Jak Zachód się zgubił


Vic Rosenthal 2021-08-13

Chińska armia jest nowoczesna i świetnie wyszkolona. (Zdjęcie: US Department of Defense) 

Chińska armia jest nowoczesna i świetnie wyszkolona. (Zdjęcie: US Department of Defense)

 



Świat, w którym żyjemy dzisiaj, jest zdominowany przez zachodni sojusz obejmujący USA i znaczną część Europy wraz z kilkoma mniejszymi graczami. Dwie główne siły zagrażają temu sojuszowi: radykalny islam, którego najbardziej niebezpiecznym przedstawicielem jest rewolucyjny reżim irański; i Chińska Republika Ludowa. Najpierw omówię Iran.


W zeszłym tygodniu irańskie drony zaatakowały statek u wybrzeży Omanu, zabijając kapitana i jednego członka załogi. Przypuszczalnie motywem było luźne powiązanie z Izraelem. W kilka dni później porwano statek w tym samym regionie i poważnie unieruchomiono kilka innych, prawdopodobnie przez atak cybernetyczny. Chociaż Iran zaprzecza jakiemukolwiek powiązaniu z tymi incydentami, większość obserwatorów sądzi, że reżim irański jest za nie odpowiedzialny.


Irański rząd finansuje i zbroi grupy terrorystyczne w całym regionie, włącznie z Libanem, Syrią i Jemenem. Liban, który przeżył brutalną wojnę domową, próbę OWP ustanowienia “palestyńskiego państwa” w jego granicach, izraelską interwencję, by wyrzucić OWP, systematyczne mordowanie członków jego rządu przez syryjskich agentów, został wreszcie rzucony na kolana przez Hezbollah, organizację kontrolowaną przez Iran. Epidemia Covid i olbrzymia eksplozja magazynu materiałów wybuchowych Hezbollahu w porcie, która zrównała z ziemią jedną trzecią jego stolicy, była dodatkowym ciosem dla tego kraju.


Izrael, który walczył w zażartej, małej wojnie z Hezbollahem w 2006 roku, żyje teraz w cieniu 130 tysięcy rakiet umieszczonych w południowym Libanie. Te rakiety, których część jest zaopatrzona w systemy precyzyjnego uderzenia, mogą dotrzeć do celów na terenie całego  Izraela, a wyrzutnie rakiet są rozmieszczone wśród cywilnej populacji (włącznie z wykorzystaniem do tego celu prywatnych domów). Funcjonariusze izraelskiej obrony powiedzieli, że jeśli Hezbollah uruchomi swoje rakiety, IDF będzie zmuszona do odpowiedzi z potężną siłą ognia, która w zasadzie zniszczy kraj. Możliwość wybuchu wojny z powodu eskalacji między Hezbollahem a Izraelem jest nieustanną groźbą.  

 

Ludzie z Zachodu, którzy odwiedzają krewnych w Iranie lub jadą tam z powodów biznesowych, edukacyjnych lub innych, są często aresztowani na podstawie sfingowanych zarzutów i trzymani jako zakładnicy, albo za okup, albo dla politycznych korzyści. Czasami są torturowani. Warunki w więzieniach dla irańskich dysydentów politycznych są potworne, z częstymi torturami i gwałtami. Co roku dokonuje się egzekucji setek Irańczyków, czasami za poważne przestępstwa, takie jak morderstwo lub gwałt, ale także za „homoseksualizm, cudzołóstwo, seks pozamałżeński, lub picie alkoholu”. Politycznych przeciwników reżimu oskarża się czasami o szpiegostwo i także dokonuje egzekucji.

 

Irańskie kobiety protestujące przeciwko obowiązkowym islamskim ubiorom, które muszą nosić, są bite, aresztowane, więzione i torturowane. Masih Alinejad, irańska feministka, która obecnie żyje na wygnaniu w USA, była celem spisku zmierzającego do porwania jej i wywiezienia do Iranu. FBI udaremniło ten plan.  Porwania i mordowanie dysydentów za granicą jest standardową procedurą reżimu, od kiedy doszedł do władzy w 1979 roku.

 

Nowy irański prezydent, Ebrahim Raisi, jest nazywany “rzeźnikiem Teheranu” z powodu jego współodpowiedzialności za egzekucję tysięcy, a być może dziesiątków tysięcy ludzi podczas fali terroru w 1988 roku. Raisiego uważa się za jednego z najbardziej prawdopodobnych kandydatów do przejęcia stanowiska Najwyższego Przywódcy po Alim Chameneim.  

 

Wreszcie, reżim planuje produkcję broni jądrowej i ten plan szybko postępuje do przodu. Niezależnie od tego, czy użyje takiej broni bezpośrednio, czy też użyją jej jako “parasola”, by osłaniać bardziej konwencjonalną agresję militarną, jest prawdopodobne, że bliskie osiągnięcie potencjału nuklearnego bardzo znacząco zmieni równowagę sił na bliskim Wschodzie i przybliży prawdopodobieństwo wojny. Reżim konsekwentnie i wyraźnie groził “wymazaniem Izraela z mapy” i Izrael traktuje poważnie te groźby.  

 

Irański reżim choć ekonomicznie i militarnie słaby, rozwinął środki prowadzenia asymetrycznych działań wojennych, co wraz z jego agresywną i wręcz mesjańską ideologią czyni z niego poważne zagrożenie – nie tylko dla regionu, ale dla Zachodniego sojuszu i jego przywódcy, USA, którego nazywa „wielkim szatanem”. Jest to wysoce represyjny reżim, mimo że istnieje w kraju silna opozycja, próby jego obalenia spotkają się (i już spotkały się) z wielką brutalnością.


Jako Izraelczyk niepokoję się oczywiście o lokalne i bliskie zagrożenie ze strony Iranu. Ale Chiny są znacznie większym zagrożeniem dla zachodniego sojuszu. Chiny już są mocarstwem nuklearnym i niedawno informowano, że powiększają swoje zapasy broni jądrowej. Militarna i ekonomiczna siła Chin jest tysiące razy większa niż Iranu, a jest to tak samo brutalny reżim, który dławi wszelki wewnętrzny sprzeciw.

 

Chociaż Chiny nie ogłaszają publicznie, że Ameryka jest szatanem, po cichu przesuwają swoje militarne i ekonomiczne figury na szachownicy świata, by wzmocnić swoją władzę i znaczenie. Prowadzą bezprecedensowy system przemysłowego szpiegostwa, który już zneutralizował technologiczną wyższość USA. Budują infrastrukturę na całym świecie w ramach inicjatywy “Jeden pas, jedna droga”, która nie tylko dostarczy ich przemysłowi dostępu do rynków, ale olbrzymie długi zaciągnięte przez odbiorców dają Chinom możliwości wywierania politycznych nacisków.

 

Chińska technologia, która jest używana w najbardziej istotnej infrastrukturze komunikacyjnej, ma ukryte „tylne wejście”, które pozwala na dostęp do ruchu w sieciach. Podejrzewano, że wszystko, od telefonów komórkowych, poprzez PC, do wojskowych systemów komunikacyjnych, może być narażone. 

 

USA i inne rozwinięte kraje przechodzą przez długoterminowe przekształcenie gospodarki od rolnictwa i produkcji przemysłowej do gospodarki opartej na usługach. Część produkcji przemysłowej przeniosła się do Chin i innych krajów, z których większość jest, lub wkrótce będzie, w chińskiej sferze wpływów. W momencie wybuchu pandemii Covid-19 USA doświadczyły poważnego braku wyposażenia ochrony osobistej i urządzeń medycznych, takich jak maski itd. Po prostu nie produkowano ich w USA.


Chiny (na ile wiem) nie eksportują terroryzmu, tak jak robi to Iran. Zajmują się jednak terytorialną ekspansją we wszystkich kierunkach. Chiński nacisk na Hong Kong i Tajwan dostaje się na czołówki gazet, podczas gdy Chiny po cichu próbują przejąć japońskie wyspy, terytoria indyjskie, kawałki Nepalu i Bhutanu i tak dalej. Chiny zbudowały sztuczne wyspy na morzu Południowochińskim, co niezmiernie rozszerzyło ich wody terytorialne i dostarczyło miejsca dla militarnych instalacji, włącznie z silosami dla pocisków balistycznych.

 

Nie omawiałem możliwego wykorzystania epidemii Covid-19. Z pewnością błędna informacja i świadoma dezinformacja, jakich dostarczały Chiny w czasie wybuchu epidemii, powiększyły szkody w zachodnich społeczeństwach.

 

Chińska strategia jest bezpieczniejsza i pewniejsza, choć nieco bardziej powolna niż irańska. Zachód jednak robi niewiele, by się chronić, zarówno przed bliskim niebezpieczeństwem broni jądrowej w rękach bandyckiego, agresywnego państwa, jak przed długoterminową dominacją ekonomiczną, militarną i, być może, biologiczną wzrastającego w siłę totalitarnego nowego supermocarstwa. Kraje Zachodu powinny skonfiskować nuklearne zabawki irańskiego reżimu, przywrócić samowystarczalną gospodarkę, chronić swoją technologiczną własność intelektualną i wzmocnić swoje siły wojskowe. Nie robią ani jednej z tych rzeczy.


Zamiast tego, najbardziej rozwinięte państwa na Zachodzie niszczą same siebie wokół kwestii rasy i tożsamości płciowej.


How the West Was Lost

5 sierpnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych, studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Mieszka obecnie w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.