Nie, Omar Barghouti nie jest współzałożycielem ruchu bojkotu, BDS


Gerald Steinberg 2019-10-25

Omar Barghouti (Zdjęcie: Getty Images)
Omar Barghouti (Zdjęcie: Getty Images)

Kiedy niedawno zakazano Omarowi Barghoutiemu wstępu do Wielkiej Brytanii, wiele mediów, włącznie z ”Jewish Chronicle”, informowało, że jest on założycielem (lub współzałożycielem) ruchu bojkotu Izraela, BDS.  


Nie jest to poprawne: dodano go dla celów marketingowych cztery lata po rozpoczęciu działań ruchu BDS i pierwszych bojkotach w Wielkiej Brytanii, a szczegóły są ważne.


W rzeczywistości ruch BDS został oficjalnie rozpoczęty we wrześniu 2001 roku na Forum NGO podczas niesławnej i antysemickiej Światowej Konferencji ONZ o Eliminacji Rasizmu w Durban w Afryce Południowej. Pomysłodawcami była grupa radykalnych i politycznie wpływowych organizacji mających zdecydowanie antyizraelskie cele. W Durban przedstawiciele Human Rights Watch, Amnesty International i mieszczącej się w Paryżu International Federation of Human Rights (FIDH) stowarzyszyli się z grupami południowoafrykańskimi i palestyńskimi, by żądać „całkowitej międzynarodowej izolacji Izraela jako państwa apartheidu…”   


Mechanizm obejmował bojkot, jakiego użyto przeciwko rzeczywistemu apartheidowi w Afryce Południowej. Omar Barghouti nie brał w tym żadnego udziału – nie był „założycielem”.


Kilka miesięcy później, używając jako pretekstu antyterrorystycznej operacji IDF w Jenin, rozpoczął się pierwszy bojkot. Trockistowskie komórki w brytyjskim akademickim związku zawodowym zmanipulowały głosami, by uzyskać poparcie dla bojkotu izraelskich uniwersytetów, a grupy takie jak War on Want prowadziły demonizujące kampanie, które promowały sankcje na Izrael.


Równolegle antyizraelscy aktywiści z Human Rights Watch w USA organizowali wiece przed lokalami, gdzie spotykały się zarządy przedsiębiorstw, z żądaniami zakończenia sprzedaży towarów do Izraela przez korporacje takie jak Caterpillar. Ich celem było zdobycie nagłośnienia i udało im się to. Podczas tego procesu antysemiccy poprzednicy BDS – włącznie z rezolucją ONZ z 1975 roku, zrównująca syjonizm z rasizmem, oraz wcześniejsze sowieckie kampanie antysyjonistyczne, które utorowały drogę do Durban – wysunęły się na pierwszy plan. Omara Barghoutiego nadal nigdzie nie było widać.


Jednak w miarę jak te działania przybrały na sile w 2004 roku, ruch pozornie w imieniu sprawy palestyńskiej, ale dowodzony przez ludzi Zachodu, stał się wizerunkowo i politycznie niewygodny. Aby nadać BDS bardziej autentyczną fasadę, rozpoczęto Palestyńską Kampanię na Rzecz Akademickiego i Kulturalnego Bojkotu Izraela (PCABI) poprzez list podpisany przez grupę palestyńskich intelektualistów.


W kolejnych miesiącach i latach aktywiści BDS starali się promować swoją kampanię demonizacji jako reakcję na palestyńskie wezwanie do bojkotu, chociaż każdy, kto znał ich historię, wiedział, że jest to fałsz. BDS był i pozostaje w zasadzie zachodnim ruchem antysemickim, kierowanym przez NGO i finansowanym przez europejskie rządy.


Protest BDS przed przedstawicielstwem Niemiec w Ramallah na Zachodnim Brzegu w maju 2019 roku (Zdjęcie: AFP/Getty Images)
Protest BDS przed przedstawicielstwem Niemiec w Ramallah na Zachodnim Brzegu w maju 2019 roku (Zdjęcie: AFP/Getty Images)

Wraz z listem PCABI pan Barghouti zaczął wyłaniać się jako palestyńska twarz BDS. Jest on intelektualistą urodzonym w Katarze w palestyńskiej rodzinie, wychowanym w Egipcie, ożenionym z izraelską Arabką i mieszkającym w Izraelu. Jako student na uniwersytecie w Tel Awiw (na wydziale filozofii) podpisał list wzywający do międzynarodowego bojkotu instytucji, której sam nie bojkotował.


Ponieważ jednak był także płodnym autorem i polemistą oraz Palestyńczykiem, od którego konsekwencji nikt nie oczekuje, ta drobna sprzeczność została zignorowana. Barghouti zajmował się propagowaniem bojkotu jako działalnością uboczną i, kiedy w listopadzie 2004 roku opublikował The Pianist of Palestine, określał siebie jako niezależnego politologa żyjącego w Palestynie. Nadal nie był ani funkcjonariuszem, ani założycielem BDS.


Stopniowo, w miarę jak rosła jego atrakcyjność dla zachodniej publiczności – szczególnie dziennikarzy, świata akademickiego i dyplomatów – podkolorowano jego rolę w BDS. Zaczął podróżować i przemawiać w imieniu PCABI. Jego płynny angielski, zdolności intelektualne i zachodnie manieryzmy były atrakcyjne dla tej szczególnej publiczności. Potrafił wzywać do likwidacji Izraela rozsądnym, spokojnym głosem, przynajmniej dla ludzi, którzy  uważają to za myśl godną rozważenia.


Równocześnie PCABI do tego stopnia zlała się z ruchem BDS, że zapomniano o jego rzeczywistym powstaniu w Durban zainicjowanym przez zachodnie NGO. W ten sposób zaczęto błędnie widzieć w panu Barghoutim założyciela BDS.  


Rola rzecznika jest jednak ograniczona. Ani PCABI, ani pan Barghouti nie ustalają programu i działalności ruchu BDS. Strategie i cele są nadal wybierane przez tych samych zachodnich, antyizraelskich funkcjonariuszy NGO, którzy byli zaangażowani w ten ruch od początku. 


Niedawne kampanie BDS, skierowane na Airbnb i inne biznesy związane z turystyką, prowadziły Human Rights Watch i Amnesty International. Obie poniosły porażkę. NGO znana jako Who Profits, finansowana przez europejskie rządy, wyznaczyła inne cele do zaatakowania przez BDS. Nie ma żadnych dowodów, że konsultowano lub choćby poinformowano o tym pana Barghoutiego.


W wojnie politycznej o piętnowanie wyłącznie Izraela i stosowanie podwójnych standardów, Omar Barghouti jest wygodnym rzecznikiem, który promuje palestyńską narrację wśród zachodniej publiczności. W tym procesie daje się ukryć trzon BDS i jego podstawowe elementy składowe. 


Nie znaczy to, że jego rola w antysemickich kampaniach jest dobrotliwa – wręcz przeciwnie. Niemniej nie należy pozwalać, by rozgłos zdobyty przez pana Barghoutiego pomógł innym sprawcom w ukrywaniu ich roli. 


No Omar Barghouti is not a co-founder of the Israel boycott movement BDS

Jewish Chronicle, 8 października 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Gerald Steinberg 

Urodzony w Wielkiej Brytanii, studiował fizykę i równolegle  historię Bliskiego Wschodu, ma doktoraty z fizyki i z teorii zarządzania, jest profesorem nauk politycznych na Bar Ilan University. Założyciel NGO Monitor, instytutu śledzącego działalność międzynarodowych NGO na Bliskim Wschodzie.