Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 01:01

« Poprzedni Następny »


Judith Butler pisze recenzję z książki


Elder of Ziyon 2019-09-26


Czasopismo „Jewish Currents” z jakiegoś powodu wybrało zaciekle antyizraelską postmodernistkę, Judith Butler, do napisania recenzji z książki Bari Weiss How to Fight Anti-Semitism, w której Weiss analizuje, dlaczego nowoczesny antysyjonizm jest nową postacią antysemityzmu, tak samo toksyczną jak biała supremacja, z którą to tezą Butler zaciekle się nie zgadza.

Butler "rozprawia się"  z BariWeiss pisząc m. in.:

Teoria intersekcjonalności faktycznie ma wiele do powiedzenia o możliwości bycia uciskanym pod jednym względem i odpowiedzialnym za ucisk pod innym – jest to część tej teorii, którą Weiss się nie zajmuje. Wydaje się, że mechanika tej koncepcji nie umknęła jej; w istocie możemy powiedzieć, że argumentuje w duchu intersekcjonalizmu, kiedy twierdzi, na przykład, że członkini Kongresu, Ilhan Omar, jest obiektem rasistowskich ataków, a równocześnie, zdaniem Weiss, jest winna antysemityzmu. “Dwie rzeczy mogą być równocześnie prawdziwe” – przypomina nam Weiss. Istotnie, mogą. Tę sytuację dobrze zna wielu Żydów, którzy czujnie sprzeciwiają się antysemityzmowi, a równocześnie ponoszą także odpowiedzialność za trwającą i niesprawiedliwą okupację Palestyny.

To napięcie pozostaje jednak ukryte w tym ahistorycznym tekście. Weiss uważa założenie Izraela jako państwa opartego na żydowskiej politycznej suwerenności za koniec „wyraźnej linii”, która biegnie od czasów biblijnych do następstw Holocaustu, obejmując „dwa tysiące lat historii, [która] pokazała definitywnie, że naród żydowski wymaga bezpiecznego schronienia i armii”. Innymi słowy, Holocaust spowodował konieczność „spełnienia biblijnej obietnicy” ustanowienia ojczyzny dla Żydów w Palestynie. A przecież inna linia historii biegnie do i poza Nakbę, historii, która przecina się z historią opowiedzianą przez Weiss: państwowy syjonizm dostarczył bezpiecznego schronienia dla żydowskich uchodźców, a równocześnie   wywłaszczył ponad 700 tysięcy Palestyńczyków z ich domów, dając więcej uchodźców, dla których nie ma wyraźnego schronienia. Rok 1948 był rokiem, w którym przecięło się wiele historii. Nie ma jednej linii historii. Jeśli w całości zaakceptujemy twierdzenie Weiss, że Izrael istnieje i jest dlatego prawomocny, to nie musimy zadawać zbyt wielu historycznych pytań o to, dlaczego został założony i w jaki sposób to się stało – na jakich prawnych warunkach i za jaką cenę, i przez zniszczenie alternatywnych możliwości.

Ale jeśli dwie rzeczy mogą być równocześnie prawdziwe, czy nie powinniśmy być w stanie przemyśleć paradoksu wywłaszczonej populacji zyskującej bezpieczne schronienie tylko przez wywłaszczenie innej populacji? Czy nie powinniśmy nazwać tego założycielską sprzecznością, która pozostaje nierozwiązana i której rozwiązanie może prowadzić do zmniejszenia przemocy i zwiększenia wspólnego życia – współżycia na zasadach równości? Niestety, na ten poziom złożoności nie ma miejsca w tej książce i wydaje się starannie wyłączony.

No dobrze, zajmijmy się kwestiami, które podnosi Butler i o których mówi, że są wyłączone. (Nie skończyłem jeszcze czytać książki Weiss.)

Butler fałszywie twierdzi, że Weiss odnosi się tylko do Holocaustu, kiedy mówi „dwa tysiące lat historii, [która] pokazała definitywnie, że naród żydowski wymaga bezpiecznego schronienia i armii”. To jest oczywiście błędne, ponieważ Holocaust miał miejsce w krótkim okresie czasu tych dwóch tysięcy lat prześladowań Żydów, o których mówi Weiss. Butler woli ignorować to, że implikacją jest tu twierdzenie, że jedynym powodem dla istnienia Izraela jest dostarczenie bezpiecznego schronienia dla ofiar Holocaustu i dla nikogo więcej, i dlatego Szoah jest używany jako pretekst do wywłaszczenia palestyńskich Arabów. Nie jest. Syjonizm wyprzedzał Holocaust i jego argumenty oparte są na tym, że Żydzi mają być traktowani tak samo, jak każdy inny naród.

Butler przechodzi do kolejnego fałszywego założenia: że uważanie Izraela za legalne państwo w jakiś sposób powstrzymuje ludzi od dokładnego badania tego, jak powstało, a proces powstania Izraela Butler uważa za całkowicie niemoralny. To, oczywiście, nie jest prawdą. Stany Zjednoczone i Australia mogły dokonywać niemoralnych czynów wobec rdzennej ludności, kiedy zostały założone, ale nikt nie kwestionuje legalności zarówno ich, jak większości innych krajów w sposób, w jaki codziennie kwestionowana jest legalność Izraela, w łącznie z tym esejem Butler. Nikt nie mówi, że nie można kwestionować historycznych szczegółów każdego państwa, włącznie z Izraelem. Niemniej dla Butler tylko sama legalność Izraela zależy od moralnej „ceny”, jaką jej zdaniem zapłacono. Butler wydaje się mówić, że również sama legalność Izraela jest wątpliwa – żydowskiego państwa, którego założenie rekomendowała ONZ, które ONZ zaakceptowała jako pełnego członka, żydowskiej ojczyzny zaakceptowanej przez Ligę Narodów dziesięciolecia wcześniej – trudno znaleźć państwo, które ma  więcej prawomocności w prawie międzynarodowym niż Izrael.  

Jeśli jedynym państwem, którego legalność jest kwestionowana, jest jedyne państwo żydowskie, to mamy także prawo zadać pytania: dlaczego wyłącznie od Izraela wymaga się trzymania standardów, jakich nigdy nie osiągnęło żadne inne państwo? Dlaczego żydowskie państwo jest jedynym, o którym się zakłada, że jest nieprawomocne? Dlaczego ludzie tacy jak Butler mają obsesję na punkcie Izraela i tylko Izraela? Jedyną odpowiedzią, która w pełni wyjaśnia instynktowną nienawiść do Izraela, naprawdę jest antysemityzm. Weiss pokazuje, jak Związek Radziecki używał Żydów do prowadzenia antysemickich inicjatyw – i jak ci Żydzi sami byli na koniec prześladowani, mimo że byli tak „dobrzy” jak tylko potrafili. Butler dokładnie pasuje do tego modelu. Nic dziwnego, że nie wspomina tej części książki.

Butler twierdzi, że syjonizm uczynił koniecznym wywłaszczenie Arabów z ziemi. To jest nonsens; naprawdę trzeba przebierać i wybierać syjonistyczne cytaty z pierwszej połowy XX wieku, żeby zbudować taki argument (a to właśnie robią antysyjoniści tacy jak Butler). Jeśli czyta się rzeczywistą literaturę syjonistyczną z tego okresu – wystarczy przejrzeć dowolny numer „Palestine Post” z lat 1930. – pomysł etnicznej czystki Arabów nie istnieje. Wręcz przeciwnie, zakłada się, że Żydzi i Arabowie będą żyć razem i że napływ Żydów poprawi życie Arabów. Można sprzeczać się, czy było to możliwe lub czy nie jest to przejaw kolonialnej mentalności, ale nie można poważnie twierdzić, że syjonizm spowodował ucieczkę Arabów z tego terenu. Wojna spowodowała ucieczkę, a nie była to wojna rozpoczęta przez syjonistów.  

Judith Butler ma inną wizję cudownego świata, w którym Żydzi i Arabowie żyją razem w pokoju. Ta wizja wymaga likwidacji państwa żydowskiego i zastąpienia go jednym państwem, do którego Palestyńczycy mogą ”wrócić” i uczynić z Żydów mniejszosć. Zamiast polegać na żydowskiej koncepcji równych praw dla arabskiej mniejszości, powinniśmy ufać, że arabska wiekszość będzie chronić praw żydowskiej mniejszości. To, powiada Butler, rozwiąże ”założycielską sprzeczność”   Izraela – przez zniszczenie państwa żydowskiego.

Ale to już nie jest rok 1948 i mamy ponad siedemdziesiąt lat dowodów na to, jak wyglądają te rywalizujące wizje. Z jednej strony mamy Izrael, który dostarcza równych praw swojej arabskiej mniejszości i który – zrywami – próbuje zrealizować tę wizje we wszystkich dziedzinach. Z drugiej strony mamy obfite dowody na to, jak narody arabskie traktowały swoich Żydów zarówno przed, jak po powstaniu Izraela.

Egipt uchwalił prawa narodowe w latach 1920., które definiowały Egipcjanina jako kogoś kto jest Arabem lub muzułmaninem, w sposób ostentacyjny wykluczając Żydów. Libia odebrała Żydom prawo do głosowania w 1951 roku. W Iraku zabroniono nauczania żydowskiej historii i języka hebrajskiego w żydowskich szkołach w latach 1920. i wyrzucono Żydów ze służby publicznej i edukacji w latach 1930. W Jemenie wykluczono Żydów ze służby publicznej i armii w latach 1920. Żydzi nie mogli nabywać nieruchomości w Syrii od 1947 roku. W 1948 roku Irak zabronił Żydom opuszczania kraju, a za nim poszedł Jemen w 1949 roku. W 1951 roku zakazano libijskim Żydom posiadania paszportów i dowodów obywatelstwa libijskiego.   

Te prawa arabskie były skierowane do wszystkich Żydów – obywateli tych krajów, nie do „syjonistów”. I dzisiaj Żydzi, którzy odważają się wejść na tereny w pełni kontrolowane przez Autonomię Palestyńską narażają życie. Izrael był i pozostaje jedynym krajem na Bliskim Wschodzie, gdzie Żydzi mogą żyć bez strachu. Udawanie, że dwunarodowe państwo będzie chronić Żydów, oznacza ignorowanie stulecia dowodów, które pokazują, że tak nie jest – Żydzi pozornie mieli równe prawa w Egipcie, Libii, Algierii i Libanie, i zostali wygnani. Według każdej racjonalnej miary Arabowie są bardziej chronieni pod rządami Żydów niż Żydzi byli kiedykolwiek pod rządami Arabów.

Rozważenie rozwiązania ”kumbaja”, jakie proponuje Butler i porównanie go z rzeczywistością dzisiejszego Izraela, jest istotnie tym, co przydaje Izraelowi jego moralnej prawomocności. Holocaust był unikatowy, ale prześladowanie Żydów unikatowe nie było. Izrael jest schronieniem dla Żydów z krajów arabskich, nietkniętych przez Holocaust, jak również dla Żydów ze Związku Radzieckiego, Etiopii i innych miejsc, gdzie byli prześladowani lub tolerowani jako nie całkiem obywatele. Weiss przypomina wypowiedź premiera Francji z 1980 roku, Raymonda Barrego, po zamachu bombowym na synagogę, który zabił dwóch Żydów i dwóch nie-Żydów: „Celowali w Żydów, a trafili w niewinnych Francuzów”. Z nielicznymi wyjątkami Żydzi nigdy nie byli uważani za pełnych obywateli w krajach, w których żyli, a dzisiaj biali nacjonaliści, jak również lewicowcy, którzy chcą wykluczyć Żydów ze studenckich zarządów na kampusach, pokazują, że to myślenie istnieje także w dzisiejszych USA.

Nikt nikogo nie ucisza. Wszystkie pytania o Izrael powinny być zadawane i wymagają uczciwej odpowiedzi. Ale Butler nie tylko zadaje pytania – atakuje samą ideę Żydów jako narodu, który ma takie same prawa do samostanowienia jak wszystkie inne narody. Jest nieszczera, kiedy nazywa swoją krytykę wyłącznie zadawaniem pytań, ponieważ nie interesują jej odpowiedzi, których uczciwy pracownik akademicki powinien chcieć wysłuchać. Izrael służy jej do wylewania jadu, który jest dalece nieproporcjonalny wobec rzekomych zbrodni, tak bardzo, że jest to jedyne państwo na świecie, które uważa za nieprawomocne. To nie jest dyskusja – to jest nienawiść. I jest to nienawiść, która jest identyczna z nienawiścią do Żydów, jak istniała przez całą historię, która także była czasem uzasadniana jako tylko zadawanie pytań.

 

Critiquing Judith Butler's critique of Bari Weiss

Elder of Ziyon, 24 września 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Eleder of Ziyon

Znany amerykański bloger obserwujący przekłamania na temat Izraela w mediach amerykańskich.   

 

Listy z naszego sadu


Trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek uczciwą dyskusję na temat powstania państwa Izrael bez uwzględnienia transferu ludności. Obecny skład żydowskich mieszkańców Izraela to w ponad pięćdziesięciu procentach uchodźcy i potomkowie uchodźców żydowskich z krajów muzułmańskich. W latach 1948-1949 między 650 a 750 tysięcy Arabów opuściło tereny obecnego Izraela, znajdując schronienie głównie w sąsiednich krajach arabskich. W latach 1948-1950 z krajów arabskich wyjechało między 700 a 800 tysięcy Żydów, z których większość znalazła schronienie w Izraelu. Wyjazdy ludności arabskiej spowodowane były paniką w warunkach wojennych; w nielicznych przypadkach izraelskie siły zbrojne wysiedlały ludność arabską, która aktywnie uczestniczyła w walkach, w innych przypadkach były to albo decyzje indywidualne albo reakcje na wezwania najeźdźczych armii arabskich wzywających do chwilowego opuszczenia terenów walk i powrotu po oczyszczeniu terenu z Żydów.


Podczas gdy żydowscy uchodźcy z krajów muzułmańskich przebywali w obozach dla uchodźców tak krótko jak to możliwe, uchodźcy arabscy w krajach arabskich pozostali w obozach dla uchodźców do dnia dzisiejszego i nigdy nie otrzymali pełnych praw obywatelskich w tych krajach. Dodajmy, że ci Arabowie, którzy pozostali w Izraelu otrzymali równe prawa obywatelskie i stanowią dziś około 20 procent izraelskiego społeczeństwa. Język arabski jest obok języka hebrajskiego drugim językiem, Arabowie mają pełen dostęp do systemu oświaty, do systemu opieki zdrowotnej i do rynku pracy. Nie oznacza to, że nigdy nie spotykają się z ukrytą dyskryminacją, jednak (przynajmniej oficjalnie) wszelkie formy dyskryminacji mniejszości arabskiej są nielegalne, a państwo wdraża liczne programy zmierzające do integracji tej ludności. Pomijanie tego transferu ludności żydowskiej i arabskiej jest w dyskusjach o historii powstania Izraela zwyczajną nieuczciwością, podobnie jak pomijanie ogromnej imigracji arabskiej do Palestyny w okresie mandatowym. Brytyjczycy świadomie i z premedytacją blokowali imigrację żydowską, nie przeciwstawiając się imigracji arabskiej. Status arabskiego uchodźcy po powstaniu Izraela otrzymywali Arabowie, który mieszkali nie krócej niż dwa lata na terenie obecnego Izraela.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 357 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dżihad Izraela jest moim dżihadem   Ahmed   2013-11-20
Wyzwalająca przemiana nienawidzącego Żydów człowieka w syjonistę   Corbella   2013-11-20
Indianin, którego obraża porównanie z Palestyńczykami   Bellerose   2013-11-20
Hiszpański dwugłos José María Aznar, Pilar Rahola     2013-11-20
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Izrael, Palestyna i demokracja   Kontorovich   2013-12-20
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Cykl przemocy?   Treppenwitz   2013-12-31
Izrael daje wszystkim pełne prawa   Amar   2014-01-02
List   Koraszewski   2014-01-08
Żołnierz i Refusenik   Valdary   2014-01-25
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Oszczerstwo Eli Sidi w sprawie edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej     2014-02-16
W obronie wolności   Valdary   2014-02-27
SMUTNO MI    Weiler   2014-08-14
 Najbezpieczniejsze miejsce dla Arabów   Berko   2014-09-12
A co z żydowską NAKBĄ?   Jemini   2014-12-10
Syjonizm – walka moralna   Bellerose   2014-12-25
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Wspieranie chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest syjonizmem   Naddaf   2015-05-19
Wyzwolenie naszej Jerozolimy   Greenfield   2015-05-28
Norman Finkelstein, Westminster University i antysemityzm   Collier   2016-08-17
Czy Żydzi powinni przepraszać?   Żabotyński   2016-12-10
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
316 mil do Aleppo. Lekcja dla Izraela   Collier   2016-12-30
Cywilizowani barbarzyńcy i niespodziewani przyjaciele     2017-01-06
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Tego dnia narodziła się izraelska demokracja   White   2017-02-17
Patrząc z linii frontu   Stuart   2017-02-18
Czy Żydzi są rdzennym ludem w ziemi Izraela? Oczywiście   Bellerose   2017-02-19
To nie Izrael powoduje antysemityzm   Dershowitz   2017-03-02
Dlaczego budują osiedla?   Tsalic   2017-03-21
 Kogo obchodzi Izrael?   Koraszewski   2017-05-09
Czy spotkał się pan z Chelsea Manning, Herrr Minister?   Yemini   2017-05-10
50 lat demonizacji i wypaczania prawdy     2017-05-12
Z takimi “syjonistami”, kto potrzebuje wrogów?   Yemini   2017-05-15
Czasami obraz wart jest więcej niż tysiąc słów   Fitzgerald   2017-05-26
Przestańcie próbować ratować Izrael   Collins   2017-06-05
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Nasi druzyjscy sąsiedzi   Shapiro   2017-07-27
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Czy Izrael musi płacić za pokój?   Rosenthal   2017-12-01
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Arab z urodzenia, syjonista z wyboru   Maroun   2018-02-14
Prawdziwe powody, dla których ułuda dwóch państw nie umiera... i prosty powód, dla którego powinna   Bellerose   2018-03-11
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Tchórzliwy profesor Henry Maitles i aktywiści, którzy uciekli   Collier   2018-04-13
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
Taniec na linie     2018-05-13
Żołnierz IDF o swoich przeżyciach podczas obrony granicy   Barad   2018-06-20
Znieść Rabbinat!   Rosenthal   2018-07-02
Żydowskie państwo w nieżydowskich oczach     2018-08-03
Czy Izrael pozostanie państwem żydowskim i syjonistycznym?   Rosenthal   2018-08-17
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Antysyjonizm nie jest antysemityzmem, ale jest może gorszy   Maroun   2018-09-11
Żydowskie prawa do Izraela (część 1): Deklaracja Niepodległości   Rain   2018-09-12
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Wypełnianie warunków umowy społecznej   Rosenthal   2018-10-29
Zamach na Hotel King David   Amos   2018-11-09
Trauma i terror: widok z Południa   Plosker   2018-11-15
Partia Meretz próbuje zawłaszczyć pamięć Icchaka Rabina   Maroun   2018-11-16
Okrzyk ”Prawo powrotu” wyciszony przez pełną historię   Julius   2018-11-30
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Dlaczego syjonizm nie jest ani jak panafrykanizm, ani jak biały nacjonalizm   Valdary   2019-01-07
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
O konflikcie arabsko-izraelskim i lewicowych grupach żydowskich   Thaabet   2019-01-18
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
Nie uczestniczyłem w Dniu Pamięci o Holocauście   Tsalic   2019-02-04
Wrogowie Izraela wreszcie przyznają, że kamienie zabijają   Tobin   2019-02-06
Żydowska krew   Bergman   2019-02-25
Absurdalność wymiany terytoriów   Rosenthal   2019-03-02
Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym     2019-03-10
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Strach i odraza na punktach kontrolnych IDF   Altabef   2019-03-19
Fenomen żydowskiego antysyjonizmu   Koraszewski   2019-03-22
Czy Izrael może spełnić oczekiwania prawicy lub lewicy?   Amos   2019-04-05
Atak na prawo o państwie narodowym   Rosenthal   2019-04-08
Netanjahu zmierza do rekordowej, piątej kadencji, ale może zaprosić Gantza do przyłączenia się      Gross   2019-04-11
Beresheet: księżyc, duma i śmiech   Stern   2019-04-12
Pesach i wolność Żydów     2019-04-19
“Wszyscy wiedzą” … ale wszyscy się mylą   Rosenthal   2019-04-21
Netanjahu chce zamknąć sprawę rozwiązania w postaci dwóch państw. Dobrze!   Rosenthal   2019-04-25
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
Żydowska i palestyńska tożsamość narodowa (odpowiedź dla @HenMazzig)     2019-05-10
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Dzień Nakby: Dlaczego Arabowie uciekli w 1948 roku, a Żydzi zostali?     2019-05-16
Musicie się z tym pogodzić: Jerozolima jest stolicą Izraela   Benson   2019-05-17
Powody, dla których trwają wojny z Gazą     2019-05-23
”Dzień Nakby” tylko infantylizuje arabską agresję   Kryger   2019-05-30
Nadchodzący kryzys konstytucyjny Izraela   Rosenthal   2019-06-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk