Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 02:25

« Poprzedni Następny »


Państwo jako stróż dzienny


Andrzej Koraszewski 2014-11-05


Adam Smith miał marzenie, żeby państwo było tylko nocnym stróżem, pilnującym, aby niewidzialna ręka rynku nie okazywała się ręką gangstera. O tym, że nieuczciwe praktyki mogą rynek psuć, wiedział świetnie i jako urzędnik państwowy próbował temu zapobiegać.

Mądra teoria pana Smitha dotarła z pewnym opóźnieniem pod nasze strzechy, porzuciliśmy socjalistyczny, pańszczyźniany industrializm i weszliśmy na drogę gospodarki rynkowej, ufni, że niewidzialna ręka rynku da większości według jej zasług, a ta większość, kierowana mądrym egoizmem, okaże solidarność z tymi, którym z takich czy innych powodów relacje z niewidzialną ręką źle się ułożyły. Wolny handel pozwala na gromadzenie środków na szczodrą solidarność, ale jest on prawdziwie wolny, kiedy konkurencja jest uczciwa, a konsument chroniony przed oszustami.

 

Tajemnica ukrywa się w tym, że wolny handel wyzwala potencjał ludzkiej pomysłowości, czyli te zasoby, które są stokrotnie ważniejsze niż kopalnie soli, złota, diamentów, miedzi, pokłady węgla czy ropy naftowej. Nic dziwnego, że poziom innowacyjności w świecie, w którym dominuje prawdziwy wolny handel, tysiąckrotnie przekracza innowacyjność w świecie, w którym miejsce w społeczeństwie wyznacza przypisanie z racji urodzenia, a zamożność zależy od tego, z czyjej niewolniczej lub półniewolniczej pracy możesz korzystać.

 

Wolność człowieka bez wolnego handlu okazuje się nieodmiennie problematyczna, wszelako wolność bywa nadużywana przez różnego rodzaju cwaniaków i stąd potrzeba stróża.

 

Przerzuciwszy się w trybie szokowym na system gospodarki rynkowej, pospiesznie ustanowiliśmy anioła stróża, żeby cwaniacy nie chowali się za niewidoczną ręką. Stróż otrzymał niezbyt zręczną nazwę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

 

Chronienie konkurencji brzmi nieco podejrzanie, ale kierowani dobrą wolą chcieliśmy się domyślać, że może tu chodzić o chronienie zasad uczciwej konkurencji. Różne decyzje tego Urzędu skłaniały do dosłownej interpretacji jego nazwy, zaś pewna decyzja UOKiK pozwala podejrzewać, iż bardziej właściwą byłaby tu nazwa Urząd Ochrony Kantujących Konsumenta.

 

Jak za Polską Agencją Prasową informowała mp.pl, w artykule pod tytułem  NRL versus UOKiK w sprawie homeopatii, ta państwowa instytucja, mająca chronić konsumenta przed cwaniakami, postanowiła dać przykład i surowo karać wszelkie próby ujawniania oszukiwania konsumentów.

 

Dawno, dawno temu, w lipcu 2008 roku ( a więc ponad sześć lat temu), Naczelna Rada Lekarska „negatywnie oceniła zjawisko stosowania homeopatii i pokrewnych nienaukowych metod przez niektórych lekarzy i lekarzy dentystów, a także organizowanie szkoleń w tych dziedzinach przez instytucje i organizacje mające sprawować pieczę nad prawidłowym wykonywaniem zawodów medycznych”.

 

Państwowy Urząd, mający pełnić rolę stróża zasad uczciwej konkurencji, rozpoczął proces myślenia, który zakończył równo trzy lata później, czyli w lipcu 2011 roku i... nałożył na Naczelną Izbę Lekarską karę w wysokości 50 tysięcy złotych. Jak czytamy w cytowanym tu doniesieniu:

Zastrzeżenia Urzędu wzbudziło stanowisko Izby, zgodnie z którym lekarzom - za przepisywanie pacjentom produktów homeopatycznych dostępnych wyłącznie na receptę - groziło wszczęcie postępowania dyscyplinarnego - informował wtedy UOKiK.

 

Prawdą jest, że nasz lokalny stróż dzienny znalazł się w dylemacie, jako że będąc częścią większego organizmu, znajduje się w sferze oddziaływania ponadnarodowej myśli urzędniczej, europejskiej w duchu i unijnej w treści. Ponadnarodowa myśl urzędnicza objęła słodzoną wodę jak również powstałe na jej bazie granulki, jako cudowny produkt, mający właściwości lecznicze i stanowiący rynkową konkurencję dla leków podlegających surowej procedurze testowania pod względem zawartości, skuteczności i skutków ubocznych.


„Leki” homeopatyczne są sprawdzane tylko pod względem bezpośrednich skutków ubocznych i wszystkie testy wykazały, że „leki” te mogą zaszkodzić, jeśli się człowiek w nich utopi.  (Zabijają jednak w inny sposób, ale o tym potem.)

 

Zdaniem lekarzy „leki” homeopatyczne pomagają jak umarłemu kadzidło, ale rygorystyczne wymogi stawiane producentom leków nie obowiązują szamanów. Nasz państwowy Urząd służący jako dzienny stróż i zajmujący się ochroną nieuczciwej konkurencji ma silne argumenty:

 

Przedstawiciele UOKiK powiedzieli PAP, że w sprawie w ogóle nie powinno chodzić o oceny naukowe poszczególnych metod terapeutycznych, tylko o niedopuszczalną ingerencję samorządu lekarskiego w rynek produktów leczniczych, polegającą na zakazie stosowania legalnych produktów.

 

Tłumacząc to na zrozumiały język polski, nie chodzi o to, czy konsument jest oszukiwany, czy nie, chodzi o to, żeby urzędnik miał osłonięty tyłek. Ponieważ pani premier Kopacz, mimo medycznego wykształcenia i pełnej wiedzy na temat zerowej skuteczności „leków” homeopatycznych, jeszcze jako minister zdrowie nie zgłosiła weta wobec unijnego nakazu dopuszczenia tych oszukańczych produktów do obrotu, podległy jej Urząd Ochrony Nieuczciwej Konkurencji, nawet jeśli jego pracownicy posiadają wystarczający poziom inteligencji, żeby odróżnić słodzoną wodę od przetestowanych medykamentów, są zbyt dobrze płatni, aby chcieli być uczciwi.

 

Tak więc, ujawnianie kantowania konsumentów staje się decyzją Wysokiego Urzędu czynnością karalną. Zaś ta, jak powiada Urząd, „niedopuszczalna ingerencja w rynek produktów leczniczych” ciągle się powtarza, Urząd nie ma innego wyboru, jak konsekwentnie ścigać tych, którzy ośmielają się głosić, że mamy na „rynku produktów leczniczych” produkty, które nie leczą, gdyż na mocy praw fizyki leczyć nie mogą, a setki badań wykazały, że również w tym przypadku rzeczywistość zgadza się  teorią. Mówili o tym eksperci z Polskiej Akademii Nauk, liczni profesorowie medycyny, a nawet zwykli lekarze. Naczelna Izba Lekarska (podobnie zresztą jak rzeczony Urząd) została powołana w określonym celu, a jest nim m.in. pilnowanie, iżby zawód lekarza był praktykowany zgodnie z wiedzą medyczną, czyli mówiąc inaczej pilnowanie, by konsument usług medycznych nie był narażony na szalbierstwo. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zamierza wymusić odstąpienie od tego celu Naczelnej Izby Lekarskiej i żadne „oceny naukowe” od tego zamiaru go nie odwiodą.

 

Czas urzędowy jest znacznie wolniejszy od czasu ludzkiego, więc decyzje podjęte kiedy rodziły się dzieci, które niebawem pójdą do szkoły, staną się teraz przedmiotem rozważań specjalnego sądu. Już w najbliższy piątek, 7 listopada przed Sądem Okręgowym w Warszawie (przy ulicy Czerniakowskiej 100), a dokładniej w Wydziale Ochrony Konkurencji i Konsumentów, odbędzie się wysłuchanie prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej, Macieja Hamankiewicza i sekretarza tej Rady Konstantego Radziwiłła.

 

Nie wiemy, czy będzie to wysłuchanie otwarte, czy zamknięte, ani jak liczne grono dziennikarzy, zarówno zwolenników, jak i przeciwników gospodarki rynkowej i wolnego handlu, pojawi się na ulicy Czerniakowskiej. Czy będzie profesor Balcerowicz, albo ktoś z Centrum im. Adama Smitha, kto zechce przy okazji opowiedzieć prasie, co szkocki ekonomista rozumiał przez państwo w roli nocnego stróża i dlaczego nasz dzienny stróż jest nie tylko groteskowy, ale i rażąco sprzeczny z ideą ochrony zasad uczciwej konkurencji interesów konsumenta?

 

Może ktoś odpowiedzieć, że profesor Balcerowicz nie zajmuje się takimi głupstwami, jak patrzenie stróżowi na ręce, a eksperci Centrum im. Adama Smitha studiowaniem pism Adama Smitha. Gdybyśmy jednak chcieli mieć gospodarkę bardziej rynkową, a konkurencję bardziej uczciwą, warto tę arcyciekawą sprawę o ściganie prób ujawniania oszukiwania konsumentów śledzić, bo chociaż nasze prawo nie jest oparte na precedensach, to nie jest prawdą, że precedensy nie wpływają na nasze prawo, szczególnie te, które zostają usankcjonowane bez tego, by ktokolwiek zauważył, że mamy do czynienia z astronomicznym skandalem. Kiedy reakcja na skandal pojawia się w dawkach homeopatycznych, skandal staje się normalnością i tylko woda pamięta, że coś było nie tak.

 

A gdyby ktoś pytał, czy nieszkodliwe „leki” homeopatyczne mogą zabijać, to wystarczy zapytać dowolnego lekarza jak często szybka diagnoza i szybka właściwa terapia decydują o życiu lub śmierci. Pseudoleki, o które tak usilnie walczy UOKiK, mimo, że są nieszkodliwe,  zabijają częściej niż nam się wydaje.     

Uzupełnienie  

Jak łatwo sie domyślac zainteresowanie mediów ta sprawa było zerowe (prasa była w całości zajęta mnachlojkami sejmowych osłów). Tylko w "Gońcu Medycznym" ukazała się następująca notka:

Hamankiewicz przed sądem: stanowiska NRL ws. homeopatii było tylko wskazówką dla lekarzy

Stanowiska Naczelnej Rady Lekarskiej są wskazówką dla lekarzy, za ich nieprzestrzeganie nie grożą postępowania dyscyplinarne - mówił w sądzie prezes NRL Maciej Hamankiewicz. Zeznawał on w procesie samorząd lekarski - UOKiK, dotyczącym negatywnego stanowiska NRL ws. homeopatii.

Interpretacja: Naczelna Rada Lekarska udzieliła sądowi zapewnienia, że nie będzie w żaden sposób karać za naruszanie etyki lekarskiej i przepisywanie "leków", o których lekarz wie, że nie mogą działać. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Ważny suplement. Lucjan Ferus 2014-11-06
1. Wyrafinowane poczucie humoru. Lucjan Ferus 2014-11-06


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk