Rolnicy nie mogą uprawiać tego, na co ich nie stać


Isaak Ongu 2022-04-07


Na przestrzeni ostatnich 15 lat organizacje pomocowe, w tym USAID, brytyjska DFID, a przede wszystkim Fundacja Gatesa, zainwestowały miliony dolarów w rozwój genetycznie modyfikowanych upraw dla drobnych rolników w Afryce. Te uprawy mają gen lub geny wstawione z innego organizmu — tego samego gatunku, gatunku podobnego lub bardzo odmiennego — które nadają użyteczne cechy, takie jak odporność na szkodliwe owady. Zwolennicy tej akcji twierdzą, że ma ona kluczowe znaczenie dla rozwiązania problemu ubóstwa drobnych rolników. Tymczasem przeciwnicy uważają, że są one niezrównoważone i niedostępne dla drobnych rolników.


Prawda jest gdzieś pośrodku. Nie jest tak, że genetycznie modyfikowane rośliny są z natury niezrównoważone lub zapewniają ograniczone korzyści. W rzeczywistości wyraźnie zmniejszyły straty plonów powodowane przez szkodniki i zwiększyły się plony. Jednak wprowadzanie takich upraw przez rolników jest ograniczone, częściowo ze względu na koszt początkowej inwestycji.


Aby zobaczyć, jak to się rozwija, spójrzmy na genetycznie modyfikowaną kukurydzę.


Różne rodzaje ulepszonych nasion kukurydzy obejmują hybrydy i odmiany naturalnie zapylane przez owady lub wiatr (OPV – Open Pollinated Varieties), które są technologiami rolniczymi używanymi znacznie dłużej niż nasiona modyfikowane genetycznie, ale mają podobne wyzwania związane z ich wprowadzaniem. Nasiona hybrydowe powstają w wyniku hodowli dwóch lub więcej roślin o różnych cechach i są droższe (zarówno w produkcji, jak i przy zakupie) i wyżej plonujące niż nasiona OPV. Nasiona OPV są wynikiem wielokrotnego hodowania podobnych roślin i są tańsze (zarówno w produkcji, jak i przy zakupie). Badania pokazują, że nasiona hybrydowe i kwalifikowane OPV mają średnio wyższą wydajność o 18% lub 21%-43% niż nawet najlepiej działające „domowe” OPV. W przeciwieństwie do hybryd lub kupnych OPV, nasiona dla lokalnych odmian (inaczej znanych jako odmiany rodzime) nie są kupowane od hodowcy, ale są zachowywane z poprzednich sezonów i wysiewane. Takie nasiona lokalnych odmian mają znacznie większą zmienność jakości nasion, a także wyższe wskaźniki chorób niż hybrydy lub OPV kupowane w sklepach z nasionami.


Potencjalne korzyści z genetycznie zmodyfikowanej uprawy, takiej jak kukurydza odporna na owady, są ogromne. Na całym świecie, a szczególnie w Kenii i Nigerii, kukurydza jest jedną z głównych podstawowych roślin spożywczych. Jednak kukurydza jest nękana przez szkodniki. Badania przeprowadzone w Kenii , ogólnie w Afryce Subsaharyjskiej i Republice Południowej Afryki wykazały średnie straty plonów kukurydzy (z niewielką lub żadną ochroną pestycydową) w przypadku zaatakowania przez omacnicę na poziomie odpowiednio 36-48%, 20-40% i 10-75%. Dlatego kukurydza jest głównym celem modyfikacji. Badanie w Brazylii dotyczące skuteczności genetycznie zmodyfikowanej cechy odporności na owady (zwanej Bt) w ochronie kukurydzy przed szkodnikiem omacnicy łodygowej wykazało 95-100% ochronę na wszystkich etapach wzrostu. Jeśli Kenia i Nigeria w pełni dopuszczą do obrotu kukurydzę Bt, (trwa procedowanie tej decyzji), ten wysoki poziom ochrony upraw może znacznie zwiększyć plony kukurydzy, jak pokazano na rysunku 1.


Rycina 1. Szacowany wzrost plonów kukurydzy w Kenii i Nigerii, jeśli nasiona z cechą odporności na owady Bt będą powszechnie stosowane. (Średnie krajowe plony kukurydzy z FAOSTAT.) Maksymalne i minimalne straty plonu spowodowane przez szkodniki omacnicy w Kenii ; brak danych krajowych dla Nigerii, więc użyliśmy średniej dla Afryki Subsaharyjskiej . Górna granica szacowanego wzrostu plonów z Bt zakłada, że akceptacja kukurydzy Bt zapobiega w 100% maksymalnym stratom plonów powodowanym przez szkodniki omacnicowate; dolna granica zakłada, że dopuszczenie kukurydzy Bt zapobiega w 50% minimalnym stratom plonu spowodowanym przez szkodniki omacnicowate.

Rycina 1. Szacowany wzrost plonów kukurydzy w Kenii i Nigerii, jeśli nasiona z cechą odporności na owady Bt będą powszechnie stosowane. (Średnie krajowe plony kukurydzy z FAOSTAT.)

 Maksymalne i minimalne straty plonu spowodowane przez szkodniki omacnicy w Kenii ; brak danych krajowych dla Nigerii, więc użyliśmy średniej dla Afryki Subsaharyjskiej . Górna granica szacowanego wzrostu plonów z Bt zakłada, że akceptacja kukurydzy Bt zapobiega w 100% maksymalnym stratom plonów powodowanym przez szkodniki omacnicowate; dolna granica zakłada, że dopuszczenie kukurydzy Bt zapobiega w 50% minimalnym stratom plonu spowodowanym przez szkodniki omacnicowate.



Jednak oczekiwania co do korzyści płynących z genetycznie modyfikowanej kukurydzy muszą być ograniczone przez trudności związane z możliwościami rozpowszechnienia tego rodzaju upraw. W porównaniu z szybkim tempem przyjmowania genetycznie modyfikowanych upraw na całym świecie, w krajach afrykańskich, z wyjątkiem RPA i Sudanu, idzie to znacznie wolniej. Rolnictwo w RPA jest bardziej uprzemysłowione w porównaniu z większością innych krajów afrykańskich, a kraj ten konsekwentnie uprawia genetycznie modyfikowane rośliny od ponad dwóch dekad. Uprawa genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy, soi i bawełny w RPA stanowi ponad 90% upraw tych roślin, podobnie jak w innych krajach o wysokiej akceptacji GMO, takich jak USA, Brazylia i Argentyna. W Sudanie uprawia się również genetycznie modyfikowaną bawełnę, która stanowi ponad 90% ich produkcji bawełny, ale bawełna jest uprawiana tylko na niewielkim obszarze w kraju. Pięć innych afrykańskich krajów dopiero niedawno rozpoczęło uprawę genetycznie modyfikowanej bawełny.


Tymczasem, pomimo korzyści płynących z ulepszonych nasion kukurydzy, wielu rolników ich nie sadzi. W literaturze istnieje niewiele badań opisujących proces wprowadzania i uprawę różnych odmian kukurydzy w całej Afryce, ale jest badanie prowadzone w 13 krajach w Afryce Wschodniej, Południowej i Zachodniej, które pokazuje średnio 57%  powierzchni uprawnej z ulepszonymi odmianami kukurydzy (hybrydy i kwalifikowane OPV) w 2013 roku; obejmuje to odpowiednio 37% dla hybryd i 21% dla OPV, a pozostałe 43% stanowią odmiany lokalne. Chociaż średni wskaźnik przyjęcia ulepszonych odmian kukurydzy w tych 13 krajach afrykańskich jest niski w porównaniu z innymi krajami rozwijającymi się poza Afryką, nadal obserwuje się znaczny wzrost — ze średnio 34% w 1997 r. do 57% w 2013 r. W Kenii i Nigerii odsetek powierzchni upraw kukurydzy pod uprawę hybryd w 2013 r. wynosił odpowiednio 65% i 12%, a kwalifikowanych OPV odpowiednio 17% i 15%. W innym badaniu przeprowadzonym w Nigerii szacuje się, że całkowity obszar upraw ulepszonych odmian, w tym OPV, wynosi 49% . W oparciu o poziom przyjęcia istniejących ulepszonych nasion — hybryd i OPV — spodziewalibyśmy się większego zainteresowania genetycznie zmodyfikowaną kukurydzą w Kenii niż w Nigerii, ponieważ więcej rolników mogłoby potencjalnie uzyskać dostęp do tych nowych ulepszonych nasion.


Dlaczego więc zainteresowanie rolników jest tak niejednolite? Ulepszone nasiona kukurydzy zapewniają korzyści w postaci wyższych plonów, ale przy wyższych kosztach początkowych. Podstawową przeszkodą w przyjmowaniu przez rolników ulepszonych nasion jest brak środków na inwestycję w nasiona. Bez interwencji państwa w celu poprawy dostępu do nasion, genetycznie modyfikowana kukurydza nie przyniesie korzyści około 43% rolników we wschodniej, południowej i zachodniej Afryce, czyli tym, którzy uprawiają lokalne odmiany i nie kupują ulepszonych nasion. Są to w dużej mierze rolnicy produkujący na własne potrzeby, których jedyną opcją jest oszczędzanie nasion kukurydzy o niższej jakości z poprzednich plonów. Badanie w Kenii wykazało, że rolnicy uprawiający hybrydy są zamożniejsi niż rolnicy uprawiający kwalifikowane OPV, a miara zamożności (technika przygotowania gleby, traktor, woły lub obróbka ręczna) jest jedną z dwóch najważniejsze determinant rodzaju upraw rolników. Oprócz zamożności, inną zmienną o największym wpływie były preferencje rolników dotyczące cech występujących w różnych odmianach, co jest ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę przy opracowywaniu odmian genetycznie modyfikowanych.


Jak wykazały badania nad zainteresowaniem kwalifikowanymi nasionami  OPV i nasionami roślin hybrydowych, koszt jest prawdopodobnie przeszkodą w przyjęciu nasion genetycznie modyfikowanych. Pożądane genetycznie zmodyfikowane cechy można wyhodować w hybrydach lub OPV, a hodowanie ich w OPV może obniżyć koszty, a tym samym uczynić je dostępnymi dla większej liczby rolników; jednak kompromis polega na tym, że OPV mają niższe plony niż hybrydy. Ponieważ brak pieniędzy jest przeszkodą w kupnie nasion hybrydowych, genetycznie zmodyfikowana cecha OPV może być bardziej dostępna, a potencjalnie lepiej umożliwiać drobnym rolnikom korzystanie z takiej opcji.


Oprócz kosztów materiału siewnego, również inne ograniczenia przyczyniają się do zbyt wolnego przyjmowania ulepszonych technologii upraw. Tu mamy  słabe systemy edukacyjne, ograniczony dostęp do rynku produktów, niskie marże zysku dla drobnych rolników, różnorodność upraw w drobnych gospodarstwach, która ogranicza przyjmowanie nowych upraw oraz przywiązanierolników do określonych odmian. W 2003 r., uznając te ograniczenia wydajności rolnictwa, Unia Afrykańska złożyła deklarację z Maputo, w której kraje członkowskie zobowiązały się przeznaczyć co najmniej 10% swojego budżetu krajowego na sektor rolnictwa; jednak zobowiązania te pozostają w dużej mierze niespełnione, a plony kukurydzy w krajach afrykańskich, w tym w Kenii i Nigerii, pozostają niskie, jak widzimy na rysunku 2.


Rysunek 2. Średnie plony kukurydzy według krajów w latach 1986-2019. Dane dotyczące plonów z FAOSTAT.
Rysunek 2. Średnie plony kukurydzy według krajów w latach 1986-2019. Dane dotyczące plonów z FAOSTAT.

Aby zwiększyć przyjęcie ulepszonych upraw, kraje afrykańskie mogą uczyć się na azjatyckiej zielonej rewolucji, która zapewniła publiczne wsparcie dla nowych technologii, budowę infrastruktury, rynków i edukację rolników. Indyjscy rolnicy dysponujący bardzo niewielkimi zasobami mogli szybko zacząć używać ulepszonych odmian roślin uprawnych podczas Zielonej Rewolucji w latach 70., a wykorzystanie genetycznie modyfikowanej bawełny w Indiach wzrosło do ponad 90% w 2013 r., 11 lat po jej wprowadzeniu w 2002 r. Aby pobudzić afrykańską zieloną rewolucję, należy dostosować lekcje z azjatyckiej zielonej rewolucji do warunków afrykańskich. Nakłady na ulepszone nasiona, nawozy i wodę muszą gwałtownie wzrosnąć, ale wdrażanie musi być elastyczne ze względu na stosunkowo niski potencjał nawadniania Afryki w porównaniu z Azją, a także różnorodne systemy rolnicze nawadniane deszczem oraz zdegradowane gleby . Należy również zwiększyć środki na rozwój rolnictwa. Podczas Zielonej Rewolucji kraje azjatyckie wydawały co najmniej 15% swojego całkowitego rocznego budżetu na rolnictwo – dla porównania kraje afrykańskie przez dziesięciolecia wydawały tylko 4-6%.


Oczywiście bariery wprowadzania nowych technologii będą się różnić w zależności od uprawy. Na przykład wyzwanie, jakim są możliwości finansowe rolników,0 by zainwestować w materiał siewny, jest ważne w przypadku kukurydzy modyfikowanej, ale byłoby mniej odpowiednie w przypadku upraw takich jak maniok, które nie muszą być siane co sezon. Ta różnica między kukurydzą a maniokiem ma kluczowe znaczenie dla określenia, jakie grupy rolników mogą skorzystać na genetycznie zmodyfikowanej uprawie – w przypadku kukurydzy tylko zamożniejsi rolnicy mogą sobie pozwolić na coroczny zakup nasion, podczas gdy w przypadku manioku bariera jest znacznie niższa, ponieważ rolnicy muszą uzyskać dostęp do materiału siewnego rzadziej.


Programy rządowe mogą również być skuteczne w pokonywaniu barier utrudniających rolnikom przyjmowanie ulepszonych nasion. W krajach afrykańskich, które uprawiają bawełnę, obrót nasionami jest w większości kontrolowany przez rządy i nasiona są przekazywane rolnikom za pośrednictwem skupujących bawełnę lub innych podobnych systemów. Na przykład w Kenii, rząd wyjątkowo zatwierdził bawełnę Bt po ustawowej kontroli bezpieczeństwa biologicznego przez Krajowy Urząd ds. Bezpieczeństwa Biologicznego, a rząd kenijski rozdawał rolnikom bezpłatnie nasiona bawełny. (Programy rządowe mogą działać również w drugą stronę, jak w Burkina Faso, gdzie rząd zadecydował o zaprzestaniu upraw bawełny Bt.)


Programy sektora prywatnego mogą z powodzeniem przezwyciężyć bariery w przyjmowaniu ulepszonych nasion przez rolników. Przykładem jest fundusz One Acre Fund , który zapewnia rolnikom ulepszone nasiona i nawóz na kredyt — do pobrania w punktach znajdujących się w niewielkiej odległości od gospodarstw — a także szkoli rolników w zakresie nowoczesnych technik rolniczych i ułatwia dostęp do rynków.


Potencjał samych upraw genetycznie zmodyfikowanych nie powinien być wyolbrzymiony, a strategie przyjęcia powinny być oparte na wcześniejszych wysiłkach na rzecz zmiany praktyk rolniczych. Równolegle z komercjalizacją i promocją ulepszonych nasion, programy mające na celu zwiększenie dostępu rolników do innych środków produkcji powinny być kontynuowane, aby zmaksymalizować wpływ genetycznie modyfikowanych upraw na wielkość i jakość produkcji rolnej.

 

Limits to Adoption of Genetically Engineered Maize in Africa

Break Trough Institute, 2 marca 2022r.  

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski

Isaak Ongu - ugandyjski badacz i dziennikarz naukowy związany z Braking Through Institute.