Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 18:15

« Poprzedni Następny »


Czy Żydzi powinni przepraszać?


Ze'ew Żabotyński 2016-12-10


Mosaic Magazine po raz pierwszy przetłumaczył na angielski esej Ze'ewa Żabotyńskiego z 1911 r. pod tytułem Zamiast przepraszania. W eseju Żabotyński pisze, jak Żydzi powinni reagować na oszczerstwo o rytuale krwi, które nadal było wówczas popularne, a jego rada stosuje się bardzo dobrze do podobnych oszczerstw rzucanych na Żydów i syjonistów dzisiaj.


Poniżej podajemy fragmenty tego eseju:




Przyjrzawszy się bacznie obecnemu zamiłowaniu do oskarżeń o mord rytualny, człowiek doznaje bardzo przygnębiającego uczucia – uczucia, które trudno jest znieść wrażliwemu człowiekowi. Pomyślcie tylko: te rzeczy mówią o nas – o mnie, o tobie, o twojej matce! Za każdym razem więc, kiedy Żyd rozmawia z nie-Żydem, musi pozostawać świadomy, każdy z nas, że nasz rozmówca może w tym właśnie momencie kulić się i myśleć: „Skąd mam wiedzieć, czy ty także nie popijałeś ze szklanki po mordzie rytualnym?” Spróbuj to pojąć! Kiedy dochodzi do tego, to jest to gorsze niż cokolwiek, co musieliśmy znieść w tym kraju-więzieniu.

 

Mogę sobie wyobrazić, że wrażliwy człowiek – jeśli zastanowi się nad tym oskarżeniem i wszystkimi jego konsekwencjami – może zwariować z urazy i rozpaczy, a przynajmniej będzie łkać i wyrywać sobie włosy z głowy. Osoba mniej wrażliwa, ale nadal naiwna, może odczuwać potrzebę wybiegnięcia na ulice i chwytania przechodniów za klapy, i próbowania przekonania ich, aż ochrypnie, że to jest oszczerstwo i że nie jesteśmy winni niczego podobnego.

Ktoś jednak, kto jest ślepy od urodzenia (a mamy wielu takich ludzi) może przyjąć inną postawę. Będzie pocieszał się znanymi, kojącymi frazesami: że nikt naprawdę nie wierzy w takie absurdy; że nawet ci, którzy rzucają te oskarżenia, sami w nie nie wierzą; że oszczerstwo o rytuale krwi jest jedynie taktyką polityczną; że cała rozsądna część społeczności chrześcijańskiej (która naturalnie stanowi jej większość) nigdy nie słucha takich oszczerstw, a wręcz jest nimi zgorszona – jednym słowem – wszystko jest w najlepszym porządku…

Nie jestem jednym z tych wrażliwych ludzi, którzy płaczą w zdumieniu, ani nie jestem jednym z tych naiwnych ludzi, którzy się usprawiedliwiają, ani jednym z tych ślepych od urodzenia, którzy nie widzą, co dzieje się przed ich nosem. Muszę odciąć się jak najbardziej zdecydowanie od tej ostatniej kategorii. Jest bardzo przyjemnie i wygodnie wyobrażać sobie, że twoi wrogowie są szarlatanami i oszustami, ale na długą metę ten rodzaj uproszczonego wyjaśnienia psychologii wroga zawsze prowadzi do najgorszych rezultatów. W żadnym razie ci wszyscy nasi wrogowie nie są głupkami i w żadnym razie nie wszyscy są kłamcami. Stanowczo doradzam moim współwyznawcom, by nie łudzili się w tej sprawie.

... Od kilku już lat Żydzi w Rosji aż nazbyt często znajdują się na ławie oskarżonych. Nie jest to ich winą. Co jednak definitywnie jest ich winą, to że zachowują się jak ludzie sądzeni za przestępstwo. Nieustannie usprawiedliwiamy się najgłośniej jak potrafimy. Przysięgamy, że nie jesteśmy rewolucjonistami, nie unikamy żołnierskich obowiązków i nie sprzedaliśmy Rosji Japończykom.

 

Wtedy wyskakuje [żydowski terrorysta socjalistyczny, Jewno Fiszelewicz] Azef i zaczynamy przysięgać, że nie jesteśmy winni, że nie wszyscy jesteśmy tacy jak on. Wyskakuje [żydowski zabójca, anarchista, Dimitri Grigoriewicz] Bogrow i raz jeszcze wciągają nas za karki na ławę oskarżonych i raz jeszcze przyjmujemy na siebie rolę, jaką nam wmuszają i zaczynamy się usprawiedliwiać.

Teraz podnieśli wrzawę o mord rytualny i raz jeszcze przyjęliśmy na siebie rolę oskarżonego przed sądem: przyciskamy ręce do serca, drżącymi palcami przerzucamy sterty starych dokumentów, którymi nikt się nie interesuje i przysięgamy na prawo i lewo, że nie konsumujemy tego płynu, że nigdy ani kropla nie dotknęła naszych warg, niechaj Bóg uderzy mnie piorunem…

 

Jak długo jeszcze będzie to trwało? Powiedzcie mi przyjaciele, czy nie jesteście już zmęczeni tymi korowodami?  Czy nie jest najwyższa pora w odpowiedzi na wszystkie te oskarżenia, nagany, podejrzenia, oszczerstwa i potępienia – obecne i przyszłe – założyć ręce na piersiach i głośno, wyraźnie, zimno przedstawić jedyny argument. który ta publiczność potrafi zrozumieć: dlaczego wszyscy nie pójdziecie do diabła?

Jakimi ludźmi jesteśmy, że musimy usprawiedliwiać się przed nimi? I kim oni są, by wymagać tego od nas? Jaki jest sens  całej tej komedii stawiania całego narodu przed sądem, skoro werdykt znany jest z góry? Jaką korzyść przynosi nam dobrowolne uczestniczenie w tej komedii, rozjaśnianie tych nikczemnych i upokarzających procesów naszymi mowami obrończymi?

Nasza obrona jest bezużyteczna i beznadziejna, nasi wrogowie w nią nie uwierzą, a ludzie obojętni nie zwrócą na nią uwagi. Czas na przepraszanie minął.

...Myślimy, że nasza nieustanna gotowość poddania się bez szemrania rewizjom, wywracaniu kieszeni, przekona wreszcie ludzkość, że jesteśmy honorowymi ludźmi. Nieustannie mówimy: “Spójrzcie na nas! Jesteśmy takimi gentlemanami! Nie mamy niczego do ukrycia!”

 

Ale to jest błąd. Prawdziwi gentlemani nigdy nie pozwoliliby nikomu na przeszukiwanie ich mieszkań, ich kieszeni lub ich dusz z jakiejkolwiek przyczyny. Tylko ludzie inwigilowani są przygotowani na rewizje w każdej chwili dnia i nocy. I w tej sytuacji ustawiamy się, kusząc niebezpieczeństwo: załóżmy, że wrobią nas w kradzież?

...Powodem, że nie jesteśmy lubiani, nie są te wszystkie oskarżenia rzucane na nas; nie, rzucają oskarżenia, ponieważ nas nie lubią.

 

To dlatego jest tak wiele oskarżeń; to dlatego są tak różne i tak sprzeczne. Jednego dnia ludzie krzyczą, że wyzyskujemy biednych, następnego, że siejemy socjalizm i prowadzimy biednych do rewolty przeciwko ich wyzyskiwaczom. Pewna gazeta polska twierdziła niedawno, że Żydzi podzielili Polskę i dali ją Rosjanom, podczas gdy setki gazet rosyjskich twierdzą, że Żydzi chcą podziału Rosji i dania jej Polsce. Włosi mówią, że ataki na nich w mediach europejskich są organizowane przez Żydów, a Turcy mówią, że Żydzi podpuścili Włochy, by pochwyciły Trypolis [w inwazji 1911 r. na Libię osmańską].

Jakie jest sens reagowania na cały ten wrzask i szczekanie zaprzysięgłymi oświadczeniami, zapewnieniami i przysięgami? Nie ma sensu i takie zachowanie powinno być nie do pomyślenia. Gdy tylko zbijemy jeden argument, rodzi się inny. Nie ma granic ludzkiej złośliwości i głupoty.

Nie mamy za co przepraszać. Jesteśmy narodem, jak wszystkie inne narody; nie mamy pretensji do bycia lepszymi. Jednym z  pierwszych warunków równych praw jest to, że rezerwujemy sobie prawo posiadania własnych szubrawców, tak jak inne narody mają swoich. Tak, mamy wywrotowców, handlarzy kobietami, dezerterów. Nie tylko mamy ich, ale tym, co jest dziwne, jest fakt, że mamy ich tak niewielu w obecnej sytuacji. Inne narody mają obfitość tego rodzaju zasobów ludzkich, jak również defraudantów, pogromiarzy i sadystów. I co z tego? Żyją obok siebie jak sąsiedzi i nie mają wobec tego żadnych skrupułów.


W ostatecznym rachunku to, czy nas lubią, czy nie, nie powinno czynić nam żadnej różnicy. Nie praktykujemy mordu rytualnego i nigdy nie praktykowaliśmy; jeśli jednak absolutnie muszą wierzyć, że „istnieje ta jedna sekta…”, no cóż, niech sobie wierzą we wszystko, co podsunie im wyobraźnia. To nie jest nasza sprawa i dlaczego miałoby nas to niepokoić? Czy nasi sąsiedzi rumienią się ze wstydu, bo chrześcijanie w Kiszyniowie wbijali gwoździe w oczy żydowskich niemowląt [podczas krwawego pogromu z 1903 r.]? Ale skąd. Chodzą z wysoko uniesionymi głowami – i słusznie, bo lud jest suwerenny, nie jest odpowiedzialny przed nikim i nie jest zobowiązany do tłumaczenia się, nawet kiedy zdarza się coś, co wymaga tłumaczenia.


Dlaczego mielibyśmy godzić się na wpychanie nas na ławę oskarżonych – my, którzy przez stulecia słyszeliśmy te same oszczerstwa i wiemy, co to stanowi, dla nas i dla nich? Nie mamy obowiązku zdawać nikomu sprawozdania, nie jesteśmy na egzaminie i nikt nie ma prawa żądać od nas odpowiedzi na każde oskarżenie, jakie mu przyjdzie ochota na nas rzucić. Byliśmy tu przed nimi i będziemy po ich odejściu. Jesteśmy, jacy jesteśmy. Nie będziemy inni i nie chcemy być inni.


Jabotinsky's "Instead of Apologizing" essay - brilliant in 1911, and never more relevant than now

Elder of Ziyon, 1 grudnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Ze'ev (Władimir) Żabotyński

Urodził się w 1880 roku w Odessie, zmarł w 1940. Jeden z przywódców rosyjskiego ruchu syjonistycznego. Pisarz, żołnierz i poeta. Podczas pogromów w Rosji organizował oddziały samoobrony (czego mu nigdy nie wybaczono). Wspólnie z Josephem Trumpeldorem organizował brytyjski Legion Żydowski, który brał udział w wyzwalaniu Palestyny w 1918 roku, w późniejszym okresie organizował żydowskie grupy samoobrony w Palestynie.       


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 364 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dżihad Izraela jest moim dżihadem   Ahmed   2013-11-20
Wyzwalająca przemiana nienawidzącego Żydów człowieka w syjonistę   Corbella   2013-11-20
Indianin, którego obraża porównanie z Palestyńczykami   Bellerose   2013-11-20
Hiszpański dwugłos José María Aznar, Pilar Rahola     2013-11-20
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Izrael, Palestyna i demokracja   Kontorovich   2013-12-20
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Cykl przemocy?   Treppenwitz   2013-12-31
Izrael daje wszystkim pełne prawa   Amar   2014-01-02
List   Koraszewski   2014-01-08
Żołnierz i Refusenik   Valdary   2014-01-25
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Oszczerstwo Eli Sidi w sprawie edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej     2014-02-16
W obronie wolności   Valdary   2014-02-27
SMUTNO MI    Weiler   2014-08-14
 Najbezpieczniejsze miejsce dla Arabów   Berko   2014-09-12
A co z żydowską NAKBĄ?   Jemini   2014-12-10
Syjonizm – walka moralna   Bellerose   2014-12-25
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Wspieranie chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest syjonizmem   Naddaf   2015-05-19
Wyzwolenie naszej Jerozolimy   Greenfield   2015-05-28
Norman Finkelstein, Westminster University i antysemityzm   Collier   2016-08-17
Czy Żydzi powinni przepraszać?   Żabotyński   2016-12-10
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
316 mil do Aleppo. Lekcja dla Izraela   Collier   2016-12-30
Cywilizowani barbarzyńcy i niespodziewani przyjaciele     2017-01-06
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Tego dnia narodziła się izraelska demokracja   White   2017-02-17
Patrząc z linii frontu   Stuart   2017-02-18
Czy Żydzi są rdzennym ludem w ziemi Izraela? Oczywiście   Bellerose   2017-02-19
To nie Izrael powoduje antysemityzm   Dershowitz   2017-03-02
Dlaczego budują osiedla?   Tsalic   2017-03-21
 Kogo obchodzi Izrael?   Koraszewski   2017-05-09
Czy spotkał się pan z Chelsea Manning, Herrr Minister?   Yemini   2017-05-10
50 lat demonizacji i wypaczania prawdy     2017-05-12
Z takimi “syjonistami”, kto potrzebuje wrogów?   Yemini   2017-05-15
Czasami obraz wart jest więcej niż tysiąc słów   Fitzgerald   2017-05-26
Przestańcie próbować ratować Izrael   Collins   2017-06-05
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Nasi druzyjscy sąsiedzi   Shapiro   2017-07-27
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Czy Izrael musi płacić za pokój?   Rosenthal   2017-12-01
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Arab z urodzenia, syjonista z wyboru   Maroun   2018-02-14
Prawdziwe powody, dla których ułuda dwóch państw nie umiera... i prosty powód, dla którego powinna   Bellerose   2018-03-11
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Tchórzliwy profesor Henry Maitles i aktywiści, którzy uciekli   Collier   2018-04-13
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
Taniec na linie     2018-05-13
Żołnierz IDF o swoich przeżyciach podczas obrony granicy   Barad   2018-06-20
Znieść Rabbinat!   Rosenthal   2018-07-02
Żydowskie państwo w nieżydowskich oczach     2018-08-03
Czy Izrael pozostanie państwem żydowskim i syjonistycznym?   Rosenthal   2018-08-17
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Antysyjonizm nie jest antysemityzmem, ale jest może gorszy   Maroun   2018-09-11
Żydowskie prawa do Izraela (część 1): Deklaracja Niepodległości   Rain   2018-09-12
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Wypełnianie warunków umowy społecznej   Rosenthal   2018-10-29
Zamach na Hotel King David   Amos   2018-11-09
Trauma i terror: widok z Południa   Plosker   2018-11-15
Partia Meretz próbuje zawłaszczyć pamięć Icchaka Rabina   Maroun   2018-11-16
Okrzyk ”Prawo powrotu” wyciszony przez pełną historię   Julius   2018-11-30
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Dlaczego syjonizm nie jest ani jak panafrykanizm, ani jak biały nacjonalizm   Valdary   2019-01-07
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
O konflikcie arabsko-izraelskim i lewicowych grupach żydowskich   Thaabet   2019-01-18
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
Nie uczestniczyłem w Dniu Pamięci o Holocauście   Tsalic   2019-02-04
Wrogowie Izraela wreszcie przyznają, że kamienie zabijają   Tobin   2019-02-06
Żydowska krew   Bergman   2019-02-25
Absurdalność wymiany terytoriów   Rosenthal   2019-03-02
Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym     2019-03-10
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Strach i odraza na punktach kontrolnych IDF   Altabef   2019-03-19
Fenomen żydowskiego antysyjonizmu   Koraszewski   2019-03-22
Czy Izrael może spełnić oczekiwania prawicy lub lewicy?   Amos   2019-04-05
Atak na prawo o państwie narodowym   Rosenthal   2019-04-08
Netanjahu zmierza do rekordowej, piątej kadencji, ale może zaprosić Gantza do przyłączenia się      Gross   2019-04-11
Beresheet: księżyc, duma i śmiech   Stern   2019-04-12
Pesach i wolność Żydów     2019-04-19
“Wszyscy wiedzą” … ale wszyscy się mylą   Rosenthal   2019-04-21
Netanjahu chce zamknąć sprawę rozwiązania w postaci dwóch państw. Dobrze!   Rosenthal   2019-04-25
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
Żydowska i palestyńska tożsamość narodowa (odpowiedź dla @HenMazzig)     2019-05-10
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Dzień Nakby: Dlaczego Arabowie uciekli w 1948 roku, a Żydzi zostali?     2019-05-16
Musicie się z tym pogodzić: Jerozolima jest stolicą Izraela   Benson   2019-05-17
Powody, dla których trwają wojny z Gazą     2019-05-23
”Dzień Nakby” tylko infantylizuje arabską agresję   Kryger   2019-05-30
Nadchodzący kryzys konstytucyjny Izraela   Rosenthal   2019-06-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk