Wiecie, to Palestyńczycy zbudowali Jerozolimę


Z materiałów MEMRI 2017-02-05

António Guterres (zdjęcie: english.alarabiya.net)
António Guterres (zdjęcie: english.alarabiya.net)

Żydzi to nie Żydzi, Jezus to Palestyńczyk, żadnej żydowskiej świątyni w Jerozolimie nie było, archeolodzy nie znaleźli żadnych śladów starożytnych Żydów w Palestynie, co stanowczo potwierdzają rezolucje instytucji międzynarodowych. Jeśli nowy Sekretarz Generalny ONZ ma jakiejś dziwne wyobrażenia o historii, to niech je sobie zachowa dla siebie, a nie wypowiada ich głośno w imieniu ONZ.


Dom wariatów? Nie publicysta i polityk palestyński, na marginesie wypowiedzi nowego sekretarza generalnego ONZ, António Guterresa.

Przedstawiciele Fatahu i OWP ostro zaatakowali nowego sekretarza generalnego ONZ, António Guterresa, za jego wypowiedź 28 stycznia 2017 r. dla radio izraelskiego. Guterres powiedział, że nie ulega wątpliwości, iż dzisiaj Jerozolima jest święta dla wszystkich trzech głównych religii monoteistycznych, ale jest “całkowicie jasne, że świątynia, którą zniszczyli Rzymianie, była świątynią żydowską"[1].

 

Przedstawiciele palestyńscy powiedzieli, że wypowiedzi Guterresa zachęcają Izrael do nasilenia „kroków przeciwko Jerozolimie”, stanowią bezpośrednią agresję przeciwko prawu narodu palestyńskiego do tego miasta i wymierzają cios międzynarodowym wysiłkom na rzecz pokoju. Podważają także wiarygodność ONZ i są sprzeczne z prawdą, historią i rezolucją UNESCO z października 2016 r., że meczet Al-Aksa jest miejscem muzułmańskim.

 

'Omar Al-Ghoul, publicysta gazety AP, “Al-Hayat Al-Jadida”, który był doradcą byłego premiera AP, Salama Fajjada, opublikował zjadliwy artykuł, w którym zażądał, by Guterres przeprosił naród palestyński za niesprawiedliwość swoich uwag. Jerozolima i cała Palestyna, od rzeki do morza, należy do narodu palestyńskiego, napisał, i Żydzi nie mają z nimi żadnego związku. Dodał, że Jerozolima należy wyłącznie do muzułmanów i chrześcijan i że w Palestynie nigdy nie było Świątyni Salomona.  

 

Poniżej podajemy fragmenty jego artykułu oraz innych reakcji na wypowiedzi Guterresa.

 

Przedstawiciele Fatahu i OWP: komentarze sekretarza generalnego zadają cios wiarygodności ONZ, zachęcają do terroryzmu przeciwko Palestyńczykom


Członek komitetu wykonawczego OWP, Ahmed Madżdalani, nazwał wypowiedzi sekretarza generalnego ONZ “poważnym pogwałceniem polityki i ciosem w wiarygodność ONZ jako ciała międzynarodowego, pokazujący stronniczość wobec siły okupacyjnej”. Dodał również:

„Sekretarz generalny powinien wyjaśnić swoje uwagi, które podważają międzynarodowe wysiłki na rzecz pokoju i dają okupantowi zielone światło do nasilenia kroków przeciwko Jerozolimie… Sekretarz generalny wydaje się być niepoinformowany i nieposiadający aktualnych informacji w dziedzinie, którą porusza, a my przypominamy mu o rezolucji UNESCO, która uważa meczet Al-Aksa i cały Haram Al-Szarif [tj. Wzgórze Świątynne] za święte miejsce islamskie przeznaczone na oddawanie czci"[2].

Zastępca sekretarza Komitetu Rewolucyjnego Fatahu, Fajez Abu 'Aita, nazwał wypowiedzi sekretarza generalnego „bezpośrednią agresją przeciwko prawu narodu palestyńskiego do Jerozolimy i pokaz stronniczości wobec okupanta przez legalizowanie i wzmacnianie nielegalnej obecności izraelskiej w Jerozolimie”. Dodał, że wypowiedzi te “zachęcają Izrael do używania terroryzmu przeciwko ludowi palestyńskiemu, do atakowania miejsc świętych dla islamu i chrześcijaństwa i do kontynuowania ekspansji budowy osiedli aż zostanie wyeliminowana zasada dwóch państw"[3].


Publicysta gazety AP: Jerozolima i cała Palestyna, od rzeki do morza, jest ziemią muzułmańską 


'Omar Al-Ghoul, publicysta gazety AP, “Al-Hayat Al-Jadida” i były doradca premiera AP Salama Fajjada podczas jego kadencji, ostro potępił Guterresa:

"Świat wyraził wielki optymizm z powodu niedawnego mianowania pana António Guterresa na sekretarza generalnego ONZ, szczególnie w świetle obietnicy zreformowania tej czołowej instytucji międzynarodowej, aby była w stanie szybciej i energiczniej śledzić wydarzenia na całym świecie. Ten optymizm jest jednak najwyraźniej źle umieszczony, ponieważ ktoś, kto chce zreformować i obudzić organizację międzynarodową, nie odbiega od Karty ONZ ani od jej rezolucji i reguł, ale musi zamiast tego być mądrzejszy i śmielszy przy zajmowaniu stanowiska politycznego zamiast czynienia komentarzy na poczekaniu zgodnie ze swoimi kaprysami i wąskimi interesami.


António Guterres uczynił wyraźny i oczywisty błąd wobec pokoju i procesu politycznego w sprawie izraelsko-palestyńskiej, kiedy powiedział… że wierzy w związek między Jerozolimą a Żydami. Sekretarz generalny twierdził, zaprzeczając rezolucji UNESCO, historii i faktom, że jego zdaniem – które odbiega od prawdy i faktów – jest jasne tak jak jasne jest słońce, że ‘świątynia, która została zniszczona przez Rzymian, była świątynią żydowską’. Tak więc nowy sekretarz generalny wpadł w pułapkę własnego niezrównoważonego poglądu, ponieważ kwestia Jerozolimy i krwawe porachunki palestyńsko-izraelskie nie są rozwiązywane osobistymi opiniami. Panie Sekretarzu Generalny, pana osobista opinia jest wyłącznie pańska i nie jest wiążącym stanowiskiem dla ONZ ani dla narodów świata. Panu, jako sekretarzowi generalnemu, nie wolno angażować ONZ w stanowisko, którego ONZ nie potrzebuje i które nie odpowiada jej regulacjom i rezolucjom. Ponadto nie ma pan prawa błądzić w przypochlebianiu się Izraelowi z powodu względów łatwo zrozumiałych dla każdego obserwatora – ponieważ pana uwagi nie odpowiadają historii ani istniejącym danym”.

Jerozolima należy do muzułmanów i chrześcijan, nie do Żydów; Guterres musi natychmiast przeprosić naród palestyński i jego kierownictwo  

"Jeśli interesuje pana historia i jest pan jej oddany, panie António, to powinien pan wiedzieć, że Jerozolima i cała Palestyna od rzeki do morza należy do narodu palestyńskiego i ich historia jest jego historią. Założenie Izraela w oparciu o ONZ, Plan Podziału Palestyny, Rezolucję 181 przyjęta w listopadzie 1947 r. i zgoda narodu palestyńskiego na pokój i rozwiązanie w postaci dwóch państwa na bazie granic z czerwca 1967 r., absolutnie nie znaczą, że zmienia się historia Palestyny. Jerozolima jest arabsko-palestyńska i należy do muzułmanów i chrześcijan, a nie do Żydów – chociaż to nie znaczy, że Żydom należy zabronić odwiedzania jej. Tak zwana ‘Ściana Zachodnia’ w rzeczywistości jest ‘Ścianą Al-Buraka’ [Al-Burak to uskrzydlony koń, na którym Mahomet wzniósł się do nieba]. Świątynia Salomona nie istnieje i nigdy nie istniała w Palestynie. Izraelczycy prowadzą wykopaliska w całym kraju od niemal stulecia, od kiedy w pełni okupowali go w czerwcu 1967 r. i nie znaleźli niczego związanego z judaizmem w całej Palestynie, nie tylko w Jerozolimie.


Na jakiej więc podstawie dobrowolnie wyraża pan niepoprawne stanowisko, które nie ma niczego wspólnego z rzeczywistością? Jaki ma pan w tym interes? Czy służy pan procesowi pokojowemu, czy też plącze go pan i zagraża mu? Dodatkowo, wyraża pan nieodpowiedzialne poglądy, takie jak, że ‘nie zamierza przejąć sterów inicjatywy w żadnym procesie politycznym między Palestyńczykami a Izraelczykami’. Dlaczego? Jaka jest pana rola jako sekretarza generalnego ONZ? Czy jest pan Stanami Zjednoczonymi i mówi w ich imieniu? Czy to nie stanowi spiskowania z rasistowskim państwem izraelskim prowadzącym czystkę etniczną i dawania mu zielonego światła do kontynuowania imperialistycznych osiedli? Czy to jest reforma, jaką chcę pan wnieść do ONZ?


Ta głęboka niesprawiedliwość nowego sekretarza generalnego ONZ w kwestii palestyńsko-arabskiej, islamsko-chrześcijańskiej i ludzkiej Jerozolimy oznacza, że musi on natychmiast przeprosić naród palestyński i jego kierownictwo i naprawić tę sprawę przez wydanie wyraźnego, bezpośredniego i jasnego stanowiska zgodnego z linią UNESCO, która wydała dwie rezolucje w tej sprawie w październiku 2016 r.


Nie wolno panu wydawać żadnych osobistych decyzji samodzielnie, ponieważ od mianowania pana na stanowisko sekretarza generalnego ONZ nie reprezentuje pan siebie, ale całe ONZ, włącznie z jego narodami, państwami członkowskimi, rezolucjami, traktatami i regułami. Dlatego nie jest pan autoryzowany do mówienia cokolwiek pan myśli lub cokolwiek pan, albo kraje, którym pan pochlebia, chcą, by pan powiedział – szczególnie nie Izrael i jego sojusznik USA.


Czy ma pan odwagę przyznania tego, co pan zrobił i naprawienia tej haniebnej niesprawiedliwości?"[4]

 


[1] Jpost.com, January 30, 2017.

[2] Wafa.ps, January 29, 2017.

[3] Wafa.ps, January 29, 2017.

[4] Al-Hayat Al-Jadida (PA), January 29, 2017.

 

Źródło: MEMRI, Specjalny komunikat 6766, 1 lutego 2017   

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Odwiedź polską stronę MEMRI: http://www2.memri.org/polish/