Nowa duża salamandra ze Stanów Zjednoczonych


Greg Mayer 2019-01-10

Sean GrahamRichard KlineDavid Steen i Crystal Kelehear właśnie opublikowali opis nowego gatunku salamandry z wód Alabamy i Florydy (odnośnik pod spodem). Jest to całkiem przystojna bestia, z wyraźną centkowaną siatką i niemal dekoracyjnymi frędzlami zewnętrznych skrzeli.

 

 


(Z artykułu): A) Siren reticulata okaz paratypu schwytany w Okaloosa County na Florydzie Florida. (B) Lokalizacja Siren reticulata schwytanej w 2009 r. przez D. Steena i M. Baragona. (C) Typ środowiska Siren reticulata, Walton County, Floryda. 

(Z artykułu): A) Siren reticulata okaz paratypu schwytany w Okaloosa County na Florydzie Florida. (B) Lokalizacja Siren reticulata schwytanej w 2009 r. przez D. Steena i M. Baragona. (C) Typ środowiska Siren reticulata, Walton County, Floryda.

 




<span>Zdjęcie </span>Piersona Hilla, z ”New York Times<span>”; inne zdjęcie Hilla jest w artykule. Jeśli jest to zwierzę fotografowane przez Hilla dla gazety, to  </span>nie<span> jest to jeden z paratypów.</span>
Zdjęcie Piersona Hilla, z ”New York Times”; inne zdjęcie Hilla jest w artykule. Jeśli jest to zwierzę fotografowane przez Hilla dla gazety, to  nie jest to jeden z paratypów.

Jest to gatunek syren, rodzaj permanentnie wodnej salamandry, która nie ma tylnych kończyn i ma trzy pary zewnętrznych skrzeli. Razem z tym nowym istnieją trzy znane gatunki w rodzaju Siren, wszystkie z południowowschodnich Stanów Zjednoczonych. Ten nowy gatunek wyróżnia się z trzech powodów.


Po pierwsze
, jest to autentycznie nowe odkrycie, a nie tylko podnoszenie do statusu gatunku uprzednio znanego podgatunku lub populacji jakiegoś innego gatunku. Ten nowy gatunek, Siren reticulata, jest przynajmniej z grubsza sympatryczny zarówno z syreną mniejszą (Siren intermedia), jak i z syreną jaszczurowatą (Siren lacertina), a genetyczna analiza dokonana przez autorów pokazuje, że różni się istotnie od tych dwóch gatunków. Wydaje się więc być „dobrym” gatunkiem biologicznym. Wiele „wzrostu” bioróżnorodności w naszych czasach, szczególnie w biologiczne dobrze poznanych regionach, takich jak Ameryka Północna, pochodzi ze zmian w taksonomicznym zaszeregowaniu, nie zaś z rzeczywistego znajdowania poprzednio nieznanych gatunków.  


Po drugie
, jest bardzo duży, jak na uprzednio nieznany gatunek: ma około 60 cm długości, a ta miara opiera się na próbie zaledwie 7 osobników użytych do opisu. To wyróżnia się, ponieważ stworzenie jest z Ameryki Północnej, gdzie jest wiele nowych gatunków małych zwierząt, jeszcze nieopisanych, ale nie tak wiele większych. Jest większa niż syrena mniejsza, ale nie tak duża jak syrena jaszczurowata (która dorasta do rekordowych rozmiarów 1 metra całej długości). Oczywiście, jest możliwe, że ta nowa syrena rośnie większa niż to, co można ocenić na podstawie tylko siedmiu okazów.  


Po trzecie
, to jest rodzaj sukcesu dla kryptozoologii. Napomykano o ”lamparcim węgorzu”, a w końcu pokazano, że istnieje. O jego istnieniu pierwszy wspomniał Robert Mount, który w pracy The Reptiles and Amphibians of Alabama (1975), pisał o syrenie, którą włączył w omówienie syreny jaszczurowatej:

Syrena, wstępnie przypisana do S. lacertina złowiona w Fish River w Baldwin County, nie pasuje [do powyższego opisu]. Ten okaz miał 39 bruzd żeber i 520 mm długości, jest srebrnoszarego koloru. Grzbiet, boki i ogon są obficie poznaczone wyraźnymi, ciemnoszarymi plamami i zygzakami. Brzuch jest nieoznaczony. Będą potrzebne dodatkowe okazy z tej lokalizacji, jak również z miejsc na wschodzie, żeby ustalić, czy ten okaz jest poprawnie przypisany do gatunku.   

Przez lata kilka innych okazów wywołało pewne zainteresowanie, ale poważna praca zaczęła się dopiero, kiedy Steen złapał jednego na Florydzie w 2009 roku, a teraz Graham, Steen i koledzy byli w stanie potwierdzić, że istnieje nowy gatunek i że podejrzany okaz Mounta należy do niego – brawa dla Grahama i kolegów za rozwiązanie liczącej dziesięciolecia zagadki! Przypadek pasuje do klasycznego scenariusza kryptozoologii: pojawia się informacja o nowym zwierzęciu z niewystarczającymi dowodami, opowieści i raporty pojawiają się nadal, a potem, wreszcie, przychodzi dowód – w tym wypadku 7 salamandr wraz z ich danymi morfologicznymi i genetycznymi. Nie jestem pewien, czy kryptozoolodzy z radością przyjmą to odkrycie, bo wolą, by ich „kryptydy” (nieznane zwierzęta) były duże, ale to zwierzę jest duże jak na salamandrę i jest duże dla USA.  


Nazwą, jaką proponują autorzy, jest ”siatkowata syrena”, odrzucając nazwę ”lamparci węgorz”, pod jakim zwierzę podobno znane jest nieformalnie (być może, kiedy nadal było kryptydem). (Duże, wodne salamandry mają zredukowane kończyny i na południu USA często nazywane są “węgorzami”.) Jeśli “lamparci węgorz” jest autentyczną, powszechną nazwą, to proponowałbym jej użycie. Nazwy zwierząt tym właśnie są: częścią języka używanego przez ludzi, którzy rzeczywiście znają dany gatunek. Nazwy standardowe (które są pasją wielu amatorów obserwowania ptaków oraz gadów i płazów) są w porządku, ale nie należy ich mylić z powszechnymi nazwami. Być może „lamparcia syrena” byłaby właściwym złotym środkiem, by posłużyć jako oba typy nazw.

___________

Graham S.P., R. Kline, D. A. Steen, and C. Kelehear. 2018. Description of an extant salamander from the Gulf Coastal Plain of North America: the Reticulated Siren, Siren reticulataPLOS ONE 13(12): e0207460.

Mount, R.H. 1975. The Reptiles and Amphibians of Alabama. Auburn University Agricultural Experiment Station, Auburn, Alabama.


A large new salamander from the United States

Why Evolution Is True, 18 grudnia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Greg Mayer

Zastępca kuratora działu gadów i płazów w muzeum zoologicznym Uniwersytetu Wisconsin. Doktorat z biologii ewolucyjnej obronił na Harvardzie.