Czy “Guardian” zawsze musi kłamać?


Aron White 2017-12-07

Arabskie studentki i absolwentki Technionu, jednej z najlepszych uczelni na świecie. [Źródło:  http://iataskforce.org/activities/view/301

Arabskie studentki i absolwentki Technionu, jednej z najlepszych uczelni na świecie. [Źródło:  http://iataskforce.org/activities/view/301



Stało się polityczną ortodoksją mówienie o obecnym rządzie Izraela jako “najbardziej prawicowym w historii Izraela”. „Guardian” używa tego określenia izraelskiego rządu nie tylko na swoich stronach z opiniami, ale także na stronach wiadomości.


Przede wszystkim, jak nawet dziennikarz “Guardiana” kiedyś przyznał, nazywanie partii lub rządu “prawicowym” jest w rzeczywistości tylko słowem-kodem oznaczającym „zły”.   


Jest jednak jeszcze inne, subtelniejsze przesłanie w opisywaniu izraelskiego rządu jako najbardziej prawicowego “kiedykolwiek” – sugeruje ono, że Izrael staje się bardziej radykalny, pogarszając sytuację izraelskich Arabów i Palestyńczyków. W niedawnym artykule redakcyjnym w “Guardianie” o Deklaracji Balfoura, napisano, jak izraelscy Arabowie “są biedniejsi od swoich żydowskich sąsiadów i znoszą straszliwą dyskryminację”. Przedstawia się wyraźny obraz coraz bardziej ekstremistycznego rządu izraelskiego, który czyni życie izraelskich Arabów pasmem nieszczęść bez żadnych perspektyw na poprawę losu.  

 

 


Tytuł w “Guardianie”, 25 maja 2016.
Tytuł w “Guardianie”, 25 maja 2016.

Czy to jest rzeczywiście prawdą?


Badanie dokonań tego rządu ujawnia zupełnie inny obraz – ten bardzo oczerniany rząd w rzeczywistości robi bardzo dużo, by polepszyć życie izraelskich Arabów.


Na początek warto powtórzyć kilka podstawowych faktów o Izraelu – Izrael jest demokracją, w której Arabowie i członkowie innych mniejszości mają prawo głosu, wolność zgromadzeń, prasy i słowa i otrzymują równą ochronę prawną w lokalnych i krajowych sądach. W obecnym Knesecie 17 ze 120 posłów to Arabowie. (Dla porównania, we francuskim parlamencie 9 z 577 posłów to członkowie mniejszości etnicznych.)


Poza jednak polityczną strukturą Izraela, konkretne posunięcia rządu zrobiły wiele dla polepszenia życia izraelskich Arabów. Raport opublikowany w sierpniu 2017 r. pokazał, że luka między osiagnięciami żydowskich i arabskich szkół w Izraelu “jest niemal całkowicie zamknięta”. Warto zauważyć, że szkołą o najlepszych wynikach w Izraelu jest szkoła druzyjska. Innym ważnym trendem w dziedzinie edukacji jest znaczący wzrost liczby arabskich nauczycieli w żydowskich szkołach, co w Izraelu uważa się za ważny krok w przełamywaniu kulturowych barier i stereotypów. W 2013 r. rząd izraelski wprowadził program integrowania większej liczby arabskich nauczycieli w żydowskich szkołach -w 2016 r. ich liczba wzrosła o 40%. Ministrem edukacji, pod którego auspicjami działa ten program, jest Naftali Bennett, przewodniczący partii Żydowski Dom, często piętnowany w mediach brytyjskich jako fanatyk i ekstremista.


Co bardzo znaczące, w grudniu 2015 r. rząd izraelski ogłosił największy program poprawy warunków w społecznościach izraelskich Arabów. Pięcioletni program z budżetem w wysokości 15 miliardów szekli ma na celu “podniesienie” standardów życia arabskich społeczności i po dwóch latach wyraźnie widać rezultaty. Niedawny raport z listopada 2017 r. pokazuje niektóre z głównych osiągnięć programu. W społecznościach arabskich zbudowano dwadzieścia jeden nowych ośrodków rekrutowania i szkolenia, pomagając w wyszkoleniu 10 tysięcy ludzi, by mogli wejść na rynek pracy. (Ogólnie, od 2002 r. nastąpił 20% wzrost w poziomie zatrudnienia arabskich mężczyzn.) Sześćdziesiąt procent szkolonych w tych ośrodkach stanowią kobiety. 114 milionów szekli zainwestowano w budowę ośrodków opieki nad dziećmi w arabskich społecznościach, by pozwolić większej liczbie kobiet na pójście do pracy. W arabskich społecznościach zbudowano więcej posterunków policji, by zmniejszyć poziom przestępstw i zatrudniono więcej policjantów (w tym wielu muzułmanów). Przekazano lokalnym, arabskim władzom miejskim ponad miliard szekli, by wzmocnić samorządy lokalne.   


I rząd nadal ogłasza podobne programy. W lutym 2017 r. rząd ogłosił nowy program, dostarczający 3 miliardy szekli na rozwój społeczności beduińskich. Ten program obejmuje 1500 dodatkowych klas w szkołach beduińskich, więcej kursów zawodowych i szkoleniowych w beduińskich biurach pośrednictwa pracy, budowę nowych obiektów handlowych i przemysłowych, i wiele innych podobnych inicjatyw.


Jest nieco zaskakujące, że media bezustannie gromią Izrael za traktowanie izraelskich Arabów, ale nie uważają tych bardzo znaczących programów za istotne. Nie ma znaczenia, czy ktoś lubi rząd Netanjahu, czy nie – jest zwykłym zakłamaniem ignorowanie faktu, że rząd przeznaczył ogromne sumy na wyraźne i wymierne polepszenie życia izraelskich Arabów. Twierdzenie, że ten rząd działa w sposób ekstremistyczny, jest stronnicze i ignoruje fakty. Izrael zasługuje na uczciwe przedstawienie w prasie – i media powinny notować jego osiągnięcia, tak samo jak komentują jego wady. 

 

Could everything the Guardian tells you about Israel’s “most right wing government ever” be wrong?

UK Media Watch, 30 listopada 2917

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Aron White


Studiował politologię i stosunki międzynarodowe na  University of London. Członek Committee for Accuracy in Middle East Reporting in America (CAMERA).