Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 02:03

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Wiara szukająca ucieczki


Andrzej Koraszewski 2014-07-14


Jak wiarygodne są dane Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego? Hierarchowie dominującego w Polsce Kościoła katolickiego, (podobnie jak niegdyś sekretarze KC PZPR) utrzymują, że kocha ich 95 procent społeczeństwa, co ich zdaniem daje im prawo do stanowczego stanowienia o wszystkim. W czasach komunistycznych nawet sekretarze domyślali się, że z tym 95 procentowym poparciem to może być lipa i nie tylko wybory były pod specjalnym nadzorem, ale i pewien typ sondaży był wykluczony.

Dziś też z porządnymi badaniami nadal kłopot, ale z różnych badań to i owo wynika. Wiemy, że lwia większość polskich katolików nie traktuje poważnie nauk hierarchów w kwestii środków antykoncepcyjnych, wiemy, że liczba dziewic przedślubnych topnieje szybciej niż lodowiec, wiemy, że 80 procent Polaków popiera in vitro, wiemy, że również wierni nie są zachwyceni polityczną nadaktywnością Kościoła.

W Raporcie z badań CBOS z marca 2007 roku autorzy pisali:

W ostatnim czasie nie zmienił się w znaczący sposób postrzegany i postulowany wpływ Kościoła katolickiego na życie publiczne. Większość Polaków (62%) uważa, że Kościół w dużym stopniu oddziałuje na to, co się dzieje w kraju. Co drugi ankietowany jest zdania, że wpływ ten powinien być mniejszy. Zwiększenia roli Kościoła w życiu publicznym oczekuje jedynie co dziesiąta osoba, natomiast znaczną grupę (36%) zadowala jego obecna pozycja.


Ogromna większość Polaków (86%) jest przeciwna temu, aby Kościół wypowiadał się w kwestiach politycznych. Powszechnie akceptowana jest zasada rozdziału Kościoła od państwa (85%).


Podobnie powszechnie kwestionowane jest nadawanie normom religijnym sankcji prawa państwowego – 85% ankietowanych uważa, że ich przestrzeganie powinno być sprawą sumienia. Mimo dezaprobaty bezpośredniego instytucjonalnego wpływu Kościoła na państwo i jego politykę, przeważa przekonanie, że normy i wartości religijne mają dla życia społecznego znaczenie fundamentalne.


Większość badanych (61%) zgadza się ze stwierdzeniem, że dziesięcioro przykazań powinno stanowić nie tylko podstawę moralności ludzkiej, ale także obowiązującego prawa. Niemal połowa Polaków (48%) uważa, że polityka i życie społeczne powinny opierać się na wartościach religijnych.

Teologia jest niekwestionowaną królową nauk nieścisłych, socjologia jest jednak  jej nieodrodną siostrą. Badania ankietowe są sztuką, a ich wartość jest zmienna. Ostatni akapit cytatu z raportu CBOS jest tu niesłychanie charakterystyczny. Kiedy pytamy, czy dziesięcioro przykazań to zbiór fundamentalnych wartości moralnych, respondenci ochoczo odpowiadają, że oczywiście. Wystarczy jednak przejść do szczegółów i zapytać, czy rzeczywiście przykazanie pierwsze (nie będziesz miał bogów cudzych przede mną) powinno mieć państwową sankcję prawną, na twarzy większości rozmówców pojawia się zakłopotany uśmieszek, kiedy przechodzimy do drugiego przykazania (nie będziesz brał imienia bożego, nadaremnie), bliscy znajomi odpowiadają, „O Jezu, daj spokój”, a nieznajomi zaczynają pospiesznie wyjaśniać, że chodziło im o „nie zabijaj, nie kradnij, nie dawaj fałszywego świadectwa”, a więc o wartości uniwersalne, których związek z religią jest wtórny.


Ciekawie z punktu widzenia jakości i wartości badań socjologicznych prezentują się wyniki sondaży na temat stosunku Polaków do aborcji.


W 2010 CBOS przeprowadził na ten temat badania, z których wynikało, że zwolennicy całkowitego zakazu aborcji stanowią 14 procent dorosłej populacji Polaków, że z twierdzeniem, że aborcja powinna być dozwolona bez ograniczeń lub z ograniczeniami zgadza się 43 procent, że powinna być zakazana z pewnymi wyjątkami 36 procent.



Trzy lata później, również w oparciu o badania CBOS dowiedzieliśmy się, że 75 procent Polaków nie akceptuje aborcji. Tym razem te opinie uzyskano w badaniu nad stosunkiem Polaków do różnego rodzaju zachowań o charakterze moralnym, pytano o dawanie i przyjmowanie łapówek, o bicie dzieci, o ściąganie na egzaminach, o eutanazję, rozwody czy uprawianie seksu przed zawarciem małżeństwa, jak również o aborcję.

 

Czy w ciągu trzech lat nastąpiła zmiana postaw społecznych, czy inaczej postawione pytania i kontekst, w którym się te pytania pojawiały skłaniał do innych odpowiedzi? Kiedy mnie ktoś pyta, czy aborcja jest złem – odpowiadam zdecydowanie tak, Kiedy mnie ktoś pyta, czy może być mniejszym złem niż np. zagrożenie życia matki, urodzenie dziecka poczętego w wyniku gwałtu, czy urodzenie dziecka z ciężkimi wadami, też odpowiadam tak. Wystarczy  jednak, że ankieter zada tylko to pierwsze pytanie, to nawet od zwolennika dopuszczalności aborcji usłyszy owe sakramentalne „tak”.

 

Kiedy jednak zadamy bardziej konkretne pytanie, np.: czy przerywanie ciąży powinno być dopuszczalne kiedy zagrożone jest życie matki - to w badaniach CBOS z sierpnia 2011 roku 87 procent respondentów odpowiedziało, że „tak”.

 

Czy przerywanie ciąży powinno być dopuszczalne, gdy wiadomo, że dziecko  urodzi się upośledzone - 59 procent respondentów odpowiedziało, że tak.

 

Dopuszczalność aborcji w przypadku ciąży w wyniku gwałtu lub kazirodztwa uznało w tych badaniach 78 procent respondentów.

 

Jaki jest więc stosunek Polaków do aborcji? Komentując dla „Gazety Wyborczej” inne badania nad stosunkiem Polaków do aborcji, kierująca CBOS profesor Mirosława Grabowska mówiła m. in., że z tych badań wynika „z dużym prawdopodobieństwem, że nie mniej niż co czwarta, ale też nie więcej niż co trzecia dorosła Polka w ciągu swojego życia przerwała ciążę".

 

Innymi słowy, od 4,1 do 5,8 mln - Polek poddało się w swoim życiu aborcji. Obowiązująca ustawa o przerywaniu ciąży nie działa, lekarze odmawiają skierowania na zabieg lub wykonania samego zabiegu, ale  jak się dowiadujemy z tego artykułu, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny szacuje, że 80-200 tys. Polek rocznie przerywa ciążę, część z nich za granicą. Badanie CBOS te szacunki właściwie potwierdzają.

Badania potwierdzają również to, co było łatwe do przewidzenia, najwięcej aborcji przeprowadzają kobiety z niższym wykształceniem, wierzące, po 30 roku życia. Można powiedzieć, że aborcja jest najgłupszą i najbardziej dramatyczną formą planowania rodziny i że ta forma planowania rodziny jest głównie winą Kościoła.

 

Profesor Grabowska mówi:

 „...zwolennicy opcji pro-life niepotrzebnie walczą z edukacją seksualną. Bo zależność od wykształcenia jest bardzo silna: wedle szacunków CBOS ciążę przerwało 42 proc. kobiet z wykształceniem podstawowym, a z wyższym 18 proc. To jak w soczewce pokazuje oddziaływanie środowiska i przede wszystkim wykształcenia.”

Nie wszystkie kobiety mające wykształcenie są ateistkami, Większość jest jakoś wierząca, ale wykształcenie, zmniejszając poziom ignorancji, pozwala ignorować nakazy Kościoła.

 

Porzucenie wiary religijnej i ignorowanie nakazów płynących z ambony to są dwa różne zjawiska. Jak informowała 10 lipca 22014 Katolicka Agencja Informacyjna, Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego ujawnił, iż liczba dominicantes [wiernych uczęszczających na niedzielną mszę - red.] leci z pieca na łeb. Podobno już poniżej 40 procent zagląda w niedzielę do kościoła. Na przestrzeni ostatniego roku ubył cały procent.  

„Najwięcej wiernych uczestniczy w niedzielnej eucharystii w południowo-wschodnich regionach Polski, czyli w diecezjach: tarnowskiej (69 proc.) i rzeszowskiej (64,1 proc.) oraz archidiecezjach przemyskiej (58,8 proc.) i krakowskiej (51,3 proc.).”

Diecezje odzyskane są zdecydowanie mniej bogobojne i w takiej, szczecińsko-kamieńskiej to poniżej 25 procent parafian systematycznie ogląda proboszcza.  

W ciągu dziesięciu lat (2003-2013) liczba ludzi dających w niedzielę na tacę zmalała o dwa miliony. Jak informuje stojący na czele Instytutu ksiądz Sadłoń, od dłuższego czasu następuje polaryzacja postaw religijnych. Najliczniejsza grupa, to  po prostu ludzie przywiązani do tradycji, ale niezbyt nią przejęci. Drugą grupę ksiądz Sadłoń definiuje tak:

„...to osoby głęboko wierzące, zaangażowani we wspólnoty katolickie, np. o charakterze parafialnym, realizujący model życia zgodny z zasadami moralności katolickiej.”

 Ostatnia grupa to wierni niewierni, porzucający praktyki religijne i dystansujący się od Kościoła.

Grupa umiarkowanie wierzących maleje, wzrasta w siłę grupa nieumiarkowanie wierzących i zdecydowanie krytycznych.   


(Nawiasem mówiąc przedstawiciel Instytutu nie daje nam informacji o strukturze wieku i wykształcenia tych rosnących grup, organizacji skupiających nieumiarkowanie wierzących, ani przyczyn, które podają krytykujący, dla których rezygnują ze swojego kulturowego przywiązania do uczestnictwa w życiu kościoła. Są takie badania i wynika z nich, że krytykujący najczęściej wskazują na skandale pedofilskie [43 procent],  homoseksualizm wśród księży [29 procent], na dalszych miejscach jest chciwość, życie księży ponad stan, alkoholizm księży. Podejrzewam, że przy inaczej zadanych pytaniach, na bardo wysokim miejscu znalazłoby się wtrącanie się kapłanów w życie prywatne, ale nie spekulujmy.)


Komentując te informacje Instytutu  w programie Tokfm, profesor Stanisław Obirek podkreślał, że jest to powszechny trend związany z wzrostem wykształcenia i wzrostem dobrobytu, że ma tu również wpływ urbanizacja. Przechodząc jednak do krajowej specyfiki, wyraził opinię, że wpływ miało tu wprowadzenie religii do szkół, „nienegocjacyjny charakter i brak przygotowania większości katechetów do prowadzenia religii w kontekście pluralizmu kulturowego, jakim jest szkoła.” Zdaniem profesora Obirka młodzi ludzie postrzegają religię jako skansen, zaś nauczanie religii w szkole jako indoktrynację.         


Stanisław Obirek również mówił o fundamentalizacji postaw, o coraz ostrzejszych podziałach biegnących często nawet w rodzinach. Ten fundamentalizm jest kształtowany przez media katolickie:

„Nie tylko Radio Maryja, ale też listy episkopatu, publicystów, którzy definiują się jako katoliccy. Oni mają postawy bardzo polaryzacyjne i fundamentalistyczne i generują grupy, które nie widzą możliwości porozumienia z innymi, a wręcz stygmatyzują innych jako niekatolików, złych katolików czy heretyków.”

Jeden z internautów, komentując doniesienie o wystąpieniu Stanisława Obirka w Tokfm dodał:

„Obirek zapomniał dodać, że odejście od katolicyzmu w Polsce ma jeszcze swoje źródło w upolitycznieniu religii; wszelkie spory teologiczne są przez biskupów przekształcane na polityczne - a to świadczy o staczaniu się kraju w taliban.”

 

No cóż, profesor Obirek mówił o tym w terminach ogólnych, bo najwyraźniej chodzi tu o konkretyzację owej fundamentalizacji. Osobliwym przejawem tego zjawiska było ostatnio wezwanie do ekskomunikowania Hanny Gronkiewicz-Waltz, czy egzorcyzmy premiera Tuska w wykonaniu mojego byłego kolegi ze studiów, księdza Stanisława Małkowskiego.

 

Ta sama informacja Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego była przedmiotem analizy historyczki Kościoła, doktor Magdaleny Ogórek, która stwierdziła między innymi, że   

kryzysu Kościoła nie ma, bo on zawsze wygrywał taką walkę. Doktor Ogórek stwierdziła, że  

„Kościół zawsze wygrywał taką walkę, ponieważ zawsze był opiniotwórczy, walczył o to, by nieść przed wiernymi kaganek. Ta instytucja zmienia się i dojrzewa, czeka go to także w Polsce.”    



„Trzeba spojrzeć szerzej. Świat nam bardzo przyspieszył, nie będzie nadużyciem, jeśli powiemy, że mamy największy skok cywilizacyjny w historii ludzkości. Osoby, które chodziły do kościoła po wiedzę, bo homilie taką wiedzą były, już jakiś czas temu zaczęły tej wiedzy szukać gdzieś indziej, w mediach, w internecie...”

Przekonując nas, że nie wszystko jest przegrane, a nawet zgoła przeciwnie, doktor Magdalena Ogórek mówiła:   

„Trudno jednak mówić o poszukiwaniach i otwieraniu się polskiego Kościoła, który nie zważa na sygnały z Watykanu. - Tu jest tych lekcji do odrobienia więcej. Ale taki przykład: jak polski Kościół mówił na temat pedofilii we wrześniu ubiegłego roku, a jak mówi teraz. Udało się odrobić pewną lekcję, która niedawno była nie do przejścia. Widać, że Kościół dojrzewa.”

 

Czekamy teraz na tweet arcybiskupa Sławoja Leszeka Głódzia z pytaniem „Jak pić, panie premierze?”


A na poważnie, to odnoszę wrażenie, że tak naprawdę nikt nie wie, ilu jest dziś w Polsce małowiernych, ani na ile trend głosowania nogami będzie teraz przyspieszał. Obserwacja młodego pokolenia w małym polskim miasteczku wydaje się wskazywać na tendencję do jawnej ucieczki z Kościoła w przypadku zmiany środowiska i cichy bunt, jak długo wymaga to heroicznej walki z domem i szkołą.


W obydwu przypadkach młodzi ludzie poszukują jakiejś alternatywy i mają ogromne problemy z dotarciem do atrakcyjnych dla nich propozycji.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. aborcja, zwykle farmakologiczna Rafał 2014-07-14
1. . hal 2014-07-14


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 900 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Serce nie sadysta, kiedyś przestanie bić   Koraszewski   2024-03-27
Geneza i paradoksy teizmu   Ferus   2024-03-24
Logika świadectwem prawdy       Ferus   2024-03-17
Niektóre obawy dotyczące islamu są całkowicie racjonalne   Dawkins   2024-03-12
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Droga Saladyna kończy się w Rafah   Pandavar   2024-02-17
Zatrute ziarnoCzyli wkład chrześcijaństwa w cywilizację europejską.   Ferus   2024-02-11
Epigoni: inna wersja upadku człowieka w raju   Ferus   2024-02-04
Mój racjonalny ateizm.Czyli w czym upatruję siłę areligijnych poglądów.   Ferus   2024-01-28
Moja racjonalna wiara (III)   Ferus   2024-01-14
Nowe książki Lucjana Ferusa   Koraszewski   2024-01-12
Moja racjonalna wiara (II)   Ferus   2024-01-07
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Moja racjonalna wiara. Czyli idea bogów/Boga dla bardziej wymagających.   Ferus   2023-12-31
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Niewiarygodna idea bogów/Boga (IV)   Ferus   2023-12-17
Niewiarygodna idea bogów/Boga III.   Ferus   2023-12-10
Niewiarygodna idea bogów/Boga II.   Ferus   2023-12-03
Niewiarygodna idea bogów/Boga   Ferus   2023-11-26
Nieudane autodafe. Czyli: kiedy ateizm był zbrodnią.    Ferus   2023-11-19
  Egzorcyści kontra Zły (II). Czyli pozorna walka „dobra ze złem”.   Ferus   2023-11-12
Egzorcyści kontra Zły. Czyli pozorna walka „dobra” ze „złem”.   Ferus   2023-11-05
Tanatos, czyli refleksja eschatologiczna   Ferus   2023-10-29
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy (III)   Ferus   2023-10-22
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy (II)   Ferus   2023-10-08
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy   Ferus   2023-10-01
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Sztuczna inteligencja i sen   Ferus   2023-08-27
Ogromna transformacja Indii i Bliskiego Wschodu   Bulut   2023-08-22
Najlepszy ze światów - Ziemia? III.   Ferus   2023-08-20
Najlepszy ze światów - Ziemia? (II)   Ferus   2023-08-13
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Pakistan: “Oko za oko” – reperkusje palenia Koranu w Szwecji dla chrześcijan   Saeed   2023-08-12
Nowy ateizm i żądanie dogmatów   Johnson   2023-08-07
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Palenie pism świętych i innych śmieci   Koraszewski   2023-08-05
Wieżo z gierkowskiej cegły…   Kruk   2023-07-31
Kiedy prowadzą nas ślepi przewodnicy (II)   Ferus   2023-07-30
Ślepi przewodnicy   Ferus   2023-07-23
Czy sztuczna inteligencja rozumie o czym mówi?   Ferus   2023-07-16
Credo sceptyka. Część XII.   Ferus   2023-07-09
Credo sceptyka. Część  XI.   Ferus   2023-07-02
Objawienie Maurycego Kazimierza Hieronima Ćwiercikowskiego   Kruk   2023-06-26
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Credo sceptyka. Część IX.   Ferus   2023-06-18
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Credo sceptyka. Część VIII   Ferus   2023-06-11
Marzenie o religii z ludzką twarzą   Koraszewski   2023-06-10
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Credo sceptyka. Część VI   Ferus   2023-05-28
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Credo sceptyka, Część  IV.   Ferus   2023-05-14
Credo sceptyka. Część III   Ferus   2023-05-07
Credo sceptyka. Część II.   Ferus   2023-04-30
Credo sceptyka. Część I.   Ferus   2023-04-23
Odłożone w czasie zbawienie (IV)   Ferus   2023-04-16
Dorastać we wszechświecie   Koraszewski   2023-04-15
Odłożone w czasie zbawienie (III)   Ferus   2023-04-09
Odłożone w czasie zbawienie (II)   Ferus   2023-04-02
“New York Times” głosi fałszywą przyjaźń między nauką i religią   Coyne   2023-03-30
Odłożone w czasie zbawienie   Ferus   2023-03-26
Nawróć się, wyjdź za mnie lub giń: Chrześcijanki w muzułmańskim Pakistanie   Ibrahim   2023-03-21
Credo Ateisty (XIII)   Ferus   2023-03-19
Galopujący wzrost dyskrepancji między słowem i jego desygnatem   Koraszewski   2023-03-13
Credo ateisty (XII)   Ferus   2023-03-12
Turcja: seks islamistów z dziećmi jest w porządku; potępienie tego to przestępstwo   Bekdil   2023-03-10
Skandal wokół Jezusa niefrasobliwego   Kruk   2023-03-08
Zbliżają się dni religijnej zemsty   Carmon   2023-03-06
Credo ateisty (XI)   Ferus   2023-03-05
Czy antysemityzm, szalejący w niektórych częściach świata muzułmańskiego, naprawdę opiera się na błędnej interpretacji islamu?   Spencer   2023-02-27
Credo ateisty (X)   Ferus   2023-02-26
Credo ateisty (IX)   Ferus   2023-02-19
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
“Hańba Pakistanu”: oskarżenia o bluźnierstwo   Saeed   2023-02-03
Watykan przeciw Izraelowi   Koraszewski   2023-02-02
Credo ateisty (VI)   Ferus   2023-01-29
Skąd Jezus wziął swoje DNA? Spór między katolikami a ewangelikami   Coyne   2023-01-25
Credo ateisty (V)   Ferus   2023-01-22
Credo ateisty (IV)   Ferus   2023-01-15
Credo ateisty (III)   Ferus   2023-01-08
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Credo ateisty    Ferus   2022-12-25
Przekleństwo nieskończonych możliwości (II)   Ferus   2022-12-18
Przekleństwo nieskończonych możliwości   Ferus   2022-12-11
Nasza lepsza połowa (III)   Ferus   2022-12-04
Nasza lepsza połowa (II)   Ferus   2022-11-27
Nasza lepsza połowa   Ferus   2022-11-20
List do chrześcijan i nie tylko   Koraszewski   2022-11-19
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Zbłąkane dzieci Matki Natury (VI)   Ferus   2022-10-30
Zbłąkane dzieci Matki Natury (V)   Ferus   2022-10-23
Czy jakiś proboszcz popełnił kardynalny błąd?   Koraszewski   2022-10-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk