Młode pokolenie i imperatyw humanizmu w Afryce


Leo Igwe 2016-07-18


Humanizm jest dziś koniecznością w Afryce, szczególnie dla młodych ludzi próbujących nadać sens swojemu życiu. Młodzież jest często krytyczna wobec dokonań wcześniejszych pokoleń ponieważ jest przepojona nadzieją i pragnieniem zmiany. Bez tej młodzieńczej nadziei i inicjatywy żadne społeczeństwo nie może przetrwać. Bez młodzieńczego zapału nie ma przyszłości dla ludzkości. Podobnie jest w Afryce, gdzie ruch humanistyczny jest szczególnie ważny.

Afrykanie rzadko mają kontakt z humanistycznymi ideałami i wartościami w pierwszych latach swojego życia. Zbliżające się spotkanie młodych humanistów w Nairobi (w dniach 22-24 lipca) jest szczególnie ważne. Młodzi afrykańscy ateiści, agnostycy i wolnomyśliciele będą obradowali w stolicy Kenii nad strategiami zmierzającymi do zakończenia polowań na czarownice w Afryce, jak również nad problemem popularyzacji humanizmu wśród afrykańskiej młodzieży. Organizatorzy i sponsorzy tej imprezy w Kenii zasługują na uznanie, gdyż tego rodzaju konferencje mają długofalowy wpływ i wspierają szerzenie się humanizmu w młodej generacji Afrykanów.            ]


W Afryce życie rodzinne i wychowanie dzieci jest zazwyczaj zdominowane przez indoktrynację religijną. Afrykańska młodzież spotyka się z humanizmem dopiero dorastając i to głównie dzięki dostępności Internetu w dzisiejszym świecie. Równocześnie na młode pokolenie wywierana jest ogromna presja zmuszająca ludzi do przestrzegania praktyk religijnych, nawet jeśli religijne dogmaty niewiele dla tych młodych ludzi znaczą. Afrykańskie dzieci zmuszane są do modlitw przez rodziców i innych członków rodziny, którzy traktują praktyki religijne jako ważny element wychowania. Kiedy dorastają, modlitwy stają się nawykiem, który trudno jest odrzucić, nawet jeśli modlący się nie przywiązuje do nich specjalnej wagi. Modlitwy stają się tradycją, którą należy przekazać następnemu pokoleniu.         


Niezależnie od bardzo silnej indoktrynacji religijnej w domu, dziecko narażone jest na ciągłe pranie mózgu poza domem. Dzieci z rodzin muzułmańskich wysyłane są do centrów indoktrynacji koranicznej, gdzie uczą się na pamięć tekstów religijnych, natomiast dzieci z rodzin chrześcijańskich otrzymują naukę katechizmu w szkółkach niedzielnych, gdzie wzmacnia się ich indoktrynację chrześcijańską. Afrykańska młodzież jest poddawana socjalizacji w sposób wykluczający myślenie poza religijnymi schematami. Dorastają uwięzieni w mentalnych pułapkach dogmatów, ignorancji i przesądów.      


Afrykanie dorastają zazwyczaj nie wiedząc, że istnieje alternatywa dla religii i nie zdając sobie sprawy z tego, że wiara w boga może być wyborem. Równie ponury jest fakt, że formalna edukacja nie otwiera umysłów młodych Afrykanów, ponieważ szkoły podstawowe, średnie i uniwersytety albo są własnością, albo są zarządzane albo kontrolowane przez instytucje religijne lub religijne środowiska. Edukacja religijna jest nieodmiennie regułą, a świeckie nauczanie wyjątkiem.     


W efekcie, młodzież afrykańska otrzymuje edukację opartą na wierze, która nie pozostawia jej wiele możliwości krytycznego myślenia, kwestionowania idei, a w szczególności dogmatów religijnych i przekonań opartych na przesądach. Kończąc edukację wielu Afrykanów  nadal nie może spojrzeć krytycznie na religię, ponieważ krępuje ich strach przed utratą pracy, kłopotami w biznesie lub w środowiskach politycznych.       


Rozwój afrykańskiej młodzieży jest dosłownie zakładnikiem religii. Aby móc wyrwać się z tego błędnego koła ślepej wiary, dogmatów i mentalnego zniewolenia, afrykańska młodzież musi mieć możliwość zapoznania się z ideami humanizmu i wolnej myśli. Młodzi ludzie z afrykańskiego kontynentu muszą zrozumieć, że krytyczne myślenie jest intelektualnie płodne, rozwijające i dające poczucie spełnienia. Musimy nie tylko o tym mówić, ale musimy pomagać młodym afrykańskim humanistom i wszystkim, którzy doceniają znaczenie humanizmu i propagują go. Afrykańska młodzież potrzebuje wsparcia wkraczając na drogę intelektualnego przebudzenia i oświecenia. W tym również pomocy, kiedy organizują konferencje i spotkania dla omówienia strategii działania na rzecz skutecznego promowania humanizmu w naszym regionie.          


Afrykańska młodzież jest uzależniona od pomocy rodziny, która jest z reguły religijna i wspomagając finansowo wymaga religijności. Przy wysokim bezrobociu i trudnościach znalezienia nowej pracy, zapewnienie pracy dla afrykańskich młodych humanistów jest mało realne. Tak więc, wszyscy wspierający młodzieżowy ruch humanistyczny powinni wspierać projekt zmierzający do poprawienia możliwości zatrudnienia młodych humanistów.     


Musimy wspierać projekt rozwoju i zatrudnienia afrykańskiej młodzieży humanistycznej. Religijni ekstremiści i ruchy odwołujące się do przesądów rekrutują  młodych ludzi wykorzystując ich do realizacji swoich mrocznych programów. Jest  ponurym zjawiskiem, że młodzi ludzie są zarazem ofiarami, jak i ciemiężycielami. Młodzi ludzie stanowią trzon terrorystycznych ugrupowań islamistycznych, zabijających, gwałcących i rabujących własność w różnych częściach kraju. Młodzi ludzie są zamachowcami-samobójcami i stanowią większość ofiar tych zamachów. Młodzież włącza się do polowań na czarownice, trafiając często do więzień za przestępstwa motywowane religijnymi przesądami.     


Musimy zapewnić, żeby kapitał afrykańskiej młodzieży został zainwestowany na rzecz rozumu, nauki i krytycznego myślenia. Afrykańska młodzież powinna działać na rzecz życia i szczęścia tu i teraz, a nie na rzecz śmierci i złudnej szczęśliwości w życiu przyszłym. Imperatyw humanizmu jest konieczny abyśmy mogli odepchnąć falę polowań na czarownice, i religijnego fundamentalizmu w naszym regionie.         


Youths and the imperative of Humanism in Africa

Butterflies And Wheels, 6 lipca 2016

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski



Leo Igwe

Sekretarz Nigeryjskiego Ruchu Humanistycznego, działacz Center for Inquiry w Nigerii, członek IHEU i Atheist Alliance International. Jest redaktorem "Humanist Inquirer" i autorem wielu artykułów wolnomyślicielskich. Większość swojego czasu poświęca ratowaniu dzieci oskarżanych o czary.