Jak twittersfera szerzy antysemitizm


David Collier 2023-01-05


Wszyscy wiemy, że nienawiść do Żydów szerzy się w twittersferze, ale nikt nie bada tego, jak wiele jej tam jest. Ludzie nie dokonują też porównań między poziomem aktywności „anty” a poziomem „za”, który pozwala na to odpowiedzieć.


Jako kwintesencja mniejszości, Żydzi są zagłuszani w mediach społecznościowych, a ponieważ te platformy działają na algorytmach nagradzających „popularność”, Żydzi od samego początku przegrywają. Sieci nienawiści łączą się nawet w celu usunięcia Żydów z tej platformy. Sam tego doświadczyłem (przykłady 12345)


Uzależnieni od „syjoporno”. Tysiące kont w twittersferze oddają się swoim „zboczeniom” poprzez oglądanie, polubienia lub udostępnianie fałszywych lub wypaczonych obrazów, które demonizują Izrael lub Izraelczyków. Im bardziej makabryczny obraz, tym lepszy haj. Autentyczność nie ma znaczenia. „Szczęśliwe zakończenie” zwykle zawiera tweetowaną wypowiedź wyrażającą wstręt lub oburzenie skierowane przeciwko państwu Izrael lub tym, którzy je popierają.


W świecie, w którym istnieją brutalne reżimy, które mordują miliony, ten tweet (opublikowany 28/12 o 2:28) sugeruje, że Izrael jest „najbardziej nikczemnym” narodem na ziemi:


[Israel jest obecnie najbardziej nikczemnym bytem na ziemi, przypominającym państwo. Nie mogę doczekać się, by wylądował w koszu na śmieci cywilizacji]
[Israel jest obecnie najbardziej nikczemnym bytem na ziemi, przypominającym państwo. Nie mogę doczekać się, by wylądował w koszu na śmieci cywilizacji]

Migawka twittersfery


Chciałem pokazać migawkę, zanalizować krótki okres na Twitterze, a następnie kwantyfikować znalezione wyniki. Takie ćwiczenie pozwoliłoby mi również na dokonanie porównania z tym, jak inne narody są traktowane w mediach społecznościowych – pokazując, jak wyjątkowa (a przez to antysemicka) jest antyizraelska retoryka.


Wziąłem 36-godzinny okres, od północy 28 grudnia do południa 29 grudnia. Użyłem tylko dwóch terminów wyszukiwania. Ponieważ nikogo nie interesuje troll spamujący dla niewielu, postawiłem poprzeczkę dla minimalnej liczby przekazań tweetów. To zapewniło, że tylko nienawiść, która szerzyła się, została policzona.


Testowanie twittersfery


Kryteria:

Następnie podzieliłem odpowiednie tweety na te trzy grupy:

Wyniki


Znalazłem tylko 32 kwalifikujące się posty proizraelskie. Posty antyizraelskie przyćmiły zarówno „konta pro”, jak i „konta informacyjne” razem wzięte:

 

KATEGORIA

TWEETY

RETWEETY

LUBI

WYŚWIETLENIA

proizraelski

32

2079

10485

419532

Media głównego nurtu

19

1163

3869

676695

Antyizraelski

322

28023

90165

4 865 421

 

W sumie przechwycono 322 antyizraelskie tweety. Zostały one przesłane dalej łącznie 28 023 razy i otrzymały 90 165 polubień. Te tweety obejrzano 4 865 421 razy, czyli ponad 10 razy więcej wyświetleń niż proizraelskie retweety. Na każde 100 000 ludzi, do których dotrzemy z wiadomością, że izraelscy żołnierze zastrzelili terrorystę podczas strzelaniny, miliony usłyszą, że „siły okupacyjne strzeliły piłkarzowi w plecy”.


Ta liczba jest tylko wskaźnikiem różnicy w skali. Wyobraź sobie, co się dzieje ze słowem „syjonista” w języku arabskim, rosyjskim lub urdu. Fałszywe wiadomości rozpowszechniane przez globalne sieci antyizraelskich aktywistów na Twitterze całkowicie kontrolują narrację.


Związek nienawistników


Podam tylko kilka przykładów, które znalazłem. Pierwszym z nich jest ten tweet autorstwa MintPress News:


[Siły izraelskie atakują antysyjonistycznych Żydów, którzy potępiają państwo Izrael, w jerozolimskiej synagodze podczas nabożeństwa.]
[Siły izraelskie atakują antysyjonistycznych Żydów, którzy potępiają państwo Izrael, w jerozolimskiej synagodze podczas nabożeństwa.]

Według MintPress News jest to wideo pokazujące, jak siły izraelskie wchodzą do synagogi antysyjonistycznych Żydów i zachowują się w niepotrzebnie brutalny sposób. Sugeruje to, że jest to niedawne wydarzenie.


W rzeczywistości wideo jest marnie zmanipulowane  – i zawiera zdjęcia z dwóch oddzielnych incydentów. Pierwszy miał miejsce ponad 13 lat temu, w 2009 roku. Nie potrafię dokładnie określić miejsca zdarzenia, ale po aresztowaniu ortodoksyjnej kobiety oskarżonej o maltretowanie jej trzyletniego syna doszło do zamieszek między społecznością ultraortodoksyjną a policją. To są zdjęcia z tych zamieszek. Jednak na części materiału zdjęciowego wyraźnie widać policję w maseczkach, co oznacza, że część wideo pochodzi z innego incydentu z 2020 r. Prawdopodobnie dotyczy to ortodoksyjnych społeczności łamiących ograniczenia Covid w tamtym czasie. Niezależnie od tego, jaka jest prawda kryjąca się za tymi dwoma wydarzeniami, fałszywe wideo uzyskało ponad 135 000 wyświetleń w ciągu zaledwie kilku godzin.


Podróż antysemityzmu dokoła świata


Ten tweet jest z Middle East Monitor. To medium jest tubą Bractwa Muzułmańskiego finansowaną przez Katar. Sprzymierza się z Hamasem i jest sunnicko-muzułmańskie:

[Izrael zalewa #StrefęGazy po otwarciu bram tamy]
[Izrael zalewa #StrefęGazy po otwarciu bram tamy]

Middle East Monitor zdecydowało się powtarzać coroczne oszczerstwa, że Izrael ma tamy, które otwiera, by zalać Gazę. W rzeczywistości w południowym Izraelu były obfite opady deszczu i wszystko było zalane.


Przejdźmy od sunnitów do szyitów. 5Pillars jest tubą pro-irańską, a jej redaktor naczelny Roshan Salih przez kilka lat pracował dla PRESS TV. Postanowili udostępnić film, w którym przedstawiają licznych terrorystów jako dzieci i na dodatek twierdzą o wypadkach rzekomego wykorzystywania seksualnego przez Izraelczyków:


[5Pillars: Izrael zabił 53 palestyńskie dzieci w tym roku i porwał dalsze setki, które często są bite i wykorzystywane seksualnie w ośrodkach wojskowego aresztu]
[5Pillars: Izrael zabił 53 palestyńskie dzieci w tym roku i porwał dalsze setki, które często są bite i wykorzystywane seksualnie w ośrodkach wojskowego aresztu]

Obok sunnitów i szyitów, spotykamy skrajnie prawicowych rasistów. Konto Klanu Celtyckiego jest kanałem białej ideologii nacjonalistycznej:


[The Celtic Clan: Czy sądzisz, że syjo-chrześcijanie kiedykolwiek zrobiliby cokolwiek, by pomóc tym biednym słowiańskim dziewczynom sprzedawanym w seksualną niewolę do Izraela?]
[The Celtic Clan: Czy sądzisz, że syjo-chrześcijanie kiedykolwiek zrobiliby cokolwiek, by pomóc tym biednym słowiańskim dziewczynom sprzedawanym w seksualną niewolę do Izraela?]

Istnieje również cały łańcuch Palestyńczyków, którzy są czczeni na Zachodzie i nazywają siebie „działaczami na rzecz praw człowieka” tylko dlatego, że nienawidzą Izraela. Wielu z nich jak Muhammad Shehada pisuje dla zachodnich mediów. Jego tweet o Netanjahu i apartheidzie był retweetowany 1640 razy.



Zawsze możemy polegać na Sinn Fein, że stanie po stronie terrorystów. Sinn Fein Youth otrzymało ponad 1050 retweetów za swój wpis:


[Ogra Shinn Fein: Stoimy za tym. Wyzwolić Palestynę.]
[Ogra Shinn Fein: Stoimy za tym. Wyzwolić Palestynę.]

Są też organizacje pozarządowe, takie jak Amnesty, B'tselem, Al Haq i Human Right Watch. Adalah to organizacja pozarządowa, która ponad dekadę temu napisała fałszywą listę praw apartheidu:


[Adalah: ¼ Dzisiaj nadchodzący rząd ogłosił swoje wiodące zasady, z których pierwsza stanowi, że „Naród żydowski ma wyłączne i niekwestionowane prawo do wszystkich części ziemi Izraela”]
[Adalah: ¼ Dzisiaj nadchodzący rząd ogłosił swoje wiodące zasady, z których pierwsza stanowi, że „Naród żydowski ma wyłączne i niekwestionowane prawo do wszystkich części ziemi Izraela”]

Lista nie ma końca


Internetowa sieć szerząca nienawiść nie ma końca. Jeszcze tylko kilka przykładów.

Nie ma niczego takiego po stronie prawdy – ani jednego medium, które dorównuje „Electronic Intifiada”, nie mówiąc już o maszynach medialnych, takich jak Al Dżazira. Żydzi stoją w obliczu tsunami finansowanych przez rządy materiałów rewizjonistycznych, które mają na celu ich demonizację.


Izrael jest wyjątkiem


Prawda jest taka, że o wiele bardziej prawdopodobne trafienie na post, który rozpowszechnia fałszywe wiadomości i demonizuje Izrael, niż na taki, który zachowuje jakąkolwiek równowagę. A kiedy użytkownik wyrazi zainteresowanie konkretnym postem – algorytmy zapewniają, że zostanie zasypany większą ilością tego samego. Wzajemne powiązania doświadczeń online oznaczają, że okazywanie zainteresowania jedną platformą wpłynie na wyniki, które internauci zobaczą później. Wpadnięcie w antyizraelski rytm online jest łatwe. A Izrael jest traktowany inaczej niż wszystkie inne narody.


Proste wyszukiwanie teokratycznych dyktatur, takich jak Pakistan, lub brutalnych okupantów, takich jak Rosja, daje zupełnie inne wyniki. Tak, są posty krytyczne, ale nawet w przypadku Pakistanu jest ich bardzo mało – z normalnymi dyskusjami politycznymi, a wiele postów wyraża jedynie szacunek. Nie ma kampanii demonizacyjnej, która skupiałaby się na członkach jakiegokolwiek narodu poza Izraelem. Pamiętajcie o wpisie na początku, który twierdził, że Izrael jest „najbardziej nikczemnym narodem” – oto co ten sam użytkownik ma do powiedzenia o państwie pakistańskim, które do woli prześladuje grupy mniejszościowe:


[MoMan: Niechaj Bóg chroni Pakistan i wszystkich muzułmanów, i miłujące wolność narody na ziemi! Szczęśliwego #DnianiepodległościPakistanu]
[MoMan: Niechaj Bóg chroni Pakistan i wszystkich muzułmanów, i miłujące wolność narody na ziemi! Szczęśliwego #DnianiepodległościPakistanu]

I to „specjalne traktowanie” zarezerwowane dla Izraela oznacza, że nienawiść do Żydów rozprzestrzenia się w sieciach społecznościowych niemal bez przeszkód. Tam jest tsunami nienawiści. Pozwalając na rozpowszechnianie rażąco fałszywych wiadomości bez usuwania ich – platformy mediów społecznościowych stały się głównymi kanałami szerzenia antysemityzmu. Radykalizująca siła, jakiej dotąd nie widzieliśmy. Jeśli chcesz zrozumieć, dlaczego wszystko wydaje się być coraz gorsze – naprawdę nie musisz patrzeć dalej niż na swój telefon.


How the Twittersphere spreads antisemitism

30 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

*David Collier - brytyjski bloger i badacz antysemitzmu w mediach i organizacjach.