G±sienica, która tworzy ochronny kask


Ed Yong 2016-03-11


Niektóre g±sienice broni± się przed napastnikami używaj±c toksycznych substancji chemicznych, odrażaj±cych zapachów lub kłuj±cych włosków. Niektóre kamufluj± się. Niektóre na¶laduj± węże. Niektóre rekrutuj± mrówki-ochroniarzy. Niektóre tworz± ochronne fortece lub wydaj± ostrzegawcze dĽwięki albo wymiotuj± swoimi wnętrzno¶ciami.

A jeszcze jest Uraba lugens, ćma australijska potocznie znana jako szkieletowiec li¶ci gumowca, a jeszcze bardziej potocznie jako Mad Hatterpillar. [Szalony Kapelusznik z Alicji w krainie czarów, MK] Podobnie jak wszystkie g±sienice, ro¶nie zrzucaj±c tward± powłokę przed powiększeniem miękkiego ciała pod spodem. Za każdym razem jednak, kiedy to robi, zatrzymuje czę¶ć powłoki, która kiedy¶ otaczała jej głowę. Z każd± wylink± sterta na głowie ro¶nie i staje się w końcu wysok±, zwężaj±c± się wież±.  


Tak, ta g±sienica nosi kapelusz zbudowany z jej starych nakryć głowy.


Kapelusz. Ze starych nakryć głowy. Jak ja to robię, to wszyscy narzekaj±. Jak robi to g±sienica, to zasługuje na całe lata badań i uwagi. Kiedy australijski entomolog, Noel McFarland opisał tę g±sienicę w 1980 r., napisał:

“Trudno wyobrazić sobie jakiemu (je¶li jakiemukolwiek) celowi może służyć zachowanie sterty pokryw głowy. Może przyci±gn±ć pierwsze dziobnięcie dociekliwego ptaka lub ugryzienie jaszczurki… Jednak sama gęsta, owłosiona powłoka… prawdopodobnie wystarczyłaby jako odstraszacz dla większo¶ci ptaków”.

Nie tylko jednak ptaki stanowi± zagrożenie dla g±sienic. Dręcz± je także pasożytnicze osy i muchy, które składaj± jaja w ich ciałach, jak też drapieżne owady, które wysysaj± ich płyny ustrojowe. Czy wieża starych kapeluszy pomaga g±sienicy przeciwko tym wrogom?


Aby to sprawdzić, Petah Low z University of Sydney wyhodowała g±sienice Uraba lugens i ostrożnie usunęła z niektórych stare kapelusze przy pomocy pincety i pędzla. Następnie postawiła je do walki przeciwko drapieżnym pluskwom na arenie szalki Petriego. Pluskwy zaatakowały ochoczo, próbuj±c wbić swoje partie gębowe w głowy g±sienic. W odpowiedzi g±sienice rzucały się, zwijały, podnosiły i wymiotowały. Te, które miały kapelusze, używały ich do odepchnięcia lub zaabsorbowania ataków pluskiew, co przedłużało walkę. Ale w zamkniętej szalce Petriego pluskwy zawsze wygrywały.


A co dzieje się w terenie? Low wyniosła kilka swoich g±sienic z kapeluszami i bez nich i przywróciła je naturze. Po o¶miu dniach sprawdziła, co się stało i odkryła, że grupa g±sienic bez kapeluszy nie miała większych szans na przeżycie niż grupa ubrana w kapelusze. Kiedy jednak były w mieszanych grupach, kapelusze podwajały ich szansę przeżycia. Te, które nie miały kapeluszy, miały również większe prawdopodobieństwo, że złoż± w nich jaja pasożytnicze muchy i osy.


Czyli mieszanka. Sterta jarmułek najwyraĽniej funkcjonuje jako fałszywy cel dla drapieżników i istotnie w niektórych wypadkach chroni g±sienice. Ale, jak pisze Low, “Choć pokrywy na głowie dostarczaj± pewnego rodzaju ochrony, mog± nie być równie skuteczne przeciwko wszystkim napastnikom i nie zapobiegać atakom zdeterminowanego napastnika”. Skuteczno¶ć starych kapeluszy wydaje się także zależeć od tego, czy wszyscy inni maj± dodatkowe kapelusze na głowach, czy nie.


Ale nawet je¶li kapelusze nie s± doskonał± obron±, s± bardzo opłacalne. G±sienice nie musz± inwestować w wytwarzanie toksycznych substancji chemicznych ani w budowanie kłuj±cych włosków – po prostu musz± zatrzymać kawałki swojego ciała, które inaczej wyrzuciłyby. Nawet je¶li daje im to niewielk± przewagę, może to wystarczyć. Może to wyja¶nić, dlaczego g±sienice Mad Hatterpillar s± tylko jedn± z kilku g±sienic, które tworz± sterty tarcz na głowie. Kilka innych, pokrewnych gatunków używa tej samej strategii – jeden w Japonii, jeden w Indiach i dwa w Europie.


This Caterpillar Builds a Protective Hat from Old  Heads

Not Exactly Rocket Science, 3 marca 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Ed Yong 


Mieszka w Londynie i pracuje w Cancer Research UK. Jego blog „Not Exactly Rocket Science” jest prób± zainteresowania nauk± szerszej rzeszy czytelników poprzez unikanie żargonu i przystępn± prezentację.
Strona www autora