Muzułmańskie prześladowania chrześcijan: “Wyznawcy krzyża, zabijemy was wszystkich”

Inni eksperci przedstawiali równie ponure statystyki. Centrum Badań nad Globalnym Chrześcijaństwem w Gordon-Conwell Seminarium Teologicznym w Hamilton w stanie Massachusetts przewidziało, że do 2025 roku odsetek chrześcijan na Bliskim Wschodzie – który w 1910 r. Wyniósł 13,6% – może spaść do około 3%.

Chrześcijanie dążący do powrotu na obszary w Iraku i Syrii wyzwolone spod władzy Państwa Islamskiego (ISIS) nadal spotykają się z dyskryminacją ze strony lokalnych społeczności muzułmańskich i kurdyjskich. Andrew White, znany również jako "wikariusz Bagdadu", powiedział, że "nadszedł czas, że kiedy to się skończy, nie pozostanie tu już więcej chrześcijan, niektórzy mówią, że chrześcijanie powinni pozostać, aby utrzymać historyczną obecność, ale stało się to bardzo trudne. Przyszłość społeczności jest bardzo ograniczona. "

Inni, tacy jak były przedstawiciel Frank Wolf (R-Va.) są bardziej optymistyczni: "Nadszedł czas, mamy administrację, która jest otwarta na działanie" – powiedział, wskazując na administrację USA i prezydenta Trumpa.

Tymczasem ISIS nadal ma wielkie nadzieje. W filmie zrealizowanym przez organizację terrorystyczną w sierpniu, ekstremista podarł zdjęcie papieża Franciszka i papieża emeryta Benedykta XVI, mówiąc: "Pamiętajcie o tym,  kuffarzy [niewierni] – będziemy w Rzymie, będziemy w Rzym, inshallah (z woli Allaha). " Narrator filmu przyrzekł także, że "po wszystkich wysiłkach, zostanie złamana religia krzyża, a wrogość krzyżowców wobec muzułmanów tylko zainspirowała muzułmańską młodzież". Zapytany o to, najwyższy doradca papieża powiedział: "Papież Franciszek nie zmienił niczego w swoim programie, ani też nie zmieni, a ponadto będzie nadal podsycał dialog, tworząc mosty, broniąc pokoju. Z muzułmanami i chrześcijanami . "

Sierpniowa fala muzułmańskich prześladowań chrześcijan na całym świecie obejmuje, ale nie ogranicza się, do następujących:

Muzułmańska rzeź chrześcijan

Kenia: Islamscy terroryści zaszlachtowali czterech chrześcijan na śmierć za odmowę wyrzeczenia się Chrystusa i przyjęcia islamu. W piątek, 28 sierpnia, dżihadyści z grupy Al Shabaab z Somalii zaaresztowali trzech mężczyzn (dwóch po czterdziestce, pozostałych około 17) i zatrzymali ich w jednym z domów chrześcijan. Kazali im recytować szahadę – że "Nie ma boga oprócz Allaha, a Muhammad jest jego posłańcem" – żeby tym samym wyrzekli się Trójcy i stali się muzułmanami. Kiedy mężczyźni odmówili, muzułmanie pocięli ich na kawałki maczetami. Następnie zebrali się z miejsca kaźni i zamordowali umysłowo upośledzonego starszego brata jednego z zabitych. Według "ciężko zszokowanej" żony jednego z mężczyzn, "Al-Szabab znał tych ludzi jako chrześcijan i Józefa (swego zabitego męża) jako starszego zboru".

Nigeria: Bandyci zmasakrowali aż 50 wyznawców chrześcijaństwa w kościele katolickim św. Filipa w stanie Amambra podczas niedzielnej mszy. Początkowe doniesienia mówiły, że "strzelcy polowali na barona narkotykowego, śledzili go aż do jego domu, ale tam powiedziano im, że poszedł do kościoła". Kiedy okazało się, że nie ma go w kościele, "prawdopodobnie z gniewu otworzyli ogień do wiernych w kościele". Jednak atak nie tylko ściśle odpowiada wzorowi innych ataków terrorystycznych na kościoły w Nigerii, ale przynajmniej jedna grupa, Działaj dla Biafry, organizacja niezależnych Biafran, wydała oświadczenie odnoszące się do ataku jako "dżihadystycznej  egzekucji" chrześcijańskich bywalców kościoła.

Osobno, podczas ataku na społeczność chrześcijańską w regionie muzułmańskim, który wymusza szariat (prawo islamskie), muzułmańscy terroryści dokonali zabójstwa chrześcijańskiego ojca i jego syna oraz porwali trzy kobiety i dziecko. „Poza rutynowymi atakami na chrześcijan w północnej Nigerii [która jest muzułmańska w większości] chrześcijanie, którzy zostali już wysiedleni przez ekstremistów Boko Haram, są wypierani z obozów dla uchodźców i odmawia się im dostępu do niezbędnej pomocy" – twierdzą działacze na rzecz praw człowieka.

Pakistan: Javid Masih, chrześcijanin, który sprzedał się w niewolę muzułmańskiej rodzinie na dwa lata, by kupić rodzinie dom, był regularnie wykorzystywany, nie chodził do kościoła, a ostatecznie został zamordowany w sierpniu. Kiedy dwuletni kontrakt był prawie na ukończeniu, a Javid powiedział jednej osobie  z rodziny muzułmańskich panów, że nie może się doczekać zawarcia swojego związku małżeńskiego, powiedziano mu: "Nie ma mowy, że kiedykolwiek uwolnisz się od nas i opuścisz to miejsce". Kiedy skończył się jego termin i poprosił o wolność, został poważnie zdyskredytowany przez synów rodziny: "Ty brudny Chura [” bezwartościowa rzecz „], jak śmiesz żądać wolności, twoje życie należy do nas każdego dnia twojej egzystencji, w innym razie albo ty albo twoja rodzina umrzecie. " Potem "został porwany przez braci, uwiązany, bity i lżony przez cały dzień, o czym nigdy nie opowiadał  swojej rodzinie, ponieważ był zawstydzony i obawiał się reperkusji dotyczących swojej rodziny, która, gdyby się zaangażowała, zostałaby zmuszona do zobaczenia brutalnych tortur na Javenie, by wzbudzić wśród nich strach. " Kontynuował zatem swoje życie jako niewolnik, ale jego wydajność spadła, a muzułmańska rodzina zdecydowała się go pozbyć. Zatruto go, a następnie wyrzucono konającego przed domem jego rodziny. Kiedy owdowiała matka błagała ich, by zawieźli go do szpitala, splunęli na nią. Zmarł; policja zaklasyfikowała śmierć jako "samobójstwo".

Wilson Chowdhry, przewodniczący Brytyjsko Pakistańskiego Stowarzyszenia Chrześcijańskiego, powiedział:

"Pomimo ustaw anty-niewolniczych w Pakistanie praca niewolnicza rozprzestrzenia się i niszczy życie wielu chrześcijan." Ustawa o zbrodniczej pracy (abolicja) z 1992 r. nie jest warta papieru, na którym jest napisana, a wyraźna apatia rządu do egzekwowania prawa ilustruje niską wartość w oczach władzy życia chrześcijan i innych mniejszościach … W Pakistanie jest bardzo mała liczba samobójstw – około 300 ofiar w ciągu dwóch lat – Pakistańczycy są odporni, nie do pomyślenia jest to, że Javed popełnił samobójstwo, gdy nie wyrażał takiego pragnienia komukolwiek, kogo znał i pozostawał stoicki przez dwa lata, pomimo bólu, jaki mu zadawano. "

Inny chrześcijanin, więzień, któremu zaproponowano przyjęcie islamu, został znaleziony martwy "w tajemniczych okolicznościach w areszcie policyjnym", wynika z raportu. 48-letni Indaryas Ghulam znalazł się wśród 42 chrześcijan aresztowanych za zlinczowanie dwóch muzułmanów związanych z atakiem na kościół w 2015 r., który zabił prawie 20 chrześcijan i zranił 70. Indaryas zaprzeczył zaangażowaniu w lincz i był jednym z więźniów, którym obiecano "uwolnienie w zamian za odstąpienie od Chrystusa. "

"Mógł uratować sobie życie, ale postanowił dać świadectwo swojej wiary … Administracja więzienna przypisała jego śmierć złemu zdrowiu, miał gruźlicę, ale jego żona Shabana i córka Shumir, które zobaczyły ciało, powiedziały, że wszędzie miał oparzenia i cięcia, wyraźne oznaki tortur i brutalności, której był poddawany, a co więcej dodają, że chociaż był ciężko chory, nigdy nie otrzymał odpowiedniej opieki medycznej za kratami.”

Muzułmańskie ataki na chrześcijańską wolność

Iran: Około 500 muzułmanów nawróconych na chrześcijaństwo spotkało się z prześladowaniami w Iranie i uciekło do Turcji w poszukiwaniu azylu, zauważa raport z sierpnia. Jeden młody nawrócony, który powiedział, że nie może być tym, kim chciał być, jeśli pozostałby muzułmaninem, dodał, że czuje się teraz "komfortowo" jako chrześcijanin. Inny powiedział:

"Zmieniłem swoją religię, ponieważ nic nie widziałem w islamie, cokolwiek widziałem, było złe, faktem jest, że rząd Iranu jest islamski i nasza młodzież jest tam stracona, w Iraku to samo … jest ISIS i [oni] zabijają ludzi w imię islamu, a tam są ludzie bezbronni, których tam się ścina, ci którym udało się przetrwać uciekają do Turcji, my także przybyliśmy do Turcji, gdyż nie dostrzegłem niczego dobrego związanego z islamem "

Open Doors USA, które monitoruje prześladowania chrześcijan na całym świecie, potwierdza, że "nawróceni na chrześcijaństwo z islamu stanowią największą grupę zagrożonych chrześcijan i doświadczają najokrutniejszych prześladowań".

Maroko: Sierpniowy raport ujawnia, że wcześniej w 2017 r. popularna arabskojęzyczna gazeta zaatakowała chrześcijańskich działaczy marokańskich za wiarę i, biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie wszyscy chrześcijanie w Maroku są nawróceni (w którymś z pokoleń) z islamu, zakończyła  przesłaniem: "Koran wymaga zabijania apostatów" . " "Maroko jest domem dla kilku tysięcy chrześcijan żyjących w całym kraju, z których wielu to nowi nawróceni i zmuszeni do oddawania czci w tajnych kościołach" – czytamy w raporcie. "Chrześcijanie są regularnie nękani przez władze, a presja społeczna na wyrzeczenie się ich wiary jest powszechna w całym kraju."

Pakistan: Inny chrześcijański małoletni został pobity i oskarżony o "bluźnierstwo" przeciwko islamowi. Po tym jak muzułmanin Muhammed Nawaz oskarżył 16-letniego Asifa Stephena o kradzież na lokalnym bazarze, pobił chłopca, a następnie powiedział miejscowemu imamowi, który, według raportu, "ma bogatą historię głoszenia nienawiści wobec chrześcijańskiej mniejszości, "że młodzież spaliła także Koran. Muhammad i imam wytropili chłopca i zaatakowali go ponownie. Kiedy przechodzień zobaczył przemoc i skontaktował się z policją, "zamiast chronić nastolatka przed jego napastnikami, [policja] aresztowała chłopca i wpisała go do więziennych ksiąg pod zarzutami bluźnierstwa". Kilka godzin później imam i "tłum ponad 300 muzułmańskich fundamentalistów otoczył więzienie i wezwał do publicznego zlinczowania Stephena".

"Kiedy tłum przytłoczył miejscową policję, Stephen został usunięty ze swojej celi i przekazany tłumowi, który w konsekwencji bił go, dopóki nie pojawili się oficerowie do spraw zamieszek, aby uspokoić sytuację, a następnie policja przeniosła Stephena do wyższego więzienia o wyższym stopniu bezpieczeństwa, gdzie Stephen przyznał się do winy. Bluźnierstwo w przekonaniu jego rodziny było wymuszonym wyznaniem."

Uganda: 7 sierpnia Sophia Nakisaala, 35-letnia kobieta muzułmańska, przyjęła chrześcijaństwo po tym, jak jej córka została uleczona przez kaznodzieję ulicznego:

"Moje dziecko natychmiast wyleczyło się z wysokiej gorączki, co spowodowało kilka wstrząsów: ewangelista opowiedział mi o Issie [Jezusie], o którym powiedział, że jest uzdrowicielem i Zbawicielem, a następnie zdecydowałam się przyjąć Go jako mojego Pana i Zbawiciela, a następnie wróciłam do domu. "

Kiedy wróciła do domu i zaczęła opowiadać Muhammadowi Lubaale, swojemu mężowi, co się stało: "Rozgniewał się i uderzył mnie, milczałam i nie odpowiadałam na jego przesłuchanie dotyczące mojej nowej wiary w Jezusa". Trzy dni później dotarły do Mahometa informacje o lepszym stanie zdrowia jego córki i potwierdzenie, że jego żona rzeczywiście przyjęła Chrystusa. "Mój mąż przyjechał do domu 10 sierpnia i zaczął mnie bić i ranić mnie do krwi bijąc w moją głowę i prawą rękę, używając kija" – wyjaśniła Sophia. "Sąsiedzi przyszli mi na ratunek i zakwaterowali mnie tej samej nocy". Następnego ranka, gdy jej mąż wyjechał, zebrała czworo dzieci – w wieku 3, 5, 8 i 11 lat – i udała się do pastora dzielnicy, który pomógł jej znaleźć schronienie.jonalista.tv. 

Szwecja: Najbardziej znany kraj zachodnioeuropejski, który zajął się – na czym często cierpi – migrantami muzułmańskimi, postanowił deportować Irankę nawróconą na chrześcijaństwo. Kiedy nawrócona, Aideen Strandsson, powiedziała, że na miejscu może stawić czoła karze śmierci jako apostatka, szwedzcy urzędnicy powiedzieli jej: "to nie nasz problem, jeśli zdecydowałaś się zostać chrześcijanką  to jest twój problem". Tymczasem Szwecja, która jest uważana za "humanitarne sumienie świata i bezpieczną przystań dla uchodźców", nadal akceptuje muzułmańskich migrantów, z których niektórzy pomogli uczynić ją znaną "stolicą gwałtu w Europie".

Muzułmańskie ataki na chrześcijańskie kościoły

Egipt: Władze zlikwidowały 1300-osobowy Kościół Najświętszej Maryi Panny i św. Pawła w gubernatorstwie Minya. Zamknięcie nastąpiło w odpowiedzi na protesty lokalnych muzułmańskich grupy szariackich, które optowały przeciwko istnieniu kościoła, który służył chrześcijanom z trzech oddzielnych wiosek. Koptyjski biskup Minya, Anba Makarios, wydał publiczne oświadczenie, w którym oskarża się urzędników, którzy popierają agresorów przeciwko ofiarom:

"Aparat bezpieczeństwa uniemożliwił Koptom praktykowanie ich rytuałów w Kedwan, Minya, twierdząc, że było to z powodu sprzeciwu niektórych szariackich frakcji we wsi i że trzeba było brać pod uwagę ich uczucia. Jednak oznacza to, że do tego aktu doszło  bez względu na uczucia Koptów i tych, którzy nie proszą o nic, tylko o modlitwę. Wygląda to,  jakby decyzja należała do wzburzonych szariackich wiejskich frakcji, a nie do wielkiego państwa takiego jak Egipt, które powinno mieć autorytet i prawo ".

Kościół Najświętszej Maryi Panny i św. Pawła w Kedwan jest jednym z co najmniej 15 kościołów chrześcijańskich, które zostały zamknięte tylko w prowincji Minya. "Mamy ponad 15 miejsc [kultu] zamkniętych na rządanie aparatu bezpieczeństwa, pomimo istnienia formalnych próśb uwięzionych w szufladach biurowych" – dodał Makarios w swoim oświadczeniu. "Jest także 70 wiosek, przysiółków i gospodarstw bez miejsc modlitwy".

Osobno w sierpniu urzędnicy bezpieczeństwa uniemożliwili chrześcijanom spotkanie i oddawanie czci w prywatnym domu we wsi Forn w Minyi. Powiedzieli, że w domu brakuje pozwolenia na obrządek religijny. W liście zatytułowanym "Zostaliśmy powstrzymani przed modlitwą jak przestępcy", sfrustrowani chrześcijanie pisali do egipskiego prezydenta Abdela Fattaha el-Sisi:

"Byliśmy zaskoczeni, że znaleźliśmy siły policyjne otaczające nas i wchodzące do wioski, aby uniemożliwić egipskim Koptom modlitwę. Uniemożliwiono nam opuszczenie naszych domów. Zostaliśmy zaatakowani niewłaściwymi słowami … Jakbyśmy byli przestępcami lub banitami i nie chcieli sprawiedliwości. Zostaliśmy oskarżeni o odprawianie rytuałów religijnych. Czy wykonywanie rytuałów religijnych jest przestępstwem?”

Irak: Chrześcijanie powracający na Równinę Niniwy nadal napotykają pozostałości działań ISIS, w tym graffiti w całkowicie zbezczeszczonych kościołach, takie jak "Nie ma miejsca na krzyż na ziemiach islamskich" i "Krzyż jest pod naszymi stopami". W jednym kościele znaleziono następujący napis po niemiecku (niemieccy muzułmanie aktywnie działali w ISIS):

"Och, krzyżujcie się z wyznawcami, zabijemy was wszystkich, Niemcy są krajem islamskim, jesteście słabi i nie pasujecie tutaj … Och, krzyżujcie się z wyznawcami, nie macie żadnego miejsca na ziemiach islamskich. Zabijemy was. "

"Oni [ISIS] użyli posągów Jezusa i Maryi do ćwiczeń strzeleckich” – powiedział mężczyzna z innego kościoła. „Ołtarz również został zniszczony, Daesh [ISIS] wiedział, że Zachód niechętnie zbombardowałby kościół, więc przechowywał tu żywność i amunicję." Znaczna część graffiti została usunięta, a ołtarze są przywracane. "Ponowne dostrzeganie naszych chrześcijańskich symboli jest prawie tak samo ważne jak jedzenie dla nas" – skomentował jeden z chrześcijan.

Somalia: Po zgodzie na ponowne otwarcie Kościoła katolickiego, który był zamknięty od prawie 30 lat, rząd narodu muzułmańskiego wycofał swoją decyzję. Rzecznicy powołali się na publiczną złość, podżeganą przez islamskich przywódców religijnych, którzy twierdzili, że ponowne otwarcie kościoła było częścią konspiracyjnego planu rządu dotyczącego chrystianizacji Somalii. Wyjaśniając swoją decyzję podczas konferencji prasowej, minister spraw religijnych, Szejk Khalil Abdullahi Ahmed, powiedział: "Rząd Republiki Somalii postanowił uszanować życzenia swoich ludzi i przywódców religijnych i utrzymać kościół zamkniętym, jak to miało miejsce w przypadku w ciągu ostatnich 30 lat. " Kościół katolicki był jednym z wielu kościołów zbudowanych 70 lat temu, kiedy Somalia była brytyjskim protektoratem. (szariat nie pozwala chrześcijanom na wznoszenie nowych świątyń)

Sudan: Dzień po tym, jak parlament w Chartumie odrzucił wezwanie Ministerstwa Edukacji do szkół kościelnych, aby działały w niedzielę i podążały tylko za muzułmańskim tygodniem – decyzją "postrzeganą przez chrześcijan w Sudanie i na całym świecie jako kolejną formę prześladowania i dyskryminacji mniejszości "- 2 sierpnia rząd sudański zburzył kolejny kościół w Omdurman, na zachód od Chartumu, z listy 27 kościołów do zburzenia.

Muzułmańska pogarda dla chrześcijan i nadużycia wobec nich

Irak: Więcej raportów wskazujących na to, że cierpienie chrześcijan nie jest ograniczone do działań ISIS opublikowano w sierpniu. Według jednego z nich, arcybiskup Chaldejski Habib Jajou powiedział, że "pozostałe rodziny chrześcijańskie w Iraku obawiają się, że nowa władza związana z ISIS może dojść do władzy, oskarżył Bagdad o brak tolerancji religijnej w latach sekciarskiej wojny i powiedział, że wielu ludzi przeszło pranie mózgu przez grupę terrorystyczną. " Zwrócił także uwagę, że ministerstwo edukacji powinno zacząć uznawać chrześcijańskie dziedzictwo Iraku, zamiast fałszywie twierdzić, że zawsze był to obszar islamski i że chrześcijanie są zasadniczo obcokrajowcami i przedstawicielami Zachodu.

Pakistan: Senat narodu islamskiego jednogłośnie zatwierdził projekt ustawy zobowiązującej do obowiązkowego nauczania Koranu wszystkich uczniów szkół podstawowych i średnich, w tym uczniów niemuzułmańskich. Po części, projekt ustawy ma pomóc państwu w udzieleniu absolutorium w artykule 31 ust. 2 pakistańskiej konstytucji, który stwierdza, że "państwo powinno dążyć do tego, aby nauczanie świętego Koranu i tradycji islamskiej (wszystkie zagadnienia islamskie) było obowiązkowe". Jednak według Nasira Saeeda, dyrektora chrześcijańskiej organizacji praw człowieka, projekt ustawy "będzie miał negatywny wpływ na niemuzułmańskich studentów … Będzie promował bigoterię i nienawiść wobec nie-muzułmanów w pakistańskim społeczeństwie, coś, co jest i już rośnie. "

Bangladesz: W imię "walki z terroryzmem" naród muzułmański wprowadził zmiany do prawa, które zmusiło około 200 organizacji chrześcijańskich do zakończenia działalności. Ustawa o rozporządzeniu w sprawie darowizn zagranicznych, która ma kontrolować komórki terrorystyczne otrzymujące fundusze spoza Bangladeszu, przede wszystkim stworzyła problemy ekonomiczne dla chrześcijańskich organizacji pozarządowych "ukierunkowanych specjalnie dla wspólnoty chrześcijańskiej" – wyjaśnił jeden misjonarz. Ponieważ większość chrześcijańskich organizacji w przeważającej większości muzułmańskiego Bangladeszu jest ekonomicznie wspierana ze źródeł zewnętrznych, 200 nie było w stanie zapewnić wewnętrznego finansowania i zamknęła się na stałe.

Sudan: Islamistyczny rząd aresztował siedmiu przywódców kościoła za odmowę wykonania nakazu sądowego, aby zamienić kierownictwo ich zboru na rządowy komitet nominacji w celu rozwiązania Kościoła. Przesłuchiwano ich przez kilka godzin, a następnie zwolniono za kaucją. "Policja oświadczyła, że podczas ich aresztowania realizowała zalecenia z Ministerstwa Doradztwa i Zasobów Religijnych, aby narzucić swoją komisję jako nowe kierownictwo SCOC, przypuszczalnie by sprzedać majątek kościelny w Sudanie, by uwolnić kraj od chrześcijaństwa", zauważa raport, dodając, że "aresztowania były postrzegane jako część niedawnego gwałtownego prześladowania chrześcijan".

Osobno, aby pomóc bogatemu muzułmańskiemu biznesmenowi przejąć majątek kościelny, policja eksmitowała kolejnych dwóch pastorów i ich rodziny ze swoich domów na ulice. Pastorzy "byli terroryzowani, gdy policja waliła w drzwi, wykrzykując groźby". "Przyszli i mocno załomotali do drzwi, krzycząc:" Jeśli nie otworzysz, będziemy musieli go wywarzyć je siłą, aby wejść ", Pastor Nalu to 47-letni ojciec jednorocznego chłopca. "Sytuacja jest bardzo trudna, a my żyjemy na ulicy."

Nigeria: Terroryści Fulani, niektórzy sprzymierzeni z islamską grupą terrorystyczną, Boko Haram, byli znani z inwazji na chrześcijańskie farmy i osiedla i rzezi chrześcijan. W sierpniu, kiedy zarejestrowano niewiele takich ataków, a politycy (głównie muzułmańscy) przedstawili problem jako rozwiązany, chrześcijański przywódca wyjaśnił, że kiedy nie są bezpośrednio mordowani chrześcijanie, muzułmańscy pasterze Fulani uciekają się do "terroryzmu gospodarczego": "Kiedy radośnie tarzamy się w fałszywym poczuciu pokoju na płaskowyżu "- powiedział -" dziś dostrzegamy, że na chrześcijanach z Riyomu i Barkin Ladi codziennie rozpoczyna się celowy terroryzm gospodarczy i zawłaszczanie ziemi, których jedynym celem jest uczynienie ich ubogimi, słabymi i pozbawianymi środków do życia we własnej ziemi ".

O tej serii

Chociaż nie wszyscy, a nawet większość muzułmanów nie jest w to bezpośrednio zaangażowana, rośnie skala prześladowań chrześcijan przez muzułmanów. Raport sugeruje, że takie prześladowania z rąk muzułmanów nie są przypadkowe, lecz raczej systematyczne i mają miejsce niezależnie od języka, pochodzenia etnicznego lub miejsca.

Muslim Persecution of Christians

Gatestone Institute, 14 stycznia 2018

Tłumaczenie: Jacek Tabisz

Takst polskiego tłumaczenie ukazał się po raz pierwszy na portalu racjonalista.tv.