sprawiedliwości była wspominana, ale nie była priorytetem, odnosiło się wrażenie, że nikt nie wie, jak się za to zabrać.


Dziś będąca w defensywie opozycja ma problem, koszmarne projekty PiS-u, na które można wyłącznie odpowiedzieć NIE, co przy bezsilności kończy się błaganiem koszmarnego prezydenta, żeby zawetował.


Patrzymy ze zdumieniem na kolejne sondaże, wymyślając sobie odpowiedzi na pytanie, co ludzi skłania do  popierania partii politycznej likwidującej kulawą demokrację i zastępującej ją systemem autorytarnym.


Rozmowa telefoniczna z zaprzyjaźnionym przedsiębiorcą z innej części Polski. Długo nie mieliśmy ze sobą kontaktu, więc najpierw ogólnie o życiu i wnukach, potem o polityce, o dyktatorze i jego świcie i o tym jak na prowincji ze wszystkich dziur wyłażą parafialne szuje, troszkę o ojczyźnianej historii od Rydza do Rydzyka, a wreszcie o jego firmie, którą już miał zamykać, ale teraz trochę się poprawiło, więc będzie głosował na kogokolwiek poza PiS-em, trochę przeciw sobie, ale co robić w takim kraju żyjemy.


Porywająca wizja, że wiosną nie Polskę, lecz wiosnę zobaczę, trochę mnie niepokoi swoją romantyczną utopią.


Chwilowo mam wrażenie, że wszędzie słyszę „Czerwony sztandar”.

*Tekst pierwotnie opublikowany w "Studio Opinii". 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk