Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 09:40

« Poprzedni Następny »


Stabilność dla naszych wrogów


Caroline Glick 2020-07-31


Od lat 1990 dominującym poglądem w społeczności ludzi zajmujących się bezpieczeństwem narodowym Izraela było przekonanie, że najwyższym priorytetem Izraela w stosunku do Palestyńczyków jest zachowywanie stabilności ich kierownictwa. Dotyczy to zarówno stosunków z kontrolowaną przez Fatah Autonomią Palestyńską w Judei i Samarii, jak i reżimu Hamasu w Gazie.

 

Przesłanką, na której opiera się ten pogląd, jest to, że mimo ich wrogości, jeśli te reżimy utracą panowanie, będzie to gorsze dla Izraela, który będzie wtedy musiał przejąć je wielkim kosztem ofiar w ludziach i w pozycji międzynarodowej. Innymi słowy, to jest albo Hamas i Fatah, albo Izraelskie Siły Obronne. A izraelski establishment bezpieczeństwa woli te pierwsze.


Dla utrzymania reżimu Fatahu przy władzy izraelscy generałowie i ich koledzy z think tanków od dawna naciskali na rząd, by zapewnił ich finansową zdolność do życia. W praktyce wymagało to, by Izrael zbierał cła i inne pośrednie podatki dla AP i przekazywał te fundusze, bez żadnych warunków, miesiąc po miesiącu. Fakt, że AP zawsze używa dużej części swojego budżetu do finansowania terroryzmu, nie miał większego znaczenia dla generałów i ich kolegów.  


W wypadku kontrolowanej przez Hamas Gazy utrzymanie terrorystycznego reżimu wymagało od Izraela pozwolenia AP na przekazywanie funduszy dla jej pracowników w Gazie, mimo że przez płacenie pensji AP skutecznie umożliwiała Hamasowi na poświęcanie funduszy wyłącznie na prowadzenie wojny przeciwko Izraelowi. Utrzymanie Hamasu przy władzy wymagało także od Izraela pozwolenia Katarowi na przewożenie całych ciężarówek gotówki do Gazy, by trzymać terrorystyczne państwo Hamasu na powierzchni.  


Siedząc bezpiecznie u władzy – dzięki Izraelowi - Fatah miał wolne ręce, by poświęcić swoją energię na prowadzenie na wielu frontach wojny przeciwko Izraelowi. Finansuje terrorystów – pieniędzmi z podatków zbieranych dla niego przez Izrael. Podżega do terroru w swoich mediach i za to także płaci z podatków przekazywanych przez Izrael. Płaci swoim siłom bezpieczeństwa i indoktrynuje swoją ludność, by dążyła do zniszczenia Izraela. Na wielką skalę prowadzi kradzież ziemi rządowej i zajmuje się nielegalnym budownictwem w Judei i Samarii, by zdławić żydowskie społeczności. A także Fatah-AP prowadzi wojnę dyplomatyczną przeciwko Izraelowi w Organizacji Narodów Zjednoczonych, w stolicach świata i coraz bardziej także w Międzynarodowym Trybunale Karnym.


Siedząc bezpiecznie u władzy Hamas buduje swoje siły. Rozwija więzi z Hezbollahem i ruchem Huti i wzmacnia swój klientowski związek tak z Iranem, jak z Turcją. I raz za razem dokonuje rakietowej ofensywy na Izrael, starając się zabijać i terroryzować izraelskich cywilów.  


Czy im się to podoba, czy nie, mieszkańcy Hamasstanu i Fatahlandu nie mają wyboru i muszą żyć pod jarzmem swoich reżimów. Dzięki Izraelowi – i ekspertom bezpieczeństwa nastawionym na stabilność – nie mają szansy na współzawodniczenie o władzę ani na rebelię.  


Izraelska społeczność odpowiedzialna za bezpieczeństwo nie jest sama w tym przywiązaniu do stabilności – nawet kosztem wzmacniania wroga. Ich amerykańscy koledzy siedzą w tej samej łodzi. Miejscem, w którym Amerykanie najbardziej stanowczo forsowali tę politykę w ostatnich latach, jest Liban. Po drugiej wojnie libańskiej w 2006 roku mimo bezpośredniej pomocy zarówno libańskiego rządu, jak Libańskich Sił Zbrojnych (LAF) dostarczanej Hezbollahowi w jego wojnie przeciwko Izraelowi, administracja Busha niezmiernie rozszerzyła cywilną i militarną pomoc USA dla libańskiego rządu i dla LAF. Obama jeszcze bardziej rozszerzył pakiety pomocowe. I mimo opozycji z niektórych kręgów administracji Trumpa, Pentagon nalega na utrzymanie tej pomocy.  


Bardzo podobnie do swoich izraelskich odpowiedników, wierchuszka aparatu bezpieczeństwa USA twierdzi, że mimo faktu, iż Hezbollah jest potężniejszą siłą militarną niż LAF i w rzeczywistości dominuje w kraju, i mimo faktu, że Hezbollah kontroluje libański rząd, zarówno rząd, jak LAF powinni być traktowani jako niezależne organizacje. Ich stabilność i związki z pomocą z USA mogą z czasem pomóc im w zdobyciu władzy we własnym kraju.  


Jest kilka problemów z tym poglądem. Głównym problemem jest to, że według obecnego system Hezbollah rządzi wszystkim i jak długo system nie zmieni się, Hezbollah będzie kontrolował rząd i LAF; niezależnie od tego, ile samolotów, noktowizorów, moździerzy i armat amerykańscy podatnicy kupią dla LAF i niezależnie od tego, jak wiele cywilnej pomocy kupią dla libańskiego rządu. Jedynym sposobem zmiany sytuacji jest zmiana systemu. A militarna i cywilna pomoc USA dla libańskiego rządu i dla LAF utrwala ten system.


Wojna domowa w Syrii z brutalną jasnością ujawniła kontrproduktywną naturę podzielanych preferencji izraelskich i amerykańskich elit bezpieczeństwa dla stabilności przedkładanej nade wszystko.


Przez dziesięciolecia zarówno izraelskie, jak amerykańskie władze wspierały reżim Assada w Syrii. Podobnie jak nadal twierdzą w sprawie Palestyńczyków i Libańczyków, eksperci upierali się, że tyrania Assada jest lepsza od alternatywy. To prawda, zarówno Hafez Assad, jak jego syn, Baszar Assad, sponsorowali terroryzm i pracowali nad bronią masowej zagłady. To prawda, że pod ich rządami Syria służyła i nadal służy jako rosyjski i irański satelita i centrum globalnego terroryzmu.


Długowieczność reżimu czyniła jednak, że wydawał się wiarygodny. Ponieważ przetrwał, amerykańscy i izraelscy eksperci bezpieczeństwa twierdzili, że był siłą stabilizującą. Także kiedy Assadowie ułatwiali, a często rozkazywali Hezbollahowi i innym grupom terroru, by atakowali izraelskie i amerykańskie cele, izraelskie i amerykańskie społeczności odpowiedzialne za bezpieczeństwo uparcie twierdziły, że Syria nie jest naprawdę zainteresowana chaosem, który powoduje. To było tylko wypuszczanie pary. Albo coś w tym stylu.  


Ponadto wierzyli, że w końcu Assadów można będzie ugłaskać i podpiszą kawałek papieru ze słowem “pokój” w zamian za szanse powrotu na Wzgórza Golan. A kiedy to się zdarzy, Syryjczycy rozwiążą siły terroru, które sami sponsorują i odwrócą się od Rosjan i Irańczyków.  


Z powodu duszącego uścisku, w jakim Assadowie od lat trzymają swoich obywateli, grupy opozycyjne były w zasadzie bezsilne i  niezdolne do dostarczenia wiarygodnej i użytecznej informacji Izraelowi i Stanom Zjednoczonym.  


A potem stało się coś nie do pomyślenia. Syryjski naród zbuntował się i nie było dłużej status quo.


Destabilizacja dynastii Assada nie zaszkodziła Izraelowi. Wzmocniła go. Assad nie mógł wspierać uderzeń Hezbollahu na Izrael, kiedy potrzebował ich w Syrii, by bronili go. Tak więc wojna domowa w Syrii zmniejszyła perspektywę uderzenia Hezbollahu na Izrael do bezprecedensowo niskiego poziomu.


A byli jeszcze sami Syryjczycy. Okazało się, że kiedy ludzie zaczęli powstawać przeciwko własnemu ciemiężcy, chętnie wyciągali ręce do Izraela. Choć Izrael zachowywał oficjalne stanowisko całkowitej bezstronności w sprawie wojny w Syrii i nie wyprawił żadnych sił za swoją granicę, sami Syryjczycy byli gotowi nagrodzić humanitarną pomoc Izraela ważną pomocą wywiadowczą.


Według wielu raportów i źródeł dzisiaj, dziewięć lat od wybuchu wojny, Syria jest dla izraelskiego wywiadu otwartą książką. A dzięki sprawności wywiadu izraelskiego w Syrii, Izrael zyskał bezprecedensową zdolność zbierania materiałów wywiadowczych w całym świecie arabskim i w Iranie.


To doprowadza nas do Libanu. Nie wydaje się, by Liban był na krawędzi wojny domowej, ale jest pośrodku ekonomicznego i społecznego upadku. Elektryczność jest obecnie dostarczana przez zaledwie dwie do trzech godzin dziennie. Waluta Libanu w zeszłym roku została zdewaluowana o 60 procent i jego notowania kredytowe są niższe niż Wenezueli. Kontrola Hezbollahu nad krajem wygnała arabskich inwestorów i wysuszyła strumień dolarów pomocowych z Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.


Sankcje USA zakończyły finansowe wsparcie Hezbollahu przez Iran. Rządowa korupcja powstrzymała Międzynarodowy Fundusz Monetarny przed udzieleniem pożyczki. Libańskie banki bankrutują. Nawet Chiny nie chcą rzucać dobrych pieniędzy za złymi.


Wydaje się, że dzisiaj jest tylko jedna siła na świecie, która może uratować kontrolowany przez Hezbollah Liban przed zniszczeniem: Pentagon.


W zeszłym tygodniu generał Kenneth McKenzie, dowódca Centralnego Dowództwa Armii USA, wyraził zrozumienie dla podporzadkowania się rządu Libanu Hezbollahowi.  

 

“Hezbollah pozostaje problemem, pozostaje kwestią - powiedział McKenzie podczas konferencji prasowej online.


“Uznajemy, że tam jest. Bylibyśmy – ja byłbym ślepy, gdybym go tam nie widział. Uznajemy, że… miejscowi ludzie tam, w Libanie, muszą się do tego dostosować”. 


Innymi słowy, armia USA akceptuje kontrolę Hezbollahu nad libańskim rządem i armią. Podczas wizyty w Bejrucie kilka tygodni temu McKenzie wyraził nieustające poparcie Stanów Zjednoczonych dla jednego i drugiego.


Dla wyjaśnienia. Liban upada. Ale dzień po tym, jak rząd – i jego panowie z Hezbollahu – upadną, naród libański będzie nadal w Libanie, z pewnością w rozsypce i cierpiący, ale całkowicie żywy i szukający drogi do odbudowy.


Chociaż nasilają się doniesienia, że Iran chce, by Hezbollah zaatakował Izrael w odwecie za niedawne pożary i eksplozje w irańskich instalacjach jądrowych i rakietowych, jeśli Hezbollah zaatakuje Izrael, Libańczycy (którzy zaczynają głodować) nie staną u jego boku. Wręcz przeciwnie.

 

Podobnie jak w Syrii, destabilizacja lub upadek libańskiego rządu i Hezbollahu nie zaszkodzą Izraelowi (ani Stanom Zjednoczonym). Zaszkodzi to ich wrogom i otworzy zupełnie nowy zestaw okazji dla Izraela i dla Stanów Zjednoczonych, by pracować z libańskim narodem, który nie jest ich wrogiem, dla pożytku wszystkich, których ta sprawa dotyka. Taka współpraca nie wymaga obecności żołnierzy izraelskich ani amerykańskich w Libanie.


Co doprowadza nas do Palestyńczyków.


W zeszły weekend minister obrony, Benny Gantz, przedłużył o dodatkowe 45 dni zawieszenie izraelskich praw o zwalczaniu finansowania terroru w Judei i Samarii, które zawiesił w zeszłym miesiącu. Robiąc to Gantz dał AP zielone światło na kontynuowanie finansowania terrorystów i ich rodzin, i przekazywania płac dla terrorystów przez palestyńskie banki bez narażania ani AP, ani banków na finansowe sankcje i pociąganie do odpowiedzialności karnej. W odpowiedzi na oburzenie rodzin ofiar terroru Gantz twierdził, że działa na prośbę społeczności odpowiedzialnej za bezpieczeństwo.


Bowiem raz jeszcze, z perspektywy starej gwardii bezpieczeństwa najbardziej na świecie przerażającym zwrotem jest „upadek Autonomii Palestyńskiej”. Będą działać, by zapobiec temu, nawet jeśli oznacza to płacenie pensji palestyńskim terrorystom.  


Dzięki niewolniczemu oddaniu izraelskiej społeczności bezpieczeństwa dla stabilności ani Hamas, ani Fatah nie muszą martwić się o sprzeciwy społeczne. Zamiast zbuntować się przeciwko swoim panom z Fatahu i Hamasu (i zwrócić się ku Izraelowi), rozmaite palestyńskie frakcje utrzymują się przy życiu przez przyłączanie się do ataków swoich reżimów na Izrael. Jest to jedyna możliwość. Gdyby reżimy AP i Hamasu upadły, dynamika zmieniłaby się. I tak jak było w wypadku Syrii, zmieniłyby się wybory Palestyńczyków.


Chociaż łatwo zrozumieć urok stabilności, stosunki z reżimami wroga są z natury niestabilne i dzisiaj, bardziej niż kiedykolwiek, nasz świat jest niestabilny. Nasi wrogowie albo upadają, albo są na krawędzi upadku. Ratowanie ich nie służy żadnemu izralskiemu interesowi. 


Stability for our enemies

JNS.Org, 26 lipca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska, pracuje w „Jerusalem Post”. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 357 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dżihad Izraela jest moim dżihadem   Ahmed   2013-11-20
Wyzwalająca przemiana nienawidzącego Żydów człowieka w syjonistę   Corbella   2013-11-20
Indianin, którego obraża porównanie z Palestyńczykami   Bellerose   2013-11-20
Hiszpański dwugłos José María Aznar, Pilar Rahola     2013-11-20
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Izrael, Palestyna i demokracja   Kontorovich   2013-12-20
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Cykl przemocy?   Treppenwitz   2013-12-31
Izrael daje wszystkim pełne prawa   Amar   2014-01-02
List   Koraszewski   2014-01-08
Żołnierz i Refusenik   Valdary   2014-01-25
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Oszczerstwo Eli Sidi w sprawie edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej     2014-02-16
W obronie wolności   Valdary   2014-02-27
SMUTNO MI    Weiler   2014-08-14
 Najbezpieczniejsze miejsce dla Arabów   Berko   2014-09-12
A co z żydowską NAKBĄ?   Jemini   2014-12-10
Syjonizm – walka moralna   Bellerose   2014-12-25
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Wspieranie chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest syjonizmem   Naddaf   2015-05-19
Wyzwolenie naszej Jerozolimy   Greenfield   2015-05-28
Norman Finkelstein, Westminster University i antysemityzm   Collier   2016-08-17
Czy Żydzi powinni przepraszać?   Żabotyński   2016-12-10
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
316 mil do Aleppo. Lekcja dla Izraela   Collier   2016-12-30
Cywilizowani barbarzyńcy i niespodziewani przyjaciele     2017-01-06
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Tego dnia narodziła się izraelska demokracja   White   2017-02-17
Patrząc z linii frontu   Stuart   2017-02-18
Czy Żydzi są rdzennym ludem w ziemi Izraela? Oczywiście   Bellerose   2017-02-19
To nie Izrael powoduje antysemityzm   Dershowitz   2017-03-02
Dlaczego budują osiedla?   Tsalic   2017-03-21
 Kogo obchodzi Izrael?   Koraszewski   2017-05-09
Czy spotkał się pan z Chelsea Manning, Herrr Minister?   Yemini   2017-05-10
50 lat demonizacji i wypaczania prawdy     2017-05-12
Z takimi “syjonistami”, kto potrzebuje wrogów?   Yemini   2017-05-15
Czasami obraz wart jest więcej niż tysiąc słów   Fitzgerald   2017-05-26
Przestańcie próbować ratować Izrael   Collins   2017-06-05
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Nasi druzyjscy sąsiedzi   Shapiro   2017-07-27
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Czy Izrael musi płacić za pokój?   Rosenthal   2017-12-01
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Arab z urodzenia, syjonista z wyboru   Maroun   2018-02-14
Prawdziwe powody, dla których ułuda dwóch państw nie umiera... i prosty powód, dla którego powinna   Bellerose   2018-03-11
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Tchórzliwy profesor Henry Maitles i aktywiści, którzy uciekli   Collier   2018-04-13
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
Taniec na linie     2018-05-13
Żołnierz IDF o swoich przeżyciach podczas obrony granicy   Barad   2018-06-20
Znieść Rabbinat!   Rosenthal   2018-07-02
Żydowskie państwo w nieżydowskich oczach     2018-08-03
Czy Izrael pozostanie państwem żydowskim i syjonistycznym?   Rosenthal   2018-08-17
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Antysyjonizm nie jest antysemityzmem, ale jest może gorszy   Maroun   2018-09-11
Żydowskie prawa do Izraela (część 1): Deklaracja Niepodległości   Rain   2018-09-12
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Wypełnianie warunków umowy społecznej   Rosenthal   2018-10-29
Zamach na Hotel King David   Amos   2018-11-09
Trauma i terror: widok z Południa   Plosker   2018-11-15
Partia Meretz próbuje zawłaszczyć pamięć Icchaka Rabina   Maroun   2018-11-16
Okrzyk ”Prawo powrotu” wyciszony przez pełną historię   Julius   2018-11-30
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Dlaczego syjonizm nie jest ani jak panafrykanizm, ani jak biały nacjonalizm   Valdary   2019-01-07
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
O konflikcie arabsko-izraelskim i lewicowych grupach żydowskich   Thaabet   2019-01-18
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
Nie uczestniczyłem w Dniu Pamięci o Holocauście   Tsalic   2019-02-04
Wrogowie Izraela wreszcie przyznają, że kamienie zabijają   Tobin   2019-02-06
Żydowska krew   Bergman   2019-02-25
Absurdalność wymiany terytoriów   Rosenthal   2019-03-02
Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym     2019-03-10
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Strach i odraza na punktach kontrolnych IDF   Altabef   2019-03-19
Fenomen żydowskiego antysyjonizmu   Koraszewski   2019-03-22
Czy Izrael może spełnić oczekiwania prawicy lub lewicy?   Amos   2019-04-05
Atak na prawo o państwie narodowym   Rosenthal   2019-04-08
Netanjahu zmierza do rekordowej, piątej kadencji, ale może zaprosić Gantza do przyłączenia się      Gross   2019-04-11
Beresheet: księżyc, duma i śmiech   Stern   2019-04-12
Pesach i wolność Żydów     2019-04-19
“Wszyscy wiedzą” … ale wszyscy się mylą   Rosenthal   2019-04-21
Netanjahu chce zamknąć sprawę rozwiązania w postaci dwóch państw. Dobrze!   Rosenthal   2019-04-25
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
Żydowska i palestyńska tożsamość narodowa (odpowiedź dla @HenMazzig)     2019-05-10
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Dzień Nakby: Dlaczego Arabowie uciekli w 1948 roku, a Żydzi zostali?     2019-05-16
Musicie się z tym pogodzić: Jerozolima jest stolicą Izraela   Benson   2019-05-17
Powody, dla których trwają wojny z Gazą     2019-05-23
”Dzień Nakby” tylko infantylizuje arabską agresję   Kryger   2019-05-30
Nadchodzący kryzys konstytucyjny Izraela   Rosenthal   2019-06-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk