Unia Europejska nadal nie wpisuje całego Hezbollahu na listę organizacji terrorystycznych


Hugh Fitzgerald 2021-11-22


Właśnie kiedy zaczynasz myśleć, że Unia Europejska usztywniła stanowisko wobec kierownictwa Palestyńczyków przez, na przykład, niedawne wstrzymanie funduszy z powodu antysemityzmu w podręcznikach szkolnych Autonomii Palestyńskiej, znowu masz powód do rozczarowania. Najnowszym przykładem jest odmowa UE wpisania całego Hezbollahu na listę organizacji terrorystycznych. Informacja o trwającej bojaźliwość UE znajduje się tutaj: “European Union Will Not Outlaw All of Hezbollah,” i24 News, z 1 listopada 2021:

Unia Europejska nie wpisze całej libańskiej, szyickiej milicji Hezbollah na listę organizacji terrorystycznych.


Jak podaje „Jerusalem Post” zapytana o pełen zakaz Hezbollahu, Katharina von Schnurbein, koordynatorka Komisji Europejskiej do zwalczania antysemityzmu, powstrzymała się od odpowiedzi i przekazała pytanie swoim przełożonym.


Peter Stano, rzecznik ds. polityki zagranicznej UE, powiedział dziennikarzom: “Militarne skrzydło Hezbollahu już znajduje się na liście grup terrorystycznych. Jakiekolwiek zmiany natury i zasięgu istniejącej listy są prerogatywą państw członkowskich UE do przedyskutowania i jednogłośnej decyzji”. …

Jest 27 członków UE i wystarczy naleganie jednego kraju na ochronę “politycznego skrzydła” Hezbollahu – przez odmowę uznania go za nieodłączne od skrzydła wojskowego – by powstrzymać UE od zrobienia tego, co dyktuje zarówno zdrowy rozsądek, jak i poczucie moralne.


Zabrało UE dużo czasu uznanie choćby tylko “militarnego skrzydła” za grupę terrorystyczną; Izrael przedstawił państwom członkowskim UE niezbite dowody na poparcie takiej decyzji.W 2020 roku, kiedy kraje UE zakazały kontaktów i popierania “militarnego skrzydła” Hezbollahu, Izrael przedstawił niemieckiemu rządowi dowody pokazujące rolę “politycznego skrzydła” w terrorystycznej działalności “militarnego skrzydła – bowiem to “polityczne skrzydło” Hezbollahu zbiera pieniądze na utrzymanie i broń terrorystów, pomaga płacić za rekrutację nowych członków do grup terrorystycznych i za ich wynagrodzenie oraz pokrywa koszty kampanii propagandowych, by usprawiedliwić akty terroru przeciwko żydowskiemu państwu. Dowody tych związków między militarnym i politycznym skrzydłem, jakie Izrael przedstawił Niemcom, spowodowały, że Niemcy zdelegalizowały “polityczne skrzydło” Hezbollahu; nowy zakaz w tym kraju, który obowiązuje od kwietnia 2020 roku, nie czyni różnicy między politycznym i militarnym skrzydłem tej grupy. „Polityczna” działalność Hezbollahu “łamie prawo karne i ta organizacja sprzeciwia się koncepcji międzynarodowego porozumienia” – powiedział niemiecki minister spraw wewnętrznych, Horst Seehofer, przy ogłaszaniu tej decyzji.


Następnie powiedział: “Ta grupa pod kierownictwem Hassana Nasrallaha odmawia Izraelowi prawa do istnienia” i „popiera zbrojną, terrorystyczną walkę” przeciwko państwu żydowskiemu. W oświadczeniu jego ministerstwa czytamy: “Oczekuje się, że Hezbollah będzie kontynuował organizowanie terrorystycznych działań przeciwko Izraelowi i izraelskim interesom poza Bliskim Wschodem”.


W zakazie działania Hezbollahu jako całości Niemcy dołączyły do kilku innych krajów europejskich, w tym Wielkiej Brytanii (przed Niemcami) i Holandii (po Niemczech). Francja jednak opiera się temu, nadal trzymając się fikcji dwóch całkowicie odrębnych skrzydeł Hezbollahu, mimo że w rzeczywistości “skrzydło militarne” nie mogłoby istnieć bez “skrzydła politycznego”, które dostarcza funduszy i rekrutów.

Sam Hezbollah jest najlepszym świadkiem oskarżenia przeciwko sobie – oświadczył, że jest jedną, jednolitą nierozdzielną organizacją:


Hezbollah jako organizacja uważa się za jednolity ruch, którego nie można dzielić na sektor polityczny i militarny. Rzecznik Hezbollahu, Ibrahim Mousawi, powiedział w 2013 roku: “Hezbollah jest jedną dużą organizacją. Nie mamy skrzydeł, które są oddzielone od siebie”.


Hezbollah jest częścią libańskiego rządu, ale działa niezależnie i nie przyjmuje odpowiedzialności za to, co dzieje się w kraju….

Hezbollah może “działa niezależnie” od libańskiego rządu, ale rząd libański nie jest w stanie działać niezależnie od Hezbollahu. Hezbollah jest państwem w państwie. Kontroluje rząd nie tylko przez swoich członków w gabinecie i w parlamencie, ale także przez innych, nie-szyickich członków, którzy stali się chętnymi kolaborantami tej grupy terrorystycznej. Wśród nich jest maronicki prezydent, Michel Aoun i sunnicki premier, Najib Mikati, którzy obaj wykonują rozkazy Hezbollahu. Hezbollah jest silniejszy niż libańska armia, która nie odważa przeciwstawić się tej grupie terrorystycznej, posiadającej więcej broni niż 95% konwencjonalnych armii świata. Hezbollah ściągnął na Liban wszelkiego rodzaju nieszczęścia. Wciągnął niechętny temu kraj w wojnę z Izraelem w 2006 roku, która doprowadziła do zniszczenia znacznej części infrastruktury. Zmagazynował 2750 ton azotanu amonu w hangarze 12 w porcie w Bejrucie, doprowadzając do gigantycznego wybuchu 4 sierpnia 2020 roku, który spowodował 215 ofiar śmiertelnych, 6500 rannych i oceniane na 15 miliardów dolarów straty w zniszczonych nieruchomościach i infrastrukturze. Hezbollah zaprzeczył jakiejkolwiek odpowiedzialności za tę katastrofę i próbował zmusić Tareka Bitara, uczciwie badającego ten wybuch, by zrezygnował z prowadzenia tej sprawy, wręcz grożąc mu śmiercią. Wreszcie, to zbiry Hezbollahu zdławiły pokojowe demonstracje Libańczyków przeciwko złemu zarządzaniu i korupcji ich rządu.


Próba premiera Bennetta, by w kulisach spotkania klimatycznego w Glasgow przekonać premiera Australii, Scotta Morrisona, do uznania całego Hezbollahu za organizację terrorystyczną, może przynieść rezultat. Chociaż obecnie Australia uważa tylko  Organizację Bezpieczeństwa Zewnętrznego Hezbollahu za grupę terrorystyczną, a nie całą organizację, w czerwcu bieżącego roku wspólna parlamentarna komisja wywiadu i bezpieczeństwa (PJCIS) Australii rekomendowała wpisanie całego Hezbollahu na czarną listę. Fakt, że obaj premierzy byli w Glasgow, dał Bennettowi pierwszą szansę od czerwca na osobiste przedstawienie sprawy Morrisonowi – powszechnie uważanego za popierającego Izrael. Niebawem powinniśmy zobaczyć, co zdecydują australijskie władze.


„Militarne skrzydło” Hezbollahu nie mogłoby istnieć bez “politycznego skrzydła”. Nie miałoby setek milionów dolarów na płacenie swoim członkom, na kupowanie broni i na budowanie sieci tuneli terroru; bez „politycznego skrzydła” nie mogłoby płacić za tworzenie i dystrybucję antyizraelskiej propagandy na całym świecie; bez „politycznego skrzydła” Hezbollah nie byłby w stanie przekupywać polityków i urzędników państwowych, by zamykali oczy, kiedy ta grupa terrorystyczna prowadzi lukratywny handel narkotykami z Ameryki Południowej do Europy i Bliskiego Wschodu.  


Dlaczego którykolwiek z krajów Unii Europejskiej miałby nadal udawać, że “militarne” i “polityczne” skrzydła Hezbollahu są różnymi organizacjami, skoro wszystko, co wiemy o nich, wskazuje, że się nierozłączne? Skoro wszyscy od lat wiemy, że “militarne” skrzydło zależy od “politycznego” skrzydła w sprawie zbiórki pieniędzy na zakup broni, na płace dla terrorystów i na nowych rekrutów, na ponoszenie kosztów tworzenia i dystrybucji antyizraelskiej propagandy? I jeśli rzecznik samego Hezbollahu, Ibrahim Mousawi, podkreśla, że “Hezbollah jest jedną dużą organizacją. Nie mamy skrzydeł, które są oddzielone od siebie”, kim jesteśmy, byśmy mogli mu zaprzeczać?


European Union Will Still Not Ban Hezbollah In Its Entirety

Frontpage Mag., 11 listopada 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Hugh Fitzgerald
jest publicystą Jihad Watych.