Ataki na chrześcijan ukazują hipokryzję kontrowersji wokół  “bluźnierstwa”


Seth J. Frantzman 2020-11-07


Dlaczego poczucie obrazy za karykaturę doprowadza człowieka do ataku na kościół?


Człowieka, który obciął głowę kobiecie w kościele w Nicei we Francji, zradykalizowała trwająca kontrowersja wokół innego obcięcia głowy we Francji. Łańcuch wydarzeń pokazuje, że terroryści rozkwitają na pogłoskach, że religia została “obrażona”, by potem atakować inne religie, co wydaje się sprzeczne z twierdzeniami, że to francuski „sekularyzm” jest winny tych ataków. Ataki na francuskie kościoły nie są czymś wyjątkowym; terroryści obierali je za cel w przeszłości, między innymi zabijając księdza w 2016 roku.

Wiele analiz i komentarzy medialnych wskazywało na “skrajną formę sekularyzmu” we Francji jako powód, że terroryści są “zagniewani” na Francję. Jednak zamachy terrorystyczne wyglądają znacznie bardziej na zbrodnię nienawiści do chrześcijan, włącznie z atakiem na kościół w al-Tabkah w Syrii, niż na protesty przeciwko francuskiemu „sekularyzmowi”.

 

Warto przeanalizować fałszywe założenie, że francuski “sekularyzm” powoduje ataki terrorystyczne. Gdyby to było przyczyną wzburzenia, to można by sądzić, że atakowane będą świeckie symbole państwa francuskiego. Tak podobno zazwyczaj działa terroryzm. Ponieważ mówią nam, że w terroryzmie chodzi o zdobycie uwagi przez akty przemocy skierowane na wybrane cele, to grupy terrorystyczne powinny atakować symbole państwa lub instytucje i ludzi, przeciwko którym protestują. 

 

Niewiele jest jednak przykładów, kiedy terroryści atakowali instytucje państwa francuskiego. Nie atakują także nagich postaci na pomnikach. Atakują kościoły. I nie robią tego tylko we Francji; ataki na kościoły i chrześcijan mają miejsce na całym świecie. Jeśli ekstremistów zradykalizowało poczucie obrazy z powodu “bluźnierstwa” lub obelg wobec ich wiary, to dlaczego w reakcji na to atakują religijne budynki i niewinnych wierzących ludzi?  


W styczniu 2015 roku, po opublikowaniu we Francji karykatur, które rzekomo były obraźliwe, dokonano ataków na 45 kościołów w Nigrze. Te kościoły nie miały żadnego związku z karykaturami, a “Charlie Hebdo” nie jest chrześcijańskim pismem. Krótko mówiąc, sekularyzm, który krytykuje religię, krytykuje zarówno chrześcijaństwo, jak i islam, niemniej reakcją ekstremistów jest zabijanie chrześcijan i wysadzanie w powietrze kościołów.

 

Podobnie, reakcją islamskich fanatyków z Iranu, Malezji i innych krajów było zaprzeczenie Holocaustowi. To wskazuje na reakcję, która nie jest obrazą z powodu karykatur, ale raczej nienawiścią wobec Żydów i chrześcijan w wielu krajach i społecznościach ze strony islamskich ekstremistów, którzy szukają każdej wymówki, by dokonywać zbrodni nienawiści przeciwko religijnym mniejszościom.

 

Ważne jest zrozumienie, jak ta trująca mieszanka szumu medialnego wokół “obrazy uczuć  religijnych” prowadzi do ataków na religijne mniejszości na całym świecie pod pretekstem, że ekstremiści są „gniewni z powodu sekularyzmu”. Dwadzieścia lat temu rozmaite wyjaśnienia terroryzmu skierowanego na Izrael, a potem na USA po 9/11, obejmowały teorie, że mordercy byli gniewni z powodu tego, że byli “uciskani” oraz że „bieda i desperacja napędzają terroryzm”.

 

Później stało się jasne, że Osama bin Laden i jego kohorty nie byli ani uciskani, ani biedni, ani też zdesperowani – zasadniczo byli uprzywilejowanymi mężczyznami, którzy widzieli ekstremizm jako rodzaj turystyki, przy której mogli udawać się do różnych krajów, by prowadzić „dżihad”, często przeciwko ubogim ludziom, a z czasem do ataku na Stany Zjednoczone.

 

Większość ofiar terroryzmu to ludzie ubodzy, a sprawcami są zazwyczaj wykształceni mężczyźni z klasy średniej. Podczas rozrostu ISIS około 50 tysięcy ludzi dołączyło do tej grupy z całego świata, włącznie z 5 tysiącami z Europy. Wielu kupiło bilety lotnicze na podróż do “kalifatu”, gdzie mogli mieć nowe domy skonfiskowane mniejszościom religijnym i mogli posiadać niewolników. To nie była desperacja – to bardziej przypominało mężczyzn jadących na Stare Południe, by kupić plantację z niewolnikami.  


Coraz bardziej, jak pokazuje wzrost ISIS, to, co jest nazywane “agresywnym ekstremizmem”, jest ludobójczą ideologią, która za cel obiera ubogie społeczności mniejszościowe – zazwyczaj chrześcijan, Jazydów, Ahmadi, szyitów i inne grupy. Niedawna kontrowersja z Francją pokazuje to wyraźnie.

 

Wśród ofiar są 55-letni Vincent Loques, administrator kościoła i Brazylijka o nazwisku Simone Barreto Silva, matka trojga dzieci. Jeśli terroryzm jest napędzany desperacją i obrazą z powodu karykatur, to dlaczego ofiarą ataku Tunezyjczyka jest kolorowa kobieta i matka trojga dzieci? Dlaczego obraza o karykaturę doprowadza człowieka do ataku na kościół? Dlaczego gniew z powodu “obrazy religii” powoduje, że człowiek wbija nóż kobiecie w kościele?

 

Podczas ataków terrorystycznych w 2015 roku, zaatakowano także żydowski, koszerny sklep. Krytykowano prezydenta USA, Baracka Obamę, za opisanie tego ataku jako “brutalni fanatycy, którzy obcinają głowy lub losowo strzelają do grupy ludzi w delikatesach”. Problem polega na tym, że nie było to losowe. Atak na koszerny sklep był atakiem skierowanym na Żydów. To nie był losowy sklep. Został wybrany z powodu nienawiści do Żydów. W lipcu 2016 roku dwóch mężczyzn, którzy przysięgli wierność ISIS, zamordowało Jacquesa Hamela,  85-letniego księdza w Normandii.

 

Podobnie na przestrzeni lat było wiele spisków przeciwko kościołom i targom Bożonarodzeniowym w Europie. W 2000 roku był spisek przeciwko targowi Bożonarodzeniowemu przed katedrą w Strasbourgu i wiele spisków przeciwko kościołom we Francji w 2015 roku. W 2016 roku użyto ciężarówki w ataku na targ Bożonarodzeniowy w Berlinie. Kraje w całej Europie wzmocniły środki bezpieczeństwa z powodu tego, co Wielka Brytania nazwała „ostrym wzrostem taranowania pojazdami”.  

 

Ataki na targi Bożonarodzeniowe są nacelowanymi zbrodniami nienawiści wobec chrześcijan; nie są to polityczne ataki “terrorystyczne”, jak definiowano terroryzm w latach 1990. Te rodzaje zbrodnie coraz bardziej wyglądają jak terror KKK skierowany na społeczności zamiast na kraje. To znaczy, że są właściwie napędzane nienawiścią do chrześcijan i Żydów, a w miejscach takich jak Pakistan są również napędzane przez nienawiść do szyitów, Ahmadich i do innych mniejszości.  


Hipokryzję oskarżeń Francji o bluźnierstwo demaskują ataki na kościoły i na chrześcijan. Jeśli jest bluźniercze publikowanie karykatur, to jest równie bluźniercze obcinanie głowy kobiecie w kościele lub dźgnięcie nożem księdza. Jeśli “obraza religii” powoduje “radykalizację” ludzi, to dlaczego ci sami ludzie atakują religijne symbole?

 

Wygląda na to, że w rzeczywistości to nie francuski sekularyzm spowodował obrazę, ale religijni ekstremiści związani z ruchem globalnego islamizmu nauczyli pokolenia młodych mężczyzn nienawiści do chrześcijan, Żydów, szyitów, Kurdów, Ahmadich, Jazydów, Sikhów, buddystów i innych grup – i że każda kontrowersja jest używana jako wymówka do zabijania ludzi z tych grup, często celując w ich świątynie.

 

To dlatego atakowano synagogi od Tunezji do Maroka, Turcji, Izraela i innych miejsc. To dlatego zaatakowano chrześcijan w Niedzielę Palmową w Egipcie w 2017 roku, w Wielkanoc na Sri Lance w 2019 roku i w Pakistanie w 2016 roku. To dlatego palono i atakowano hinduskie świątynie w Bangladeszu w 2013, 2016, 2019 i 2020, świątynie Sikhów w Afganistanie w marcu 2020 roku, meczety Ahmadich w 2010 roku w Pakistanie i meczety szyitów w Afganistanie w 2016, 2018 i 2019 roku.

 

Zalew ataków na świątynie i kościoły, niemal wszystkie dokonane przez islamskich ekstremistów, pokazuje, że prawdziwa obraza religii nie przychodzi ze strony sekularyzmu we Francji, ale ze strony skrajnie prawicowych islamistycznych grup ekstremistów, które atakują religię na całym świecie. Francuska kontrowersja o karykatury była jedynie wymówką dla zradykalizowanych mężczyzn, by dokonywać zbrodni nienawiści wobec innych religii, a to jest częścią ideologii tych, którzy radykalizują.

 

Attacks on Christians show hypocrisy of ‘blasphemy’ controversy - analysis

Jerusalem Post, 2 listopada 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Seth J. Frantzman

Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.