Czy termin “nakba” jest antysemicki?


Elder of Ziyon 2021-11-21


Pierwotnie w kontekście Palestyny słowo “nakba” użył po raz pierwszy syryjski historyk, Constantin Zureiq, do opisania pokonania przez Izrael połączonych armii arabskich. “Klęska Arabów w Palestynie nie jest małą porażką – naksa … Jest to katastrofa – nakba – w każdym sensie tego słowa.... Siedem arabskich krajów wypowiedziało wojnę syjonizmowi w Palestynie …. Siedem krajów poszło na wojnę, by zlikwidować podział i pokonać syjonizm, i szybko opuściły pole bitwy po utracie znacznej części ziemi Palestyny – także części danej Arabom w Planie Podziału”.

 

Ani słowa o palestyńskich Arabach lub o uchodźcach. Słowo opisywało hańbę arabskich armii, które przegrały wojnę z Żydami po przechwalaniu się absolutnie pewnym, wielkim zwycięstwem. Zureiq chciał, by świat arabski przyjął odpowiedzialność za własne błędy.


Antysemicki tłumek wścieka się z powodu tego tweetu:


Dr Jon Stanley<br />Nakba jest antysemickim terminem określającym powstanie Izraela jako kraju. Jest skierowane na Izrael, nie obejmując żadnych terytoriów spornych po 1967 r. Odrzuca prawo Izraela do istnienia.<br />Ash Saekar<br />Absolutnie absurdalne widzieć polityków Labour wzywających do aresztowań w reakcji na to, co wygląda na legalny i pokojowy protest przeciwko Cippi Chotoweli – izraelskiej ambasador, która kiedyś nazwała nakbę „arabskim kłamstwem”<br />Protest jest tak samo formą wolności wyrazu jak mowa na kampusie.
Dr Jon Stanley
Nakba jest antysemickim terminem określającym powstanie Izraela jako kraju. Jest skierowane na Izrael, nie obejmując żadnych terytoriów spornych po 1967 r. Odrzuca prawo Izraela do istnienia.
Ash Saekar
Absolutnie absurdalne widzieć polityków Labour wzywających do aresztowań w reakcji na to, co wygląda na legalny i pokojowy protest przeciwko Cippi Chotoweli – izraelskiej ambasador, która kiedyś nazwała nakbę „arabskim kłamstwem”
Protest jest tak samo formą wolności wyrazu jak mowa na kampusie.


Były setki gniewnych odpowiedzi i cytowania tweetów, większość z czystą wściekłością, ale kilka istotnie zajmujących się poruszoną kwestią.



Nie, robocza definicja antysemityzmu IHRA w żaden sposób nie może uczynić nielegalnym wypowiadanie słowa "nakba." 

 

Czy samo słowo "nakba" jest antysemickie?

 

Z pewnością tego oryginalnego znaczenia słowa "nakba" w jakim wprowadził je do literatury  Constantine Zureiq nie można uważać za antysemickie. Było to słowo o hańbie, ale nie o nienawiści. Zupełnie nie jest związane z Izraelem lub Żydami.

 

Z czasem jednak ten termin zmienił znaczenie. OWP początkowo unikała używania tego słowa, ponieważ chciała dawać wrażenie zwycięstwa przez rewolucję, a nie mówić o haniebnej klęsce. Przez dziesięciolecia większość Palestyńczyków nie używała tego terminu. 

 

W miarę upływu czasu jednak, kiedy świat zaczął dawać punkty uciskanym, OWP uznała, że jest to rola, którą mogą entuzjastycznie przyjąć. Znaczenie słowa zmieniło się z „haniebnej klęski świata arabskiego w 1948 roku” w „nieszczęście, jakie przydarzyło się w Palestynie w 1948 roku w wyniku tego, że Izrael stał się państwem”.  

 

Jaser Arafat ogłosił “Dzień Nakby” dopiero w 1998 roku – specjalnie jako odpowiedź na 50. rocznicę powstania Izraela i specjalnie wybrał datę przypadającą na rocznicę niepodległości Izraela. Tysiące Palestyńczyków uciekło ze swoich domów już w grudniu 1947 roku, a niektórzy (choć mniejszość) istotnie zostali wysiedleni podczas wojny. Można było wybrać inne daty na Dzień Nakby, jak na przykład rocznicę wydarzeń w Deir Jassin. Arafat postanowił jednak upamiętnić dzień, kiedy Izrael stał się państwem, związując Nakbę z samym istnieniem Izraela.

 

Po arabsku termin "nakba" jest często definiowany jako narodziny Izraela bez wspominania niczego więcej.  

 

A to jest istotnie antysemickie.

 

Od tego czasu słowo przeszło inne przekształcenia. Przez wielokrotnie powtarzane kłamstwa Palestyńczycy i ich nienawidzący Izraela sojusznicy przedefiniowali to słowo na całkowity fałsz – że syjoniści przemocą i umyślnie wygnali ponad 700 tysięcy palestyńskich Arabów z ich domów. 

 

Turecka TRTWorld pisała w tym roku:

Dzień Nakby obchodzi się 15 maja od kiedy syjonistyczne milicje najechały tego dnia Palestynę w 1948 roku i wygnały dziesiątki tysięcy ludzi z ich domów.


W 1948 roku syjonistyczne milicje wygnały 700 tysięcy Palestyńczyków z ich ziemi ojczystej podczas kampanii, która obejmowała morderstwa, gwałty i zastraszanie.

Inne media arabskie mówią o tym jako o "umyślnym i systematycznym...masowym wygnaniu palestyńskich Arabów z brytyjskiego Mandatu Palestyny podczas tworzenia Izraela”.  

 

Te kłamstwa są jawnie antysemickie.

 

Jeszcze inne przekształcenie tego terminu zaszło w ostatnich latach: idea, że nakba trwa i jest permanentna, i że każda sekunda, kiedy Palestyńczycy pozostają poza Zieloną Linią, jest dla nich kolejną katastrofą. Zapewnia to, że podżeganie, jakie jest związane z tym terminem, nie jest relegowane w przeszłość, ale dotyczy teraźniejszości – Żydzi są winni dzisiaj, a arabskie państwa i palestyńscy przywódcy nie są odpowiedzialni za odrzucenie licznych propozycji pokojowych i odmawianie naturalizowania „uchodźców”, którzy żyją od kilku pokoleń w opłakanych warunkach pod arabskimi rządami. 

 

Od czasu kiedy sama definicja tego terminu stała się narzędziem podżegania do nienawiści i kłamstw przeciwko żydowskiemu państwu, słowo jest antysemickie.   

 

Palestyńczycy mają prawo mówić o historycznych wydarzeniach używając każdego słowa, jakie chcą. Byłoby idiotyzmem twierdzenie, że nie mogą tego robić. Jednak, podobnie jak z każdym innym aspektem tego konfliktu, pokój pada ofiarą kłamstw i fałszywej narracji -  jak też jawnego, antysemickiego podżegania, które jest nieodłączne od palestyńskiego istnienia.

 

Jeśli Palestyńczycy i Arabowie rzeczywiście chcą zakończyć to, co nazywają katastrofą, i jeśli świat rzeczywiście chce popierać ten cel, muszą odrzucić tezę, że są bezradnymi ofiarami nikczemnych Żydów i przestać odrzucać każde rozwiązanie, które pomogłoby ich ludności żyć w godności. 

 

W pierwotnym znaczeniu słowo “nakba” było wezwaniem do świata arabskiego, by przemyślał na nowo jak działa i jak powinien działać w nowoczesnym świecie. Zureiq napisał: “Zwycięstwo, jakie osiągnęli syjoniści – a tylko ślepy może temu zaprzeczać – nie zostało osiągnięte z powodu wyższości jednego narodu nad innym, ale z powodu wyższości jednego systemu nad innym… Oni żyją w teraźniejszości i patrzą w przyszłość, podczas gdy my jesteśmy w stanie zamroczenia i marzymy o wspanialej przeszłości”.  

 

Nakba, jak ją rozumiał Zureiq, była wezwaniem do autorefleksji i przyjęcia odpowiedzialności. Nakba Arafata jest wezwaniem do kontynuowania katastrofalnej mentalności arabskiej z 1947 roku, by utrzymać Palestyńczyków "zamroczonych i marzących o wspaniałej przeszłości”. Jest skoncentrowana na demonizowaniu  żydowskiego państwa w jakichkolwiek granicach i polega na bezsensownych sloganach, które zastępują ciężką pracę rzeczywistego budowania kraju. Celem jest utrzymywanie Palestyńczyków zanurzonych w przeszłości jako wieczne ofiary i usprawiedliwianie odmowy ich przywódców udzielenia pomocy własnej ludności. 

 

Jeśli chcesz rozwiązać problem, naucz Palestyńczyków oryginalnego znaczenia nakby – słowa o zdecydowaniu o zmianie mentalności zamiast o nienawiści.

 

Is the term "nakba" antisemitic?

Elder of Ziyon, 12 listopada 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Elder of Ziyon

Znakomity amerykański bloger, którego blog jest kopalnią rzetelnych informacji o Izraelu, o antysemickiej propagandzie, o mediach i polityce.