Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 11:56

« Poprzedni Następny »


Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (II)


Lucjan Ferus 2019-09-15


Jest to dalszy ciąg cyklu na podstawie książki Erotyzm w religiach świata autorstwa Zdzisława Wróbla wyd. w 1990 r. Poprzednią część zakończyłem wyjaśnieniem, dlaczego aspekt erotyzmu w starożytnych religiach ograniczyłem do jednego tekstu. Krótko mówiąc uznałem, iż ważniejsze dla Czytelników będzie poznanie tego, co ma do powiedzenia autor w kwestiach EROTYZMU w nawiązaniu do współczesnych religii monoteistycznych, mających (w przeciwieństwie do wymarłych już kultów) wielki wpływ na życie miliardów wyznawców. Np. w rozdziale pt. „Etyka seksualna judaizmu”, czytamy:

„Dzieje Abrama (Abrahama) i jego synów opisane w księdze Mojżeszowej Genezis, to przede wszystkim kronika płodzenia potomków i zdobywania majątku. Oba cele zostały nakazane przez Pana, który za realizowanie ich obiecał swe błogosławieństwo. To, co im służy jest moralne. Na pierwszym miejscu Abram stawia dobra materialne. Po przeniesieniu się /../ do Egiptu zataja, że towarzysząca mu piękna Saraj (Sara) jest jego żoną, oddaje ją faraonowi i jako jej rzekomy brat korzysta z dobrodziejstw władcy, stając się właścicielem owiec, bydła, osłów, wielbłądów i niewolników /../.

 

Kiedy oszustwo się wydało i zasobny w trzody, srebro i złoto Abram przeniósł się po różnych przygodach na ziemię, którą Pan przeznaczył dla jego potomstwa. Saraj nie mogąc urodzić dziecka, podsunęła mu swoją niewolnicę Hagar, by z nią obcował. Urodziła ona Abramowi syna Ismaela, a dopiero później, gdy był już bardzo stary, Sara nawiedzona przez Pana, urodziła mu Izaaka i wtedy wypędził Hagar z jej synem na pustynię. Abraham miał jeszcze potomków z następną żoną Keturą i z nałożnicami.

 

Jeszcze bardziej zagmatwane było życie rodzinne Jakuba syna Izaaka i Rebeki, wnuka Abrahama. Ten spryciarz i oszust, który podstępnie wydziedziczył i pozbawił ojcowskiego błogosławieństwa brata Ezawa, został oszukany przez Labana, ojca pięknej Racheli. Siedem lat służył mu, by zgodnie z obietnicą otrzymać za żonę urodziwą dziewczynę, a dostał jej starszą siostrę Leę, brzydką z „bezbarwnymi oczami”. Żył więc z nią i pracował u Labana następne siedem lat, by zdobyć tę, którą kochał naprawdę. /../

 

Rachela była niepłodna, więc uciekła się do sposobu Sary i dała mu swoją służącą Bilhę, a ta urodziła mu dwóch synów. Lea rewanżując się siostrze napuszcza na Jakuba swoją służącą Zylpę, której również udaje się urodzić dwóch synów. /../ Tak więc Jakub obcował na przemian z dwiema siostrami i ich służącymi i nie było w tym nic nagannego, gdyż mogli płodzić potomstwo. Cel ten usprawiedliwia nawet kazirodztwo. Córki Lota, mieszkające z ojcem w jaskini /../ upijają go winem i śpią z nim noc po nocy, poczynając z niego synów /../ prarodziców Moabitów i Amonitów”.

Podobnych opisów zachowań wyznawców tej religii, związanych z moralnością (dość odległą od naszych etycznych standardów) jest w Starym Testamencie mnóstwo i wiele z nich każe się zastanowić nad dziwnie pojmowaną „moralnością” i „sprawiedliwością” Bożą. Osoby wierzące uważają, iż to Bóg dał ludziom MORALNOŚĆ. Tyle, że owe prawa moralne są tak różne w różnych czasach, kulturach i religiach, iż to, co było do zaakceptowania dawno temu w jednej z kultur, nie jest do zaakceptowania dziś w innych kulturach i religiach. Czy to ma oznaczać, iż Bóg nie mogąc się zdecydować co jest dobre, a co złe dla ludzi, zmienia im ciągle normy moralne? Dziwne… Dalej czytamy:

„Jednym z najbardziej niecenzuralnych miejsc Starego Testamentu jest fragment z 1 Księgi Mojżeszowej, opowiadający o powikłaniach małżeńskich synów Judy i jego stosunku z synową. Juda, który miał trzech synów: Era, Onana i Szelę, ożenił najpierw pierworodnego z dziewczyną imieniem Tamar. Ale Er czynił zło i Pan pozbawił go życia. Wówczas Juda kazał Onanowi obcować z wdową po bracie, by zachować dla niego potomstwo. „Lecz Onan wiedząc, że to potomstwo nie będzie należało do niego, ilekroć obcował z żoną brata swego, niszczył nasienie swoje, wylewając je na ziemię, aby nie wzbudzić potomstwa bratu swemu. Panu nie podobało się to, co czynił, dlatego i jego pozbawił życia”.

 

Jak widać z przytoczonego cytatu, mamy tutaj potępienie jednego z najprostszych sposobów zapobiegania ciąży, znanego dziś powszechnie jako tzw. coitus interruptus (czyli „stosunek przerywany”). Nie było to samozaspokojenie seksualne nazywane dziś niesłusznie onanizmem, od imienia niefortunnego, przymusowego kochanka Tamary. Kara spotkała go za to, że uchylał się od świętego obowiązku płodzenia potomków, tak potrzebnych prześladowanemu i wyniszczonemu ludowi Izraela”.

Dodam tylko, iż kara od Boga spotkała Onana za to, iż nie przestrzegał prawa lewiratu. Wg niego bowiem, zobowiązany był do poślubienia wdowy po swym starszym, zmarłym bracie i spłodzeniu jej dzieci, które wg tegoż prawa uznawane były za potomków zmarłego. Dziś w naszej kulturze może wydawać się dość szokujące, iż dzieci spłodzone z wdową miałyby iść na konto jej zmarłego męża. Ważne jest natomiast to, że do naszych czasów i do naszej kultury przeniknęło BŁĘDNE rozumienie tego problemu, całkowicie wypaczające jego właściwy sens. Onan bowiem nie został ukarany przez Boga za uprawianie masturbacji, lecz za lekceważenie świętego prawa lewiratu.

 

Nie jest to odosobniony przypadek błędnego odczytania (czasem też tłumaczenia) Biblii i błędnego jej nauczania przez naszych „przewodników duchowych”, ale to tak na marginesie. W dalszej części autor podsumowując biblijną historię Judy, Onana i Tamary, pisze:

„Ta jedna historia odzwierciedla całą strukturę życia rodzinnego i seksualnego starożytnych Żydów. Przy nieograniczonej władzy głowy rodu, który może skazać na śmierć wdowę po zmarłym synu, jeżeli popełniła cudzołóstwo z kimś spoza rodziny, obowiązek braci zmarłego zapewnienia wdowie potomstwa również pod groźbą śmiertelnej kary wymierzonej przez samego Boga i aprobata publicznej prostytucji, uprawianej jawnie, w biały dzień przy bramach miast. /../ Właściwie profesja ta nie spotkała się w Biblii z potępieniem, natomiast oburzenie proroków wywołują kobiety, które stroją się, upiększają i zachowują prowokująco. Np. w księdze Izajasza znajduje się taki sąd Pana nad mieszkankami Jeruzalemu:

 

„Ponieważ córki syjońskie wynoszą się i chodzą dumnie z wyciągniętą szyją i uwodzicielsko zerkają, chodząc drobnymi kroczkami i pobrzękując łańcuszkami na swoich nogach, dlatego Pan sprawi, że wyłysieją głowy córek syjońskich /../ W owym dniu usunie Pan ozdobę: sprzączki, diademy i półksiężyce. Kolczyki, naramienniki i zasłony, zawoje i łańcuszki, i wspaniałe przepaski, flakoniki i amulety, pierścionki i kolczyki do nosów, odświętne szaty i płaszcze, okrycia i torebki, lusterka i koszulki. I zamiast woni będzie smród, a zamiast pasa – sznur, zamiast loków – łysina, a zamiast bogatej szaty – obcisły wór, zamiast piękna – hańbiące piętno”. Największym niebezpieczeństwem dla mężczyzny nie jest nierządnica, „którą można zgodzić za bochenek chleba, lecz cudzołożna żona, która przyprawia o cenne życie”.

Od razu widać, że to pisali starcy, którzy nie mogąc już korzystać z przyjemności obcowania z młodymi i pełnymi wigoru kobietami, mogli przynajmniej uprzykrzyć im życie swym nauczaniem „w imieniu Boga”. Na następnych stronach książki jest zawarte wiele przestróg dla izraelskich mężów przed cudzołóstwem i cudzołożnicami, później autor pisze: „Drugim obok Biblii źródłem wiedzy o obyczajach seksualnych Żydów jest Talmud, zbiór spisanych w 12  księgach ustnych pouczeń moralnych i nakazów zachowań we wszystkich sytuacjach życiowych od narodzin do śmierci, zawierający 613 przykazań (micwot), podzielonych na 248 nakazów i 365 zakazów, oraz powinności względem Boga i bliźniego”. Dalej m.in. czytamy:

„Poród, z którym wiąże się zagrożenie życia matki i nowonarodzonego dziecka, od zarania judaizmu otoczony był rytuałem magicznym, mającym chronić matkę i płód przed działaniem demonicznych mocy, wrogo nastawionych do człowieka. Służyły temu różne amulety, talizmany i zaklęcia. W domu otwierano wszystko, co zamknięte, by łono rodzącej łatwiej się otworzyło. /../ Przez czterdzieści dni po urodzeniu chłopca i osiemdziesiąt dni po urodzeniu dziewczynki kobietę uważano za nieczystą, co oznaczało, że nie wolno jej było współżyć z mężem. /../ Praktyka musiała wykazać nierealność tak długiego okresu wstrzemięźliwości małżeńskiej, gdyż później skrócono czas nieczystości do dni siedmiu po ustaniu krwawienia poporodowego”.

Ciekawe jakimi względami tłumaczono dwukrotnie dłuższy czas „nieczystości” kobiety rodzącej dziewczynkę, niż kobiety rodzącej chłopca? Czy istnieje jakieś rozsądne logiczne uzasadnienie zróżnicowania tego rytuału (bo nie chodzi tu zapewne o względy medyczne)? Interesujące jest też w tym rytuale to, że owa poporodowa „nieczystość” obowiązywała także Marię, czyli przyszłą Matkę Boską. W Ewangelii Łukasza napisano: „Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według prawa Mojżeszowego” (Łk 2,22), co w przypisach wyjaśniono: „oczyszczenia”, które ściśle mówiąc odnosiło się tylko do Maryi”.

 

Niezależnie zatem od cudownego poczęcia Jezusa, spowodowanego osobistą ingerencją Ducha Świętego, Matka Boska wg prawa Mojżeszowego także musiała być „nieczysta” przez czterdzieści dni i nocy, jak każda kobieta rodząca chłopca, bo jakże by inaczej? Następnie autor opisuje przebieg OBRZEZANIA i przy okazji wyjaśnia jego duchową funkcję:

„Obrzezanie jest podstawowym warunkiem przyjęcia duszy mężczyzny do społeczności współbraci /../. Rabbi Abraham Azulaj tak pisze o znaczeniu obrzezania: „Wiedz, że imię człowieka uzyskuje się tylko przez rytualne obrzezanie. Bez niego nosi się imię złego ducha, a nie człowieka. Pokąd siły zła mają w swej mocy napletek i nieczystość człowieka, nie może spłynąć nań wyższa dusza. Dlatego nie może się on nazywać Izraelitą”. /../ Przepisy Talmudu, tzw. halacha, rygorystycznie określają obowiązki i ograniczenia życia seksualnego wyznawców judaizmu, chociaż istnieją różnice i sprzeczności w interpretacji niektórych przykazań.

 

Obowiązkiem każdego Żyda jest ożenić się i mieć dzieci, przynajmniej jednego syna i jedną córkę, aczkolwiek zalecane jest liczniejsze potomstwo. /../ Halaha zabraniała także masturbacji mężczyzn, które „ze wszystkich grzechów na świecie, którymi plami się mężczyzna, jest grzechem plamiącym go najbardziej”. /../ Co do masturbacji kobiet istniały wśród interpretatorów Talmudu różnice zdań. Jedni uważali to za naganne, inni /../ zezwalali na masturbację kobiet, bo „nasienie kobiety nie opuszcza jej ciała, jak to się dzieje z nasieniem męskim”.

Odnośnie masturbacji mężczyzn: skoro jest ona uważana za tak wielki grzech, to ciekawe dlaczego nie został on uwzględniony przez Boga w Dekalogu, który chyba jest zestawem najważniejszych przykazań, prawda? Ale to tak na marginesie. Dalej można się dowiedzieć, iż: „Na temat sposobu w jaki mąż i żona mają odbywać stosunki płciowe, znajdujemy w Talmudzie przeciwstawne opinie: jedni mędrcy zalecają ascetyczny umiar /../ inni są zwolennikami swobodnego korzystania z rozkoszy małżeńskiego współżycia /../ Powołując się na maksymę, że „mąż ma prawo czynić z własną żoną wszystko, na co przychodzi mu ochota”, bronili prawa do rozkoszy obojga małżonków”. Najważniejszy z kodeksów talmudycznych Szulchan Aruch zaleca umiar w pożyciu seksualnym:

„Nie wolno zbytnio oddawać się stosunkom seksualnym, gdyż jest to postępowanie błędne i nierozumne. Im mniej się zaangażujesz w życie płciowe, tym bardziej jesteś godzien pochwały. I nawet gdy współżyjesz płciowo w czasie specjalnie do tego przeznaczonym, nie powinieneś tego robić z zamiarem doznania przyjemności. Należy to raczej traktować jako spłacanie długu, gdyż współżycie w owym czasie jest obowiązkiem, a także jako spełnienie nakazu Stwórcy, aby być „płodnym i rozmnażać się” (czyli mieć dzieci)”. /../

 

Nie wskazane są kontakty seksualne /../ gdy żona w sposób wyzywający prowokuje męża do współżycia. W ogóle nie wolno patrzeć na narządy płciowe żony ani ich całować. Dozwolona jest tylko jedna pozycja spółkowania: mężczyzna musi znajdować się nad kobietą, a nie pod nią lub z boku. Przepisy zakazują stosunku w obecności innej osoby i w pomieszczeniu, w którym znajdują się księgi święte lub przedmioty poświęcone. Najodpowiedniejszą porą jest środek nocy, gdy wszyscy śpią, lecz nie wolno zapalać światła”.

W dalszej części autor nawiązując do współczesności wyjaśnia, iż „Surowe ograniczenia życia seksualnego nakazywane przez dawnych halachistów uległy pewnemu złagodzeniu we współczesnych izraelickich gminach wyznaniowych, co jest następstwem powszechnej liberalizacji rygorów obyczajowych w otaczających je społecznościach”. I dalej przytacza przykłady owej liberalizacji rygorów życia seksualnego w najważniejszych jego aspektach (np. dopuszczalności środków antykoncepcyjnych, stosunku przerywanego, czy nawet przerywania ciąży w wyjątkowych przypadkach). Ów rozdział kończy stwierdzeniem:

„Mimo tych modyfikacji judaizm pozostał religią ograniczającą życie seksualne wyznawców do ściśle określonych przepisami ram małżeństwa monogamicznego, zalecającą powściągliwość i tłumienie pożądania. Restrykcyjny stosunek do spraw seksu przejęło od judaizmu chrześcijaństwo”.   

Zasadne byłoby w tym miejscu pytanie: Dlaczego chrześcijaństwo akurat to przejęło od judaizmu? Zacytuję Karlheinza Deschnera, który w książce Opus diaboli tak ujął ten problem: „Co prawda wszystko w chrześcijaństwie, co nie pochodziło od pogan, było żydowskie: od Starego Testamentu począwszy, poprzez zastępy aniołów, praojców, proroków, Modlitwę Pańską, aż po liturgię słowa” (i jest to mocno skrócona wersja tego wyliczenia). Odpowiedź zatem narzuca się sama: nie tylko to, bo o wiele więcej. I wypadałoby jeszcze dodać, iż z tego restrykcyjnego stosunku do spraw seksu, chrześcijaństwo (a konkretnie katolicyzm) uczyniło doskonałe narzędzie do panowania nad intymnym życiem wiernych. Ale to już będzie w następnej części tego cyklu.

 

Wrzesień 2019 r.                                ------ cdn.------


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Dziękuję za namiar kuba 2019-09-17








Świadomość
Hili: Rozważam tajemnicę świadomości.
Ja: To znaczy?
Hili: Wiem, że ona tam jest, ale to wypieram.

Więcej

Nie wiń Izraele
za wybuch antysemityzmu
Jonathan S. Tobin

Propalestyński wiec w Kansas City, Mo. Credit: Catboy69 via Wikimedia Commons.

Liberalni żydowscy krytycy Izraela mają trudności w nawigowaniu w świecie po 7 października. Międzynarodowa kampania oczerniająca wojnę obronną prowadzoną przeciwko grupie terrorystycznej, której celem jest zarówno zniszczenie państwa żydowskiego, jak i masowa rzeź jego narodu, wepchnęła ich w kąt. Fala nienawiści do Żydów, która rozprzestrzeniła się po całym świecie, a szczególnie w Stanach Zjednoczonych na ulicach i na kampusach uniwersyteckich, uderza w nich i ich dzieci w takim samym stopniu, jak w każdą inną część społeczeństwa żydowskiego.

Co najgorsze, nie robią tego ich tradycyjni prawicowi wrogowie polityczni ani nawet Donald Trump. Odpowiedzialni są za to ich długoletni sojusznicy z lewicy. 

Więcej

Zamierzam zapytać o to
Daniellę Haas
Sheri Oz

The Human Rights Establishment

Pierwszego kwiet.nia Danielle Haas odbędzie rozmowę z Bretem Stephensem na temat jej nowego artykułu w „Sapir” The Human Rights Facilities. Czytałam z zaciekawieniem jej fascynujący opis jej doświadczeń z Human Rights Watch (HRW) i innych tak zwanych organizacji praw człowieka i mam nadzieję, że będę miała szansę zadać jej pytanie dotyczące jednego zdania, które było dla mnie szczególnie irytujące. Zakłóciło to lekturę artykułu i ciekawi mnie, dlaczego uznała jego napisanie za konieczne.

Więcej
Blue line

Serce nie sadysta,
kiedyś przestanie bić
Andrzej Koraszewski 


Dzwonek do bramy, odrywam się od korekty tłumaczonego artykułu i idę zobaczyć, kogo bogi przyniosły. Przed bramą znalazłem parę sympatycznie wyglądających młodych ludzi z małym, może sześcioletnim, a może siedmioletnim chłopcem. Mężczyzna podaje mi ulotkę. Nie muszę jej studiować. Świadkowie Jehowy chcą mnie przekonać do studiowania Biblii. Uśmiecham się przyjaźnie i informuję, że jestem ateistą. Mężczyzna chce się dowiedzieć dlaczego, więc odpowiadam, że próbuję być życzliwy dla innych nie ze względu na zagrożenie wieczystą karą piekła, a dlatego, że warto być przyzwoitym.

Więcej

Wojna hybrydowa: granica z Gazą
i ulice w Stanach Zjednoczonych
Daled Amos

Widok granicy z Gazą od strony izraelskiej, 5 październik 2018r. (Źródło: Wikipedkia)

Od marca 2018 r. do grudnia 2019 r. media donosiły o Wielkim Marszu Powrotu

 

W każdy piątek palestyńscy Arabowie z Gazy zbliżali się do bariery oddzielającej Gazę od Izraela w „spontanicznych”, „pokojowych” protestach, żądając prawa do powrotu do swoich domów w „Palestynie”. Hamasowi nie zajęło dużo czasu dokooptowanie protestów. Wkrótce, pośród dymu płonących opon i pod osłoną nocy, Gazańczycy podejmowali próby przedarcia się przez płot do Izraela.
Marsz był przydatny dla Hamasu. Wywarł presję na Izrael, by uporać się z masami Gazańczyków przy barierze, z których wielu próbowało się przedrzeć i przedostać się do Izraela.

Więcej
Blue line

Jak małpy człekokształtne
straciły swoje ogony
Jerry A. Coyne 


Jedną z najbardziej uderzających różnic między małpami i innymi naczelnymi z jednej strony a małpami człekokształtnymi z drugiej jest to, że – z kilkoma wyjątkami – inne naczelne mają ogony, ale małpy człekoształtne nie.


Nowy, naprawdę świetny artykuł w „Nature” bada genetyczne podstawy utraty ogonów u małp człekokształtnych. (Filogeneza poniżej pokazuje, że przodek naczelnych miał ogon, który zaginął u małp człekokształtnych.)

Więcej

Większość Palestyńczyków
nadal kocha Hamas
Elder of Ziyon

Obchody 25 rocznicy założenia organizacji terrorystycznej Hamas w Gazie, 8 grudnia w 2012 roku. (Wikipedia)

Hamas pozostaje niezwykle popularny wśród wszystkich Palestyńczyków, zarówno na Zachodnim Brzegu, jak i w Strefie Gazy, według nowego sondażu przeprowadzonego przez Palestyńskie Centrum Badań Politycznych i Ankietowych, opublikowanego dzisiaj, który w znacznej mierze powtarza wyniki poprzedniego sondażu ze stycznia. 71% Palestyńczyków, zarówno na Zachodnim Brzegu, jak i w Gazie, popiera decyzję Hamasu o ataku na Izrael 7 października.

Więcej

Palestyński Kompleks
Propagandowy
Einat Wilf

Plakat niesiony podczas propalestyńskiego marszu w Waszyngtonie. (Zdjęcie ADL)

Właśnie wyszliśmy z Adim Schwartzem z kolejnego frustrującego spotkania z ogromnie zadowolonym z siebie europejskim dyplomatą. Widząc moje rozdrażnienie, Adi – współautor naszej wspólnej książki "The War of Return: How Western Indulgence of the Palestinian Dream Has Obstructed the Path to Peace" (Wojna powrotu: jak zachodnie pobłażanie palestyńskiemu marzeniu utrudniło drogę do pokoju) – zaoferował mi osobliwy rodzaj pocieszenia, mówiąc że przynajmniej próbujemy zburzyć gmach kłamstwa, który był starannie budowany przez siedemdziesiąt lat. Bardziej prawdopodobne jest to, że zmagamy się z kłamstwami, które były budowane przez wieki.

Więcej

Strategiczna gra Izraela
o przetrwanie
Caroline B. Glick

Izraelscy żołnierze w Gazie 4 marca 2024 r. Zdjęcie: IDF.

Obsceniczne wezwanie przywódcy większości w Senacie Charlesa Schumera w czwartek14 marca w Senacie, by odsunąć od władzy izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, było najnowszym sygnałem, że strategia Hamasu działa. W tym tygodniu w programie „Caroline Glick Show” profesor Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych płk John Spencer, który przewodniczy programowi badań nad wojną miejską w West Point, wyjaśnił, że w celu zwycięstwa ta organizacja terrorystyczna stosuje skoordynowaną strategię polityczno-wojskową.

Hamas, powiedział Spencer, doskonale wiedział, że izraelskie siły zbrojne odpowiedzą siłą na atak 7 października na południowy Izrael. „Chcieli izraelskiego kontrataku, a potem chcieli ukryć się w tunelach i wykorzystać zakładników, aby zyskać czas dla społeczności międzynarodowej – mianowicie Stanów Zjednoczonych – na powstrzymanie operacji IDF”.

Więcej

Geneza i paradoksy
teizmu
Lucjan Ferus


Kiedyś w jednej z książek natrafiłem na ciekawą analogię, która zaczynała się od pytania: „Czy widzieliście pająka, który by oplatał sam siebie pajęczyną?". Wyjątkowo nieprawdopodobne! Tym nie mniej, istnieje taki przyrodniczy fenomen istoty zaplątanej we własną sieć idei, a jest nim… człowiek. On to właśnie, na początku (mniej więcej) swojej rozumowej drogi poznawania świata, przyjął błędne założenie o istnieniu istot nadprzyrodzonych, które w jego mniemaniu dobrze tłumaczyło zastaną rzeczywistość, a potem stworzył wokół niego tak gęstą sieć zależności i współzależności, oplatających i uzależniających od siebie każdą dziedzinę życia ludzkiego, iż do dnia dzisiejszego nie jest w stanie się z niej uwolnić i spoza niej cokolwiek zobaczyć i zrozumieć. A zaczęło się tak z pozoru niewinnie, ponieważ świadomość początków zaistniała u ludzi dużo, dużo później niż same początki (np. powstanie życia na ziemi i istot rozumnych, narodziny cywilizacji itp.), należało odtworzyć te domniemane „początki”, zgodnie z wiedzą, którą człowiek wtedy dysponował i przekonaniami wyrażanymi w ówczesnych mitach właśnie.

Więcej

Żydzi z Hollywood są jak
indyki na Boże Narodzenie
Lyb Julius


Świat przyzwyczaił się do męczącego spektaklu hollywoodzkich liberalnych czarusi wykorzystujących Oscary jako platformę do wygłaszania politycznych przemówień – a Jonathan Glazer, niestety, nie był wyjątkiem. Glazer jest reżyserem „Strefy interesów”, niemieckojęzycznego filmu o nazistowskim komendancie Auschwitz, którego dom znajdował się bezpośrednio za obozem. Film jest mocnym studium banalności nazistowskiego zła. Zdobył zasłużonego Oscara dla najlepszego filmu międzynarodowego. Odbierając nagrodę, na scenie do Glazera dołączyli inni Żydzi, producent James Wilson i Leonard Blavatnik.

Więcej
Blue line

Antysyjonizm jest ideologią
niezależnie od antysemityzmu
Oved Lobel


Twierdzenie, że „antysyjonizm nie jest antysemityzmem” jest często wykorzystywane przez działaczy antyizraelskich. Nawet gdyby to była prawda – a w większości przypadków tak nie jest – twierdzenie to nadal zakłada, że z racji tego, że nie jest antysemityzmem, antysyjonizm jest normalnym i uprawnionym stanowiskiem politycznym.


Jednakże antysyjonizm jest ideologią samą w sobie zasadniczo bezprawną i odrażającą.

Po spełnieniu swojego pierwotnego celu wraz z utworzeniem Państwa Izrael w 1948 r. i przyjęciem go przez Organizację Narodów Zjednoczonych, „syjonizm” oznacza, że państwo żydowskie powinno nadal istnieć – jak każdy inny kraj uznany na arenie międzynarodowej.

Więcej

Białe flagi, czerwone flagi,
uleganie i rezygnacja 
Liat Collins

Papież Franciuszek błogosławi wierzących mu. (Wikipedia)  

„Izrael nie prowadzi polityki zagranicznej, tylko wewnętrzną” – żartował wiele lat temu Henry Kissinger. Jednak dzisiaj to Stany Zjednoczone, w roku wyborów prezydenckich, bardziej niż kiedykolwiek decydują o polityce zagranicznej, mając na uwadze potrzeby kampanii wyborczej. Nie dotyczy to tylko Stanów Zjednoczonych. W roku, w którym odbywa się więcej wyborów niż kiedykolwiek w historii, trudno oddzielić bieżące wydarzenia lokalne od wiadomości zagranicznych.

Więcej
Blue line

Lewica, prawica
i kanarek w kopalni
Andrzej Koraszewski

Karykatura zamieszczona przez Tasnim News Agency (Iran), 1 marca 2024r.

Kiedy w lutym 1979 roku Związek Radziecki wszedł do Afganistanu, Jimmy Carter i Zbigniew Brzeziński postanowili zrobić dowcip dostarczając broń afgańskim mudżahedinom. Po latach radzieckie wojska zostały zmuszone do wyjścia. Amerykański wywiad nie informował, że w muzułmańskim świecie odczytano wygnanie radzieckiej armii jako zwycięstwo islamu nad niewiernymi (dzięki wsparciu Allaha i broni niewiernych). Odmienna percepcja tych samych zdarzeń jest rzeczą normalną, ale trudności zrozumienia, że różni ludzie mogą bardzo różnie interpretować te same wydarzenia mogą mieć tragiczne i długotrwałe konsekwencje.

Więcej

Strategia okrucieństwa w wojnie
w Strefie Gazy 
M. Hochberg i L. Hochberg

<span>Hamas jest prawdopodobnie pierwszym reżimem w historii, który prowadzi wojnę mającą na celu maksymalizację ofiar wśród własnej ludności. Na zdjęciu: Parking szpitala Al Ahli, w który uderzyła rakieta Islamskiego Dżihadu, a zachodnie media (za źródłem z Hamasu) raczyły poinforować świat, że Izrael zburzył szpital i zabił 500 osób. (Źródło zdjęcia: Wikipedia), </span>

Jesteśmy świadkam w Strefie Gazyi nowego i innowacyjnego rodzaju wojny: Hamas jest prawdopodobnie pierwszym reżimem w historii, który prowadzi wojnę zaprojektowaną tak, aby zmaksymalizować liczbę ofiar wśród własnej ludności. Hamas stworzył okoliczności, (poprzez strategiczne rozmieszczenie swoich sił), w których Izrael stanął przed wyborem: albo zareagować symbolicznie, albo odpowiedzieć przytłaczającą siłą. To pierwsze doprowadziłoby do upadku izraelskiego rządu, a wrogowie Izraela postrzegaliby go (słusznie) jako bardzo słabego przeciwnika, z powodu niechęci lub niezdolności do obrony. Stanowcza reakcja nieuchronnie prowadzi do międzynarodowego potępienia. 

Więcej

Znowu o zapylaczach,
ale najpierw kawa
Athayde Tonhasca Júnior

Karol II, który był zaniepokojony fałszywymi wiadomościami. Portret autorstwa Johna Rileya, The Weiss Gallery, Wikimedia.

Karol II (1630-1685), król Anglii, Szkocji i Irlandii, cieszył się opinią życzliwego i uczonego – dzięki niemu powstało Towarzystwo Królewskie. Ale dobry król wcale nie był zadowolony z zażartego plotkowania w kawiarniach. Londyńczycy ze wszystkich środowisk spotykali się w jednej z kilkudziesięciu kawiarni w mieście, aby spędzać czas w towarzystwie innych, delektować się fajką, komentować wiadomości i, co niepokojące, dyskutować o teologii, obyczajach społecznych, polityce i republikanizmie. Król był zaniepokojony. 

Więcej

Liberałowie ponieśli porażkę
w walce z antysemityzmem
Jonathan s. Tobin

Magen David (“Gwiazda Dawida”). Zdjęcie: Dziurek/Shutterstock.

Punkty zwrotne w historii nie zawsze są oczywiste i łatwe do rozpoznania przez tych, którzy je przeżywają. Ale znaczenie 7 października i sposób, w jaki wydarzenia tego strasznego dnia i okropne reakcje na nie na całym świecie – są takie, że niewielu Żydów nie było świadomych, że przeżywają kluczowy moment w historii swojego narodu. Przerażające ataki na społeczności żydowskie w południowym Izraelu przeprowadzone przez Hamas i jego palestyńskich zwolenników stanowiły największą masową rzeź Żydów od czasów II wojny światowej i Holokaustu. Szał morderstw, gwałtów, tortur i porwań rozpoczął wojnę, w której Izraelczycy byli zmuszeni bronić swoich domów i rodzin przed ludobójczym wrogiem. Być może jednak równie istotny jest wpływ, jaki wywarło to na Żydów w innych miejscach, szczególnie na tych mieszkających w Stanach Zjednoczonych, z których większość uważała się w dużej mierze za odporną na plagę nienawiści do Żydów, która była stałym tematem przez tysiąclecia żydowskiej historii.

Więcej

Dranie z “J Street” manipulują
słowami Wiesela
Phyllis Chesler

Uczestnicy protestu popierającego „Palestyńczyków” (terrorystów Hamasu) w Melbourne (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Działaczka J Street i partii Demokratów zamieściła w poniedziałek artykuł na swoim Substacku. Decyduję się nie podawać jej nazwiska ani linku do tego artykułu, ponieważ nie widzę powodu, żeby go promować. Jej utwór nosi tytuł: Elie Wiesel on indifference. A child killed in Gaza every 15 minutes. Two mothers every hour. Seven women every two hours. Are you OK with that?  [Elie Wiesel o obojętności. Co 15 minut w Gazie zabijane jest dziecko. Dwie matki co godzinę. Siedem kobiet co dwie godziny. Czy godzisz się na to?]

Więcej

Ponad połowa, ofiar śmiertelnych
w Gazie to terroryści Hamasu
Elder of Ziyon


Ponad połowa zabitych w Gazie to terroryści Hamasu.

 

Ministerstwo zdrowia Gazy nie policzyło bezpośrednio liczby 31 tysięcy zabitych. Z ich własnej dokumentacji wynika, że bezpośrednio policzyli około 17 tysięcy osób w swoich szpitalach i (według stanu na 4 marca) i dodali ponad 13 tysięcy z „zaufanych źródeł medialnych”.

 

Tymi „zaufanymi źródłami medialnymi” jest „biuro mediów rządowych” Hamasu, które ONZ nazywa „GMO”.
Przyjrzyjmy się teraz ich informacjom.

Więcej

Dlaczego nauczanie genetyki
musi być propagandą?
Jerry A. Coyne 


„Science” opublikował trzy artykuły ideologiczne na temat tego, jak należy zreformować nauczanie przedmiotów ścisłych, aby było bardziej włączające i antyrasistowskie. Większość autorów wszystkich trzech prac jest związana z wydziałami lub instytutami nauczania przedmiotów ścisłych i przyrodniczych, co może wyjaśniać misyjny ton prac. Jeden z nich omówię dzisiaj, a drugi wkrótce.
Artykuł ten dowodzi, że nauczanie genetyki nadal jest systemowo rasistowskie i należy je zaatakować, zdemontować i uczynić wyraźnie antyrasistowskim. 

Więcej

Prawo międzynarodowe
czy antysemityzm?
Bat Ye’or

W swojej nieustannej walce z Izraelem Europa oddała palestynizmowi swoje terytorium i narody. Na zdjęciu: przewodniczący OWP Jaser Arafat z Janem Pawłem II (Źródłozdjęcia: Watykańska Fundacja Jana Pawła II)

Powszechne jest głoszenie wszędzie i na każdym kroku (jako udowodnionej prawdy), że Państwo Izrael narusza prawo międzynarodowe. W wywiadzie przeprowadzonym 11 lutego przez Sonię Mabrouk Manuel Bompard po raz kolejny postawił to oskarżenie, podając nawet datę naruszenia, która sięga 70 lat wstecz! To oskarżenie, które determinuje wszelkie stosunki Unii Europejskiej z państwem żydowskim, uzasadnia na przykład praktyki dyskryminacyjne wobec Izraela, które są bezprecedensowe i nigdy nie stosowane wobec żadnego innego państwa.

Więcej
Blue line

“Ramadan
– miesiąc dżihadu”
Bassam Tawil

<span>Ci, którzy wierzą, że Hamas dąży do zawieszenia broni przed Ramadanem, oszukują samych siebie. W całej historii muzułmanie wykorzystywali Ramadan do prowadzenia wojny ze swoimi wrogami. Na przykład podczas Ramadanu w 2016 r. dwóch palestyńskich kuzynów, Mohammed i Chalil Muchamara, dokonali ataku bronią palną na targu Sarona w Tel Awiwie, zabijając czterech Izraelczyków i raniąc 40 innych osób. Na zdjęciu: Imam w Gazie intonuje modlitwę: „O Allahu daj nam zwycięstwo, błogosław naszych męczenników i pomóż naszym rodzinom.” [Żdódło zdjęcia „Palestine Chronicle”, 10 marca 2024]  </span>

Międzynarodowi mediatorzy i światowi przywódcy, w tym prezydent USA Joe Biden, mają nadzieję na osiągnięcie porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a wspieraną przez Iran grupą terrorystyczną Hamas przed islamskim świętym miesiącem Ramadan, który rozpoczyna się 10 marca. 5 marca Biden ostrzegł przed potencjalnymi problemami w przypadku braku porozumienia o zawieszeniu broni przed Ramadanem. „Konieczne jest zawieszenie broni ze względu na Ramadan – jeśli dojdziemy do okoliczności, w których będzie to trwało aż do Ramadanu, Izrael i Jerozolima mogą być bardzo, bardzo niebezpieczne” – powiedział dziennikarzom w Waszyngtonie.

Więcej

Hamas głodzi naszych
braci i siostry w Gazie
Bassem Eid

Zdjęcie podpisane przez jakiegoś wikipedystę: „Kryzys humanitarny w następstwie totalnej blokady przez Izrael.”  Źródło zdjęcia: Wikipedia

Jak możemy zrozumieć straszliwą, narzuconą przez samych siebie nędzę, która dotyka obecnie mieszkańców Gazy? Rozdzierająca serce panika, która miała miejsce w Gazie w ubiegły czwartek, rzuca jasne światło na brutalną rzeczywistość życia pod rządami Hamasu. Jest to ponure przypomnienie o pilnej potrzebie zajęcia się cierpieniem ludności Gazy, ale stanowi także kluczowy moment w celu wyjaśnienia odpowiedzialności za trudną sytuację Gazy.

Więcej

Logika świadectwem
prawdy
Lucjan Ferus


Richard H. Popkin i Avrum Stroll, autorzy  bardzo interesującej książki „Filozofia”, w dziale „Logika”, tak ją scharakteryzowano: „Logika może być określona jako dziedzina filozofii, która zastanawia się nad naturą samego myślenia /../ logika jest najprawdopodobniej podstawową gałęzią filozofii. Wszystkie dziedziny filozofii angażują myślenie, a czy jest to myślenie poprawne czy nie, zależy od tego czy jest ono zgodne z prawami logiki /../ Logika jest więc nauką, która stara się odróżnić złe rozumowania od dobrych”.

Więcej

Odwaga białej flagi
i mój Poznań
Andrzej Koraszewski

Papież Franciuszek (ten w białej sukience), z prezydentem Brazylii Luizem Ignacio Lulą da Silva rozmawiający o pokojowym zakończeniu wojny „między” Rosją a Ukrainą. (Źródło: Wikipedia.)

Papież Franciszek powiedział w wywiadzie, że Ukraina powinna wykazać się - jak to określił – odwagą wywieszenia białej flagi i negocjowania zakończenia wojny z Rosją. Reakcje wydają się dość jednolite i, delikatne mówiąc, niepochlebne. Trudno sobie wyobrazić, żeby ten chrześcijanin powiedział to samo, ale kierując swoje słowa do Hamasu. Mam wrażenie, że opinie byłyby bardziej podzielone, jestem również pewien, że byłoby wiele głosów potępienia. Papież oczekuje zawieszenia broni w Gazie, ale rozumie przez to wywieszenie białej flagi przez Izrael i umożliwienie Hamasowi przetrwanie.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Demokracja protestów
i piwny parlamentaryzm
Marcin Kruk

Izraelska pisarka odpowiada
Zachodnim "intelektualistom"
Jerry A. Coyne

Dlaczego warto odrzucić
radykalną dekolonizację
Jay Sophalkalyan 

Jak działa „przebudzony”
antysemityzm 
Jonathan S. Tobin

Przepływ genów od
neandertalczyków do ludzi
Jerry A. Coyne 

Credo antysemitów:
„Nigdy nie ufaj Żydowi”
Elder of Ziyon

Dlaczego lewica
musi kłamać o gwałtach
Jonathan S. Tobin

USA ukrywa zagraniczne
darowizny na rzecz uniwersytetów
Mitchell Bard

Niektóre obawy dotyczące islamu
są całkowicie racjonalne
Richard Dawkins

Oni kupczą
naszą krwią
Z materiałów MEMRI

Wybory wartości
w globalnej wiosce
Andrzej Koraszewski

AP zakłada zadawanie
cierpień Gazańczykom
Elder of Ziyon

Cena świętego spokoju,
czyli religijny raj
Lucjan Ferus

Pułapka zastawiona
przez  mafię Hamasu
Seth J. Frantzman

Wejdź
– skoro nalegasz
Athayde Tonhasca Júnior

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk