Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 09:38

« Poprzedni Następny »


Bitwa o historię i nauki ścisłe


Andrzej Koraszewski 2016-09-20

Baza RAF-u w dniu 16 sierpnia 1940. Na zdjęciu dwóch polskich pilotów po lewej stronie stoi sierżant Głowacki (nazwiska drugiego pilota nie podano)   (Zdjęcie: Central Press/Hulton Archive/Getty Images)
Baza RAF-u w dniu 16 sierpnia 1940. Na zdjęciu dwóch polskich pilotów po lewej stronie stoi sierżant Głowacki (nazwiska drugiego pilota nie podano)   (Zdjęcie: Central Press/Hulton Archive/Getty Images)

Chwilowo mamy zapowiedź pani minister, że w bitwie o historię polegną nauki przyrodnicze. Pewnie nie tak całkiem polegną, ale sygnał jest wyraźny. Pani minister oświaty jego prezesowskiej mości poinformowała, że młodzież przechodząca ze szkoły podstawowej do średniej nie będzie miała egzaminów z nauk przyrodniczych. Historia wysforowała się na czoło wiedzy najważniejszej i będziemy teraz mieli społeczeństwo oparte na wiedzy historycznej zaprawionej smoleńską mgłą. Trudno powiedzieć, czy śmiać się czy płakać, należy jednak odnotować, że mamy do czynienia ze zjawiskiem wykraczającym daleko poza nasze krajowe podwórko.

Okazuje się, że na podobną nutę zaśpiewał w tym samym czasie izraelski minister edukacji Naftali Bennett, przemawiającw Cezarei na konferencji TALI Education Fund. Też mówił o większym znaczeniu historii niż nauk ścisłych. Miesiąc wcześniej izraelskie ministerstwo edukacji uległo pobożnym naciskom środowisk ultraortodoksyjnych, by mogły w swoich szkołach ograniczyć lub zrezygnować z nauczania przedmiotów ścisłych, bez narażania się na utratę państwowych funduszy.       


Niektórzy jeszcze w ubiegłym stuleciu mogli zauważyć, że lewicowy premier Wielkiej Brytanii dokonał zasadniczego zwrotu w brytyjskim systemie oświaty, decydując się na zrównanie prywatnych szkół religijnych ze szkołami państwowymi i skierowanie strumienia pieniędzy podatników na oświatę zaprawioną miłością do boga. Pozostał jednak demokratą, bo było mu wszystko jedno, czy bóg jest protestancki, katolicki, muzułmański, czy jakiś inny. Sam Tony Blair, już po wygnaniu z fotela premiera, nawrócił się pod wpływem upałów na katolicyzm. Nie było to takim ewenementem, bo upały były siarczyste, czyli bliskowschodnie. Te bliskowschodnie upały mają jakiś zły wpływ na Brytyjczyków. Ostatnio brytyjski ambasador w Izraelu nawrócił się na judaizm. Już wiele lat temu ożenił się z żydówką z rodziny ultraortodoksyjnych Żydów i kupił dom w osiedlu na Zachodnim Brzegu.

 

O najmocniej przepraszam, pomyliłem kraje, ambasador Simon Collis, reprezentuje Wielką Brytanię w Arabii Saudyjskiej i nawrócił się nie na judaizm tylko na islam, odbył pielgrzymkę hadż do Mekki, a ożenił się z pobożną muzułmanką z Syrii, co może wyjaśniać, dlaczego wydarzenie nie wzbudziło szczególnej sensacji. (Ciekawe, czy chodzi na królewskie imprezy ścinania głów i biczowania ateistów?) Jakby na sprawę nie patrzeć, wątpliwe, by informował swój rząd o systemie saudyjskiej oświaty, który przy bliższym oglądzie sprawia wrażenie niedosiężnego wzoru, ku któremu zmierza minister Zalewska.  

                 

Arabia Saudyjska dba nie tylko o własną oświatę. Wielu saudyjskich filantropów łoży ogromne sumy na uniwersytety zachodnie. Pobożni filantropi, niezależnie czy są chrześcijańscy, czy muzułmańscy mają zazwyczaj pewne oczekiwania i nie są to nigdy oczekiwania dotyczące poprawy nauczania w dziedzinie nauk ścisłych. Częściej dotyczą historii i szczególnych kwalifikacji personelu nauczającego tej historii.

 

Wszechstronny i obfity nacisk charytatywny na zachodnie uczelnie i instytucje medialne przynosi efekty, które przy wyostrzonej uwadze dają się zauważyć. Jednak zmiana historii może przychodzić niepostrzeżenie i to nawet dla tych, którzy czytanie ze zrozumieniem uczynili swoją profesją.

 

Nikt nie wie, czy Jezus rzeczywiście istniał, ale trudno zaprzeczyć, że mit o Jezusie stanowi istotny element europejskiej i nie tylko europejskiej historii. Z tego punktu widzenia jest rzeczą interesującą jak Jezus zmienia narodowość.  Oczywiście tu, w Europie dość trudno zaakceptować, twierdzenie, że Jezus był Palestyńczykiem (chociaż część europejskiej zaangażowanej lewicy zupełnie nieźle to połknęła, a i w chrześcijańskich wyznaniowych szkołach Jezus w podręcznikach zaczął się pojawiać w kefiji), Zapewne jeszcze trudniej zaakceptować pod naszą szerokością geograficzną, że był muzułmaninem (a są takie teorie). Jednak najlepsi pisarze i to ci, którzy wcale nie mają zamiaru wprowadzać nas w błąd, coraz częściej piszą, że Jezus urodził się w Palestynie.

 

To ciekawe, bo front walki o umysły lubi się kręcić wokół narodowych i religijnych mitów, więc ta nagła i w niektórych przypadkach z pewnością niezamierzona amnezja dotycząca miejsca urodzenia chrześcijańskiego boga  wydaje się być znamienna. Kiedy chrześcijański teolog zapomina, że geograficzna nazwa Palestyna pojawiła się ponad sto lat po śmierci Jezusa, to znaczy, że oddziaływanie filantropów nie tylko na media, ale i na piśmiennictwo jest już tak silne, że pewne rzeczy ludzie piszą mimowolnie.

 

Ten palestyński Jezus to ciekawy przyczynek. Weźmy na przykład takiego Matta Ridley’a. Biolog, popularyzator nauki, ateista najdalszy do wszelkich religijnych mitów, a na dodatek, ani lewicowy, ani prawicowy, chociaż z pewnym przegięciem dla gospodarczego liberalizmu. Jego najnowsza książka pod tytułem Ewolucja wszystkiego jest nie tylko pochwałą racjonalizmu i krytyką pogoni za utopiami, ale wspaniałą historią handlu i postępu technicznego, które przyniosły ludzkości wyzwolenie od głodu i nędzy, pozwoliły na wydłużenie naszego życia i poprawę stanu zdrowia. Lubię tę książkę, podobnie jak jego wcześniejsze prace, więc uczciwie mówiąc zdębiałem jak na stronie 28, w rozważaniach o mniej znanym dziele Adama Smitha – Theory of Moral Sentiments, w pochwale niemal ateistycznego spojrzenia Smitha na moralność, która nie jest jego zdaniem ani dana od jakiegoś boga, ani niezmienna, i która nie musi być kojarzona z prawdopodobnie nigdy nie istniejącym, ale poczętym przez boga starożytnym „palestyńskim cieślą”.

 

Wpatrywałem się w tego „palestyńskiego cieślę” i zapragnąłem kontaktu z jakimś angielskim Bralczykiem, który umiałby wyjaśnić jak się obecny od stuleci w angielskiej literaturze „żydowski cieśla” zmienił w „palestyńskiego cieślę”.


Sam Ridley nigdy nie odpowiedział na pytanie, skąd mu się ten palestyński cieśla przyplątał, ale ze względu na moje zainteresowanie zmieniającą się historią, mam swoje domysły.

 

Te domysły w pewnym stopniu wspiera niedawne doniesienie londyńskiego „Independenta”, który mnie patriotycznie skusił artykułem o Bitwie o Anglię. Duma narodowa to ciekawe zjawisko, w piłce, w wojnie, nawet w innowacjach technicznych (ale to ostatnie tylko niektórych rajcuje, a kiedy zainteresowanie wynalazkami jest zbyt silnie dumą narodową podbarwione, to też komedie z tego wychodzą). Tak czy siak zacząłem czytać jak to 76 lat temu RAF odniósł zwycięstwo nad Luftwaffe, a warto pamiętać, że było to pierwsze liczące się zwycięstwo nad nazistami.

 

Brytyjski dziennik przypomina, że w tej bitwie brało udział 574 zagranicznych pilotów obok 2353 pilotów brytyjskich. Liczebnie największą grupę stanowili piloci polscy, 141 pilotów, z których 29 poległo w tej bitwie. (Z małej Czechosłowacji było 86 pilotów, a Josef František, zestrzelił 17 niemieckich maszyn, Witold Urbanowicz 15).



Muszę przyznać, że najbardziej zdumiał mnie Palestyńczyk. Ponieważ na diagramie narodowość oznaczono narodowymi flagami, więc pilotowi z Mandatu Palestyńskiego przypięto flagę palestyńską, chociaż Mandat Palestyński miał zupełnie inną flagę. Pilotowi, który jak się okazało po dalszych badaniach, urodził się w Hajfie i nazywał się George Goodman, przyklejono flagę ruchu palestyńskiego, który wyłonił się w połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. (Palestyńscy Arabowie nie tylko nie walczyli z nazistami podczas drugiej wojny światowej, ale byli z nimi sprzymierzeni.)


Flaga Mandatu Palestyńskiego
Flaga Mandatu Palestyńskiego

Zabawny drobiazg bez znaczenia, gdyby nie stanowił kamyka w lawinie systematycznych pomyłek zmieniających historię. Takie konsekwentne przekłamania mogą prowadzić do tego, że za kilka lat, uczniowie przygotowując się do egzaminu z historii dowiedzą się, że polscy pilocie walczyli ramię w ramię z pilotami palestyńskimi przeciwko tym Żydom, niemieckim nazistom.  


Historia jest ważna, ale obok faktów z rodzimej i światowej historii może warto by było, żeby uczniowie mieli w literaturze (chociażby nadobowiązkowej) Córkę czasu Josephine Tey, cudowny kryminał, który lepiej niż niejedna rozprawa naukowa pokazuje, dlaczego historia należy do nauk nieścisłych. Można dzieciakom uczciwie powiedzieć, że czyta się ten kryminał jak Harrego Pottera... Cholera, nie miałem tego Harrego Pottera wspominać, bo teraz to pani Zalewska pewnie nie posłucha mojej rady, żeby raczej zwiększyć  nacisk na nauki ścisłe, aniżeli egzaminować z poziomu opanowania nieścisłości.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Co ma Benett do Iwano-Frankowska Marek C (Negev) 2016-09-20
1. Benet, "Tali" i Chardalim MEF 2016-09-20


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Wściekłość, działanie, skuteczność   Koraszewski   2020-10-30
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01
Wojaki Chrystusa i cudaki z PZPR   Koraszewski   2020-08-21
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwaMarcin Kruk   Kruk   2020-07-16
Smutek obwodów kiepsko scalonych   Kruk   2020-07-11
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta   Koraszewski   2020-04-17
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Zdalna lekcja wychowawcza   Kruk   2020-04-06
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Sen nocy listopadowej   Kruk   2019-11-12
Troski i zmartwienia z celibatem   Koraszewski   2019-10-30
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Wściekłość nieboszczyka i duma romantyków   Koraszewski   2019-06-24
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Uwagi o pełniących obowiązki  mądrych i dobrych   Koraszewski   2019-05-20
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Serwus, madonna, czyli signum temporis   Koraszewski   2019-05-10
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk