Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 13:20

« Poprzedni Następny »


Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania


Marcin Kruk 2018-03-07


Byłam w niebie – powiedziała Ania przy śniadaniu, ładując solidną porcję dżemu morelowego na swoją kanapkę. I co tam robiłaś – zapytała jej mama, przyglądając się kątem oka swojej córce.


- Chciałam sobie zrobić selfie z Panem Bogiem – odpowiedziała Ania z pełną buzią.


Pani Julia była właściwie przyzwyczajona do fantazjowania córki, jednak troszkę zaniepokoiły ją te religijne fantazje w tak młodym  wieku. Nalała sobie kawy i czekała na dalszy rozwój sytuacji, zastanawiając się troszkę, skąd córce te głupstwa przyszły do głowy. Po chwili milczenia postanowiła jednak dowiedzieć się czegoś więcej. Zapytała, nie ukrywając ironii, czy udało jej się zrobić to selfie z Panem Bogiem?


Ania pokręciła głową i powiedziała, że był zamglony. Co znaczy zamglony – zapytała mama, zaczynając się troszkę niepokoić.


Mamo – odpowiedziała Ania – to nie był osobowy Bóg, on był nowoczesny, czyli zamglony, niewyraźny, jak ci to wytłumaczyć, był i nie był, ale był i mogliśmy sobie porozmawiać, to była taka wolno fruwająca inteligencja.


- A jak ty się tam dostałaś?


Ania przełknęła to co miała w ustach, wypiła łyk kakao i powiedziała, że po prostu wzięła smartfon i udała się do nieba. Ta ostatnia informacja zaniepokoiła jej matkę bardziej niż inne i złapała się za kieszeń. Smartfon był na swoim miejscu, więc zapytała córkę skłąd wiedziała, że jest w niebie, jeśli Pan Bóg był zamglony?


No to było tak – odpowiedziała Ania  - było ciemno, mgła i wiatr i z wiatru odezwał się Pan, no to go pytam, czy mogę sobie z nim zrobić selfie, a Pan odpowiedział, że owszem, ale to raczej nie wyjdzie, bo on jest bezosobowy. Odwróciłam się tyłem do tego głosu, robiłam selfie, ale rzeczywiście, był całkiem bezosobowy, bo ja byłam niewyraźna, jego nie było wcale, a reszta to było niebo, ale bez gwiazd, taka paćka.


Paćka, powtórzyła jej mama, przyglądając się córce. I co było dalej – zapytała.


Nic, chciałam mu pokazać kilka zdjęć, ale chyba nie był zainteresowany, zapytał czy widziałam poród koziorożca. Powiedziałam mu, że porodu koziorożca nie widziałam, ale widziałam poród słonia, poród żyrafy, ale najciekawszy był poród kangura. Powiedziałam mu, że kangur jest taki malutki jak się rodzi, że chyba jest jak mucha. Kangurzyca go rodzi tak jak wszystkie ssaki rodzą swoje małe, a ten malutki kangur jakoś wie, że musi się wspiąć po brzuchu mamy, gramoli się w górę i chowa się do jej torby. To było sfilmowane jak on się rodzi i wspina potem, żeby się schować w worku.


Pan Bóg powiedział, że to on tak urządził, a tata mówił, że to ewolucja, ale Pan Bóg z wichru mówił, że tata zaciemnia, pytał, gdzie tata był, jak on zakładał ziemię? Głupie pytanie, bo ziemia ma cztery miliardy lat, a ludzie żyją najwyżej sto, a jak ziemia powstawała, to żadnych ludzi nie było. Ja nie wiem, czy Pan Bóg mnie słuchał, bo tam była tylko ta paćka, ale on zadawał jakieś dziwne pytania, kto sznurem ziemię wymierzył, kto słupy stawiał i gdzie jest kamień węgielny? Powiedziałam mu, że ziemia jest okrągła, nikt jej sznurem nie mierzy, bo teraz mają lepsze metody i że z tym kamieniem węgielnym to nie bardzo rozumiem, ale zapytam taty.       


Ania zachichotała nagle,  smarując sobie kolejną kromkę chleba – wiesz mamo, on się pytał, czy dotarłam do zbiorników śniegu i zbiorników gradu i mówił że rzuca piorunami. Mamo, czy Pan Bóg może nie wiedzieć, jak paruje woda, jak powstają chmury, dlaczego chmury czasem się skraplają i pada deszcz, a czasem woda ścina się w płatki śniegu albo w kulki gradu? Czy taka bezosobowa inteligencja może być niedoinformowana?


Pani Julia chyba nie dosłyszała pytania, bo sprawdzała coś nerwowo na swoim smartfonie i zapytała córkę, czy silny był ten wiatr w niebie?


Ania wydęła policzki i powiedział, że wiało jak diabli, ale ona i Pan Bóg musieli mieć jakieś oparcie, bo nimi nie rzucało.


- No i co było dalej – zapytała mama, odkładając na bok swój smartfon. Ania powiedziała, że nic, tylko ta paćka, nawet pytała o te anioły, o Jezusa, o zmarłych, ale – mówiła - ten bezosobowy Bóg niczego jej nie chciał pokazać.


Pani Julia spojrzała na zegarek, pomogła córce założyć płaszcz i odprowadziła ją do szkoły. Po powrocie wysłała do męża mail z opisem porannej rozmowy z Anią. Odpowiedział dopiero po dwóch godzinach, uspakajał, że  był z Anią na poczcie, że nudziła się kiedy płacił rachunki, a potem pytała o tą idiotyczną książkę, więc jej musiałem opowiedzieć o co chodzi.


A skąd jej się wziął ten bezosobowy Bóg?


Kochanie – odpisał, przecież znasz Anię, ona wszystko chce wiedzieć, więc jej powiedziałem, że jedni wierzą w poczciwego staruszka i aniołki, a inni w bezosobowego boga, albo w jakąś nieokreśloną inteligencję.


Skąd ona zna Księgę Hioba zapytała pani Julia nie bacząc na to, że mąż prosił, żeby nie wysyłała do niego listów, kiedy jest w pracy. Odpowiedział, żeby nie wpadała w panikę, że Ania nie zna Księgi Hioba, że mówił jej o tych pytaniach  jak oglądali razem film przyrodniczy.


Nie bacząc na kolejną prośbę, żeby odłożyć tę rozmowę na wieczór pani Julia napisała:


„Ja cię bardzo proszę, nie zabieraj więcej dziecka na pocztę, to na nią źle wpływa.”


Wrócili do tej rozmowy wieczorem, kiedy Ania już spała i pani Julia wyraziła zaniepokojenie, że przecież dziecko może coś chlapnąć przy dziadkach i będą problemy. Pan Jacek odpowiedział, że z tymi problemami to sobie jakoś poradzą, jest jednak gorzej, bo Ania kilka dni temu pytała go , czy Matka Boska też ma wspólnego przodka z szympansem jak wszyscy inni.


I coś ty jej powiedział – zapytała pani Julia.


-  Powiedziałem, że wszyscy ludzie mają wspólnego przodka z szympansami, ale żeby tego nie mówiła księdzu, bo będzie mu strasznie przykro.


- I jak ona na to zareagowała?


- Obawiam się, że zrozumiała, co chciałem jej powiedzieć, ale na wszelki wypadek zmieniliśmy temat rozmowy.


***


O książce Marcina Kruka Grzeszyć inteligencją, Justyna Gul pisze na portalu Qulturasłowa:  



„Zdaje się, że już zapomniałeś, dlaczego wyrzucili mnie z medycyny i dlaczego byłam internowana? Wtedy zdawało mi się, że za szczypanie komunistów, ale teraz wiem, że to było za walkę o to, żeby kolejne pokolenie oportunistów mogło dorwać się do stołków.” – niestety każdy, kto choć przez chwilę posłucha doniesień prasowych, kto choć poświęci kilka minut na prześledzenie bieżących wydarzeń zorientuje się, jak bardzo prawdziwe są te słowa. […] Dokładnie taki świat maluje w swojej książce Marcin Kruk, który w zbiorze opowiadań pt. „Grzeszyć inteligencją. Opowiadania dla obdarzonych łaską krytycznego rozumu”, sportretował absurdalną sytuację w naszym kraju, pokazując niewielki tylko – aczkolwiek dający do myślenia fragment rzeczywistości, zawężając ją do pewnego gimnazjum w miasteczku Janowopawłowo Małe. […] Przenosimy się do Janowopawłowa w chwili, kiedy dzieją się tam bulwersujące rzeczy. Oczywiście bulwersujące przede wszystkim dla księdza Marka Wałacha z parafii Najświętszej Marii Panny. To właśnie na drzwiach jego kościoła przybito Tezy Gimnazjalne Koła Badaczy Owadzich Nogów, zawierające różnorakie, mniej lub bardziej kreatywne i rozsądne postulaty. Tym sposobem mała mieścina zamienia się w Wittenbergę, zaś tajemniczy wandal – w Lutra. […]

Autor z dużą dozą ironii podszedł do tematu, ale też polskiej rzeczywistości nie da się traktować poważnie. Przykre jest tylko to, że za sportretowane przez Kruka sytuacje, wstydzić musimy się my wszyscy, że główni sprawcy nie są zdolni do autorefleksji. I choć nie łudzę się, że jedna publikacja coś zmieni, może taki otwarty protest przeciwko klerowi da do myślenia. O ile nie zapoczątkuje śledztwa prowadzącego do ujawnienia prawdziwej tożsamości Kruka i dążenia do jego nawrócenia."


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Odpowiedź dla Ani Lucjan Ferus 2018-03-08


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk