Total 2 comments
Interesujące
Z: Marek Eyal
2022-11-29 08:31
To wcale niegłupie podejście, które zwyciężyło już kilka kampanii wyborczych na Zachodzie, jak w Niemczech, USA, Kanadzie i w Australii.

Nie wiem co chce młody wyborca polski, ale zakładając że jest podobny do młodego wyborcy na Zachodzie,jest w równej mierze łatwym łupem hochsztaplerów kryzysu klimatycznego.

Wybory amerykańskie w 2019 i teraz, w midterm 2022, odsłoniły moc katastrofistów klimatycznych. Lewica amerykańska była zdolna tą moc wykorzystać a prawica nie.

Mimo katastrofalnej polityki gospodarczej, energetycznej i międzynarodowej, Demokraci amerykańscy zredukowali szkody ze strony gniewnego wyborcy do minimum. Dzięki młodym katastrofistom.

Tusk to widocznie zrozumiał i ma szansę na serię zwycięstw jego koalicji w wyborach w Polsce.
@subject
Z: Hal
2022-11-29 08:30
Nie, nie myli się Pan. To zabawne. Sądziłem (w swej megalomanii), że tylko ja zwróciłem na ten tuskowy gest uwagę. Wydał mi się cholernie symptomatyczny. Może dlatego, że cierpię na postępującą alergię na "progresywny" lewicowo-zielonkawy bełkot szerzący się z poduszczenia cwaniaków od robienia mamony na "zielonej energii" oraz miłujących uciśnionych chorążych pokoju. "...bezpieczna ekologicznie planeta wymaga...wizji i sprawczości". Ale, że serio tak powiedział? To cytat? Jeśli mnie pamięć nie myli, jeszcze nie tak dawno jako premier (mający problemy z dźwięczną artykulacją "r") wysyłał tych z wizjami do lekarza. Muszę się pochwalić, że straciłem już dawno wszelkie złudzenia co do tego człowieka. W pewnym sensie jest gorszy od Kaczyńskiego. Ten pomimo dysertacji z prawa marksistowsko-leninowskiego jest bardziej prymitywny i nie potrafi ukryć swej topornej żądzy władzy. Tusk to wyższa szkoła jazdy hipokryzji. Obłudnik, który chlipie, szlocha i kocha przed kamerami. Gotów z tej wielkiej miłości nas wszystkich wykończyć.
Add comment
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version