“Independent”, Ben White i oskarżenie Izraela o rasizm wobec….Babilończyków i starożytnych Rzymian?


Adam Levick 2016-11-02


Choć wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do takich radykalnych komentatorów antyizraelskich, którzy rozciągają definicję słowa “rasizm” do komicznych rozmiarów, to jest jednak pierwszy raz, kiedy pojawia się oskarżenie o rasizm w kontekście postawy Żydów wobec krzyżowców, Babilończyków i Rzymian!


Oczywiście tym, co rzeczywiście irytuje White’a w tym filmie – w kontekście trwających wysiłków palestyńskich wymazania historii żydowskiej i delegitymizowania Izraelczyków jako “kolonialnych” intruzów – jest dumne potwierdzenie nieprzerwanej więzi duchowej i fizycznej między Żydami a Eretz Israel oraz faktu, że ponownie narodzone państwo żydowskie stanowi jedynie powrót rdzennej ludności do swojej ziemi.  


“Przy stuleciach nienawiści wobec nich jest cudem, że jacykolwiek Żydzi przeżyli. Rozważmy zapisy historyczne i spójrzmy na potężne imperia, reżimy i cywilizacje, które naród żydowski przetrwał: starożytny Egipt,  Filistyni, Imperium Asyryjskie, Imperium Babilońskie, Imperium Perskie, Imperium Greckie, Imperium Rzymskie, Imperium Bizantyjskie, Krzyżowcy, Imperium Hiszpańskie, Związek Radziecki i Trzecia Rzesza. Wszystkie rozpadły się w taki lub inny sposób i żadnego z nich nie ma dzisiaj. A jednak, wbrew wszystkiemu, naród żydowski –  ta w porównaniu z innymi maleńka społeczność – nadal jest tutaj, dając swój nieproporcjonalny do wielkości wkład”. – James Morcan, autor Debunking Holocaust Denial Theories

Ben White to zawodowy aktywista antyizraelski, o którym chyba wszystko zostało już powiedziane. Niewiele słyszeliśmy o nim od dłuższego czasu, chociaż w poprzednich latach publikował sporo w “Guardianie” i założyliśmy, że – podobnie do “wiecznych” imperiów o których mowa w cytacie powyżej – zniknął on w stercie popiołu historii antyżydowskiej.


Myliliśmy się?


No cóż, chyba tak.


W dzisiejszych czasach, jeśli chcesz w „szacownych” mediach brytyjskich propagować toksyczne, zdyskredytowane i coraz bardziej marginalizowane poglądy, według których syjonizm jest rasizmem i dlatego Izrael – jako żywy, oddychający przejaw wiary w moralną zasadność jedynego państwa żydowskiego – nie ma prawa istnieć, najlepiej zwrócić się do „Independenta”.


Artykuł
White’a z 15 października w “Independent (Israel’s latest propaganda video is offensive – it paints a dark picture of the government’s views), skupia się na żartobliwym trzy i pół minutowym filmie wideo, który stronie Facebooka ministerstwa spraw zagranicznych Izraela już obejrzało ponad milion ludzi.


Tu jest ten film (z polskimi podpisami):


A oto sedno argumentu White’a:


Pomysł jest dość prosty: para żydowska – Rachela i Jakub – żyją w wygodnym, nowoczesnym domu, który reprezentuje „Ziemię Izraela”. Para doświadcza następnie serii „inwazji” przez Asyryjczyków, Babilończyków, Rzymian, krzyżowców i Imperium Osmańskie. Wreszcie przybywa Imperium Brytyjskie, by oznajmić, że ich dom jest ich – zanim, tuż przed końcem, dwoje Palestyńczyków pojawia się w drzwiach.  


Film był słusznie krytykowany za nieścisłości historyczne i rasistowskie karykatury: para żydowska pozostaje cały czas w dżinsach, podczas gdy – jak wskazywali krytycy - “portretuje nie-Żydów przez 3 tysiące lat historii jako prymitywnych barbarzyńców” w stereotypowych ubiorach“.


Choć wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do takich radykalnych komentatorów antyizraelskich, którzy rozciągają definicję słowa “rasizm” do komicznych rozmiarów, to jest jednak pierwszy raz, kiedy pojawia się oskarżenie o rasizm w kontekście postawy Żydów wobec krzyżowców, Babilończyków i Rzymian!


Oczywiście tym, co rzeczywiście irytuje White’a w tym filmie – w kontekście trwających wysiłków palestyńskich wymazania historii żydowskiej i delegitymizowania Izraelczyków jako “kolonialnych” intruzów – jest dumne potwierdzenie nieprzerwanej więzi duchowej i fizycznej między Żydami a Eretz Israel oraz faktu, że ponownie narodzone państwo żydowskie stanowi jedynie powrót rdzennej ludności do swojej ziemi.   


Poza prawdziwie śmiesznym oskarżeniem, że Izrael jest winny „utrwalaniu” rasistowskich stereotypów wobec starożytnych społeczności w zmiecionych przez historię imperiach, artykuł w „Independent” pokazuje, jak aktywiści tacy jak White widzą historycznie niezaprzeczalny związek Żydów z Izraelem, jako coś, co z konieczności podważa antysyjonistyczną agitkę, która leży u samych podstaw ruchu pro-palestyńskiego.  


The Indy, Ben White and charges of Israeli racism towards...Babylonians and Ancient Romans?

UK MediaWatch, 26 października 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska