Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 13:16

« Poprzedni Następny »


Fenomen żydowskiego antysyjonizmu


Andrzej Koraszewski 2019-03-22

<span>Na zdjęciu izraelski policjant broni amerykańskiego turystę, Tuvia Grossmana, przed arabskim motłochem. W NYT to zdjęcie ilustrowało grozę izraelskiej brutalności wobec uciskanych Palestyńczyków. Patrz: </span>https://en.wikipedia.org/wiki/Tuvia_Grossman
Na zdjęciu izraelski policjant broni amerykańskiego turystę, Tuvia Grossmana, przed arabskim motłochem. W NYT to zdjęcie ilustrowało grozę izraelskiej brutalności wobec uciskanych Palestyńczyków. Patrz: https://en.wikipedia.org/wiki/Tuvia_Grossman

Muszę się przyznać, że świadomie i z premedytacją przez lata unikałem tego tematu. Antysemitów z lewa i z prawa cechuje ta sama stała tendencja – umniejszania zbrodni popełnionych przeciwko narodowi żydowskiemu, odsuwania tych zbrodni od własnego narodu, namiętnego poszukiwania śladów współudziału Żydów w Zagładzie, podpierania swojej nienawiści sfałszowanymi, ale również autentycznymi wypowiedziami Żydów.


Odnosi się wrażenie, że żaden antysemita nie potrafi niczego wymyśleć bez podparcia się żydowskim autorytetem, ale też podaż żydowskich autorytetów na wszystkie okazje jest ogromna.


Żyjemy w czasach, w których antysemitów nie ma, są setki milionów antysyjonistów domagających się otwarcie kolejnej Zagłady lub tylko dających do zrozumienia, że ich  perspektywa zagłady sześciu milionów Żydów mieszkających w Izraelu zupełnie nie przeraża.


Żydowskie wsparcie antysemityzmu opartego na teorii ras ludzkich i otwarcie głoszącego zamiar eksterminacji wszystkich ludzi, których dawało się zdefiniować jako Żydów, mogło być udziałem bardzo nielicznych Żydów, którzy mieli nadzieję, że nikt nie odkryje ich żydowskości. Z antysyjonizmem sprawa jest zupełnie odmienna, ponieważ daje złudzenie, że żydowskość zostanie wybaczona za gorliwą niechęć do Izraela i jego mieszkańców.

 

Nie jest to oczywiście takie proste, ponieważ przed powstaniem Izraela spór w społecznościach żydowskich toczył się o to, czy walczyć o emancypację i prawo do bycia Polakiem, Rosjaninem, Francuzem, Amerykaninem, Turkiem lub Irańczykiem, czy też uznać,  że to beznadziejne i walczyć o stworzenie własnego kraju, w którym Żyd nie będzie obywatelem drugiej kategorii. Komunizm kusił obietnicą braterstwa, które pozbawi wszelkiego znaczenia religię, pochodzenie etniczne i kolor skóry; demokratyczne państwa narodowe obiecywały zmianę więzi krwi na więź obywatelską. Wielu Żydów miało nadzieję, na normalne życie w krajach, w których mieszkali od dziesiątków, a czasem od setek pokoleń.


Czy umiemy zrozumieć Juliana Tuwima, Marka Edelmana i tak wielu innych wspaniałych ludzi, którzy odmawiali wyrzeczenia się swojej polskości, nie wyrzekając się swojej żydowskości? Z pewnością, ale czy tego rodzaju postawa może czasem prowadzić do postaw amoralnych, do systematyczych kłamstw i świadomego lub nieświadomego poparcia zbrodniarzy dążących do kolejnej zagłady? Od dawna zdawałem sobie sprawę z tego, że tak, ale unikałem tego tematu. Moją niechęć przełamało dopiero ukazanie się książki, analizującej długą historię antysyjonizmu jednej z najważniejszych gazet świata – „New York Times’a”. Jerold Auerbach, amerykański emerytowany profesor historii, opublikował książkę pod tytułem Print to Fit: The New York Times, Zionism and Israel: 1896-2016.

„Kiedy Adolph Ochs-Sulzberger wykupił gazetę „New York Times” w 1896 roku – czytamy w informacji o tej książce na stronie Amazona - uznał ruch syjonistyczny i perspektywę utworzenia państwa Izrael za ideę sprzeczną z tradycją rodziny Sulzbergerów. On, a potem jego potomkowie uznali, że judaizm jest religią, a nie tożsamością narodową. Obawiając się, że istnienie żydowskiego państwa może podważyć lojalność amerykańskich Żydów wobec Ameryki, rodzina Sulzbergerów przyjęła antysyjonizm jako stały element polityki redakcyjnej zarówno w dziale opinii, jak i w doniesieniach.

 

Analizując publikowane przez NYT treści, autor pokazuje jak to co jest „fit to print” staje się doniesieniami, które ujawniają poczucie niewygody właścicieli pisma, że od 1948 roku istnieje kwitnące demokratyczne państwo żydowskie na historycznej ziemi żydowskiego narodu.”

Motto NYT głosi: “All the News that’s Fit to Print” – czyli „publikujemy wszystko co nadaje się do druku i co powinno być opublikowane”. Lęk przed oskarżeniem o lojalność wobec innych Żydów skłaniał i skłania nadal do ustawicznego okłamywania czytelników, kiedy tylko fakty ujawniają rozmiary zbrodni wobec Żydów, czy bezmiar niesprawiedliwości wobec żydowskiego państwa. 

 

Theodore Herzl opublikował swoją pracę o konieczności zbudowania państwa żydowskiego jako jedynej logicznej odpowiedzi na nienawiść świata wobec Żydów zaledwie sześć miesięcy przed zakupem NYT przez Ochsa. Dla głęboko wierzącego członka ruchu reformowanego judaizmu, zakup tej gazety był nie tylko drogą do zbudowania fiansowego imperium, chciał stworzyć idealną amerykańską gazetę, politycznie niezależną i wolną od oskarżeń, że jest pismem żydowskim. Te obawy prowadziły do ukrywania nazwisk żydowskich autorów i do starannego omijania problemu antysemityzmu. A ruch syjnistyczny był od początku na cenzurowanym.                

 

Amerykański reformowany judaizm widział w Ameryce Ziemię Obiecaną, kraj pozwalający uciec od piętna żydowskości. Zgodnie z tą ideą, Adolph Ochs uważał, że Żyd mający amerykańskie obywatelstwo, jest przede wszystkim Amerykaninem  i musi być wyłącznie Amerykaninem. Poparcie dla syjonizmu mogło oznaczać uznanie, że Żydzi mogą mieć podwójną lojalność. 

 

W interesującej recenzji z tej książki napisanej przez Edwarda Alexandera (autora głośnej książki Jews against themselves) znajdujemy historię jak Ochs został przekonany do wystąpienia w obronie amerykańskiego Żyda fałszywie oskarżonego o gwałt i zamordowanie nastolatki i po zarzutach, że NYT uprawia żydowską propagandę, zapowiedział, że więcej nie będzie popierał spraw dotyczących Żydów.

Antysyjonistyczna ideologia prowadziła prostą drogą do polityki redakcyjnej świadomego ignorowania antysemickiej ideologii nazistowskiej w Europie i odmowy wsparcia Żydów uciekających przed nazistowską zagładą.


Oczywiście polityka redakcyjna NYT nie była w USA wyjątkiem. W połowie lat 80. ubiegłego wieku ukazała się książka Deborah Lipstadt Beyond Belief, w której analizowała sposób relacjonowania w mediach amerykańskich nazizmu w Europie w latach 1933-1945. Powszechna była praktyka nie dawania wiary informacjom przekazywanym przez Żydów zaś wszelkie inne informacje o nazistowskim okrucieństwie były systematycznie łagodzone i przekazywane na najmniej eksponowanych miejscach. Społeczeństwo amerykańskie było świadomie oszukiwane przez media. W przypadku właścicieli NYT motywacją był lęk przed posądzeniem o sprzyjanie Żydom. W przypadku nieżydowskich właścicieli mediów zapewne decydowały o tym odwieczne uprzedzenia i przesądy.

 

Kilkanaście lat temu głośna była inna publikacja książkowa o dziennikarskiej nieuczciwości „New York Timese’a”. W 2005 roku ukazała się książka profesor Laurel Leff, która wykłada na wydziale dziennikarstwa w Northerneastern University. Książka ma znamienny tytuł Buried by the Times i jest bardzo szczegółową analizą dziennikarskiej nierzetelności w doniesieniach NYT na temat zbrodni nazistów wobec Żydów, manipulacji w tytułach, skrótowej bądź zaniekształconej prezentacji faktów, a przede wszystkim umieszczania najważniejszych informacji na dalszych stronach pisma, a w samych doniesieniach, raczej na końcu niż na początku. To ukrywanie istotnych faktów było, jak pisała autorka, polityką żydowskiego właściciela pisma, Arthura Haysa Sultzbergera (syna Adolpha), który podobnie jak jego ojciec uważał, że lepiej kłamać, niż narazić się na podejrzenia sympatii wobec Żydów.       


Książkę Laurel Leff można by nazwać krytycznym podręcznikiem dziennikarstwa. Jak napisał były znany dziennikarz NYT (i laureat nagrody Politzera) Max Frankel jest to dramatyczna demonstracja polityki redakcyjnej prowadzonej tak, by fakty nie mówiły same za siebie.


Jerold Auerbach w Fit to Print pokazuje jak po powstaniu Izraela, wcześniejsza polityka nieeksponowania zbrodni wobec Żydów, wynikająca z ciągłej obawy, by nie zostać posądzonym o chociażby cień etnicznej solidarności, została wzbogacona o nowy elment dotyczący sposobu relacjonowania o konfliktach wokół tego państwa i o arabskiej agresji wobec państwa żydowskiego. Od samego początku wprowadzono zasadę „obwiń najpierw Izrael”. Zajęcie terenów okupowanych wcześniej przez Jordanię to „podbój”, militarna kontrola w oczekiwaniu na zgodę negocjowania „pokoju za ziemię” to okupacja, zbrojne reakcje na agresję są prezentowane w kategoriach moralnej równowagi. To zumiewająco nieuczciwe dziennikarstwo w doniesieniach dotyczących żydowskiego państwa to polityka żydowskich właścicieli pisma prowadzona głównie rękoma wybitnych dziennikarzy pochodzenia żydowskiego. NYT nieustannie promuje każdą iluzję pokoju, zapewniając o pokojowym charakterze ludzi takich jak Arafat, o umiarkowaniu Abbasa, o rzekomej gołosłowności gróźb Iranu, o braku podstaw do lęku przed arabskim terroryzmem. NYT starannie zamazuje pronazistowską historię politycznego islamu, rozmiary dzisiejszej popularności nazizmu w krajach arabskich, w Turcji czy w Iranie, łagodzi doniesienia o łamaniu praw człowieka w krajach arabskich i ochoczo zapewnia, że do pokoju prowadzi wyłącznie polityka nieustających ustępstw ze strony Izraela.

 

W rozdziale za rozdziałem autor pokazuje jak dziennikarze NYT, tacy jak Thomas Friedman czy Anthony Lewis uprawiają obsesyjne dwójmyślenie i do jakiego stopnia sprawiają wrażenie ludzi nieustannie zapewniających, że ich legitymacją stuprocentowej amerykańskości jest nieustająca nieuczciwość wobec Izraela.

 

Opowieści o tym, że w zachodnich mediach jest widoczna nadreprezentacja dziennikarzy pochodzenia żydowskiego, nie są pozbawione podstaw, stanowią one część absurdalnego mitu o Żydach rządzących światem i te obsesje zarówno żydowskich potentatów medialnych, jak i żydowskich dzienikarzy, znakomicie wzmacniają nowy antysemitym ukrywany pod płaszczykiem antysyjonizmu.

 

Jest on niesłychanie silny w mediach brytyjskcich, widzimy go również nad Wisłą. Podobną książkę możnaby dziś napisać o „Gazecie Wyborczej”, o dziennikarzach jeżdżących do Izraela tylko po to, żeby odwiedzić redakcję „Haaretz”, pojechać z wycieczką  organizowaną przez „Breaking the Silence” na „tereny okupowane”, porozmawiać pod palmą z jednym Arabem, który z jakiegoś powodu powtarza wszystkie opowieści gazetek Abbasa i powrócić do ojczyzny z głębokim przekonaniem, że można uczciwie opowiedzieć o okrucieństwach prawicowego rządu żydowskiego państwa, o zupełnie nieuzasadnionym straszeniu Izraelczyków jakimiś wydumanymi zagrożeniami i o tym jak bardzo wszyscy ”Palestyńczycy” pragną pokoju i normalnego życia. Polski odbiorca mediów głównego nurtu nie ma najmniejszych szans na wyrobienie sobie własnego zdania na temat konfliktu izraelsko-arabskiego, ani na temat roli Iranu czy Turcji w tym konflikcie, ponieważ jest systematycznie oszukiwany i to nie z powodu złej woli, a raczej z powodu psychologicznej potrzeby zapewnienia samego siebie, że polski dziennikarz żydowskiego pochodzenia dobrze pamięta żądanie Władysława Gomułki, żeby Polak miał tylko jedną ojczyznę i nie zawracał sobie głowy faktami.  

 

Swego czasu uderzyło mnie zdanie otwarające relację z podróży do Izraela krakowskiego filozofa, Jana Hartmana: „Spadam na parę dni tam, gdzie wielu chciałoby mnie wysłać na stałe.” Cała reszta jest całkowicie podporządkowana lękom ujawnionym w tym otwarciu. Nie zauważysz tu cienia rzetelnego zainteresowania historią odwiedzanego kraju, ani prawdziwej ciekawości tego, co się właściwie widzi. Izrael nie może być dla tego polskiego filozofa zwyczajnym obcym krajem, ani krajem szczególnie bliskim, jest miejscem, które jest dla niego osobistym zagrożeniem. Nie interesują go ani Arabowie, ani Izraelczycy, wydaje się coś gaworzyć na leżance u psychoterapeuty.

 

Zegar Pana Boga składa się z niezliczonej ilości idealnie zazębiających się błędnych kół. Żadnego Pana Boga nie ma, błędne koła popycha irracjonalizm bez granic. Wśród irracjonalnych schorzeń ludzkości antysemityzm plasuje się niezwykle wysoko, być może na samym szczycie. Naród żydowski nie został wybrany przez żadnego boga, został wybrany przez ludzkość i nieustannie pomaga nam stronić od logiki i uczciwości. Nie należy oczekiwać, że pewnego dnia ktoś z rodziny Sulzbergerów powie, że warto być przyzwoitym nawet w sprawach Izraela. Możemy długo wydziwiać, że tylu Żydów aktywnie przyczynia się do podtrzymania tradycji antysemityzmu, możemy uznać, że wszystko można próbować zrozumieć, ale przed koszmarnymi skutkami nietórych psychologicznie zrozumiałych odlotów należy się bronić. Dlaczego? Ponieważ Arabowie (również ci palestyńscy) zasługują na większe zainteresowanie i większą sympatię niż tylko współczucie, że Izraelczycy utrudniają im zabijanie Żydów, ponieważ antysemityzm nie tylko szkodzi Żydom, ale zatruwa antysemitów, ponieważ sam Izrael jest fascynujący, a wreszcie dlatego, że racjonalizm to dobra rzecz.      

 

P.S. Wracam na forum Zuckerberga, bo znów jakiś rodak ma do mnie straszne pretensje, że on o czymś pierwsze słyszy.    

Zainteresowanym (nieskromnie) polecam moją ksiazke, która była próbą dialogu z dziennikarką "Polityki" prezentującą Bliski Wschód według modelu wypracowanego przez właścicieli NYT.                        




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. @ subject Hal 2019-03-23


Syjonizm

Znalezionych 363 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Netanjahu nadaje treść słowom „Nigdy więcej”, po raz kolejny   Pandavar   2022-11-11
Poranek po dniu wyborów   Collins   2022-11-05
Izrael wczoraj i dziś   Koraszewski   2022-11-04
Narracja o „przemocy osadników” i wybory do Knesetu   Blum   2022-10-29
Niebezpieczeństwa państwa Palestyna: wielowymiarowe zagrożenia dla Izraela   Sherman   2022-10-28
Sprawa Jerozolimy jest bardziej złożona niż myślisz   Julius   2022-10-18
Palestyńczycy i ich język   Rosenthal   2022-09-29
Przed krytykowaniem Izraela USA powinny posprzątać u siebie w domu   Bard   2022-09-26
Antysyjonizm i jego korzenie   Frantzman   2022-09-24
Żydowska historia miasta Betar i fałszerstwo osiedla Battir   Rose   2022-09-23
Aby Izrael był bezpieczny, musi pogrzebać złudzenia Oslo   Glick   2022-09-22
Syjonizm wygrał. Dlaczego więc nadal jest atakowany 125 lat po Bazylei?   Tobin   2022-09-01
Mędzenie nad Hebronem   Tsalic   2022-08-20
Dylemat więźniów   Collins   2022-07-10
Czym jest “Status Quo” na Wzgórzu Świątynnym?   Hirsch   2022-06-24
Dlaczego Izrael jest tak nieudolny w wydalaniu Arabów?   Flatow   2022-06-20
Szawuot, wojna sześciodniowa i żałosny status quo na Wzgórzu Świątynnym   Blum   2022-06-17
Lekcja z prawdopodobnego upadku rządu? Przestańcie martwić się o międzynarodową opinię   Tobin   2022-06-14
Kto jest winien zamieszek w Jerozolimie?   Yemini   2022-06-13
Wojna sześciodniowa z 1967 roku: dlaczego nadal ma znaczenie   Harris   2022-06-06
Nieuczciwość Petera Beinarta wobec Ben Guriona i sprawa „transferu ludności”     2022-05-25
List do “Drogiej Europy”   Rosenthal   2022-05-24
Izrael, Holocaust i błąd logiczny post hoc   Jacoby   2022-05-14
Hamas musi zostać zniszczony   Rosenthal   2022-05-09
Dżihad niejedno ma imię   Ruthie   2022-04-11
Antysyjoniści dla Palestyny dyskutują o izraelskich Mizrachijczykach     2022-03-30
Pytania, które zadają Izraelczycy, kiedy jest kolejny zamach terrorystyczny     2022-03-25
Izrael i lekcje z Wiednia i Ukrainy   Fitzgerald   2022-03-21
Wielki przywilej bycia Żydem   Altabef   2022-02-26
Co naprawdę znaczy syjonizm?   Rosenthal   2022-02-21
Na pogardę nie odpowiadamy prośbą o litość   Rosenthal   2022-02-10
Amnesty zniekształca moją arabską tożsamość i niszczy Izrael   Haddad   2022-02-05
Arabski rasizm i “żydowskie państwo”   Toameh   2022-01-21
Powtarzanie słów “nigdy więcej” w obliczu narastającego antysemityzmu   Lyons   2022-01-16
Dlaczego potrzebują podwójnych standardów wobec przemocy na Zachodnim Brzegu?   Tobin   2021-12-29
Izrael – najlepsze miejsce, żeby być Arabem   Eid   2021-12-28
Myśl o żydowskiej Palestynie: nie dla salonowych Żydów     2021-12-24
Światło przewodnie dla rdzennych narodów   Trotter   2021-12-04
Co przemawia przeciw otworzeniu amerykańskiego konsulatu w Jerozolimie   Collins   2021-11-25
Syjonizm humanistyczny, czyli dlaczego warto dostrzegać łajdactwo antysyjonizmu   Koraszewski   2021-11-24
Kiedy Palestyna była koszerna   Rose   2021-11-08
Zrozumieć nienawiść do Izraela   Rosenthal   2021-11-03
To jest plemienny konflikt   Rosenthal   2021-10-30
Paragraf międzynarodowej konwencji, który dowodzi, że Human Rights Watch wypacza międzynarodowe prawo przeciwko Izraelowi     2021-10-18
Dlaczego Żydzi tak pospiesznie bronią swoich wrogów?   Julius   2021-10-16
“Syjoniści” uczą syjonizmu   Tsalic   2021-10-07
O samowystarczalności w zakresie obrony   Rosenthal   2021-10-04
Raport ONZ z 1949 roku pokazuje, że Arabowie nie chcieli Jerozolimy – chcieli tylko odebrać ją Żydom     2021-09-28
Kiedy zostanie zdyskredytowany mit o “szczęśliwym dhimmi”?   Julius   2021-09-27
Dlaczego Oslo nadal panuje   Glick   2021-09-23
Izrael i niekończąca się wojna z Gazą   Fitzgerald   2021-09-08
Walczcie wreszcie, do diabła!   Rosenthal   2021-09-05
Sprawa roszczeń: dlaczego Polska ma rację   Leibovitz   2021-08-20
Antysemityzm i żydowskie państwo   Rosenthal   2021-08-19
Co “wszyscy wiedzą”   Rosenthal   2021-08-16
Dla antysemitów Żyd jest Żydem i tylko Żydem   Harris   2021-07-22
Co możemy w tej sprawie zrobić?   Rosenthal   2021-07-17
Naiwna wiara w rozwiązania w postaci dwóch państw   Bard   2021-07-14
Krytycy Izraela są pełni odrazy wobec żydowskiej suwerenności i siły militarnej   Bernstein   2021-07-09
“Ha’aretz” jest wrogiem narodu żydowskiego   Rosenthal   2021-07-08
Apartheid – etykietka i oszczerstwo   Collins   2021-07-06
Syjonizm i demokracja   Rosenthal   2021-07-02
Komu potrzebne jest państwo Izrael?   Rosenthal   2021-07-01
Dlaczego Izrael nie powinien odwoływać jerozolimskiego marszu flag   Meir   2021-06-11
Theodor Herzl żyje, ma się dobrze i mieszka w Nowym Jorku (a także Los Angeles, Paryżu i Londynie)   Friedman   2021-06-08
Etiopscy Żydzi i słoń w antyizraelskim salonie   Frantzman   2021-06-07
Najbardziej niezwykły przykład oszczędzania cywilów w historii wojen     2021-05-28
Zawieszenie broni? Śliska sprawa, kiedy masz do czynienia z Hamasem   Oz   2021-05-23
Dlaczego arabscy posłowie do Knesetu nienawidzą państwa   Rosenthal   2021-04-16
Mansour Abbas i libanizacja Izraela   Kedar   2021-04-11
Nowa, lepsza definicja antysemityzmu     2021-04-03
Narodził się Nowy Kongres Syjonistyczny   Flayton   2021-03-27
Kiedy kulturowe zawłaszczenie i historyczny rewizjonizm są aktami wojny   Glick   2021-03-26
W Izraelu wszyscy Żydzi są rodziną. Nienawistnicy chcieliby z tym skończyć     2021-03-24
Bliski Wschód: Duchy suwerennej przeszłości   Linder Kahn   2021-03-18
Czy Palestyńczycy mogą być w błędzie?   Abdul-Hussain   2021-03-15
Wyjaśnienie Jidyszkajt… po arabsku!   Tsalic   2021-03-12
Izrael potrzebuje Ameryki, ale epoka satelickiego państwa minęła   Tobin   2021-03-11
Co dobre, a co złe dla Żydów i reszty świata?   Koraszewski   2021-03-01
Zrozumieć oszczerstwo B’Tselem o “apartheidzie”   Ini   2021-02-05
Guardian: Izrael jest państwem ”żydowskich suprematystów”, które nie ma prawa istnieć   Levick   2021-01-21
Krytyka oskarżenia Izraela o apartheid przez organizację B’Tselem   Kontorovich   2021-01-16
Pandemia zniszczyła turystykę protestu   Frantzman   2021-01-15
Czy nowy pokój na Bliskim Wschodzie jest wystarczająco zaraźliwy, by rozprzestrzenić się do arabskich Izraelczyków?   Amos   2021-01-05
Być może potencjał dla Porozumień Abrahamowych istniał przez cały czas   Amos   2020-12-18
David Ben Gurion o moralnym argumencie na rzecz żydowskiego państwa w Palestynie z arabską mniejszością   Gurion   2020-12-08
Iran i powrót do jaskini ech   Rosenthal   2020-12-04
Saeb Erekat - bohater palestyńskiej walki o pokój   Koraszewski   2020-11-08
Hej, panie “Wybitny Żydzie Brytyjski”: bądź człowiekiem i powiedz „Przepraszam”   Tsalic   2020-11-03
Czy proizraelska polityka Trumpa ostanie się po wyborach?   Tobin   2020-11-01
Pamiętając premiera Rabina w 25. rocznicę jego zamordowania   Collins   2020-10-25
Czy kiedykolwiek zapanuje pokój?   Frantzman   2020-10-23
Największym wrogiem Palestyńczyków jest archeologia   Flatow   2020-10-22
Co Trump zrobił dla pokoju na Bliskim Wschodzie?     2020-10-13
Honor/hańba i arabskie reakcje na porozumienie Izrael-ZEA     2020-08-26
Czy palestyńskie weto żyje, czy jest martwe?   Glick   2020-08-23
Pierwszy krok w kierunku pokoju?   Koraszewski   2020-08-18
Co byłoby, gdyby nie było “okupacji”? Antysyjoniści z lat 1950. dostarczają odpowiedzi     2020-08-11
Do kogo należy ta ziemia?   Rosenthal   2020-08-09
Stabilność dla naszych wrogów   Glick   2020-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk