Masowy morderca Charles Manson i masowa morderczyni Ahlam Tamimi: kto jest większym potworem?


Frimet i Arnold Roth 2017-11-28

<span>Mordercza psychopatka i Charles Manson</span>
Mordercza psychopatka i Charles Manson

Charles Manson umarł w niedzielę w Kalifornii. W informacji BBCo jego śmierci powiedziano, że był:

 

"...notorycznym przywódca kultu, który nakazał swoim wyznawcom popełnić szereg brutalnych morderstw i który stał się symbolem mrocznej strony kontrkultury lat 1960…. W 1969 r. jego wyznawcy, znani jako Rodzina Mansona, zabili dziewięcioro ludzi. Wśród ofiar tego szału mordowania była hollywoodzka aktorka w zaawansowanej ciąży, Sharon Tate, żona Romana Polańskiego. Jedna z młodych wyznawczyń Mansona, Susan Atkins, zasztyletowała Tate i napisała krwią aktorki słowo "PIG" na drzwiach frontowych domu. Czworo innych ludzi w domu Tate zostało brutalnie zadźganych na śmierć. Następnego dnia zamożna para z Los Angeles, Leno and Rosemary LaBianca, także zostali zabić przez ten kult. Morderstwa znane są pod wspólna nazwą morderstw Tate-LaBianca."


Manson był potworem z misją. Podczas procesu w czerwcu 1970 r. w sali sądowej w Santa Monica w Kalifornii, prokurator powiedział, że Manson chciał wywołać wojnę rasową, którą nazywał “Helter Skelter”. Manson był przekonanym  że słowa piosenki o tym tytule z albumu Beatlesów “White Album” zawierały zakodowane informacje, opisujące tę wojnę.

Chociaż sam Manson nie był obecny przy zabijaniu, został skazany na śmierć za morderstwo z powodu kierowania swoimi wyznawcami. Po wyroku kalifornijskiego Sądu Najwyższego w 1972 r., że kara śmierci jest niekonstytucyjna, zostało to zamieniona na dożywocie z prawem do zwolnienia warunkowego. Spędził jednak za kratami 45 lat swojego życia. Odmówiono mu zwolnienia warunkowego nie mniej niż 22 razy, ostatni raz w 2012 r. [Źródło: CBS News]

Mansona skazano za zamordowanie dziewięciorga ludzi. Dla porównania, morderczyni naszej córki została skazana przez sąd izraelski – po przyznaniu się do wszystkich zarzutów –za zamordowanie piętnaściorga ludzi. (Szesnasta osoba, młoda matka, jest w stanie śpiączki od momentu eksplozji w pizzeria Sbarro ponad 16 lat temu do dnia dzisiejszego.) Tamimi  powiedziała publicznie, że pragnęła, by liczba ofiar była wyższa.

Podobnie jak Manson, Ahlam Tamimi jest kobietą z misją. Ale w odróżnieniu od Mansona nigdy nie musiała prosić o warunkowe zwolnienie, a w każdym razie sąd, który ją sądził i skazał, wydał silną rekomendację, że nie powinna być nigdy zwolniona. Jednak wyszła na wolność z powodu katastrofalnej umowy o uwolnienie Gilada Szalita z 2011 r. ["19-Oct-11: Haaretz: Shalit prisoner swap marks 'colossal failure' for mother of Israeli bombing victim"]. Czy wspomnieliśmy, że jest uważana za narodową bohaterkę w całym świecie arabskim? I że od stycznia 2012 do września 2016 r. miała własny program telewizyjny, by szerzyć swoje wartości w całym świecie arabskojęzycznym? (Program nadawany jest nadal, ale nie jest już jego prezenterką.)


Żyjąc wolna jak ptak w Ammanie w Jordanii, gdzie się urodziła i gdzie żyje jej rodzina, szczęśliwa (bardzo szczęśliwa) chwaliła się główną rolą, jaką odegrała w planowaniu i wykonaniu masakry w pizzerii Sbarro. Mówiła o dumie, jaką odczuwała uciekając ze sceny masakry tego okropnego dnia w towarzystwie rozradowanych innych Arabów, którzy byli w euforii szczęścia z powodu wiadomości o masakrze w centrum Jerozolimy. Powiedziała do kamery, że pragnęła móc im powiedzieć, że to było jej dzieło.

Kilka godzin później prezentowała wieczorne wiadomości w stacji telewizyjnej palestyńskich Arabów o nazwie Istiklal, naturalnie otwierając wielką wiadomością o działalności “oporu” w “okupowanej Jerozolimie” i o wielu martwych dzieciach żydowskich.

 

Charles Manson wystawia język fotografom <br />w sali sądowej w Santa Monica, w Kalifornii <br />25 czerwca 1970 r. [Źródło zdjęcia]
Charles Manson wystawia język fotografom 
w sali sądowej w Santa Monica, w Kalifornii 
25 czerwca 1970 r. [Źródło zdjęcia]


A także, w odróżnieniu od Mansona, nie potrzebowała słów Beatlesów. Jak wyjaśniła tutaj ["08-Oct-17: Why kill religious Jewish children? Because, says Hamas celebrity-jihadist, this is a religious struggle"], jej wiara religijna była wystarczającą motywacją, jakiej potrzebowała do zabijania Żydów. Jest pobożną muzułmanką.  

Najbardziej niezapomnianą wśród ofiar Mansona była Sharon Tate, bo była aktorką. Fakt, że była w ciąży, dodawał szczególnie bolesnej nuty wobec bezdusznego fanatyzmu jej dręczycieli. Jedna z ofiar Tamimi, Amerykanka, była w ciąży ze swym pierwszym dzieckiem (i sama była jedynym dzieckiem swoich rodziców) nie występowała w filmach. Niewielu pamięta jej imię lub uderzającą dobroć jej życia. Pamięć Szoszany Jehudit Hejman Greenbaum przechowuje i honoruje wielu jej oddanych uczniów licealnych i jej przyjaciół, oraz zachowana jest w pracy Partners in Kindness.

Odpowiadanie na niepojęte zło dobrymi czynami jest klasyczną, żydowską odpowiedzią. Życie naszej córki Malki – innej ofiary Tamimi - honoruje The Malki Foundation. Jeśli nie słyszeliście o tej fundacji, a chcielibyście wiedzieć, co robi, prosimy zajrzeć na The Malki Foundation Blog.

Ahlam Tamimi, morderczyni, która przyznała się do winy, mogłaby umrzeć w więzieniu w USA. Musiałyby najpierw jednak zdarzyć się pewne bardzo trudne do spowodowania rzeczy. W marcu 2017 r. ujawniono w USA federalne zarzuty kryminalne przeciwko niej. Tego samego dnia jej nazwisko zostało dodane do listy FBI najbardziej poszukiwanych terrorystów i jej twarz pojawiła się na angielskich i arabskich wersjach plakatów FBI osób „poszukiwanych”, na których opisana jest jako uzbrojona i niebezpieczna. Tymczasem jednak jest wolna jak ptak, żyje z mężem i dzieckiem w Haszymidzkim Królestwie Jordanii, mniej niż 90 minut jazdy samochodem od Jerozolimy, gdzie zdobyła swoją sławę. Władze jordańskie powiedziały USA, że mimo iż od 1995 r. istnieje podpisany przez oba te kraje i w pełni obowiązujący traktat o ekstradycji, nie jest on ważny. I odmawiają ekstradycji tej kobiety.   


W arabskim tekście Tamimi i jej rodzina wyrażają wierność i<br />podziękowania jordańskiej strukturze władzy
arabskim tekście Tamimi i jej rodzina wyrażają wierność i
podziękowania jordańskiej strukturze władzy


Tamimi i jej zwolennicy wyrazili wylewne podziękowania i pochwały [tutaj] jordańskiej władzy sądowniczej. W tekście po arabsku (użyliśmy maszynowego tłumacza) wyrażają uznanie dla działań, które pozwalają Ahlam Tamimi "na bezpieczne i spokojne życie pod sztandarem Haszymidzkim pod kierownictwem Jego Wysokości, Króla Abdullaha II Ibn Al Hussein" zamiast zabrania jej w kajdankach do USA. Artykułowi po arabsku, w którym to mówią (nie ma żadnego artykułu po angielsku, który przytoczyłby jej słowa) towarzyszy zdjęcie Tamimi z jordańską flagą (pokazane powyżej), z palcami ułożonymi na znak zwycięstwa i uśmiechem na twarzy.   

Pamiętając o ich wdzięczności, proszę zauważyć, jak olbrzymią władzę ma król Jordanii:

 

"Rządy jordańskie nie trwają dłużej niż 15 miesięcy, zwykle rozwiązuje je dekret królewski. Wydaje się, że jest to robione w celu podtrzymania obrazu króla-reformatora, jak też po to, by nadać patronat królewski szerokiemu wachlarzowi elit. Król mianuje również wszystkich sędziów i jest dowódcą sił zbrojnych". ["Jordan Background and US Relations", Congressional Research Service, Updated to November 14, 2017]

 

Mówienie, że Jordania jest monarchią konstytucyjną, ignoruje rzeczywistość. Jest to jednoosobowo zarządzane przedsiębiorstwo rodzinne.  

Mimo twierdzenia Jordanii od czasu, kiedy traktat o ekstradycji wszedł w życie, Jordania wydała kilku przestępców USA i do dziś siedzą oni w amerykańskich celach więziennych.   

 

 

 

W ważnym artykule prawniczym Pressure on Jordan: Refusal to extradite mastermind of deadly 2001 Sbarro suicide bombing in Jerusalem contravenes international law and agreements, opublikowanym w zeszłym miesiącu w National Security Law Brief autorzy argumentują, że twierdzenia jordańskie sa "bezzasadne", i konkludują, że

 

Stany Zjednoczone nie powinny rezygnować z prób doprowadzenia do ekstradycji Al-Tamimi... Jordania powinna ponownie rozważyć swoje stanowisko i pozwolić na ekstradycję w sprawie Al-Tamimi dla bezpieczeństwa Jordańczyków i obywateli innych narodów, którzy mogą być celem innego ataku Al-Tamimi. Uniemożliwianie ekstradycji nie tylko łamie zasadę comitas gentium, ale utrzymuje międzynarodowe niebezpieczeństwo, jakie stanowi Al-Tamimi.

 

Tymczasem król Jordanii Abdullah II odbył jak dotąd dwie triumfalne podróże do Waszyngtonu, jedną w styczniu i jedną w marcu. Prezydent Trump odwiedził go w Jordanii w maju i znowu spotkali się w Nowym Jorku we wrześniu, kiedy prezydent chwalił go za "zwalczanie wszelkiego rodzaju terroryzmu w regionie". Jeśli ktokolwiek w Białym Domu w jakikolwiek sposób jest świadomy naszych wysiłków o ekstradycję Tamimi lub obłudnego sposobu, w jaki Jordania zbywa swoje zobowiązania traktatowe wobec USA w sprawie jej ekstradycji, to bardzo starannie zachowuje to w tajemnicy.

Muszą wiedzieć, że to, co reprezentuje Tamimi, uciekinierka od amerykańskiej sprawiedliwości, jest nie mniej potworne niż to, co reprezentował Manson i jego “rodzina”. Ale jest znacznie bardziej niebezpieczna od Mansona, bo jest żywa i wolna, o niewiarygodnym wpływie na skalę, o jakiej niemówiący po arabsku nie mogą pojąć, i chroniona przez potężnych przyjaciół.

 

Mass-murdering Charles Manson and mass-murdering Ahlam Tamimi: Who’s more monstrous?

This Ongoing War, 21 listopada 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska