Nerdeen Kiswani walczy o Palestynę od rzeki do morza


Hugh Fitzgerald 2020-10-07


Nerdeen Kiswani jest studentką w City University of New York (CUNY) Law School, która na widok młodego mężczyzny w bluzie sportowej z logo Izraelski Sił Zbrojnych (IDF) powiedziała mu, że nienawidzi tej bluzy i zamierza ją podpalić – mówiąc to, wyciągnęła w jego kierunku palącą się zapalniczkę. Obejrzyjcie, od 0:12 do 0:20, tutaj.


W końcu nie podpaliła go, ale z pewnością groziła mu ciężkim uszkodzeniem ciała. Jednak, zamiast tego, by ją aresztowano, w tych moralnie postawionych na głowie czasach to ona stała się stroną, której mamy współczuć z powodu “nienawiści” i “islamofobii” rzekomo skierowanych przeciwko niej. Ta historia ze Świata Bizarro [Świat Bizarro to fikcyjna planeta pojawiająca się w amerykańskich komiksach. Nazwa weszła do języka potocznego na oznaczanie sytuacji, które są dziwacznie odwrócone. przyp. tłum.] jest dokładnie opisana tutaj.


City University of New York School of Law potępiła antysemityzm, a później wycofała się, kiedy ostatnio pojawiło się wideo, które wydawało się pokazywać [nie “wydawało się pokazywać” – istotnie pokazywało] jedną ze studentek grożącą podpaleniem człowieka noszącego bluzę sportową Izraelskich Sił Obronnych.  


Mówi się, że wideo pokazuje studentkę Nerdeen Kiswani, która trzyma palącą się zapalniczkę koło brzucha czarnego mężczyzny w bluzie z logo izraelskiej armii.  


“Nienawidzę twojej bluzy – mówi żeński głos. – Podpalę ją. Mówię poważnie!” 


Wideo rozprzestrzeniło się jak ogień na prerii, kiedy w zeszłym tygodniu grupa Stop Antysemityzmowi zamieściła je na Twitterze, nazywając je „przerażającym”.


“Żądamy, by zajęto się tym natychmiast i by panią Kiswani spotkały kroki dyscyplinarne” – powiedziała ta grupa.


Szkoła prawnicza początkowo potępiła ten incydent, mówiąc: “CUNY School of Law jest przeciwko nienawiści i antysemityzmowi”.


Jednak, po burzy ze strony zwolenników Kiswani, dziekan CUNY Law School, Mary Lu Bilek, wydała kolejne oświadczenie, skierowane do wszystkich studentów, w którym wycofała początkowe potępienie i przeprosiła za nie, twierdząc, że Kiswani po prostu “korzystała ze swojego prawa wyrażania swojej opinii zgodnie z Pierwszą Poprawką”.

Oczywiście. Nic nie mówi “korzystam tylko z mojego prawa do wyrażenia opinii” równie dobrze jak zbliżenie płomienia zapalniczki i mówienie: „Nienawidzę twojej bluzy. Podpalę ją. Mówię poważnie”. 

“W reagowaniu na tę sytuację, szliśmy zbyt pospiesznie, co doprowadziło do szeregu błędów – zapewniła Bilek. – Przepraszam za podjęcie tych działań i za słowa, jakich użyliśmy oraz za szkody, jakie wyrządziły”.


Ubolewała, że pierwsze oświadczenie nie przekazało “stanowiska szkoły ani nie poparło studentki” – tj. Kiswani.

Dlaczego miano popierać Kiswani? Ona była tą, która groziła; ona miała palącą się zapalniczkę; ona powiedziała “podpalę ją [bluzę]” i “mówię poważnie”. Czy różni się to czymś od wymachiwania wobec kogoś nożem i grożenia: “Potnę twoją bluzę na tobie”? Nie, nie różni się.

“W tym poście nagłówek głosił, że Law School ‘stoi przeciwko nienawiści i antysemityzmowi’ - kontynuowała Bilek. – Znam różnice między sprzeciwem wobec sił zbrojnych Izraela (lub polityki Izraela wobec Palestyńczyków) a antysemityzmem i post studentki wyraźnie wyrażał to pierwsze.


Jak na Szkołę Prawniczą z naszymi wartościami, ten błąd jest niewybaczalny” – dodała.

A Najwyższą Wartość CUNY Law School, jak długo Mary Lu Bilek jest jej dziekanem, można podsumować jako: nie wywołuj wilka z lasu; zadowalaj się banałami; dołącz do programu Od Rzeki do Morza/Palestyna Będzie Wolna, i tak dalej.

Następnie [dziekan Bilek] oznajmiła, że uniwersytet zapewni, że “skorzysta z [działań] Zespołu Przeciwko Uprzedzeniom przy Komitecie Rasy, Przywileju i Różnorodności, by pomógł kierować naszą reakcją i zapewnił, że jest zgodna z naszymi obowiązkami, prawem i wartościami Law School”.

Brak mi słów. A więc “Zespół Przeciwko Uprzedzeniom” z “Komitetu Rasy, Przywileju i Różnorodności” będzie “pomagał kierować naszą reakcją”. Dziekan Bilek stała się parodią samej siebie.

“Będziemy musieli również nauczyć się trudnej lekcji z naszego błędu w tej sytuacji” – zakończyła Bilek. – Obiecujemy lepsze uwypuklanie naszego poparcia i praktyki przywracającej sprawiedliwości w naszych reakcjach w przyszłości”.


Gwałtowna reakcja na początkowe potępienie przez uniwersytet była intensywna. Wkrótce po jego opublikowaniu skrajnie lewicowa grupa żydowska w CUNY, Jewish Law Students Association, wydała oświadczenie, w którym powiedzieli, że ujawnienie czynu Kiswani było „nienawistne” i „islamofobiczne”. Zapewniano w nim także, że początkowa reakcja szkoły „błędnie splata antysyjonizm z antysemityzmem”.

A więc to “ujawnienie” zachowania Kiswani w 10 sekundowym wideo, prawdopodobnie zrobionym i upublicznionym przez samą Kiswani, w którym grozi komuś:  „Nienawidzę twojej bluzy. Podpalę ją. Mówię poważnie” — było “nienawistne” i “islamofobiczne”. Czy było tam cokolwiek o islamie? Czy upublicznienie wideo było “nienawistne”? W jaki sposób? Czy nadal byłoby “nienawistne”, gdyby okazało się, że to sama Kiswani lub któryś z jej przyjaciół zrobił je i zamieścił? Czy ktokolwiek wie, kto to zrobił? Czy wideo mówi nieprawdę o Nerdeen Kiswani, czy po prostu sfilmowano ją w tym bardzo niepokojącym akcie, o którym dziekan Mary Lu Bilek myśli, że jest tylko wyrażaniem opinii?

Krąży także mem z oświadczeniem i hashtagiem #WeStandWithNerdeen, twierdzący, że uniwersytet “ugiął się pod rasistowskim, syjonistycznym naciskiem” i spowodował, że Kiswani jest “zagrożona”.

Nerdeen Kiswani, która groziła człowiekowi podpaleniem, stała się dzięki słownemu szalbierstwu i moralnemu debilizmowi tą, która jest zagrożona. Jest jasne, że dziekan Bilek nie “ugięła się pod rasistowskim, syjonistycznym naciskiem”, ale ugięła się pod naciskiem ludzi takich jak Kiswani i jej gorliwi kolaboranci, którzy ociekają antyizraelskim jadem i oczekują, że będą traktowani jako ofiary bestialskiej, syjonistycznej kliki. Plemię   #WeStandWithNerdeen triumfowało.

Komunikat [#WeStandWithNerdeen] stwierdził, że CUNY Law “zobowiązała się do chronienia i umożliwiania syjonizmu”.  


Kiswani, czytamy dalej, jest “cenioną aktywistką społeczną”, która “jest bombardowana przez nikczemną, islamofobiczną, antypalestyńską przemoc”.   

Próbkę działań tej cenionej aktywistki społecznej, najlepiej chyba znanej z wielokrotnego  zakłócania spotkań Rady Miejskiej Nowego Jorku, można zobaczyć tutaj.


Jest także dużo więcej o Nerdeen Kiswani tutaj. Wybrałem kilka pikantnych szczegółów z jej bardzo wypełnionego życia:

8 stycznia 2017 roku Kiswani chwaliła na Facebooku palestyńskie świętowanie z powodu ataku staranowania ludzi samochodem na ulicy Jerozolimy, w którym zginęły cztery osoby, a 17 innych odniosło rany.


Kiswani zachęcała do świętowania morderstw, pisząc: “Podczas gdy Palestyńczycy i ‘sojusznicy’ na Zachodzie spieszą, by potępić, przeprosić, wyjaśnić, ukryć, racjonalizować etc. to, co zdarzyło się dzisiaj rano, Palestyńczycy w Palestynie rozdają słodycze, by świętować. Nie będę się przed tym ukrywać. Nie będę tym zawstydzona lub zażenowana. Te świętujące działania są tym, co pcha ruch oporu do przodu, tym, co trzyma go przy życiu”.  


Kiswani kontynuowała: “W świecie, który próbuje zdławić nasze wyzwolenie i samostanowienie, największym ‘pieprzcie się!’ na to jest palestyńskie świętowanie, które 1) przypomina osadnikom, że nigdy nie będzie pokoju na skradzionej ziemi 2) przypomina światu, że nadal jesteśmy tutaj 3) galwanizuje innych Palestyńczyków do walki. To jest twoja racjonalizacja, żadne przepraszanie nie jest potrzebne”.  


8 września 2016 roku, Kiswani i inni członkowie NYC SJP [Students for Justice in Palestine] wielokrotnie zakłócali spotkanie Rady Miejskiej Nowego Jorku, gdzie dyskutowano o ustawie przeciwko BDS, zmuszając organizatorów do wezwania personelu bezpieczeństwa, by usunęli ich z sali.  


Pod koniec zebrania, Kiswani wstała i krzyczała [01:16:04] : “Tak, chcemy zamknąć syjonistów, bo syjonizm jest rasizmem … Jako Palestynka nie mogę wrócić do mojego kraju z waszego powodu. F**K Izrael i F**K syjonizm!”


Kiswani dodała też [01:17:00]: “To gó**o po prostu wku**a mnie i wychodzę trzęsąc się i jestem tak kur**sko zbrzydzona. Nie chcę być w pokoju z piep**ym izraelskim konsulatem, a ludzie tam, mam nadzieję, także zakłócają, bo nie powinniśmy, kur*a udzielać wiarygodności tym kawałkom gó**a. Trzeba ich zamknąć. Mam nadzieję, że oni, kur*a oczyszczą całą izbę, bo chcę, żeby ludzie zamknęli to gó**o”.


10 lutego 2018, Kiswani tweetowała: “”Już miałam zabić parę kolonialnych osadników Ale oni zrobili to sobie sami Każdy jest samobójczy Oni nawet nie potrzebują mojej pomocy” –ja, kiedy tylko Izrael ogłasza nową politykę, która wpycha go dalej w izolację i ujawnia światu jego zbrodnie.”


29 lipca 2016, Kiswani tweetowała: “Jest tylko jedno rozwiązanie Intifada Rewolucja!! Jest słuszne buntować się wobec Izraela, Idźcie do diabła Nie chcemy dwóch państw Chcemy ‘48.”


16 maja 2016 roku Kiswani podzieliła się albumem z współsponsorowanego przez  NYC SJP “Marszu w Dzień Nakby dla Oporu i Powrotu”. Na wiecu wzywano do przemocy jako “jedynego rozwiązania”.


Przed wiecem rozdzielono teksty haseł do skandowania i agitatorzy krzyczeli [00:00:18]: “Intifada Intifada” i “5-6-7-8 Rozbij Syjonistyczne Państwo Osadników”, jak również [00:00:41] “nie chcemy dwóch państw; chcemy ‘48!” i [00:00:20] “Jest tylko jedno rozwiązanie: Intifada rewolucja” — a wszystko to jest nawoływaniem do zniszczenia Izraela.


Kiswani zamieściła wideo z protestu, które przedstawiało ją i innych protestujących, podżegających [00:00:01] przeciwko Żydom, którzy przenieśli się z Nowego Jorku do Izraela, krzycząc [00:00:32]: “osadniku osadniku wróć do domu, Palestyna jest wyłącznie nasza!” i [00:00:52] “Miasto Nowy Jork, zrozum, uchodźcy powrócą!”


4 października 2015 roku, Kiswani promowała wydarzenie na Facebooku, w którym wzywano do przemocy. Wydarzenie zorganizowało kilka antyizraelskich organizacji, włącznie z Samidoun Palestinian Prisoner Solidarity Network, NY4Palestine, Al Awda, American Muslims for Palestine (AMP) i NYC SJP.


Wzywano tam do wsparcia “Dnia Wściekłości” ogłoszonego przez „siły palestyńskie”. Kiswani dopisała: “Rozprowadzajcie to na swoich listservach, na wszystkich stronach fb i do waszych sjps! Jeśli możecie wydrukować i rozdawać, zróbcie to! Zmieńcie swoje zdjęcia profilowe, żeby zapewnić, że wszyscy to zobaczą!!!”


18 października 2015 roku na antyizraelskim wiecu w Nowym Jorku Kiswani znowu wzywała do “Intifady”. Stojąc na podium czytała hasła ze swojego telefonu i dyrygowała skandowaniem tłumu  [00:00:36]: “1,2,3,4 nie ma więcej okupacji, 5,6,7,8 rozbij osadniczo-syjonistyczne państwo” a następnie [00:01:21] “jest tylko jedno rozwiązanie, Intifada, Rewolucja!”


Inni protestujący na tym wiecu śpiewali [00:01:42]: “Falasteen ibladna Wel yahood ichlabna”, co — przetłumaczone z arabskiego — znaczy: “Palestyna jest naszym krajem a żydzi są naszymi psami”.

To jest właściwe miejsce, żeby się zatrzymać: “Palestyna jest naszym krajem, a Żydzi są naszymi psami”. To chwyta istotę, quidditas [skrót od łac. „quid erat esse”  – „to, czym rzecz bywszy jest”], głębokie i jedyne przekonanie Nerween Kiswani.


Nerween Kiswani ma prywatny Panteon palestyńskich terrorystów: Rasmeah Odeh, Leila Khaled, Bilad Kayed, Ahmed Saadat, Mohammed Allan, Nouf Infeat, Sawson Ali Mansour, Fadi Aloon, Muhammad Halabi, Hudhaifa Suleiman i wielu więcej. Jednych z nich jedynie lubi, innych ubóstwia.

11 czerwca 2019 roku Kiswani zamieściła na swoim koncie w Instagram własne zdjęcie z Rasmeą Odeh i napisem: “Co za niezwykła kobieta z inspirującym, rewolucyjnym duchem”.


Odeh była kluczową agentką w terrorystycznej grupie Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP). W 1969 roku Odeh zorganizowała zamach bombowy LFWP, w którym zginęło dwóch studentów uniwersyteckich w Jerozolimie. Odeh próbowała także wysadzić w powietrze brytyjski konsulat.


Odeh przyznała się w dzień po tym, jak została aresztowana. W nadanym w 2004 roku filmie dokumentalnym jedna ze wspólniczek Odeh bezpośrednio podała [00:10:53] Odeh jako organizatorkę.


W 1970 roku izraelski sąd skazał Odeh na dożywocie za jej udział w obu zamachach bombowych. Jednak po 10 latach Odeh odzyskała wolność w wymianie więźniów i wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych.


10 listopada 2014 roku federalna ława przysięgłych w Michigan skazała Odeh za oszustwo imigracyjne, ponieważ ukryła swoje poprzednie skazanie na dożywocie, gdy składała podanie o imigrację. 12 marca 2015 roku została skazana na 18 miesięcy więzienia. 


W 2017 roku, po apelacjach i długich walkach sądowych, Odeh przyznała się do oszustwa imigracyjnego, odebrano jej amerykańskie obywatelstwo, deportowano do Jordanii z zakazem powrotu do USA.


5 marca 2017 roku Kiswani zamieściła zdjęcie książki wydane przez terrorystyczną organizację Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP), zatytułowaną Strategia wyzwolenia Palestyny i dodała hashtag “#lfwp.”


17 grudnia 2016 roku Kiswani zamieściła na swoim koncie w Instagramie swoje zdjęcie we własnym pokoju z wiszącymi na ścianie portretami skazanych terrorystów, Leili Khaled i Ahmeda Saadata.  


Khaled była czołowym członkiem Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP) i uczestniczyła w porwaniu samolotów  TWA Flight 840 in 1969 i El Al Flight 219 w 1970 roku.


Khaled powiedziała, że druga intifada poniosła porażkę, ponieważ było w niej zbyt mało przemocy, opowiadała się za używaniem dzieci w akcjach terrorystycznych i porównywała syjonistów do nazistów ….


21 sierpnia 2015 roku Kiswani zamieściła swoje zdjęcie na koncie w Instagramie, gdzie trzyma plakat przedstawiający Mohammada Allana z hashtagiem “#freemuhammadallan.” Allan jest członkiem terrorystycznej organizacji Palestyński Islamski Dżihad (PIJ), której celem “jest zniszczenie Izraela przemocą”.


3 czerwca 2015 roku Kiswani zamieściła na Facebooku wideo i zdjęcia Nouf Infeat — która została zastrzelona przez izraelskiego żołnierza, w którego wbiła nóż – i skomentowała: „Ich trwająca taktyka i strategia. Zamienić młode palestyńskie ciała w widowisko… To wykracza poza okrucieństwo i sadyzm. Nienawidzę patrzeć na takie wideo i nienawidzę dzielić się nimi, ale nienawidzę jeszcze bardziej pozwolenia syjonistycznemu brudowi, by bezkarnie robił to moim ludziom”.  


23 maja 2016 roki Kiswani zamieściła na Facebooku zdjęcie Sawsan Ali Mansour — która próbowała dźgnąć nożem izraelskiego żołnierza na punkcie kontrolnym  w pobliżu Jerozolimy — z komentarzem: “dzisiaj żołnierze syjonistycznej okupacji dokonali jej egzekucji na wojskowym punkcie kontrolnym Beit Exa, została zabita, bo jest Palestynką”…


15 kwietnia 2015 roku Kiswani tweeteowała, że Izrael “Promuje genderową przemoc przeciwko Palestyńczykom”.


25 lutego 2014 roku Kiswani tweetowała: “‘BDS jest ruchem ludobójczym’ – przeciwnik BDS. Tymczasem Izrael popełnia rzeczywiste ludobójstwo na Palestyńczykach”…

Macie dość? Tylko jeszcze jeden raz posłuchajmy niezrównanego głosu Nerdeen Kiswani na spotkaniu Rady Miejskiej Nowego Jorku:

“To gó**o po prostu wku**a mnie i wychodzę trzęsąc się i jestem tak kur**sko zbrzydzona. Nie chcę być w pokoju z piep**ym izraelskim konsulatem, a ludzie tam, mam nadzieję, także zakłócają, bo nie powinniśmy, kur*a udzielać wiarygodności tym kawałkom gó**a. Trzeba ich zamknąć. Mam nadzieję, że oni, kur*a oczyszczą całą izbę, bo chcę, żeby ludzie zamknęli to gó**o”.

Nie całkiem Ruth Bader Ginsburg. Ale czego spodziewaliście się?


I ostatnia myśl. Zadajcie sobie oczywiste pytanie: gdyby nie-muzułmański student z CUNY Law School powiedział dziewczynie w hidżabie: „Nienawidzę tego, co nosisz. Podpalę to. Mówię poważnie!" podsuwając palącą się zapalniczkę, co by się zdarzyło? Wybuchłoby piekło. Wszyscy — dziekan Mary Lu Bilek, Zespół Przeciwko Uprzedzeniom, Komitet Rasy, Przywileju i Różnorodności, nowojorski oddział CAIR, zgodnie napadliby na niego. Zostałby wyrzucony z uniwersytetu w ciągu minuty.


NYC Law Student Threatens to Set Pro-Israel Student on Fire

Jihad Watch, 3 października 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska