Joe Biden mówi podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ o potrzebie “suwerennego i demokratycznego państwa palestyńskiego”


Hugh Fitzgerald 2021-10-03


Joe Biden wystąpił na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ 21 września i ogłosił swoją receptę na zapewnienie przyszłości Izraela. Robert Spencer pisał o tym przemówieniu tutaj, a raport o “zobowiązaniu [Bidena] do bezpieczeństwa Izraela” jest w i24 News, z 21 września 2021:


Prezydent Joe Biden powiedział we wtorek, że sprawne, suwerenne i demokratyczne państwo palestyńskie jest “najlepszą drogą” do zapewnienia przyszłości Izraela.


Jakie jest prawdopodobieństwo, że kiedykolwiek będzie istniało „demokratyczne” państwo palestyńskie? Obecnie istnieją 22 państwa arabskie. Żadne z nich nie jest prawdziwą demokracją i jest mało prawdopodobne, że kiedyś będą.


Jeśli chodzi o palestyńskich Arabów, barbarzyńskie represje hamasowskich władców w Gazie, gdzie dysydenci są bici, więzieni, lub znikają bez śladu, mają odpowiednik na Zachodnim Brzegu w postaci represyjnych rządów AP, która w podobny sposób traktuje swoich dysydentów. Prezydenckie wybory odbyły się w AP jeden raz, w 2005 roku. Władca AP, Mahmoud Abbas, jest niezmiernie niepopularny; jego korupcja jest znana, a jego rodzina zgromadziła fortunę ponad 400 milionów dolarów. I nadal trzyma się władzy. Obecnie siedemnasty rok sprawuje swoją czteroletnią kadencję prezydenta. Jeśli protestujesz przeciwko jego rządom, prawdopodobnie zostaniesz pobity, uwięziony lub – jak to było niedawno ze znanym dysydentem, Nizarem Banatem — zabity.

“Musimy dążyć do przyszłości z pokojem i bezpieczeństwem dla wszystkich narodów na Bliskim Wschodzie” – powiedział Biden w przemówieniu do Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Dlaczego? Dlaczego musimy “dążyć do przyszłości z pokojem i bezpieczeństwem dla wszystkich narodów na Bliskim Wschodzie”? Dlaczego na Bliskim Wschodzie, a nie, powiedzmy, dla narodów w Ameryce Łacińskiej lub w Afryce? Po kosztownych fiaskach – wiele zmarnowanych bilionów dolarów – w Iraku i w Afganistanie, dokąd naiwni geostratedzy chcieli przeszczepić demokrację, czy mamy teraz podjąć się sami lub prosić świat, by dołączył do nas w beznadziejnym zadaniu zamiany Bliskiego Wschodu w Europę Zachodnią? A co z innym zestawem celów, które rzeczywiście można osiągnąć i które mają sens? Pierwszym z tych celów musi być zapobieżenie temu, co jest największym zagrożeniem: “Musimy zapewnić, że Iran nigdy nie zdobędzie broni jądrowej, nawet jeśli wymaga to militarnej akcji naszej lub naszych sojuszników”. Po drugie, powinniśmy zapewnić naszego najbliższego sojusznika: “Musimy zapewnić, że Izrael ma broń do swojej obrony i wiedzę o naszym pełnym poparciu”. Po trzecie, musimy powiedzieć palestyńskim Arabom, że nasza cierpliwość do nich kończy się: “Od teraz będziemy udzielali pomocy tylko tym, którzy przekonująco pokazali, że ani nie popierają, ani nie akceptują terroryzmu i antysemityzmu”. To znaczy, żadnych więcej antysemickich podręczników szkolnych, które Autonomia Palestyńska od dziesięcioleci obiecuje zastąpić. I znaczy to zakończenie programu „płaca za mordowanie”, którego Mahmoud Abbas przysiągł nigdy nie zakończyć.  

“Zobowiązanie Stanów Zjednoczonych do bezpieczeństwa Izraela jest bezdyskusyjne i nasze poparcie niepodległego państwa żydowskiego jest jednoznaczne” – powiedział prezydent USA.

Czy Biden nie zdaje sobie sprawy z tego, że “zobowiązanie Stanów Zjednoczonych do bezpieczeństwa Izraela” nie wydaje się całkiem “bezdyskusyjne” ani to “nasze poparcie niepodległego państwa żydowskiego” nie wydaje się jednoznaczne, kiedy jego administracja jest zdecydowania dostarczać miliony dolarów dyktatorowi AP, bezpośrednio łamiąc Taylor Force Act? To jest prawo, które miało zapobiec dawaniu amerykańskich środków pomocowych AP tak długo, jak długo wypłaca ona hojne płace uwięzionym terrorystom lub rodzinom zabitych terrorystów. Program AP “płaca za mordowanie” nie został zatrzymany; Taylor Force Act pozostaje w mocy; niemniej Biden już nie szczędzi AP pieniędzy. Łamie prawo i nikt go nie powstrzymuje. I kwestionuje własne “zobowiązanie” wobec bezpieczeństwa Izraela przez pozwolenie na program, który zarówno nagradza już dokonany terroryzm wobec państwa żydowskiego, jak zachęca do jego kontynuowania w przyszłości.


A to nie jest wszystko, co zrobił Biden, żeby osłabić i podważyć Izrael. Teraz chce ponownie otworzyć „konsulat dla Palestyńczyków” we wschodniej Jerozolimie, który został włączony do ambasady, kiedy prezydent Trump przeniósł ją do Jerozolimy. To ponowne otwarcie konsulatu pomoże legitymizowaniu palestyńskiego roszczenia do Jerozolimy jako miejsca ich przyszłej stolicy. I, co jest równie złe, Biden chce pozwolić OWP, uznanej grupie terrorystycznej, na ponowne otwarcie biura w Waszyngtonie; była to jedna z pierwszych rzeczy, do jakich wezwał Biden 28 stycznia, kiedy sprawował urząd od zaledwie tygodnia.


W jaki sposób którekolwiek z tych posunięć – wznowienie wypłat środków pomocowych bez zakończenia program “płaca za morderstwo”, ponowne otwarcie konsulatu dla Palestyńczyków, ponowne otwarcie biura OWP w Waszyngtonie – pokazuje „zobowiązanie Stanów Zjednoczonych do bezpieczeństwa Izraela”?

Nadal jednak wierzę, że rozwiązanie w postaci dwóch państw jest najlepszym sposobem zapewnienia przyszłości Izraela jako żydowskiego, demokratycznego państwa, żyjącego w pokoju obok suwerennego i demokratycznego państwa palestyńskiego” – powiedział.  


Obecnie jesteśmy daleko od tego celu, ale nigdy nie powinniśmy pozwolić sobie na zrezygnowanie z możliwości postępu”.  

Co to znaczy – “rozwiązanie w postaci dwóch państw”? Są wszelkie możliwe konfiguracje. Prezydent Trump miał „rozwiązanie w postaci dwóch państw”, ale terytorium Izraela byłoby obszerniejsze w jego wersji niż to, co ma na myśli Mahmoud Abbas, a prawdopodobnie również Joe Biden. Biden nigdy nie powiedział, jak miałoby wyglądać jego “rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Czy Izrael zostałby zmuszony do cofnięcia się do granic zawieszenia broni z 1949 roku, które Abba Eban nazywał “liniami Auschwitz,” dając Izraelowi zaledwie 15-kilometrową talię od Kalkilji do morza? Czy Biden poparłby Izrael, gdyby państwo żydowskie nalegało, że dla posiadania “bezpiecznych [tj. dających się obronić] i uznanych granic”, jak stanowi Rezolucja 242 ONZ, musi zatrzymać Dolinę Jordanu, jak również duże bloki osiedli na Zachodnim Brzegu i na Wzgórzach Golan (anektowanych w 1981 roku)?


Oto inny sposób spojrzenia na wojnę Arabów przeciwko Izraelowi: nie istnieje żadne rozwiązanie. Nie ma rozwiązania w postaci jednego państwa, nie ma w postaci dwóch państw. Biden musi zrozumieć, że nie istnieje “problem”, który da się “rozwiązać”, a raczej jest „sytuacja”, z którą trzeba „dawać sobie jakoś radę”. Tak jak USA podczas zimnej wojny trzymały Związek Radziecki w szachu poprzez odstraszanie, Izrael może trzymać Palestyńczyków i innych wrogów w szachu, jeśli IDF będzie zaopatrywana w broń i będzie kontrolowała terytorium, które uważa za niezbędne. To znaczy, że nie ma powrotu do 15-kilometrowej talii w terytorium Izraela. Znaczy również nie oddawanie Doliny Jordanu, nad którą kontrola jest nieodzowna dla zapobieżenia inwazji ze wschodu. Nie oddawanie Wzgórz Golan Syrii, która, jeśli kiedykolwiek odzyska to terytorium, użyje go tak jak poprzednio – jako miejsce do ostrzeliwania ogniem izraelskich farmerów w dolinie poniżej. Nie oddawanie bloków osiedli, gdzie obywatele-żołnierze – proszę pamiętać, że Izrael ma powszechną służbę wojskową - przez samą swoją obecność zabezpieczają Judeę i Samarię.


Wtedy Izrael będzie mógł – dzięki odstraszaniu – “żyć w pokoju” ze zgodą lub bez zgody palestyńskich Arabów, którzy nigdy nie pokazali w najmniejszym choćby stopniu, że są w stanie stworzyć funkcjonujące, „suwerenne i demokratyczne państwo”. Zamiast tego mają teraz dwa mini-państwa, oba despotyczne, których skorumpowani przywódcy – w AP i Hamas w Gazie – rzucają się wzajem do gardeł, trzymając równocześnie własną ludność w niewoli, przemocą dławiąc wszelki sprzeciw, chciwie zabierając część zagranicznej pomocy, która od dziesięcioleci pomaga im istnieć. Ani Gaza, ani rządzone przez AP części Zachodniego Brzegu nie są “zdolne do państwowego życia” w żadnym sensie bez nieustannego dopływu zagranicznej pomocy – która może nie zawsze będzie płynąć w przyszłości – i pozostają ekonomicznymi beznadziejnymi przypadkami. Nie można wyobrazić sobie, że AP i Hamas kiedykolwiek zawrą pokój, lub że ich przywódcy kiedykolwiek oddadzą władzę w drodze wyborów. Daj Izraelowi broń, jakiej potrzebuje, by bronić się, włącznie z niszczycielami bunkrów na te instalacje nuklearne głęboko w górze w Fordow, zapomnij o “rozwiązaniu w postaci dwóch państw”, niechaj odstraszanie działa dla utrzymania pokoju między Izraelem a jego wrogami i, proszę Joe, zwróć swoją uwagę gdzie indziej, na cokolwiek, co trzeba zrobić, by odstraszyć Chiny, Rosję, Koreę Północną.


Joe Biden Speaks to UN General Assembly on Need for a ‘Sovereign and Democratic Palestinian State’

Jihad Watch, 25 września 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Hugh Fitzgerald

Amerykański dziennikarz, publicysta Jihad Watch


Od Redakcji „Listów z naszego sadu”

Już po radosnym wygłoszeniu przez amerykańskiego prezydenta na forum ONZ modnych bzdur Palestyńczycy wywiesili bardzo popularną w ich kraju flagę.