CNN znajduje swoich “tańczących Izraelczyków”


David Collier 2022-05-31


Dwa dni temu CNN opublikowała raport, według którego Izrael umyślnie zastrzelił Shireen Abu Akleh, dziennikarkę Al Dżazira. Same fakty są bardzo proste i nie znajdziesz ich wiele w raporcie CNN. Biorąc pod uwagę wszystko, co wiemy o wydarzeniach – a czego nie wiemy – nie możemy być pewni, kto oddał strzał.

 

Nie chodzi o zaprzeczanie. Poszukiwacze prawdy, tacy jak ja, najbardziej zrównoważeni ludzie i, jak sądzę, również izraelski rząd są w stanie zaakceptować fakt, że w krzyżowym ogniu między terrorystami a IDF przypadkowo została zabita dziennikarka Al Dżaziry. Błędy i tragedie się zdarzają. Nie chodzi o zaprzeczanie – chodzi tylko o poznanie prawdy.


Po prostu nie wiemy. I dopóki nie pojawi się film, który pokazuje samo strzelanie – lub kula jest dopasowana do broni – tak pozostanie. Wątpliwość, którą to pozostawia, jest idealną areną dla antysemickich teoretyków spiskowych, aby wskoczyć i wypełnić wszystkie puste miejsca. To jest dokładnie to, co właśnie zrobiła CNN.

 

Tło strzelaniny i reportażu CNN

 

Całe tło wymiany ognia, podczas którego zginęła Shireen Abu Akleh, zostało pominięte. Izraelska krew płynęła ulicami Beer Szewy, Hadery, Bnei Brak, Eladu i Ariel. Zamordowano 19 obywateli. Doprowadziło to do strzelaniny w Jenin, kiedy Izrael ścigał terrorystów. To jest podstawowa przyczyna tego, co się wtedy wydarzyło. W jakiś sposób to wszystko zostało zapomniane.

 

Nagle, po przypadkowej śmierci dziennikarki, nawet przy 19 obywatelach brutalnie zamordowanych przez terrorystów, Izrael znów jest diabłem.

 

Z antyizraelskiej machiny propagandowej można się wiele nauczyć.

 

11 września i tak dalej

 

Raport CNN jest doskonałym przykładem tego, co nazywam „syndromem spisku z 11 września”.

 

Z 11 września dowiedzieliśmy się, że kiedy dwa samoloty uderzyły w te dwie wieże tego konkretnego dnia, powstał unikalny łańcuch wydarzeń, który spowodował zawalenie się obu wież. To była katastrofa w świecie rzeczywistym, której nie można powtórzyć w eksperymencie. I chociaż mamy wyraźny materiał filmowy z lotu 175 United Airlines uderzającego w wieżę południową, to i tak dla niektórych to nie starcza.

 

Antyrządowi wyznawcy „Deep State” wyruszyli w poszukiwaniu danych, które mogliby wykorzystać do udowodnienia tego, w co już wierzyli – że wieże zostały zburzone przez materiały wybuchowe i że stoją za tym Żydzi. Zbudowali wokół tego całą „naukę”.

 

Tylko trzy z wielu przykładów:

 

 

Raporty zawierające setki stron szczegółowej matematyki i nauk ścisłych dokładnie wyjaśniają, dlaczego wieże nie zostały zniszczone przez samoloty. Stamtąd już tylko krok do Tańczących Izraelczyków i Mossadu. Ci, którzy nienawidzą rządu i wierzą w jakichś dziwacznych (i często kierowanych przez Żydów) iluminatów tworzących nowy porządek świata, wzięli dostępne dane i po prostu zbudowali teorię wokół wydarzeń, aby udowodnić, że mają rację.

 

CNN zrobiła tutaj dokładnie to samo. Ślady na drzewach, dźwięki na wideo i pseudonaukowe obliczenia. Wszystko wsparte przez opowieści palestyńskich „świadków”, którzy są tam, aby potwierdzić, że ich wróg zrobił wszystko, o co jest oskarżany.

 

CNN zdołała nawet zrzucić winę na dokładnie tę samą grupę ludzi, co negujący 11 września.

 

Tak jak nie możemy wiedzieć, jak paliwo do silników odrzutowych rozlało się wewnątrz Bliźniaczych Wież, tak samo nie możemy wiedzieć, gdzie trafiły kule terrorystów. Bez faktycznego dopasowania pocisku do karabinu, z którego padł strzał – wszyscy muszą zgadywać. To z kolei sprawia, że zastanawiasz się, dlaczego Palestyńczycy nie pozwalają na takie zbadanie. Czy to możliwe, że to oni nie chcą, aby poznano prawdę?


Oszczerstwo CNN – mały obraz


Wszystko to oznacza, że nie zamierzam dekonstruować nikczemnego oskarżenia CNN, że Izrael celowo zaatakował dziennikarkę. Tak samo jak nie marnowałbym czasu na opowiadanie o temperaturze, w której topi się stal. Wiem, że samoloty uderzyły w te wieże, tak jak wiem, że CNN nie może wiedzieć, kto oddał strzał. Ich raport był nieodpowiedzialną, naprędce wymyśloną teorią spiskową, która pod przykrywką dyskusji o nauce – jest tylko pustym przypuszczeniem opartym na z góry przyjętych ideach – napędzanym nienawiścią zaangażowanych w to dziennikarzy.

 

Większość z tego, co wykorzystała CNN, to tylko powtórzenie nonsensu witryny Bellingcat opublikowanego tydzień wcześniej. I podobnie jak Bellingcat używali fragmentów, które im się podobały, i ignorowali rzeczy, które tego nie robiły.

 

W rzeczywistości wszystko sprowadza się do prostego pytania. Czy dziennikarze, którzy prowadzili śledztwo CNN są uczciwi i bezstronni, czy też, jak w przypadku teoretyków spiskowych z 11 września, są w to zaangażowani ludzie, którzy postanowili potwierdzić swoje głęboko stronnicze przekonania? I nie potrzeba wiele czasu, by odkryć, że prawda kryjąca się za tym oskarżeniem CNN jest taka, że zostało one zestawione głównie przez tych, którzy żywią głęboką nienawiść do Izraela.

 

CNN – „uczciwi brokerzy”

 

Zapomnij o pracownikach CNN w Wielkiej Brytanii lub Stanach Zjednoczonych, którzy nie mogą nic zrobić, tylko zajmować się tym, co przedstawia im ich łańcuch dostawców informacji. Mogą być stronniczy lub nie, ale nie mogę tego udowodnić. Liczą się tylko ci, którzy są bliżej miejsca akcji.

 

Na przykład kluczowym „świadkiem” CNN jest ustawodawca Fatah z Dżanin Sec Dżamal Huweil, który powiedział, że „wierzy, że strzały pochodziły z jednego z izraelskich pojazdów”. W tym miejscu chwali niedawny atak terrorystyczny, w którym zamordowano czterech niewinnych Izraelczyków:


Bylibyście skłonni mu ufać? W rzeczywistości wszyscy ci „świadkowie”, którzy dostarczyli dowodów, byli Palestyńczykami. Przypominam też, że z jakiegoś powodu wszyscy musieli znajdować się w pobliżu miejsca wymiany ognia między terrorystami a IDF. Może niektórzy z nich byli świadkami z bronią w ręku.

 

Są też tacy, którzy złożyli tę historię w całość.

 

Zeena Saifi jest producentem CNN z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Według jej biografii na Facebooku pochodzi z Jordanii. Jej kanał na Twitterze jest pełen negatywnych wiadomości o Izraelu.

 

Nigdy nie przepuszcza okazji, by przekazać wiadomości o „szturmie na Al Aksę” lub „zastrzeleniu” kogoś przez Izrael. I nie ma tam ani jednej pozytywnej wiadomości o Izraelu. NIGDY. Podczas gdy jej konto na Twitterze jest pełne wiadomości o zastrzeleniu dziennikarki Al-Dżaziry, nigdy nie czuła potrzeby tweetowania czegokolwiek o 19 zabitych Izraelczykach, którzy zostali zamordowani na ulicach Izraela. W rzeczywistości w regionie, w którym działa  Hezbollah, Hamas, Islamski Dżihad, Al-Kaida i ISIS – słowo „terrorysta” nigdzie nie pojawia się w jej doniesieniach:



Celene Alkhadi także jest w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i również umieszcza Jordanię w swojej biografii. Wyniki przeszukiwania jej osi czasu dają dokładnie takie same wyniki, jak w przypadku Saifi. Nie można znaleźć ani jednego pozytywnego tweeta na temat Izraela, ale istnieje nieskończony wybór negatywnych. Słowo „terrorysta” nigdy nie jest używane, a w miesiącu, w którym 19 Izraelczyków zostało zamordowanych w Izraelu – jedynym tweetem, który opublikowała Alkhadi, była historia o niemowlęciu w Gazie.

 

Kareem Chadder jest Palestyńczykiem z Wschodniej Jerozolimy. Nie zaskakuje, że jego kanał na Twitterze jest jeszcze bardziej jednostronny. Są to wyłącznie bezlitosne ataki na Izrael. Brak wzmianki o atakach terrorystycznych, w których zginęło 19 Izraelczyków. Nie sposób odróżnić jego tekstów od tekstów palestyńskiego aktywisty. Pisał dla takich serwisów jak Russia Today, Middle East Monitor i Mondoweiss.

  

Są to najważniejsi dziennikarze mówiący po arabsku, których CNN używał do przesłuchiwania tych palestyńskich świadków i przesyłania informacji z powrotem do londyńskiego biura dla Gianlucy Mezzofiore i Katie Polglase do zatwierdzenia. Czy jest niespodzianką, że CNN twierdzi, iż znaleźli swoich „tańczących Izraelczyków”?

 

To nie są dziennikarze – jeśli chodzi o Izrael są oni aktywistami przebranymi za dziennikarzy. Ci ludzie, podobnie jak osoby zaprzeczające 11 września – wiedzieli, co chcą powiedzieć, a następnie przystąpili do konstruowania fałszywego raportu naukowego, aby to powiedzieć.


Wielki obraz


Wiele osób spojrzy na CNN i wzruszy ramionami. „Co z tego, że zaangażują się w tandetne reportaże lub teorię spiskową”? Ale to tylko mały obraz, który ignoruje coś ciemnego i niepokojącego, co dzieje się na całym horyzoncie. Nie są sami. „New York Times” polega na tym samym typie sieci dostawców i staje się producentem skrajnie lewicowej, pro-palestyńskiej propagandy w sprawie Izraela. Amnesty International – wiodąca światowa organizacja obrony praw człowieka – robi to samo – i wydaje więcej pieniędzy i czasu na szerzenie kłamstw o Izraelu niż na cokolwiek innego. I większość z nich czerpie wskazówki z Al-Dżazira – finansowanej przez państwo katarskiej telewizji – w sposób, jakiego nigdy by nie zrobili, jeszcze nie tak dawno temu.

 

I minęły czasy, w których mogliśmy spojrzeć na oś czasu palestyńskiego dziennikarza, zobaczyć jego udział w witrynach ekstremistycznych i pokazać to jako dowód. Nie muszą już publikować na stronach ekstremistów. Ich przyjaciele kontrolują narrację w BBC, NYT, SKY, Reuters – właściwie wszędzie tam, gdzie jest redakcja wiadomości. Wszyscy produkują antyizraelskie teksty, których palestyńscy dziennikarze mogą użyć. A dziś wszyscy oni po prostu dzielą się swoimi artykułami.

 

Oznacza to, że spiskowe śmieci, takie jak właśnie wyprodukowała CNN, wyglądają na uzasadnione i rozchodzą się jak ogień po prerii. Kiedy w rzeczywistości równie dobrze mogło to być zrobione w biurze propagandy Autonomii Palestyńskiej.

 

Niebo naprawdę ciemnieje dla Żydów na Zachodzie. Nawet jeśli jeszcze tego nie widzą.

 

CNN find their ‘Dancing Israelis’

26 maja 2022

TłumaczenieMałgorzata Koraszewska

David Collier 
Brytyjski badacz i bloger śledzący antysemityzm w brytyjskich organizacjach i mediach.