Sprawa Jerozolimy jest bardziej złożona niż myślisz


Lyn Julius 2022-10-18

Wyjście ocalałych Żydów ze wschodniej Jerozolimy w 1948 roku (Zdjęcie: John Roy Carlson) 

Wyjście ocalałych Żydów ze wschodniej Jerozolimy w 1948 roku (Zdjęcie: John Roy Carlson)

 



Mimo sprzeciwu kardynałów, arcybiskupów, arabskich rzeczników i polityków Partii Pracy, premier Wielkiej Brytanii Liz Truss (wspierana przez przewodniczącą Board of Deputies, Marie van der Zyl) popiera przeniesienie ambasady brytyjskiej do Jerozolimy. Popularnym argumentem przeciwko temu posunięciu jest to, że byłoby to „przeszkodą dla pokoju” i legitymizowałoby „nielegalną” aneksję arabskiego terytorium przez Izrael.

U podstaw założeń przeciwników tego kroku jest to, że wschodnia Jerozolima jest co najmniej tak arabska, jak zachodnia Jerozolima jest żydowska: Izrael nie ma prawa domagać się suwerenności nad całym miastem. Chociaż suwerenność to nie to samo co własność, jesteśmy traktowani opowieściami o żydowskich „osadnikach” przejmujących arabskie domy w Silwan i Szejk Dżarrah. Jedynym słusznym rozwiązaniem, jak twierdzą, jest powrót do status quo sprzed wojny z 1967 roku.

 

Jest to jednak ignorowanie faktu, że wschodnia część Jerozolimy stała się wolna od Żydów dopiero wtedy, gdy około 3000 żydowskich mieszkańców zostało „wyczyszczonych etnicznie” ze Starego Miasta podczas inwazji arabskiej w 1948 roku. W ciągu 19 lat nielegalnej okupacji Jordanii zniszczono dziesiątki synagog i zbezczeszczono cmentarze. Zapomina się, że miasto zostało ponownie zjednoczone w wojnie obronnej – kiedy Izrael odpowiedział na atak jordański, odbił wschodnią stronę miasta i anektował je w 1967 roku.

 

Kwestia własności ziemi we Wschodniej Jerozolimie jest znacznie bardziej złożona niż wielu sobie wyobraża. Góra Scopus – pierwotne miejsce kampusu uniwersyteckiego hebrajskiego i szpitala Hadassah – pozostała żydowską enklawą na terytorium kontrolowanym przez Jordanię. Jemeńscy Żydzi, którzy mieszkali w Silwan (Kfar Sziloah) od XIX wieku, zostali zmuszeni do ewakuacji swoich domów w 1938 roku, kiedy Brytyjczycy uznali, że nie mogą już dłużej chronić ich przed arabską przemocą i szykanami. To samo w Hebronie, z którego Żydzi ewakuowali się po masakrze w 1929 roku.

 

Jest też mało znanym faktem, że setki tysięcy arabskich dzikich lokatorów w „arabskiej” Jerozolimie wschodniej mieszka na ziemiach należących do Żydów. Żydowski Fundusz Narodowy (JNF) w latach 20., 30. i 40. XX wieku zakupił setki pojedynczych działek ziemi w Jerozolimie i okolicach. Obóz dla uchodźców Szuafat jest zbudowany na ziemi JNF, podobnie jak obóz dla uchodźców Kalandia, który ONZ przejęła bez pozwolenia. Inne działki ziemi w „arabskiej” Jerozolimie wschodniej zostały odcięte od ich irackich i irańsko-żydowskich właścicieli po tym, jak znalazły się pod rządami Jordanii. W sumie 146 dunamów (jeden dunam to 1000 m2) ziemi żydowskiej znalazło się pod kontrolą Jordanii.

 

Kolejne 16 dunamów żydowskiej ziemi na wiejskich obszarach Zachodniego Brzegu [Judei i Samarii, przyp. tłum.] – włącznie z osiedlami Gusz Ecjon, ziemią między Nablus, Dżanin i Tulkarem, oraz w Betlejem i Hebronie – Jordańczycy przejęli po 1948 roku.


Wzgórza Golan niemal uniwersalnie uważane są za “syryjskie” terytorium, niemniej JNF ma roszczenia wobec 74 dunamów w południowej Syrii. Najwcześniejszych zakupów dokonano w latach 1880. Żydzi posiadali również ziemię w Gazie.


Ci, którzy bronią „arabskich” praw własności w Jerozolimie, ignorują fakt, że miała miejsce wymiana ziemi i własności między Izraelem a krajami arabskimi, a także wymiana ludności między uchodźcami palestyńskimi i Mizrahi. Ci ostatni zostali en masse wyrzuceni z krajów arabskich i obecnie stanowią większość izraelskich Żydów. Na poziomie makro, z nielicznymi wyjątkami, Żyd nie ma żadnego sposobu na uzyskanie rekompensaty za własność zabraną w krajach arabskich.

 

Szacuje się, że Żydzi wygnani z krajów arabskich jako „mniejszość żydowska Palestyny” posiadali około 100 000 km2 wywłaszczonej własności ziemskiej, co odpowiada ponad czterokrotnej wielkości państwa żydowskiego. Wiele miast na „arabskim” Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej miało dużą populację żydowską. Bagdad był w jednej czwartej żydowski. Kiedy ponad 90 procent irackich Żydów wyjechało do Izraela w latach 1950-51, majątek przejęty przez rząd iracki obejmował trzy szpitale, 19 żydowskich szkół, 31 synagog i dwa cmentarze. Pojawiają się pogłoski, że te nieruchomości są nielegalnie wyprzedawane za miliony przez wspierane przez Iran milicje. W Egipcie rezydencje należące do zamożnych rodzin żydowskich stały się rezydencjami ambasadorów i instytucjami publicznymi.

 

Jerozolima jest wyjątkiem. Po 1967 roku Żydzi eksmitowani przez Jordańczyków w 1948 roku otrzymali rzadką okazję odzyskania swoich posiadłości na Starym Mieście i we wschodniej Jerozolimie. Prawo A1970 umożliwia żydowskim właścicielom dochodzenie odszkodowania. Ale jest jedno ważne zastrzeżenie: prawo chroni najemców, którzy płacą czynsz.

 

W całym świecie arabskim własność żydowska była porzucana, konfiskowana lub sprzedawana znacznie poniżej wartości rynkowej, ponieważ Żydzi wyjeżdżali w pośpiechu lub byli wypędzani bez odszkodowania.


Ci, którzy sprzeciwiają się przeniesieniu ambasady brytyjskiej do zachodniej Jerozolimy, sankcjonują zasadę, że „czystka etniczna” jest uprawnionym sposobem przywłaszczania nieruchomości. Świat arabski musi być wolny od Żydów (państwa arabskie odniosły prawie pełen sukces w tym zadaniu, wygnawszy 97 procent swojej żydowskiej populacji). Przejęcie przez Arabów żydowskich domów, sklepów, biur i mienia komunalnego wartego miliony dolarów nigdy nie było uważane za prowokacyjne lub za „przeszkodę dla pokoju”.


Jerusalem issue is more complex than you think

Times of Israel, 11 października 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Patrz również: Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku

 

 



Lyn Julius  

 

Dziennikarka, współzałożycielka brytyjskiego stowarzyszenia HARIF, Żydów pochodzących z Północnej Afryki i krajów Bliskiego Wschodu; stowarzyszenia informującego o liczącej trzy tysiące lat historii Żydów na Bliskim Wschodzie i o losie tej mniejszości wyznaniowej i religijnej w XX wieku. Rodzina Lyn Julius pochodzi z Iraku.