Ateizm i religijna nienawiść w Zambii


Leo Igwe 2018-03-15

Ze strony Facebooka: Atheists In Zambia
Ze strony Facebooka: Atheists In Zambia

Ateiści w południowoafrykańskim kraju Zambia zaczynają ujawniać się publicznie ze swoją niewiarą. Ale bezbożni i wątpiący w boga ludzie mają w tym kraju kluczowy problem, jest  nim religijna nienawiść. Obecnie ateiści w Zambii mają pewne  możliwości kontaktów w Internecie. Istnieje w tym kraju grupa ateistów na Facebooku i ma ponad dwustu członków. Niedawno jeden z nich dzielił się swoją frustracją z powodu zachowania nazbyt religijnych ludzi. Miał kłopot, bo pewni bardzo religijni ludzie skorzystali z choroby jego ojca, by modlić się za niego: „Właśnie kiedy zaczynam czuć się pewnie z moim ateizmem, jestem otoczony religijnym mamrotaniem. Niedawno mój ojciec stracił kawałek nogi z powodu gangreny. Jest cukrzykiem. Ilość modlitw codziennie jest niewiarygodna. Myślę, że tata jest ukrytym ateistą. Nigdy tego nie powiedział, ale też nigdy nie mówi amen przy okazji tych modłów, ani nie wyraża swojej aprobaty dla tych religijnych obrzędów w żaden inny sposób. Zastanawiam się, czy nie jesteśmy w tym samym więzieniu. Tak jest, kiedy boisz się powiedzieć prawdę, bo wiesz… to jest czas egzorcyzmów i diablego pomiotu. Pomyślałem, że podzielę się tym z moimi kolegami bezbożnikami”.

Internet stał się ważnym elementem budowania społeczności ateistów. Facebook dostarcza platformy, gdzie ateiści mogą dzielić się myślami i nawiązywać kontakty z podobnie myślącymi ludźmi w kraju i za granicą.


Trudno jest być ateistą w Zambii. Zambia jest głównie chrześcijańskim krajem. Według zambijskiego ateisty: “Być ateistą lub osobą niewierzącą oznacza być wytykanym palcami, obłożonym ostracyzmem i nienawidzonym”. Zapytany, dlaczego teiści nie lubią tych, którzy nie widzą dowodów na istnienie Boga, odpowiedział: indoktrynacja. Teiści są wychowywani w nienawiści do ateistów: „Nie sądzę, by teiści mieli wrodzoną nienawiść wobec ateistów. Ich przywódcy religijni uczą ich nienawidzić niewierzących”.


Inny ateista z Zambii ujął to inaczej: “To nie jest naprawdę tak, że oni nas nienawidzą, to jest ich strach, bo nie rozumieją, kim jesteśmy. Nazywają nas Satanistami. Mylą ateizm z satanizmem”. Niestety, to pomylenie trwa uparcie.


Niektórzy ateiści w Zambii zauważyli, że ludzie religijni w kraju uważają ateistów za czcicieli diabła: “W rzeczywistości, oni są przekonani, że my, ateiści, czcimy diabła”.


Może pomóc próba wyjaśnienia teistom różnicy między ateizmem a satanizmem. Właściwie powinno być łatwe informowanie ludzi religijnych w Zambii, że ateiści nie widzą dowodów na istnienie ani boga, ani diabła. Albo też ateiści mogą zadawać pytanie: jak mogą ateiści czcić diabła, skoro ateiści nie wierzą w istnienie diabła? Ateiści w Zambii mówią, że takie wyjaśnienie jest daremne. Jeden z nich powiedział: „Nawet kiedy to wyjaśniamy, oni nie potrafią tego logicznie pojąć”.


Zambijscy ateiści przypisują tę nienawiść religijnej indoktrynacji i praniu mózgów. Uważają, że to, czego ludzie religijni boją się lub nie rozumieją, kojarzą z diabłem, ponieważ „Wtedy łatwiej im zrozumieć, czym jest ateizm”. Inny ateista powiedział: „Większość nie ma zdolności poznawczych z powodu olbrzymiego prania mózgów. Nie potrafią myśleć poza religijnymi schematami”.


Przed ateistami w Zambii stoi gigantyczne zadanie: re-edukowanie ludzi religijnych i spowodowanie, że porzucą to szkodliwe, błędne pojmowanie ateizmu. Łączenie ateizmu z satanizmem jest absurdalne i prowadzi do prześladowania i dyskryminacji ateistów.


Niektórzy ateiści w Zambii sądzą jednak, że sytuacja może się zmienić.


Według jednego z nich ważne jest wyjaśnianie i powtarzanie wyjaśnienia, że ateizm nie jest satanizmem: “Próbujmy ich wyedukować, żeby mogli pojąć prawdziwe znaczenie ateizmu. Czasami to działa. Czasami zawodzi. To zależy od tego, jak dobrze sformułujesz swoje myśli wyjaśniając i kto cię czyta lub słucha”.


Mimo nienawiści do ateistów i ateizmu ateiści uważają, że ateizm jest korzystny dla ludzi w Zambii: „Nie chodzi o to, jakie ateizm może przynieść korzyści Zambii, ale chodzi o wyzwolenie mentalności Zambijczyków. Religia powoduje, że ludzie nie są postępowi. Wolelibyśmy, by ludzie byli bardziej świadomi i nie mieli całkowicie wypranych mózgów, żeby byli w stanie myśleć. Świeckość powinna zostać narzucona. Należy zlikwidować ministerstwo spraw religijnych i nie powinno ono być częścią rządu. Uważam też, że nauka religii nie powinna być obowiązkowa w szkołach”.


Kilku ateistów w Zambii działa na rzecz tego, by uczynić ateizm społeczną rzeczywistością: „Jestem gotowy odegrać w tym rolę i zachęcać tak wielu młodych ludzi, jak to możliwe, do racjonalnego myślenia” – powiedział jeden z nich. Czas jednak pokaże, czy szerzenie się racjonalnej myśli osiągnie masę krytyczną i zdefiniuje epokę w historii Zambii; czy działalność na rzecz wolnej myśli z czasem rozproszy głęboko zakorzenione błędne poglądy, nienawiść i przesądy, które prześladują ateizm w dzisiejszej Zambii.

 

Atheism And Religious Hatred In Zambia

Modern Ghana, 28 lutego 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Leo Igwe


Sekretarz Nigeryjskiego Ruchu Humanistycznego, działacz Center for Inquiry w Nigerii, członek IHEU i Atheist Alliance International. Jest redaktorem "Humanist Inquirer" i autorem wielu artykułów wolnomyślicielskich. Większość swojego czasu poświęca ratowaniu dzieci oskarżanych o czary.