Prawda

Czwartek, 18 kwietnia 2024 - 03:37

« Poprzedni Następny »


 Nie tylko błazen


Andrzej Koraszewski 2014-07-20


Janusza Korwina Mikke wylansował Stefan Kisielewski. Ponad ćwierć wieku temu reklamował go na prawo i lewo jako cudowne dziecko polskiej polityki. Kisielewski w Korwinie- Mikke dostrzegał błazna, ale błazeńskie cechy opisywał życzliwie:


Janusz Korwin-Mikke – mój przyjaciel. Prezydent liberałów w Warszawie. Troszeczkę fantasta, robi wrażenie pomylonego, ale swoje osiąga i realizuje. Drukuje, wydaje, jakieś robi historyjki. Szalenie pracowity.

 

Salonowy antysemityzm JKM Kisielowi nie przeszkadzał, z tego prostego powodu, że go podzielał. Imponował mu bezgranicznie liberalizm gospodarczy w stylu Mogena Glistrupa. Kto wie, być może, żeby zrozumieć fenomen popularności JKM wśród młodej (i nie tylko młodej) inteligencji polskiej, trzeba najpierw opowiedzieć jak to było, kiedy źle się działo w państwie duńskim.

 

W roku 1971 w państwowej duńskiej telewizji pojawił się elegancki, czterdziestopięcioletni mężczyzna i piękną duńszczyzną oznajmił, że oszustwa podatkowe to walka o wolność, to obywatelskie nieposłuszeństwo naszych czasów, pokazał również z dumą swoją deklarację podatkową wykazującą zero należności.

 

Ów mężczyzna był wykładowcą prawa podatkowego na uniwersytecie w Kopenhadze. Jego wystąpienie wywołało oburzenie, ale i śmiechy oraz sporą garść głosów pozytywnych, wystarczająco silną, by zachęcić Mogena Glistrupa do podjęcia działalności politycznej.

 

W rok później Glistup zakłada Partię Postępu, a w wyborach w 1973 roku zdobywa 28 miejsc w duńskim parlamencie, stając się drugą siłą polityczną w kraju.

 

Jego przesłanie było proste, aparat państwowy należy ograniczyć do rozmiarów szczątkowych, podatki dochodowe są zbędne, koszty obrony narodowej można sprowadzić do 89 koron, bo tyle kosztowałby automat telefoniczny odpowiadający po rosyjsku, że Dania poddaje się.

 

Jego wystąpienia parlamentarne były kabaretowe, pełne rasistowskich dowcipów i kpiny z demokratycznych instytucji, 20 procent duńskich wyborców oszalało z miłości. Dopiero w 1983 roku Glistrup zostaje pozbawiony immunitetu i trafia na trzy lata  do więzienia za oszustwa podatkowe.

 

Kiedy ktoś twierdzi, że fenomen Korwina-Mikke to efekt naszej tragicznej historii i braku doświadczenia z demokracją, może być na fałszywym tropie. Dania jest modelową demokracją z imponującą tradycją.

 

Korwin-Mikke studiował filozofię na uniwersytecie warszawskim, brał aktywny udział w antykomunistycznej opozycji, wyrzucono go ze studiów za działalność polityczną, ale skończył je zaocznie.

 

Uwaga Kisielewskiego o pracowitości JKM nie była pozbawiona podstaw. W 1978 roku założył podziemną oficynę wydawniczą, gdzie opublikowano około 25 książek, w tym samym czasie prowadził w swoim mieszkaniu tajne seminarium  „Prawica-Liberalizm-Konserwatyzm”, od początku był aktywny w strukturach „Solidarności”, w 1982 został zatrzymany za kolportaż wydawnictw podziemnych i trafił na kilka miesięcy do Białołęki, gdzie poznał wściekłego antysemitę Stanisława Michałkiewicza. Ich przyjaźń trzyma się do dnia dzisiejszego. 

 

W 1990 założył Unię Polityki Realnej, a w 1991 został posłem na Sejm. Początkowo jego działalność polityczna intrygowała. Jego liberalizm gospodarczy był nadmiernie radykalny, ale podparty lekturami ekonomicznych sław, jego wystąpienia polityczne były nazbyt kabaretowe, ale dla uważnego obserwatora najbardziej niepokojący był jego bliski związek z Michalkiewiczem. Ten związek śmierdział, zapowiadał to wszystko, co widzimy dziś.

 

Popularność Korwina-Mikke miała przez ćwierć wieku swoje wzloty i upadki, uparcie startował w kolejnych wyborach prezydenckich i zupełnie nie przejmował się przegranymi. Ważna była obecność w mediach, szansa dotarcia do większej publiczności niż tylko czytelnicy jego pisma i jego blogu.

 

Czasy się zmieniają, przez świat idzie brunatna fala. Korwin-Mikke coraz bardziej upodabnia się do Michalkiewicza. Jego profil polityczny staje się coraz bardziej wyrazisty.

 

Antysemityzm, otwarcie wyrażana pogarda do demokracji, pochwała mizoginii, nienawiść do Unii Europejskiej i kompletnie już absurdalna parodia liberalizmu, w której państwo ma być niemal całkowicie zdemontowane.

 

Korwin-Mikke przestaje ukrywać się ze swoim rasizmem. Zostaje posłem do Parlamentu Europejskiego, zapowiadając podczas kampanii wyborczej, że chce się tam dostać, żeby prowadzić działalność destrukcyjną. Znajduje odzew i poparcie dziesiątków tysięcy wyborców.

 

Jego pierwsze wystąpienie w Strasbourgu zdobywa mu natychmiast międzynarodową sławę rasisty. Pozwala sobie na użycie słowa „czarnuchy” i udając głupiego tłumaczy się później, że angielskiego uczył się na książkach Marka Twaina. Odezwały się głosy wzywające do pozbawienia tego przedstawiciela Polski mandatu poselskiego, z całą pewnością otrzyma naganę i zostanie ukarany pozbawieniem kilku diet. Europa dowiedziała się również o jego wybrykach na scenie krajowej. Najprawdopodobniej to właśnie było zamiarem polskiego „liberała” i zdobędzie mu to dodatkowy poklask jego elektoratu.

 

Tymczasem krajowy sondaż opinii publicznej pokazuje, że kolejne wybory mogą przynieść radykalną zmianę na polskiej scenie politycznej. Przede wszystkim zainteresowanie możliwością wyboru dramatycznie spadło. Prawie połowa respondentów deklaruje, że nie poszłaby do wyborów, umizgi Jarosława Kaczyńskiego do dewotów i narodowo-socjalistycznych kiboli dają mu we wszystkich sondażach wyraźną przewagę nad PO, sympatie dla Nowej Prawicy wahają się w różnych sondażach od 7 do 13 procent. Radykalizacja polskiego Sejmu jest właściwie pewna, ale im niższa będzie frekwencja, tym ta radykalizacja będzie silniejsza. Podnieceni nienawiścią nie zostają w dniu wyborów w domach.

 

Krajowi analitycy kręcą się wokół podsłuchów i taśm, wydają się nie zauważać międzynarodowych trendów, nasilającego się we wszystkich krajach europejskich nacjonalizmu, powrotu na scenę polityczną partii o wyraźnie faszystowskim profilu, pogłębiającej się niechęci do demokracji i wzrastającej tęsknoty do autorytarnych przywódców.

 

Zachwyty Kaczyńskiego dla Viktora Orbána nie uwzględniają faktu, że dla dużej części młodszego pokolenia polskim Orbanem jest Janusz Korwin-Mikke, jego brunatna oferta jest dla nich bardziej nowoczesna i bardziej porywająca.

 

Ten wiatr historii to jeszcze nie tornado, ale ten pan w muszce to z pewnością nie tylko błazen.                   


Tipsa en vn Wydrukuj



Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk