Cztery księżniczki i prezydent Obama
Być może lepiej jest patrzeć na tę wizytę prezydenta Ameryki jako na część tego, co powtarzał tak wiele razy: że jego zadaniem jest wyciągnięcie ręki do muzułmańskiego świata.
Barack Obama odmawia nazywania ISIS “islamskim” i łączenia dżihadu i terroryzmu z “islamem”. Jego administracja obsesyjnie niepokoi się osobliwą koncepcją „islamophobii”.
I choć prezydent Ameryki często przemawia na rzecz mężczyzn tak afroamerykańskich, jak i muzułmańskich, właściwie milczy w sprawie kobiet zarówno afroamerykańskich oraz muzułmańskich.
Obecnie ma okazję by przerwać to milczenie. Muzułmańskie i ex-muzułmańskie dysydentki i feministki rozpaczliwie potrzebują słów poparcia od przywódcy wolnego świata.
Cztery takie kobiety w Arabii Saudyjskiej znajdują się obecnie w koszmarnej niewoli.
W 1972 r., król Abdullah mając wówczas lat 48, pojął za żonę 15-letnią Jordankę, Alanoud Al-Fayez. Małżeństwo było zaaranżowane; była jedną z jego 30 żon. W ciągu czterech lat urodziła cztery córki – doprowadzając króla do szału, bo chciał więcej synów. (Ma tylko siedmiu synów – i 15 córek, o których wiadomo.)
Za tę zbrodnię Abdullah rozwiódł się z Alanoud. Bił ją jednak nadal i nie pozwalał opiekować się córkami, kiedy były chore. W 2001 r. uciekła z królestwa mając nadzieję, że jako ojciec Abdullah będzie lepiej traktował własne córki.
Myliła się. W dodatku do tego, że miały matkę, która “wymknęła się z jego rąk”, te córki, Sahar, Maha, Hala and Jawaher Al Saud, ośmieliły się mówić głośno na rzecz praw kobiet. Ukarano je wyjątkowo surowo i kara jest prawdopodobnie dożywotnia.
Od 13 lat te niezamężne królewskie córki żyją w izolacji od zewnętrznego świata, zamknięte parami – bite, okresowo pozbawiane żywności i wody, w pomieszczeniach bez klimatyzacji.
Według relacji ich matki oraz wideo, które Sahar i Jawaher przeszmuglowały z miejsca odosobnienia, księżniczki mówią, że ich “bracia przyrodni biją je kijami” i „wrzeszczą na nas i zapowiadają, że tutaj umrzemy”.
Sahar przekazała testament zmarłego monarchy: “Ojciec powiedział, że po jego śmierci nasi bracia będą nadal nas tutaj przetrzymywać i maltretować”. (Mieszkająca w Londynie Alanoud ma konto na Twitterze: @Freethe4.)
W saudyjskim królestwie zagrożone są nie tylko księżniczki. Kobiety oskarżone o nieposłuszeństwo są bite, odrzucane, są zabijane w imię honoru lub czasami skazywane na zamknięcie w izolatkach ze ścianami obitymi gąbką na resztę swojego życia. Żaden krewny nie odważa się ich odwiedzać.
Proszę sobie przypomnieć: w 1977 r. księżniczka Misha’al bint Fahd al-Saud próbowała uciec z królestwa, żeby poślubić mężczyznę, którego sama wybrała. Taka samowola uważana jest za przestępcze cudzołóstwo; jako gest miłosierdzia zarówno księżniczka, jak i jej potencjalny mąż zostali publicznie rozstrzelani, nie zostali ścięci.
W 1990 r. 47 odważnych kobiet saudyjskich prowadziło swoje samochody po ulicach Rijadu, żądając prawa do prowadzenia samochodów przez kobiety. Zostały szybko zatrzymane, ostro potępione, zabrano im paszporty – i wyrzucono z miejsc pracy.
Kiedy moja rodzina trzymała mnie w niewoli w Kabulu bardzo dawno temu, personel ambasady USA nie chciał mi pomóc. Kiedy odebrano mi mój amerykański paszport, natychmiast stałam się bezpaństwowcem i dosłowną własnością bogatej, poligamicznej rodziny afgańskiej.
To doświadczenie, o którym pisałam w An American Bride in Kabul, na całe życie zamieniło mnie w adwokata praw i życia kobiet.
Walka o prawa kobiet jest centralna dla wartości zachodnich. Jest niezbędną częścią prawdziwej demokracji, wraz z wolnością religii i prawem do sprzeciwu. Największa walka XXI wieku to walka z mizoginią i totalitaryzmem.
Panie Prezydencie: jak śpiewa Pete Seeger: “Po której stronie jesteś?”
Na tronie jest nowy król. Czy nie mógłbyś go poprosić, by uwolnił te kobiety i zabrać je do wolności swoim Air Force One? Nie jest za późno na taką prośbę – a pokazałbyś, że Ameryka rzeczywiście reprezentuje jakieś wartości.
The four Saudi princesses: Obama mum on plight of Muslim women
New York Post, 27 stycznia 2015
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Emerytowana profesor psychologii i praw kobiet na City University w Nowym Jorku. Profesor Chesler opublikowała setki badań i tysiące artykułów, koncentrując się w ostatnich latach na problemach przemocy i tzw. zabójstw honorowych. Niektóre z jej książek, takie jak Women and Madness, należą już do klasyki. Jej opublikowana w 2013 roku piętnasta książka, An American Bride in Kabul, zdobyła National Jewish Book Award w kategorii pamiętników. Niebawem oczekuje się kolejnego wydania jej książki The New Anti-Semitism, która po raz pierwszy ukazała się w wydawnictwie Gefen Publishing 2003 roku, które przygotowuje również jej zbiór artykułów na ten sam temat. Jest również członkiem ISGAP – Institute for the study of Global Antisemitism and Policy, w ramach którgo prowadzi badania.