Szpital za pokojową nagrodę Nobla


Seth J. Frantzman 2018-12-26

Nadia Murad przed wizytą w Jad Waszem (zdjęcie: SETH J. FRANTZMAN)
Nadia Murad przed wizytą w Jad Waszem (zdjęcie: SETH J. FRANTZMAN)

Cztery lata po ludobójstwie 400 tysięcy Jazydów pozostaje bez podstawowych usług i nie może wrócić do domów.

Nadia Murad, ocalała z ludobójstwa Jazydów, która otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla, użyje tych pieniędzy na budowę szpitala w Sindżar, okręgu Iraku zniszczonym przez Państwo Islamskie. Murad przyrzekła wspierać wysiłki odbudowy Sindżar i jazydzkich wsi, które nadal leżą w ruinach trzy lata po wyzwoleniu od ISIS.

Murad przemawiała w Sindżar w piątek [14 grudnia] i powiedziała, że użyje pieniędzy z Nagrody Nobla na odbudowę szpitala w tym mieście. Powiedziała, że szpital będzie służył chorym i tym kobietom, które zostały zgwałcone przez ISIS. W sierpniu 2014 roku ISIS zaatakowało jazydzką mniejszość w Iraku, systematycznie mordując 3 tysiące mężczyzn i starszych kobiet i sprzedając młode kobiety i dzieci w niewolę. Nadal ponad 3 tysiące kobiet jest zaginionych. Tysiące uratowano, podobnie jak Murad, której udało się uciec z  niewoli. Chociaż część ocalonych otrzymała pomoc w miejscach takich jak Niemcy, wiele kobiet, które przeżyły brutalne gwałty i niewolnictwo, nadal nie ma podstawowej opieki medycznej. Ponadto około 400 tysięcy Jazydów nadal jest wysiedlona ze swoich terenów w północnym Iraku, wielu z nich żyje w obozach dla wewnętrznie wysiedlonych osób (IDP) w regionie Kurdystanu. W sobotę [15 grudnia] otwarto drogę łączącą Dohuk i Sindżar.


Chociaż niektóre tereny Jazydów wyzwolono jesienią 2015 roku, wielu ludzi nie mogło powrócić. W październiku 2017 roku irackie siły bezpieczeństwa i grupa szyickich milicji starły się z kurdyjską Peszmergą, kiedy federalny rząd Iraku odebrał Sindżar siłom kurdyjskim, które pomogły wyzwolić ten teren. Od tego czasu droga Suhela była zamknięta. Dziesiątkom tysięcy ludzi żyjących w Sindżar brak podstawowych usług, włącznie ze szpitalem i ośrodkami zdrowia. Wielu skarży się, że rząd inwestuje w Mosul, podczas gdy oni boją się tam iść. Mosul był miejscem, gdzie wielu Jazydów sprzedano w niewolę lub zabierano tam przed wysłaniem do Syrii. Także Turcja prowadzi naloty na obszary jazydzkie w Sindżar, twierdząc, że Partia Pracujących Kurdystanu (PKK) ma tam placówki. PKK i jej sojusznicy, Powszechne Jednostki Obrony (YPG) w Syrii, pomogły uratować dziesiątki tysięcy Jazydów w 2014 roku, kiedy ISIS zaatakowało, chroniąc ich i pomagając uciec do Syrii zanim wrócili do Iraku.

Murad prowadzi kampanię na rzecz odbudowy Sindżar. W zeszłym tygodniu spotkała się z prezydentem Iraku Barhamem Salihem, a potem z przedstawicielami Kurdów, MasrouremBarzanim i Nechirvanem Barzanim. Salih powiedzial: “Musimy niestrudzenie pracować, by uwolnić jazydzkie kobiety, które pozostają w niewoli ISIS, i musimy odbudować Sindżar”. Kurdyjscy przedstawiciele także obiecali wsparcie Jazydów. W piątek Jazydzi obchodzili święto w północnym Iraku. Murad pojechała na forum w Doha. Chwaliła zachodnie rządy, włącznie z Kanadą, Francją, Niemcami i Australią za pomoc, ale zauważyła, że Irak nie robi wystarczająco dużo, by uznać ludobójstwo Jazydów.

Murad porównuje cierpienia Jazydów do Holocaustu. W lipcu spotkała się z ocalałym z Holocaustu i powiedziała, że przypomniało jej to koszmarne sceny, jakie widziała w muzeum Holocaustu w Waszyngtonie. W sierpniu 2016 roku błagała świat o zwiększenie pomocy dla  ocalałych z nowoczesnego ludobójstwa. Odwiedziła także Jad Waszem w 2017 roku. Kongres USA uchwalił rezolucję w sprawie pomocy religijnym mniejszościom w Iraku, podpisaną przez prezydenta Donalda Trumpa 14 grudnia. Jednak brak postępu w wspieraniu Jazydów jest wyraźnie widoczny w Sindżar.

Wielu Jazydów nadal mieszka w namiotach, albo w obozach IDP, albo na Górze Sindżar.  Odwiedzający opowiadają, że jest tam ponad dwadzieścia punktów kontrolnych tylko po drodze do jazydzkich wsi, a wiele obszarów leży w ruinach. Norweska Rada Uchodźców opublikowała zdjęcia z Sindżar z końca listopada, pokazujące resztki miasta – zrujnowanego miasta duchów.

Byłem w Sindżar w grudniu 2015 roku i widziałem masowe groby Jazydów. Porównanie zdjęć z grudnia 2015 r. do grudnia 2018 r. pokazuje, że większość miasta i otaczających je terenów nie zmieniła się. W grudniu 2015 roku był tam mały ośrodek zdrowia na górze z jedną kobietą pomagająca Jazydom z podstawowymi potrzebami zdrowotnymi. Jazydzi mówią działaczom humanitarnym, że od lat są opuszczeni. Fakt, że Murad musi wydać pieniądze, jakie dostała z Nagrody Nobla, kiedy ponad 70 krajów dołączyło do międzynarodowej koalicji przeciwko ISIS, tylko wzmacnia taki pogląd.

  

 

Nowe wideo z #Sinjar z NRC i zdjęcia z grudnia 2015 r. pokazują, że miasto pozostaje w ruinach lata po odparciu ISIS. Jazydzi nie mogą wrócić.

 

Yazidi Genocide Survivor Will Use Nobel Prize Money to Build Hospital

Jerusalem Post, 16 grudnia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.