Ojcem listonosz? No nie, nie listonosz- to był prywatny sekretarz premiera


Greg Mayer 2016-04-18

Arcybiskup Canterbury, Justin Welby, jest, proszę mi wybaczyć, dosłownie mówiąc bękartem. (The Sun).
Arcybiskup Canterbury, Justin Welby, jest, proszę mi wybaczyć, dosłownie mówiąc bękartem. (The Sun).

Wiele prac biologii behawioralnej i ewolucyjnej dotyczy ewolucji systemów kojarzenia - poliandria, poliginia, monogamia, swoboda seksualna i tak dalej - oraz wyjaśnienia czynników, które prowadziły do ewolucji jednego lub drugiego. Systemy kojarzenia mogą różnić się w ramach jednego gatunku, a społeczności ludzkie wykazują cały wachlarz systemów kojarzenia z najczęstszymi chyba monogamią i poliginią. Ale te zdefiniowane kulturowo systemy kojarzenia mogą istnieć bardziej jako normy, do których się aspiruje, niż jako uniwersalne praktyki. Z biologicznego punktu widzenia liczy się rzeczywiste ojcostwo i macierzyństwo, a nie to, co kultura uważa za właściwe.

W artykule w “New York Times”, Carl Zimmer bada jak to wygląda w społeczeństwach ludzkich, pytając, jak często ojcem dzieci w rodzinie nie jest małżonek matki, ale jakiś inny mężczyzna, który został ojcem dzieci w wyniku cudzołóstwa. Jest to popularny temat “reality” TV, ale Carl doszedł do wniosku, że to są bajki, powołując się na pracę Maartena Larmuseau i współpracowników w „Trends in Ecology and Evolution” (w druku). Używając rozmaitych metod, które stały się możliwe od czasu rozwinięcia sekwencjonowania DNA, włącznie ze zwykłym testowaniem ojcostwa i pomysłowym użyciem chromosomów Y w połączeniu z genealogiami rodzinnymi i historycznymi migracjami, wykazali, że “ojcostwo spoza pary” [“extra pair paternity”] (EPP, tj. przyprawianie rogów) jest w rzeczywistości dość rzadkie - tylko 1-2%.


Carl zauważa, że nie jest to aż tak niespodziewane, jak mielibyśmy wierzyć zgodnie z mitem. U gatunków, w których samice często mają wielu partnerów, samce rozwijają szereg adaptacji, by zapewnić pierwszeństwo swoim plemnikom przed plemnikami innego samca – ale mężczyźni nie mają żadnych takich adaptacji.


Pech chciał jednak, że tego samego dnia, w którym ukazał się artykuł Carla, przypadek ludzkiego EEP znalazł się na czołówkach gazet: okazało się, że z wszystkich ludzi, ojciec arcybiskupa Canterbury nie był mężem jego matki! Jak napisała gazeta “Independent”: “test DNA ujawnia, że arcybiskup Canterbury, Justin Welby, jest nieślubnym synem prywatnego sekretarza Sir Winstona Churchilla“.


Promotor mojej pracy doktorskiej, E.E. Williams, zawsze mówił, że obserwacje obalające twoją ukochaną hipotezę, nie pojawiają się wcześnie w pracy nad hipotezą; Złośliwa Natura zapewnia, że pojawiają się dopiero, kiedy jesteś naprawdę przekonany, że masz rację. A wersja medialna to pojawienie się przykładu sprzecznego z twoją tezą dopiero po tym, jak „New York Times” opublikuje twój artykuł na pierwszej stronie. Trzeba jednak oddać Carlowi sprawiedliwość: jeden przykład nie obala jego ogólnego wniosku i nie całkiem było to nawet przyprawianie rogów – matka arcybiskupa miała stosunek seksualny z prywatnym sekretarzem tuż przed ślubem, a więc narodziny przyszłego arcybiskupa w dziewięć miesięcy po weselu błędnie uznano za owoc nocy poślubnej.


Larmuseau, M.H.D., K. Matthijs, and T. Wenseleers. 2015. Cuckolded fathers rare in human populations. Trends in Ecology and Evolution in press. pdf

Fathered by the mailman? Well, not the mailman - it-was the PM’s private secretary

Why Evolution Is True, 10 kwietnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Greg Mayer

Zastępca kuratora działu gadów i płazów w muzeum zoologicznym Uniwersytetu Wisconsin. Doktorat z biologii ewolucyjnej obronił na Harvardzie.