Kulturowe wojny w szkołach w Kalifornii


Lyn Julius 2020-09-15

Nie wszyscy amerykańscy Żydzi przyjechali z Europy, wielu z nich to uchodźcy z krajów arabskich, Iranu i Turcji.

Nie wszyscy amerykańscy Żydzi przyjechali z Europy, wielu z nich to uchodźcy z krajów arabskich, Iranu i Turcji.



Uniwersytety już ignorują lub wypaczają historię Mizrachijczyków, chyba że mizrachijskich Żydów można użyć jako broni przeciwko aszkenazyjskim Żydom. Teraz grozi im wymazanie z programów szkolnych.

 

Trwa walka o serca i umysły kalifornijskich dzieci.

 

Propozycja programu szkolnego przedstawiona w 2019 roku spotkała się z protestami grup żydowskich i innych mniejszości, kiedy okazało się, że dział “ludy bliskowschodnie” przedstawiał tylko Arabów-Amerykanów. Niemniej 60 procent dzieci w szkołach publicznych z korzeniami na Bliskim Wschodzie należy do nie-arabskich mniejszości: chrześcijańskich Koptów, Asyryjczyków, Ormian, Berberów – i Żydów.   


Organizacja reprezentująca mizrachijskich Żydów - JIMENA – głośno krytykowała propozycję programu twierdząc, że nie przedstawia poprawnie społeczności żydowskiej w Kalifornii, włącznie z bliskowschodnimi Żydami.

 

Większość przybyła do Stanów Zjednoczonych jako uchodźcy przed arabskim i muzułmańskim antysemityzmem. Zwracanie uwagi na jakiekolwiek formy antysemityzmu wobec mizrachijskich Żydów w świecie arabskim piętnuje się jako “Mizrahi washing” [wybielanie Mizrachijczykami] – czyli odciąganie uwagi od rzekomych zbrodni Izraela wobec Palestyńczyków. W tym postawionym na głowie świecie samo wspomnienie arabskiego i irańskiego antysemityzmu wywołuje oskarżenia o „rasizm” lub „islamofobię”.


Bitwa o kalifornijskie programy szkolne jest mikrokosmosem wojen kulturowych prowadzonych na Zachodzie, gdzie postmodernizm narzuca dziś pogląd, że tylko “ludzie kolorowi” mogą być ofiarami.  


Nie tylko jednak nie-arabskie i nie-muzułmańskie mniejszości bliskowschodnie nie są uważane za godne zauważenia, ale Żydzi ogólnie nie są uważani za lud bliskowschodni. Najnowsza wersja programu szkolnego zawiera dział o historii asymilacji Żydów i Irlandczyków do “białości” w USA.


Żydzi, którzy nie są wystarczająco biali dla terrorystów - zwolenników białej supremacji, którzy strzelali do nich w Poway i Tree of Life, są więc uważani za białych Europejczyków mimo ich pochodzenia z Lewantu i ich gorzkiej historii cierpień z powodu antysemityzmu w Europie. Najwyraźniej autorzy tego program szkolnego przyjęli absurdalną kategoryzację, opartą na strukturach władzy, rasie i płci społecznej.  


Większość żydowskich imigrantów przybyła do USA jako uciśnione masy, uciekające przed europejskim uciskiem. Minione pokolenia walczyły długo i ciężko o akceptację i możliwości rozwoju w amerykańskim społeczeństwie, podczas gdy ich krewni, którzy pozostali w „starym kraju”, zostali brutalnie zamordowani podczas Holocaustu.


Taka jest jednak obecna moda na politykę tożsamości, że aszkenazyjskich Żydów zmusza się do identyfikowania jako “białych”, jeśli osobiście nie doświadczyli marginalizacji i dyskryminacji.


Udało się wywołać poczucie winy u większości Aszkenazyjczyków za “aszkenonormatywność” i spotykane czasem uprzedzenia wobec „czarnych Żydów” i „kolorowych Żydów”.


Wewnętrzne problemy między odłamami żydowskiej społeczności bledną jednak wobec doświadczeń Mizrachijczyków, wygnanych z arabskiego i muzułmańskiego Bliskiego Wschodu. Ich ucisk jest kluczem do zrozumienia głównych sił napędowych konfliktu z Izraelem – arabskiej i muzułmańskiej niezdolności do tolerowania różnic i współistnienia z mniejszościami, jak również gwałtownej odrazy wobec myśli o Żydach posiadających jakąkolwiek siłę. Niemniej nauczanie o arabskiej i muzułmańskiej ksenofobii wobec każdej mniejszości jest obłożone tabu.


Dla zachodniego, postępowego umysłu, związanego postmodernistycznym, pojęciowym kaftanem bezpieczeństwa, tylko Palestyńczycy mogą być ofiarami. Mizrachijscy Żydzi, którzy obecnie stanowią większość izraelskich Żydów, zostają wymazani z publicznego dyskursu.


Uniwersytety już ignorują lub wypaczają historię Mizrachijczyków, chyba że mizrachijskich Żydów można użyć jako broń przeciwko aszkenazyjskim Żydom. Teraz grozi im wymazanie z programów szkolnych.


Ale wojna o kalifornijskie program szkolne jeszcze nie jest zakończona. Miejmy nadzieję, że w ostatecznym rachunku zwycięży prawda i zdrowy rozsądek.


School culture wars in California

JNS.Org, 27 sierpnia 2020



Lyn Julius  

 

Dziennikarka, współzałożycielka brytyjskiego stowarzyszenia HARIF, Żydów pochodzących z Północnej Afryki i krajów Bliskiego Wschodu; stowarzyszenia informującego o liczącej trzy tysiące lat historii Żydów na Bliskim Wschodzie i o losie tej mniejszości wyznaniowej i religijnej w XX wieku. Rodzina Lyn Julius pochodzi z Iraku.