Syjonistyczne dziki napadają na Palestyńczyków


Elder of Ziyon 2022-11-22

Syjonistyczne świnie (według „antysyjonistów”)
Syjonistyczne świnie (według „antysyjonistów”)

Institute for Middle East Understanding* (IMEU) przypomina jedną z naszych ulubionych historyjek o atakach syjonistycznych zwierząt. Tym razem opowieść głosi, że religijni żydowscy osadnicy hodują (zdecydowanie niekoszerne) dzikie świnie i wypuszczają je, żeby atakowały Palestyńczyków i ich pola.

 

Wątek na ich Twitterze


Izrael używa dzików do wzmocnienia swojej kolonialnej władzy na ziemi palestyńskiej. Tak, dobrze przeczytaliście. Jak?


Palestyńscy rolnicy od dawna dokumentują wpływ populacji dzików, które przekopują uprawy i niszczą pola uprawne. Sytuacja tylko pogorszyła się w ostatnich latach, dzięki celowemu sprowadzaniu dużej liczby dzików na palestyńską ziemię przez izraelski Urząd ds. Przyrody i Parków. 

 

Agresywne dziki spowodowały znaczne szkody w gospodarstwach rolnych Palestyńczyków, a także zraniły i zabiły wielu ludzi. To jest wynik izraelskiego kolonializmu, który zagraża życiu Palestyńczyków, powodując nieodwracalne szkody w ich środowisku. 

 

Stwierdzono, że także izraelscy osadnicy wypuszczają dziki na palestyńskie pola uprawne jako formę ucisku. Ci nielegalni osadnicy używają dzików do szantażowania i zastraszania Palestyńczyków, mając nadzieję na wypędzenie ich z ich ziemi i zostawienia jej, by można było rozwijać nielegalne osadnictwo. 

 

Z powodu Izraela Palestyńczycy pozostają bez możliwości obrony przed dzikami. Chociaż Izrael nie ma prawa kontrolować Zachodniego Brzegu, zamienił duże połacie ziemi palestyńskiej w rezerwaty przyrody, czyniąc kontrolę populacji dzików przestępstwem. 

 

Izrael nie tylko powoduje szkody środowiskowe na palestyńskiej ziemi, ale także wykorzystuje przyrodę jako broń przeciwko Palestyńczykom, zamieniając samą ziemię w źródło zniszczenia i przemocy dla rdzennej ludności. 

 

Palestyńczycy zasługują na to, by mogli żyć wolni i uprawiać ziemię, na której ich rodziny żyją od wieków. Ale w izraelskim apartheidzie i kolonializmie osadniczym ich związek z ich ziemią jest atakowany

Wierzcie lub nie, ale IMEU to skrót od Institute for Middle East Understanding [Instytut Zrozumienia Bliskiego Wschodu].

 

A potem, aby czytelnik mógł poszerzyć swoją wiedzę, odsyłają do artykułu z zeszłego tygodnia w Mondoweiss!

 

Ich artykuł jest równie absurdalny, a może nawet jeszcze bardziej.

W 2005 roku w wiosce Sabastia na północ od Nablus rodzina Dżawada Ghazala była wstrząśnięta zamordowaniem jego 84-letniego ojca. Dżawad i jego ojciec zbierali oliwki, gdy zaatakował ich dzik, zabijając ojca Dżawada i poważnie raniąc Dżawada. 

To było... MORDERSTWO!

W przeszłości dziki nigdy nie stanowiły problemu w Palestynie. Znany palestyński historyk Mustafa Murad Al-Dabbagh wspomniał w swojej przełomowej encyklopedii Palestyna, nasz dom, że w 1943 roku w Palestynie było około 12 145 dzików, zlokalizowanych w Dżabal al-Tur niedaleko Nazaretu, a także w dolinie Jordanu, al- Hula i Wadi Araba.

Hmm, 12 145 brzmi jak poważny problem. 

 

Zajęło mi około dwóch minut, aby dowiedzieć się, że dziki niszczyły winnice w Palestynie w 1862 roku:



Ta relacja z 1855 roku informuje o dzikach w Palestynie i w okolicznych krajach i zauważa, że muzułmanie nazywali je „chrześcijanami” jako obelgę dla tej wiary.



Dzięki, Mondoweiss, za pomoc w udokumentowaniu historycznej nietolerancji Arabów palestyńskich!

 

To nie koniec litanii kłamstw tej jednej z najbardziej antysemickich amerykańskich stron internetowych. Daleko nie koniec.

Innym istotnym powodem rozprzestrzeniania się dzików w Palestynie są izraelskie praktyki kolonialne — ostatnie doniesienia wskazują, że dziki należące do osadników są celowo wypuszczane do palestyńskich wiosek, mimo że solidna dokumentacja pozostaje w tyle. Inni twierdzą, że izraelskie wojsko wypuszcza dziki w celu zniszczenia upraw, które są głównym źródłem dochodów wielu społeczności wiejskich.   

Tak, zawodowi żołnierze łapią dziki i wypuszczają je na pola palestyńskie. Muszą je pakować do kuloodpornych autobusów dla osadników. 

Mohammad Hassan z Salfit poinformował Land Research Centre (LRC), że osobiście widział, jak izraelscy koloniści rozładowywali dzikie świnie w rejonie al-Aszara, położonym między miastem Salfit a wioską Iskaka. Niektóre z osób, z którymi rozmawiałem w wiosce Aboud w pobliżu Ramallah, powiedziały, że widziały ciężarówki osadników rozładowujących dziki w górach niedaleko wioski.

Palestyńscy naoczni świadkowie są zdumiewający. Widzą takie fajne rzeczy, jak osadnicy i armia przewożąca dzikie świnie na cały Zachodni Brzeg, ale jakoś ciągle zapominają wyjąć telefony komórkowe i zrobić zdjęcia i nagrać film. Może są zahipnotyzowani przez Joo-Rays [żydowskie promienie].

Warto zauważyć, że polowanie na dziki nie wchodzi w rachubę. Izraelski reżim kolonialny surowo zabrania używania broni palnej przez palestyńskich cywilów. 

Tak, Palestyńczykom na Zachodnim Brzegu jest naprawdę trudno zdobyć broń.



A w rzadkich przypadkach, kiedy udaje im się znaleźć M16, używają ich do strzelania do Żydów i strzelania na wiwat na weselach, więc nie ma już amunicji do polowań na dziki.

Półśrodki w postaci budowy ogrodzenia lub muru również okazały się nieskuteczne, ponieważ świnie je zburzyły lub przeskoczyły. ....Izraelskie osady są oczywiście fortecami na szczytach gór, a zatem są chronione przed dzikami. 

Dziki najwyraźniej potrafią odróżnić ogrodzenia żydowskie od arabskich.

Używanie dzików jest częścią starszego syjonistycznego imperatywu kolonizacji przyrody. 

Tak! Kolonizacja przyrody była imperatywem syjonistów od czasów Herzla. A może z czasów wcześniejszych syjonistów, jak Choni HaMe'agel.


Następnie artykuł powtarza kłamstwo, że JNF posadził nierodzime drzewa, które, jak twierdzi ten artykuł, zakwaszają ziemię, by zniszczyć wszystkie inne rośliny. Nie wymienia nazwy drzew - sosny jerozolimskiej (lub Aleppo), które w rzeczywistości są rodzime dla tego regionu. Ups.


Konkurencja jest duża, ale to może być jak dotąd najgłupszy artykuł w Mondoweiss. 

 

The boars are back in town - and @Mondoweiss and @TheIMEU have them!

Elder of Ziyon, 17 listopada 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

*IMEU założona w 2005 roku grupa zatroskanych Amerykanów, która postanowiła poprawić zrozumienie Palestyny i Palestyńczyków w amerykańskim społeczeństwie. Na jej czele stoi prawnik Khaldoun Baghdadi, który informuje, że instytut jest całkowicie niezależny, nie jest związany z żadnym rządem ani partią polityczną, utrzymuje się z datków od jednostek i fundacji.