Czy ludzie byli w Nowym Świecie ponad 30 tysięcy lat temu?


Jerry A. Coyne 2020-07-26

Wykopaliska w jaskini, zdjęcie ze streszczenia w „Science” (Badacze zrobili wykop w Chiquihuite Cave na około 3 metry głębokości, znajdując prawie dwa tysiące kamiennych narzędzi.) Zdjęcie Devlin A. Gandy
Wykopaliska w jaskini, zdjęcie ze streszczenia w „Science” (Badacze zrobili wykop w Chiquihuite Cave na około 3 metry głębokości, znajdując prawie dwa tysiące kamiennych narzędzi.) Zdjęcie Devlin A. Gandy

Ten nowy artykuł w “Nature” (kliknij na link pod zrzutem z ekranu, pdf tutaj) ma potencjał stania się wielką sprawą w paleobiologii człowieka za ostatnie kilkanaście lat. Informuje o znalezieniu śladów ludzkiej obecności w jaskini na dużej wysokości w Meksyku podczas ostatniego maksimum lodowcowego (LGM): około 26 tysięcy lat temu. A to, mówią autorzy, sugeruje, że ludzie byli w Nowym Świecie od ponad 30 tysięcy lat – więcej niż dwukrotność czasu, w jakim sądziliśmy, że byli tam. Poprzednio sądzono, że ludzie przeszli Cieśninę Beringa z Syberii około 15 tysięcy lat temu, a następnie rozprzestrzenili się po obu Amerykach.

Zanim jednak zaakceptujemy te wyniki, które wywracają naszą wiedzę o ludziach w Nowym Świecie, warto wiedzieć, że ta praca spotkała się z krytyką, jak można zobaczyć w streszczeniu w „Science” Andrew Curry’ego.



https://www.nature.com/articles/s41586-020-2509-0


Jaskinia, w której dokonano odkrycia, mieści się w pobliżu szczytu odległej góry w meksykańskim stanie Zacatecas, na wysokości 2740 m i była badana od 2012 roku. Choć obecnie jest sucha i jałowa, sądzi się, że podczas LGM była pokryta bujną zielenią, z wodą, roślinami i mnóstwem zwierzyny łownej w pobliżu. Badacze pracowali tam, nocując w jaskini i ściągając wodę i żywność z najbliższego miasta na ośle.


Kilka rzeczy spowodowało, że badacze podejrzewają, iż tę jaskinię zajmowali ludzie, przede wszystkim dwa tysiące czegoś, co wygląda na kamienne narzędzia. Poniżej jest ilustracja, która je pokazuje te domniemane wytwory ludzkiej ręki:


(from paper): a, Core. b–e, Flakes; inlay in b emphasizes an isolated platform. f–j, Blades. k–o, Points. Scale bar, 3 cm. Most items are from component SC-B; d and m belong to SC-C. One Pseudotsuga sp. (Douglas fir) charcoal fragment closely associated with the bifacial preform shown in m in stratum 1223 was dated to 27,929 ± 82 uncalibrated radiocarbon years BP (PRI-5414). More lithic finds are shown in Extended Data Figs. 5, 6.

(from paper): a, Core. b–e, Flakes; inlay in b emphasizes an isolated platform. f–j, Blades. k–o, Points. Scale bar, 3 cm. Most items are from component SC-B; d and m belong to SC-C. One Pseudotsuga sp. (Douglas fir) charcoal fragment closely associated with the bifacial preform shown in m in stratum 1223 was dated to 27,929 ± 82 uncalibrated radiocarbon years BP (PRI-5414). More lithic finds are shown in Extended Data Figs. 5, 6.



Sądziłem, że obecnie paleoantropolodzy potrafią odróżnić nietknięte ręką człowieka kamienne artefakty od prawdziwych, łupanych narzędzi, ale okazuje się, że tak nie jest. W streszczeniu w “Science” są przytoczone słowa jednego z krytyków:

Krytycy wskazują na to, że narzędzia są proste i nie przypominają żadnego innego zestawu narzędzi z Ameryk, nasuwając możliwość, że są produktem naturalnego rozłamywanie się kamieni. “Wyglądają, jakby mogły być artefaktami, ale dlaczego nie ma ich nigdzie indziej w okolicy?” zastanawia się David Meltzer, archeolog z Southern Methodist University. Spójność tych narzędzi jest także niezwykła, mówi. „Jeśli te narzędzia są rzeczywiste, dlaczego  znaleziono je – przynajmniej, jak dotąd – w tym jednym miejscu na przestrzeni 10 tysięcy lat? Ludzie przystosowują się i adoptują nową technologię”.

Wniosek o wytwarzaniu narzędzi musi co najmniej pozostać wstępny i niepewny. Było tam także palone drewno, ale krytycy mówią, że mogło pochodzić z przywianym wiatrem dzikich pożarów. Badacze użyli także datowania OSL kwarcu z osadów, które mówi, kiedy ten minerał był ostatni raz wystawiony na światło, czyli, kiedy został tam położony.   


Wreszcie, badacze przeczesali jaskinię w poszukiwaniu DNA, który mogliby zsekwencjonować, żeby zobaczyć, jaki rodzaj zwierząt i roślin znajdował się w niej. Fauna obejmowała nietoperze, myszy i inne gryzonie, świstaki, kozy i owce, jak również ptaki, choć mogli to być znacznie późniejsi mieszkańcy. Wśród roślin znaleziono DNA świerków, sosen, traw i palm. Zniknięcie zaadaptowanych do zimna gatunków i drzew, które ustąpiły później jukce krótkolistnej i trawom, sugeruje, że osady w jaskini przeszły przez późne maksimum lodowcowe, po którym nastąpił okres suszy.


Co ważne, nie znaleziono w jaskini żadnego DNA człowieka ani humanoida, a to znacznie bardziej podnieciłoby ludzi w sprawie tego znaleziska.


Rezultat


Jak mocne są dowody obecności człowieka w Amerykach 30 tysięcy lat temu?
 30 tysięcy lat to teza autorów oparta na oszacowaniu tego, jak długo zabrałoby ludziom dojście do zamieszkałej przed 26 tysiącami lat jaskini w Meksyku po przejściu z Syberii. W kategoriach wieku samej jaskini jest to rozsądne, ale dowodami na ludzką obecność w jaskini są w zasadzie tylko “narzędzia”, a ich pochodzenie jest wątpliwe. I, jeśli ludzie zamieszkiwali te jaskinie przez tysiąclecia, jak sądzą autorzy, to dlaczego nie znaleziono tam ludzkiego DNA? Moim zdaniem, a jestem w tej sprawie laikiem, dowody są intrygujące, ale niezbyt mocne. Wiele zależy od tego, czy “narzędziopodobne” kamienne artefakty rzeczywiście są odłupane ręką hominina.


Z drugiej strony, artykuł w “Science” informuje, że istnieje jaskinia w Yukon, która dała daty równie stare jak jaskinia meksykańska (około 24 tysiące lat), ale chociaż zawiera tysiące kości zwierzęcych, jest tam “niewiele kamiennych narzędzi lub śladów nacięć”. Inni badacze zaczynają jednak sądzić, że ludzie przybyli do Ameryki wcześniej niż myślano i mogli rozprzestrzeniać się szybko, podróżując wzdłuż zachodniego wybrzeża łodziami, unikając na ogół zamarzniętego lądu. Tutaj jest tweet (h/t: Matthew) pokazujący miejsca, które mogły być wcześniej zamieszkałe:


<br /><div class=\

 
 
Nature
 
@nature
·
23 lip
 
News & Views: Two studies in Nature report evidence that the initial human settlement of the Americas happened earlier than is widely accepted. Some of the evidence suggests settlement began at least 10,000 years earlier than was generally suspected.
 


Jak dobre są metody datowania?  Z tego, co czytałem, wydają się być rozsądne i autorzy użyli co najmniej dwóch metod, które dają te same daty. Pytaniem nie jest, ile lat liczy jaskinia, ale czy ludzie byli tam i istotnie zrobili te narzędzia.


Co stało się z tymi ludźmi?
 Częściowo powodem, dla którego sądzimy, że ludzie byli w Nowym Świecie tylko przez 15 tysięcy lat, są nie tylko dowody zamieszkiwania, ale DNA Rdzennych Amerykanów (uwaga: istnieją starsze oszacowania). Jeśli tak jest, to dlaczego DNA nie daje konsekwentnie wieku 30 tysięcy lat na oddzielenie się Rdzennych Amerykanów od mieszkańców Azji Wschodniej? Jedną z możliwości jest to, że ci wcześni przybysze wymarli nie pozostawiając potomstwa, więc nie możemy znaleźć genetycznego zapisu ich istnienia.  Ponieważ niektórzy paleoantropolodzy widzą dowody wczesnego przybycia w innych miejscach, takich jak Yukon, możliwość wymarcia wydaje się mało prawdopodobna.  


W sumie jest to ekscytujące znalezisko i może być poprawne, ale pozwólmy ekspertom na rozstrzygnięcie.


h/t: Matthew Cobb

____________

Ardelean, C.F., Becerra-Valdivia, L., Pedersen, M.W. et al. 2020. Evidence of human occupation in Mexico around the Last Glacial MaximumNature (2020). https://doi.org/10.1038/s41586-020-2509-0

 

Did humans occupy the New World over 30,000 years ago? New papersuggests it

Why Evolution Is True,

23 lipca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.