Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 16:35

« Poprzedni Następny »


Jak słuchać, żeby być rozumianym?


Andrzej Koraszewski 2019-06-12


Przypadek sprawił, że wysłuchałem wykładu Jerzego Bralczyka, który był zatytułowany ”Jak mówić, żeby nas słuchano?”. Ponad godzinny popis erudycji, dowcipu i aktorstwa, trochę w stylu Kabaretu Starszych Panów. Marzącym o zwycięstwie politykom opozycji polecam bardzo gorąco, chociaż sam wykład ma już ponad dwa lata, więc ludzie próbujący dogonić wczorajszy dzień, mogą mieć problem za znalezieniem czasu. Polityk może mówić bez tego, żeby mu przerywano, niemal wyłącznie na spotkaniach, które sam organizuje, i wtedy zazwyczaj mówi do publiczności wiedzącej, co powie i czekającej, żeby potwierdził ich oczekiwania. Na te okazje wykład profesora Bralczyka może być szczególnie przydatny. Sprawa jest jednak bardziej kłopotliwa, kiedy polityk zderza się z politycznym przeciwnikiem lub niezbyt przyjaźnie nastawionym dziennikarzem.

Zbiegiem okoliczności w tym samym dniu czytałem doniesienie o radiowej „dyskusji” w TVP, gdzie zaproszono polityczkę Nowoczesnej, Katarzynę Lubnauer, a rozmowę prowadziła prezenterka Wiadomości, Danuta Holecka. Jak wynikało z opisu tego wywiadu, prezenterka wiadomości TVP była agresywna, przerywała, kpiła, równocześnie (przynajmniej czytając to doniesienie) odnosiło się wrażenie, że polityczka Nowoczesnej dała sobie narzucić styl rozmowy i w efekcie widzowie byli świadkami jarmarcznej pyskówki. Żeby było ciekawiej, politycy PiS narażeni są na bardzo podobne zachowania dziennikarzy w TOK-FM, a pewnie i w innych miejscach (ale tego nie obserwuję). To mi przypomina szok, jakim było pojawienie się w telewizji BBC w końcu lat 80. ubiegłego wieku Jeremy Paxmana. Odnosiło się wrażenie, że do studia wpuszczono gangstera. Najwyraźniej jednak kierownictwo BBC było zachwycone, a jego metody prowadzenia wywiadów zostały szybko podchwycone przez innych. Brak elementarnej kultury, w najmniejszym stopniu nie skrywane osobiste zaangażowanie polityczne, niszczenie rozmówcy z widocznym zamiarem zdyskredytowania go i ośmieszenia. W takiej sytuacji większość ludzi pozwala się wyprowadzić z równowagi, reaguje agresją na agresję, odpowiada złośliwością na złośliwości, pozwalając sobie przerywać, zaczyna mówić chaotycznie i nieskładnie. Nieliczni zachowują stoicki spokój, ignorują złośliwości, a czasem potrafią zareagować na nie pobłażliwym uśmiechem. Przede wszystkim koncentrują uwagę na tym, co chcą przekazać widzom lub słuchaczom. To wielka sztuka, do której jedni docierają intuicyjnie, inni być może szukają pomocy u specjalistów (chociaż sam nie wiem, gdzie takich szukać).  


Kilka dni temu przyjaciółka opowiadała mi, że była z młodzieżą z ósmej  klasy na spotkaniu z politykami.  Piątego czerwca, w Europejskim Centrum Solidarności, Młodzieżowa Rada Gdańska zorganizowała spotkanie pod haslem: „Pytam, rozmawiam, zyskuję”. W dużej sali zebrało się około 200 młodych ludzi, którzy mieli najpierw posłuchać dyskusji polityków z różnych partii politycznych, a potem zadawać im pytania. Tematem debaty miała być „szeroko pojęta kultura polityczna, polityka młodzieżowa oraz język debaty publicznej”. No i, jak relacjonowała mi moja przyjaciółka, zaczęło się. O polityce młodzieżowej publiczność dowiedziała się najmniej, natomiast o kulturze politycznej i języku debaty politycznej bardzo dużo. Forma tej debaty politycznej wydała się młodym ludziom tak odrażająca, że pytali polityków jak im nie wstyd. W końcu jakiś młody człowiek powiedział, że był bardzo zainteresowany tym spotkaniem, ponieważ zastanawiał się trochę nad wyborem kariery polityka, ale to spotkanie przekonało go, że byłby to bardzo zły wybór. Ostatecznie spotkanie w przyspieszonym trybie zakończono. Moja przyjaciółka powiedziała mi, że nie wie, jakie wnioski wyciągnęli z tego spotkania politycy, ale młodzież wyszła z tej imprezy z pogłębioną niechęcią do polityków wszelkiej maści.                   


Ci ludzie, na tym bardzo szczególnym spotkaniu, podczas którego mieli pokazać młodemu pokoleniu sztukę kulturalnej debaty politycznej, pokazali, że jakakolwiek kulturalna debata jest poza ich możliwościami, że nie potrafią słuchać, że nie są w stanie okazać szacunku, że nie panują nad emocjami i najprawdopodobniej nie rozumieją słowa debata.


Uderzyło mnie stwierdzenie, że oni nie  potrafią słuchać. Czy można prowadzić kulturalną polityczną debatę odmawiając słuchania, zakładając z góry, że w tym, co mówi polityczny przeciwnik, nie może być nic sensownego? Pytanie jest zgoła retoryczne, a jak mówił podczas swojego wykładu profesor Bralczyk, retoryka nie ma najlepszych notowań. Jeśli nie umiemy słuchać, nie oczekujmy, że będziemy wysłuchani. Ale jak tego nauczyć zwykłych polityków, nie wspominając o dziennikarzach? Bralczyk mówił sporo o wspólnocie między mówiącym i publicznością. Debatujący, którzy są wyłącznie gladiatorami, popisującymi się sztuką kopania przeciwnika, raczej nie powinni oczekiwać zrozumienia ze strony przeciwnika. Na ogół go zresztą nie oczekują, liczą na podziw słuchaczy czy widzów, ale poniewż tylko ograniczona część tej publiczności zdecydowała się na oglądanie wzajemnego kopania się po kostkach, efektem może być zniechęcenie.


Czytałem dziś dwa teksty, które miały mnie zmobilizować. Pomijając fakt, że już jestem zmobilizowany jak wszyscy diabli, nie podniósł mnie na duchu apel, żeby w obliczu zagrożenia demokracji w kraju zapomnieć o krytyce i zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby zwiększyć szanse wygranej. Po tym bojowym okrzyku cisnęło się na usta pytanie: wszystko, czyli co? Czytałem również tekst Romana Giertycha, jest to list do wszystkich członków opozycji . Autor wychodzi od słów Churchilla z 4 czerwca 1940 roku i mówi dalej

Nie jest to zwykła walka wyborcza. I trzeba sobie to jasno powiedzieć. Ci którzy nami rządzą nie są godni aby podać im rękę z jednego powodu: oni nie próbują wygrać wyborów (to jest w polityce normalne), oni próbują wprowadzić nam dyktaturę jednej partii, gdzie dla swoich będzie bezkarność i kasa, a dla przeciwników więzienie i nędza. To jest ich plan. Chcą nam zabrać wolność, a z demokracji uczynić fasadę. Metody którymi się posługują to kłamstwo, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo.

Po części go rozumiem i się z nim zgadzam, trudno mi zapomnieć zarówno o tym, kto reaktywował Młodzież Wszechpolską, kto zakładał Ligę Polskich Rodzin, kto był wicepremierem w rządzie PiS, wiem, że ten człowiek bardzo się zmienił, chociaż powiedzieć, że wydoroślał, to stwierdzić, że jako wicepremier i minister oświaty  był jeszcze infantylnym, nieodpowiedzialnym młokosem. Jego przeszłość nie przydaje wiarygodności jego słowom. Czytam i w jakiś sposób irytuje mnie wręcz to, że się z nim zgadzam:

Warunkiem zwycięstwa jest pokora. Powtórzę: POKORA. Przestańmy obrażać się na biedniejszych ludzi, którzy często z rozpaczy zagłosowali na tę bandę oszustów i krętaczy, bo ci obiecali im pieniądze.

Tak, to prawda, zgadzam się z tym stwierdzeniem w stu procentach, ale mam problem, domyślam się, że Roman Giertych uczciwie wypowiada te słowa, jego manifest ma wiele sensu, autor apeluje, żeby „Docierać do każdego poszczególnego człowieka i z pokorą, ale i zaciętością tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć.” No cóż, robię to, najczęściej z moimi rozmówcami rozstajemy się w przyjaźni, pozostając przy swoich stanowiskach. Czy to już jest zwycięstwo? Mikroskopijne. Bo jeśli uda się kogoś przeciągnąć na naszą stronę, to tylko tych, którzy widzą, że umiemy słuchać. A czasu na uczenie się tej sztuki jest już bardzo mało.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. Autorytety Jan Res 2019-06-18
2. Jednak pokora Jan Grabiński 2019-06-16
1. Co R. Giertych miał na myśli? Marek Eyal 2019-06-12


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk