“Wdowy ISIS” i mit o niewinnych kobietach dżihadystkach


Seth J. Frantzman 2017-12-20

Prowincja Duhok w północnym Iraku, kobieta z mniejszości Jazydów, która była porwana przez bandytów z Państwa Islamskiego, ale udało jej się uciec, 24 listopada 2016. (Zdjęcie: ARI JALAL / REUTERS)

Prowincja Duhok w północnym Iraku, kobieta z mniejszości Jazydów, która była porwana przez bandytów z Państwa Islamskiego, ale udało jej się uciec, 24 listopada 2016. (Zdjęcie: ARI JALAL / REUTERS)



Jedna z kobiet opowiada, jak gwałcił ją bojówkarz Państwa Islamskiego. Najpierw żona bandyty przychodziła i nakładała jej makijaż. Potem żona zmuszała ją do rozebrania się. Kiedy żona skończyła „przygotowania” jej, przychodził mąż i ją gwałcił. Według opublikowanej w tym roku relacji, ocalona mówi, że gwałciciel nazywał ją “kuffar”, słowo islamistów na podczłowieka czyli „niewiernego”.  

Dzisiaj na “wdowach” ISIS skupia się współczucie.

“Setki wdów ISIS schwytanych w pułapce w Syrii po upadku kalifatu” – wieści nagłówek w “Sunday Times”. W artykule opowiadają nam, że młode wdowy ISIS tęsknią za swoimi odległymi domami. Są teraz ofiarami. Jest także opowieść o Niemce, która dołączyła do ISIS, a teraz mówi, że była “idiotką”. Była nastolatką i uciekła z domu, by dotrzeć do romantycznych i egzotycznych Syrii i Iraku.

Według artykułu w “Telegraph”, nie wykazała skruchy. W artykule jest opis, jak niemiecka nastolatka zakochała się w Czeczenie, którego poznała w Internecie.

Rzekomo nie znała jego nazwiska, mimo że pojechała aż do Syrii i Iraku z nim razem. Był po prostu “Mohamedem”, a jego nazwisko było “jakieś czeczeńskie”. Życie w kalifacie składało się ze sprzątania i przenoszenia się między Rakką a Mosulem i doglądania dzieci innych kobiet ISIS.  

Tysiące jazydzkich niewolnic, które ISIS pojmało w sierpniu 2014 r., opowiada inną historię kobiet ISIS.

Jedna z nich powiedział reporterowi z Alternet, że niektóre żony dżihadystów były “gorsze” od mężczyzn. Jazydzka kobieta o imieniu Seeham powiedziała, że kobiety ISIS obsypywały ją obelgami. Jedna z kobiet zmusiła ją do ogolenia włosów na ciele i „przyniosła seksowne ubranie, żebym nałożyła je dla jej męża, i pomogła mu zgwałcić mnie przez przywiązanie mnie do łóżka”. Potem było gorzej. Seeham miała małą córeczkę.

Kobiety ISIS sprowadzały swoje przyjaciółki i zmuszały jazydzką kobietę, która uważały za “niewolnicę” do sprzątania domu. Szydziły z niej, kiedy sprzątała i przechwalały się swoją „niewolnicą”. Seeham opowiada, jak pewnego razu, kiedy sprzątała, kobiety ISIS trzymały jej płaczącą córkę na czwartym piętrze domu. „Zmusiła mnie, żebym sprzątała od czwartego piętra do parteru, a cały czas słyszałam płacz mojego dziecka” – powiedziała, ale kobiety ISIS nie pozwoliły jej nakarmić dziewczynki.

To jest twarz ISIS i jego armii kobiet i mężczyzn. W 2017 r., kiedy ekstremiści zostali pokonani, ich pozostałości, podobnie jak kiedyś naziści, chcą odgrywać rolę ofiar.

Przede wszystkim są to kobiety, które twierdzą, że “wyprano im mózgi” i pozują na ofiary “schwytane w pułapce” w Iraku i Syrii. To są cudzoziemki, które popędziły, by dołączyć do ISIS w 2014 r., kiedy ISIS było u szczytu swojej siły.

Sądziły, że w Syrii i Iraku buduje się Czwarta Rzesza ISIS i że jest to romantyczne i wspaniałe państwo pod czarną flagą. Uczestniczyły i upajały się maltretowaniem rdzennej ludności Iraku i Syrii, odgrywając kolonialne fantazje siły i władzy.

Dziesiątki świadectw ofiar ISIS, sprawców z ISIS i cywilów z Rakki i Mosulu wyraźnie pokazują rolę kobiet ISIS.

Nie były tylko nabranymi naiwniątkami lub niewinnymi stworzeniami z wypranym mózgiem.

Razem ze swoimi mężami, którzy często także byli zagranicznymi wojownikami, brały udział w konfiskatach własności miejscowej ludności.

Razem z mężami wyganiały mieszkańców i maltretowały “niewolnice” kupione przez mężów. Świadectwa opowiadają o kobietach ISIS namawiających mężów do sprzedawania i kupowania kobiet na forach on line, takich jak Telegram.

Udawanie, że “wdowy” ISIS nie odgrywały żadnej złej roli lub były niewinnymi ofiarami, powtarza szowinistyczny pogląd ISIS i udaje, że kobiety nie są równe mężczyznom w swoich wyborach.

Badanie przeprowadzone przez Royal United Services Institute for Defence i omawiane w “Independent” informuje, że co najmniej 550 kobiet z Europy przystąpiło do ISIS.

W badaniu odkryto, że wiele kobiet uważało ISIS za źródło siły i uprzywilejowanej pozycji. Kobiety także buntowały się przeciwko zachodniemu sekularyzmowi. “Jesteśmy stworzone na matki i żony, chociaż społeczeństwo (zachodnie) wypacza wasze poglądy ukrytą mentalnością feministyczną” – napisała jedna z tych kobiet.  

W artykule w “New Statement” z sierpnia Shiraz Maher twierdziła, że choć kobiety często były wysyłane do pracy w szkołach lub szpitalach, niektóre zostawały zamachowcami- samobóczyniami. “Nasze badania w King’s College London pokazują, że kobiety są często silniej motywowane ideologicznie jako rekruci ISIS niż mężczyźni”.

Kobiety w Niemczech nazistowskich odgrywały w zasadzie tę samą rolę, co kobiety ISIS.  

“Narodowosocjalistyczna Wspólnota Kobiet i Organizacja Kobiet Niemieckich używały nazistowskiej propagandy do zachęcania kobiet, by koncentrowały się na swoich rolach żon i matek” – pisze US Holocaust Memorial Museum. Według National Committee for Attending Deportees, który zajmował się węgierskimi ocalonymi z Holocaustu, było 3,5 tysiąca niemieckich strażniczek w Auschwitz. “Te strażniczki były także bardzo brutalne i okropne wobec nas. Ogólnie, dużo gorsze od niemieckich mężczyzn. Biły nas, kopały za byle drobiazg” – wspomina kobieta o nazwisku Kottmann.

Relacja Kottmann przypomina to, co opowiada Seeham, ocalona Jazydka, ponieważ doświadczenie ludobójstwa Żydówek i Jazydek jest właściwie takie samo.  

Udawanie, że istnieją „wdowy” ISIS  i “panny młode dżihadystów”, którym wyprano mózgi i zostały “schwytane”, oznacza ignorowanie rzeczywistości. Te, które dołączyły do ISIS, zrobiły to, by mordować i zabijać, gwałcić i dokonywać ludobójstwa, kolonizować i zdobywać.  

Kupiły bilety na samolot, podróżowały setki lub tysiące kilometrów, żeby być częścią ludobójczej utopii. Nie są mniej winne niż mężczyźni.

Nie możemy szerzyć mitu, że nie miały wyboru. Kobiety, które wybierają się do organizacji takich jak ISIS, są sprawczyniami na równi z mężczyznami. Ich rola w organizacji może być inna, niemniej mają w niej swoją rolę i sprawczość. Tak jak naziści po Holocauście starali się udawać, że byli tylko “rolnikami” i “urzędnikami”, te kobiety po upadku ISIS chcą teraz powrócić do społeczeństwa. Udają, że nigdy nie czytały wiadomości przed wyjazdem do Syrii. Udają, że nie znają nazwisk swoich mężów.

To są te same kobiety, które były wystarczająco biegłe on line, by spotkać tam dżihadystów, a także obserwować on line kupno i sprzedaż niewolnic. Mamy uwierzyć, że potrafiły posługiwać się mediami społecznościowymi, by spotkać swoich mężów, ale nigdy nie widziały wideo klipu o obcięciach głów i ludobójstwie? Świadectwa ocalonych opowiadają coś innego. Te kobiety były równie okrutne jak mężczyźni, a czasami bardziej.


The ‘ISIS widows’ and the Myth of the Innocent Women Jihadists

Jerusalem Post, 17 grudnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie. 


Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.