Kulturowy Szoah przeciwko Żydom


Giulio Meotti 2016-10-27

Fragment zachowanych schodów prowadzących do świątyni.
Fragment zachowanych schodów prowadzących do świątyni.

Wczoraj, 26 października 2016, Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO zatwierdził rezolucję ignorującą związek narodu żydowskiego z Jerozolimą. Na wniosek Tanzanii i Chorwacji głosowanie było tajne. Za zatwierdzeniem głosowało 10 państw, dwa państwa przeciw, zaś 8 wstrzymało się od głosu, a przedstawiciel Jamajki wyszedł. Nie wiemy jak głosowała Polska, czy (jak zwykle) bohatersko dołączyła do udających, że nic nie rozumieją i wstrzymała się od głosu, czy wręcz przeciwnie, po raz pierwszy, zdecydowała się powiedzieć nie. Poniżej komentarz włoskiego publicysty Giulio Meottiego.

 


Wymazanie przez UNESCO żydowskiej Jerozolimy jest kulturowym Szoah. Jaser Arafat znakomicie rozumiał ten mechanizm. W bezprecedensowym wynalazku zaprzeczenia żydowskiej historii Świątyni w Jerozolimie i samej Jerozolimy jest olbrzymia moc.  


W lipcu 2000 r., podczas szczytu w Camp David między Billem Clintonem, Arafatem i Ehudą Barakiem, Arafat wystąpił z tą osobliwą nowością mówiąc, że w Jerozolimie nie ma ani śladu Świątyni Żydów, jest to mit, Świątynia nigdy nie istniała.


Arafat doskonale wiedział, że prawo Żydów do ich ziemi nie jest związane z Holocaustem, ale z historią żydowskiego narodu. To dlatego postanowił zaprzeczać związkom między Żydami i Syjonem. Ta absurdalna koncepcja stała się najsilniejszym narzędziem propagandowym w wojnie prowadzonej przez Arabów palestyńskich. Natychmiast zamieniła się w wersję oficjalną, powtarzaną we wszystkich częściach społeczeństw zachodnich, które żywią sympatię do „sprawy” palestyńskiej: wiele gazet zaczęło pisać o Świątyni jako o micie, zaprzeczając lub tylko bezwstydnie ignorując dowody archeologiczne. 


Podczas gdy zaprzeczenie historycznym faktom stawało się coraz bardziej popularne, buldożery arabskie po rozwaleniu dziesiątków ton ziemi kryjącej starożytne pozostałości w miejscu, gdzie stały Świątynie żydowskie, zwalały je na sterty i spychały ze Wzgórza. Globalna „nomenklatura” ani nie pisnęła. Zaprzeczanie ideologiczne zamieniło się w coś konkretnego, w niszczenie dowodów.


Państwo Izrael jest silne militarnie, ekonomicznie i demograficznie. Zahal (Armia Obrony Izraela) jest wspaniałą tarczą chroniącą naród żydowski po Szoah. Jest jednak jeszcze miękka wojna, która naprawdę może zniszczyć Izrael. Jest to bitwa kulturowa.


Widzisz ją codziennie.


Widzisz ją, kiedy Unia Europejska obiera za cel towary izraelskie produkowane poza liniami zawieszenia broni w wojnie 6-dniowej.


Widzisz ją, kiedy bojkot akademicki opanowuje najbardziej prestiżowe uniwersytety zachodnie.


Widzisz ją, kiedy komisarz ONZ ds. praw człowieka nakazuje sporządzenie „czarnej listy” firm zagranicznych, które prowadzą interesy z Judeą i Samarią.


Widzisz ją, kiedy duńskie muzeum gości wystawę wychwalającą palestyńskich zamachowców-samobójców.


Widzisz ją, kiedy skandynawskie fundusze emerytalne wycofują inwestycje z Izraela.


Widzisz ją, kiedy izraelskie kobiety zostają zamordowane we własnych domach, a prezydent Francji odmawia wciągnięcia ich na globalną listę ofiar zamachów terrorystycznych.


Widzisz ją, kiedy sędzia w Austrii orzeka, że okrzyk „Śmierć Żydom” jest uprawnionym hasłem politycznym.


Widzisz ją, kiedy holenderski minister gospodarki proponuje przeniesienie Izraela do USA.


Widzisz ją, kiedy państwo żydowskie zostaje wymazane z podręczników wydanych przez Harper Collins.


Widzisz ją, kiedy powieści izraelskie znikają ze szkockich bibliotek.


Widzisz ją, kiedy szwedzka gazeta powtarza kłamstwa, że żołnierze izraelscy zbierają narządy ze zwłok palestyńskich.


Izrael nie ma Żelaznej Kopuły przeciwko antysemityzmowi. A jeśli demokracje zachodnie, jak podczas haniebnej sesji UNESCO, odmawiają obrony narodu żydowskiego, może to być początek kulturowego Holocaustu.


Świątynia, z której podobno Jezus wygnał kupców, podobno nigdy nie istniała.
Świątynia, z której podobno Jezus wygnał kupców, podobno nigdy nie istniała.

A cultural Shoah against the Jews

Israel National News, 21 października 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Od Redakcji

W 2011 roku archeolodzy odkryli w Jerozolimie tunel z początków naszej ery. Znaleziono w nim resztki rzymskiego miecza, monety, jak również płaskorzeźbę z menorą.





Giulio Meotti

Włoski publicysta, autor książki „A New Shoah: The Untold Story of Israel’s Victims of Terrorism”.