Najstarsze organizmy: 3,7 miliarda lat?
Jakie są nowe dowody na życie liczące 3,7 miliarda lat? Są to struktury w datowanych skałach, które Nutman i in. interpretują jako stromatolity, struktury takie jak te pokazane poniżej (“strom” znaczy “stromatolit”). Stożkowate struktury zidentyfikowano jako pozostałości prastarych stromatolitów, chociaż zastanawiam się, dlaczego środkowa nie jest oznaczona “strom”:
Nutman i in. podają także inne dowody, włącznie z danymi izotopowymi, obecnością minerałów, które mają być biogeniczne oraz obecnością warstw (“lamellae”) w wyglądających na stromatolity częściach. Najbardziej jednak nagłośnione (i przekonujące dla innych) są zdjęcia takie jak powyżej.
Sprawdziłem jednak u kilku dobrze znanych paleontologów i sedymentologów i dla nich także dane “skamieniałości” nie są zbyt przekonujące. (Chwilowo nie podam ich nazwisk.) Stożkowate odcinki powyżej, mówią, mogą być tak zwanymi “flame structures“: zwykłą deformacją gliny lub mułu, jaka pojawia się, kiedy jest wypychana przez cięższe warstwy piachu. Może to stworzyć (i stworzyło) ten rodzaj struktur, jaki widać na powyższych zdjęciach bez jakiejkolwiek obecności życia. Ponadto warstwy w strukturze mogły nie reprezentować warstw prastarych mikrobów, ale po prostu warstwy mułu leżącego pod spodem, który mógł być tworzony przez kolejne sedymentacje.
Pozostałe dowody, jak mi powiedziano, mogą sugerować życie, ale dalece nie są przekonujące. Artykuł jest trudny, co zobaczycie, jeśli go przeczytacie, chciałem więc tylko zaznaczyć, że kilku specjalistów kwestionuje dowody na istnienie życia podane w tym artykule.
Niemniej nadal mamy dość dobre dowody na istnienie komórek bakteryjnych 3,4 – 3,5 miliarda lat temu, a takie komórki są dość złożone. Znaczy to, że życie zaczęło się wkrótce po ochłodzeniu Ziemi, z grubsza 4,3 miliarda lat temu. Te komórki musiały przejść bardzo długi okres ewolucji od początkowej replikującej się cząsteczki (czy cokolwiek to było), która stanowi pierwsze „życie”.
Przyjmijcie więc te 3,7 miliarda lat ze szczyptą NaCl. Nie znaczy to, że jest to błędne, a tylko, że istnieją ogromne problemy ze znalezieniem solidnych dowodów na istnienie życia w tych prastarych skałach. Niewiele takich skał istnieje już na Ziemi, a te, które są, mogły zmienić się lub zdeformować w taki sposób, że trudno odkryć w nich życie. Ponadto, najlepszym dowodem na życie są mikroskamieniałości, jak te, pokazane poniżej, ale nawet one są nieco kontrowersyjne. Pokazanie, że takie struktury są skamieniałymi bakteriami, nie zaś wtrętami lub artefaktami, jest często bardzo trudne.
Niemniej zdjęcia poniżej i inne dane z artykułu Wacey’a i in. przekonały większość paleontologów, że około 3,4 – 3,5 miliardów lat temu istniały komórki mikrobowe.
Dlaczego paleontolodzy walczą zacięcie o “pierwsze” komórki, skoro jest to kwestia zaledwie 300 milinów lat(!)? No cóż, można zyskać prestiż za znalezienie najwcześniejszych dobrych dowodów na życie, ale poza tym znalezienie złożonych komórek wkrótce po ochłodzeniu się Ziemi daje nam skalę czasową na to, jak długo trwa przejście od prostych składników chemicznych do “życia” (dla mnie powstanie „życia” jest nieco subiektywnym punktem, bo zmienia się zależnie od definicji). Pchnięcie daty istnienia komórek dalej wstecz mówi nam, że to przejście mogło być szybsze niż to sobie kiedyś wyobrażaliśmy.
h/t: Latha Menon
__________
Nutman, A. P., V. C. Bennett, C. R. L. Friend, M. J. Van Kranendonk, and A. R. Chiva. 2016. Rapid emergence of life shown by discovery of 3,700-million-year-old microbial structures. Nature, published August 2016, doi:10.1038/nature19355
Earliest organisms: 3-7-billion-years-old?
Why Evolution Is True, 2 września 2016
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji. Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.